X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Fajne babeczki zobaczą dwie kreseczki :D
Odpowiedz

Fajne babeczki zobaczą dwie kreseczki :D

Oceń ten wątek:
  • arturowa Autorytet
    Postów: 1506 595

    Wysłany: 31 lipca 2015, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2016, 09:32

    5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.

    Starania od czerwca 2014.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dlatego piszę że długo tam nie poleczyłam się, bo na usg wyszło że za małe pęcherzyki za wolno rosną i lekarz dał mi lek na stymulację i zastrzyki na pęknięcie ale jak łatwo się domyśleć to nie było już w napro.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    teraz czytam że nie napisałam że to już u zwykłego gina było :-/ sorki

  • Klaudia N. Autorytet
    Postów: 5088 2147

    Wysłany: 31 lipca 2015, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobrze fajne babeczki uciekam, udanego weekendu, odezwe sie najpozniej w czwartek / piatek:)

    beta 16dpo 477 18dpo 899 LAURA <3
    5.10.16 6t6d <3 136/min 1cm <3 2.11.16 10t6d <3 169/min 4,8cm <3 8.11 5,9 cm 161/min,
    <3 <3 <3 <3 <3 eKzyp1.png <3 <3 <3 <3 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arturowa, Ty jesteś w inej sytuacji bo ty dużo wiesz. ja byłam zielona jak ten groszek na awatarze. uczyli mnie jaki jest śluz jak go rozróźniać, kazali obserwować sowje ciało jakie jest podczas owu, jak przed @ dla Was to norma a ja się tego uczyłam dpiero.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kurdę tyle pisałam i nie ma tego :-/


    Zaznaczę tylko że ten napro lekarz przyjmuje też w innej przychodni na nfz i coś tam moja mam wyprosiła więc nawet nie było pytań o małżenstwo.
    zaczęło się od tego że mój poprzedni gin ( gdzie on się ucztył to nie wiem) po roku dał mi skierowanie do kliniki niepłodnośći i sugerował in ivitro a że ja mam mieszane uczucia do mrożenia ( było by to wbrew moim poglądom) to nie poszłam tam. inseminacje też mi wmawiał ( a ani razu nie zlecił badań nasienia )

  • aaagaaatka Autorytet
    Postów: 1665 881

    Wysłany: 31 lipca 2015, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze 10 minut i 2 tygodnia wolnego :D :D :D Wypas :)
    graphics-holiday-832663.gif
    Mogę być rzadko na forum przez najbliższe 2 tyg - tak na wypadek, gdyby się któraś przypadkiem martwiła ;)
    P.s. czemu te ostatnie minuty się tak ciąąąąąągną?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2015, 16:59

    kr0pka lubi tę wiadomość

    f2w3sek2i28gayyb.png
    Bóg podarował mi tak cenny prezent
    On musiał Cię zrobić z chmur i anielskich skrzydeł <3

    02.02.2014 [*] , 15.09.2014 [*]
  • arturowa Autorytet
    Postów: 1506 595

    Wysłany: 31 lipca 2015, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2016, 09:33

    5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.

    Starania od czerwca 2014.
  • kr0pka Autorytet
    Postów: 2797 1260

    Wysłany: 31 lipca 2015, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaagatka odpoczywajcie!! Miłego!

    Ja jeszce do czwartku muszę jakoś dociągnąc ;)

    d874fac5db08f084853b42a97d56b0c3.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • Karmelek211 Autorytet
    Postów: 989 864

    Wysłany: 31 lipca 2015, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatko, wypoczywaj, korzystaj z dni wspólnie z mężem spędzonych :) Bawcie się dobrze. I koniecznie się odezwij po wizycie:*

    Rozalia nasza Gwiazdka z nieba<3
    Moje Aniołki 09.2013 [*] 12.2013 [*] 08.2014 [*]
    3277f92879.png



