WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Fajne babeczki zobaczą dwie kreseczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Oj.. jakby się przesunęła, to masakra bo niedługo będę mieć takie cykle jak Morisek. Już mi się raz jeden zdarzył 40 dniowy. Ten też się jakiś długi chyba zapowiada. Zobaczę jak się sytuacja rozwinie, a w razie czego faktycznie pójde na badania.Nasze słoneczko Marcelinka 6.05.2016
~~~~~~
Lenka(25tc) ur. 31.05.2014, zm. 5.06.2014
Czuję, że synuś-Miłoszek(10tc), 4.10.2013r.
Aniołki nasze, dziękujemy, że mogliśmy się Wami cieszyć choć przez chwilę...Kochamy Was
-
PS. Nie pamiętam która wczoraj wspominała o Yankee doodle.. ale ma ochotę zamordować.. słuchałam tego dziś rano w drodze na przystanek
-
nawet nie macie pojecia jak mi sie mordka cieszy jak widze ze tak sie tu rozkrecilo:)))
morisku kochany dobrze ze jesttes:*
ja tak troche poza tematem, ale poradzcie mi jakas fajna nadmorska miejscowosc, nie bardzo oblegana, ale zeby bylo gdzie wieczorkiem wyjsc posiedziec we dwoje -
Morisek pytalam o ciebie i reszte dziewczyn mojego doktorka i on proponuje konsultacje w katowicach w gyn centrum to jest klinika leczenia nieplodnosci i badan prenatalnych i mowi zeby tam sie skonsultowac jak to nazwal oni sa od przepraszam Sanp wyrazenie " przypadkow nawet beznadziejnych"...wg USG +2 dni
-
Kamka, super, cieszę się
Domi, ja praktycznie tylko do Władka jeździłam i bardzo lubię (mimo tłumów - choć w kwestii plaży wystarczy 15min spacer i już pusto). Może reszta coś więcej zna bo ja to do znudzenia tam -
Morisek28 wrote:Kamka pierwszy plan był taki że uderzamy do gynacentrum właśnie do Katowic , tam jest możliwość ivf dla kobiet z niską rezerwą , tylko koszt takiego czegoś to 17 tys i na własnyh komórkach dają mi około 9% szans na udane in vitro. nie stać mnie . nby jest też opcja na komórce dawczyni ale to nie dla mnie.
zresztą ja już mam dość tego , przerosło mnie to i odpuściłam żeby nie wariować.
ALe fakt, klinika tam jest dobra bo właśnie dla ciężkich przypadków
ehhh Morisku, a co ze ślube? Planujecie jakiś...?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2015, 10:33
2020
2023 -
A tak na poważnie... to bierzcie ten ślub (proponuję wersję bez teściowej na widnokręgu), cieszcie się życiem...
a potem, wiem, że pojawi się mały człowiek, nawet jeśli nie Wasz biologicznie i będziecie rodzina...
Morisek28 lubi tę wiadomość
2020
2023 -
Kużwa nie ma to jak się rozpisać i odświeżyć stronę.. echh.. sierotyzm się kłania..
Morisku to samo Ci chciałam napisać - kameralny ślub, niech Wam leci staż jak napisałaś, w tzw międzyczasie pomyślcie może nad przeprowadzką od tej wariatki (zapraszam do Ząbek), zacznijcie wszystko od nowa :*
-
w