  • Karmelek211 Autorytet
    Postów: 989 864

    Wysłany: 31 lipca 2015, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamka, a ja sobie teraz tak myślę, że Ty miałaś 17 lat jak Kosmę urodziłaś? Podziwiam! Ja w wieku 16 lat nie wiedziałam co to sex, a z pierwszym chłopakiem używałam chyba z 3 rożnych zabezpieczeń :D tak się ciąży bałam! Tylko, że za moich czasów( nie jestem aż tak stara;) ale w tych czasach, nawet kilka lat to dużo) młodzież późno dorastała emocjonalnie i płciowo chyba też :D i może to dlatego;) Tak czy siak, dla mnie to ogromna dojrzałość, nie wyobrażam siebie samej w wieku 17 lat z dzieciątkiem. Choć nie ukrywam, że zawsze marzyłam o dzieciach, ale zawsze jakoś tak w głowie miałam, że za młoda jestem, że trzeba skończyć szkołę, znaleźć pracę, mieć dom itp. Dlatego dopiero po ślubie zdecydowaliśmy , że to właściwy czas. Zawsze mi się wydawało, że jak bym miała szybko dziecko to ominie mnie w tym młodym jeszcze życiu wiele fajnych chwil, momentów, przeżyć itd. Powiedz jakie Ty miałaś podejście? Nie bałaś się, że Twoje koleżanki się od Ciebie odsuną? Że ludzie będą gadać? Ogólnie jak sobie z tym radziłaś? Czy poprostu to nie był dla Ciebie żaden problem być w ciąży? Nie chcę, żeby mnie źle zrozumiała, że Cię potępiam czy mi to przeszkadza, absolutnie! Tylko się zastanawiam jak to jest? Jestem starsza od Ciebie o 7 lat i w moich czasach młodzieńczych, w mojej małej mieścinie to byłby na pewno szok. Czasem jednak sobię myślę, a może trzeba było właśnie wcześniej zacząć , może bym nie poroniła i miała już dziecko lub dwójkę:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2015, 19:12

    Rozalia nasza Gwiazdka z nieba<3
    Moje Aniołki 09.2013 [*] 12.2013 [*] 08.2014 [*]
    3277f92879.png



  • kr0pka Autorytet
    Postów: 2797 1260

    Wysłany: 31 lipca 2015, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jak zaczynałam się (jak to moja matka mówiła) seksić to też nie wyobrażałam sobie ciąży.. nawet nie ze wzdlędu, że szkoła, że co ludzie powiedzą itp. ale po pierwsze: matka to by mnie z domu wyjebała na 1200%.. a dwa, że wtedy za dziećmi po prostu nie przepadałam i nie widziałam siebie w takiej roli. Wstyd się przyznać, szczególnie w obliczu starania się o w ogóle wśród staraczek ale przygody z tabletką po też miałam... ech.. nie bijcie.. młodym się było i głupim.. wtedy to nawet nie wiedziałam co i jak.. pewnie nawet nie byłyby potrzebne ale jak siè jest nieobeznaną siksą..

    A teraz z perspektywy czasu jak na to patrzę i np na blogerki, które młodo urodziły - moje rówieśniczki mające kilkuletnie dzieci to nawet trochę żałuję.

    Ale wszystko ma swoje plusy i minusy.. imprezowa nigdy za bardzo nie byłam nie licząc roku na polibudzie i praktyk na Majorce. W tej kwestii wiele bym nie straciła ale wtedy nie miałabym nawet co dziecku zaoferować.. nie miałam latwego dzieciństwa ani młodości.. potrafiłam dostać w0ierdol za byle gówno.. nawet za to, że dostałam od chłopaka glany na 18tkę... to nie warunki na dziecko.. a później.. dalej nie widziałam siebie w roli matki. Ba, czasem dalej się zastanawiam czy się nadaje.. może tam na górze wiedzą co robiś i sà tego samego zdania.. starania? Po co, teraz? Przecież myk i zajdę w ciążę.. teraz tylko żałuję właśnie tego.. mogliśmy zacząć wcześniej.. mi się okres spóźniał, panika Boże co jak jestem w ciąży i stoicki spokój a nawet radość K. Eecjh.. głypia ja, głupoa ja..

    Dobra, ponarzekałam sobie, czas sie wziàć w garśc

    d874fac5db08f084853b42a97d56b0c3.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • Monikkk Autorytet
    Postów: 681 485

    Wysłany: 31 lipca 2015, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To pomyślcie sobie ze jak to mówi mama kropki ja się zaczęłam seksic mając 21 lat i to dopiero 2 miesiące przed ślubem. Zawsze byłam mega tolerancyjna i mam wiele koleżanek które bardzo młodo zostały matkami ale ja jednak miałam swoje zasady. I co ciekawe przy takim myśleniu jak lezalam z Lenka kilka razy w szpitalu (i to nie jednym), ZAWSZE byłam najmłodsza i ciągle musiałam tłumaczyć ze jestem po ślubie, który był planowany,nie przekładany a ciąża nie jest wpadka tylko świadomym i wyczekiwanym stanem. Powiem Wam ze prawie wszystkie patrzyły na mnie jak na wariatke czy jakąś kosmitke. Czasem nawet personel dopytywal czemu tak wcześnie.

    Nasze słoneczko Marcelinka 6.05.2016 <3
    ~~~~~~
    Lenka(25tc) ur. 31.05.2014, zm. 5.06.2014
    Czuję, że synuś-Miłoszek(10tc), 4.10.2013r.
    Aniołki nasze, dziękujemy, że mogliśmy się Wami cieszyć choć przez chwilę...Kochamy Was
  • Karmelek211 Autorytet
    Postów: 989 864

    Wysłany: 31 lipca 2015, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kr0pka nikt Cię nie będzie bił , coś Ty:) Nikt nie ma prawa osadzać drugiego! Każdy robi co chce i jest odpowiedzialny za siebie. Ja w sumie miałam podobnie, jeśli chodzi o rygor w domu. Od zawsze mi wpajano, że mam się dobrze uczyć, być grzeczną, coś w życiu osiągnąć. Wiele mi zabraniano. Chłopak w wieku 16-17 lat?! Nigdy! I na koleżanki miała uważać, bo głupie pomysły miały według moich rodziców. W domu o 20, max 22 w wakacje! Lekcje odrobione, zajęcia pozaszkolne, nauka języków, czerwone paski, akrobatyka, taniec. Zawsze miałam co robić. Rodzice wiele inwestowali, poświęcali mi czasu. Patrzyli w czym jestem dobra , co mi się podoba i pomagali mi w osiąganiu marzeń. Oczywiście zaczęłam to doceniać bardzo późno, dopiero po śmierci taty zrozumiałam, że rodzice robili to dla mojego dobra. Jestem za to wdzięczna i bardzo im za to dziękuję. Nawet pomimo rygoru, ciągłej nauki czy ograniczania pewnych rzeczy czułam, że mnie bardzo kochają:) Nawet moje rodzeństwo było trochę o mnie zazdrosne, bo rodzice dużo dla mnie robili, ale tato kiedyś wytłumaczył to mojej siostrze tak: jak się urodził Twój brat, a potem Ty, byliśmy jeszcze bardzo młodzi. Sami za wiele nie mieliśmy i sami za wiele nie wiedzieliśmy o wychowaniu. Było cieżko ze wszystkim, a potem jak urodziła się "Karmelek" byliśmy dojrzalsi, były już większe możliwości praktycznie w każdej dziedzinie życia. A teraz Wy jesteście już na tyle duzi, niedługo wyfruniecie z domu i będziecie mieć swoje życie. Jedyne co nam pozostało to Was wspierać i być przy Was na dobre i na zle. Niedługo potem zmarł.
    I może dlatego i ja podchodziłam do kwesti ciąży tak, a nie inaczej.
    Oczywiście życie innych osób to ich osobista sprawa. Dlatego chciałam tylko zapytać Kamkę jak to jest:)

    Rozalia nasza Gwiazdka z nieba<3
    Moje Aniołki 09.2013 [*] 12.2013 [*] 08.2014 [*]
    3277f92879.png



  • Karmelek211 Autorytet
    Postów: 989 864

    Wysłany: 31 lipca 2015, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monikk, a lat temu to było jak brałaś ślub?
    Domyślam się jak musiałaś się z tym źle czuć, bo wyobrażam sobie, że i u mnie było by podobnie jakbym była w Twojej sytuacji.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2015, 20:24

    Rozalia nasza Gwiazdka z nieba<3
    Moje Aniołki 09.2013 [*] 12.2013 [*] 08.2014 [*]
    3277f92879.png



  • Monikkk Autorytet
    Postów: 681 485

    Wysłany: 31 lipca 2015, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak z innej beczki karmelek przeczytałam Twój opis siebie w pamietnikiu. Jednym słowem-jakbym czytała o sobie:) nie jesteś przypadkiem spod znaku bliźniąt?

    Nasze słoneczko Marcelinka 6.05.2016 <3
    ~~~~~~
    Lenka(25tc) ur. 31.05.2014, zm. 5.06.2014
    Czuję, że synuś-Miłoszek(10tc), 4.10.2013r.
    Aniołki nasze, dziękujemy, że mogliśmy się Wami cieszyć choć przez chwilę...Kochamy Was
  • Monikkk Autorytet
    Postów: 681 485

    Wysłany: 31 lipca 2015, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    24 sierpnia będziemy mieć 2 rocznicę ślubu. Czułam się po prostu dziwnie wiesz, jakbym żyła naprawdę na innej planecie:)

    Nasze słoneczko Marcelinka 6.05.2016 <3
    ~~~~~~
    Lenka(25tc) ur. 31.05.2014, zm. 5.06.2014
    Czuję, że synuś-Miłoszek(10tc), 4.10.2013r.
    Aniołki nasze, dziękujemy, że mogliśmy się Wami cieszyć choć przez chwilę...Kochamy Was
  • Karmelek211 Autorytet
    Postów: 989 864

    Wysłany: 31 lipca 2015, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem spod znaku Wodnika:) ur. 14 lutego:)
    Widzisz Kochana, czasem tak dojrzałe decyzje młodych ludzi są dla tych starszych czymś dziwnym. Pewnie dlatego, że każdy kieruje się w życiu rożnymi priorytetami.

    Rozalia nasza Gwiazdka z nieba<3
    Moje Aniołki 09.2013 [*] 12.2013 [*] 08.2014 [*]
    3277f92879.png



  • Monikkk Autorytet
    Postów: 681 485

    Wysłany: 31 lipca 2015, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No pewnie tak. Dziewczyny/Panie z którymi lezalam miały własne piękne domy, dobre samochody, odłożone pieniądze na koncie i zwiedzily pół świata. Ja to przy nich taki szarak w tych sprawach tylko ze mnie to nie jest potrzebne. Dla mnie priorytetem jest zdrowa, szczęśliwa rodzina. Myślę że na wszystko w życiu przyjdzie czas. A na wakacje będę jeździć jak wnuki odchowam haha

    Nasze słoneczko Marcelinka 6.05.2016 <3
    ~~~~~~
    Lenka(25tc) ur. 31.05.2014, zm. 5.06.2014
    Czuję, że synuś-Miłoszek(10tc), 4.10.2013r.
    Aniołki nasze, dziękujemy, że mogliśmy się Wami cieszyć choć przez chwilę...Kochamy Was
  • Karmelek211 Autorytet
    Postów: 989 864

    Wysłany: 31 lipca 2015, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie! Najwazniejsze byś była szczęśliwa :) To Twoje życie i Tobie ma odpowiadać, w jaki sposób sobie je ułożysz:)

    Rozalia nasza Gwiazdka z nieba<3
    Moje Aniołki 09.2013 [*] 12.2013 [*] 08.2014 [*]
    3277f92879.png



‹‹ 540 541 542 543 544 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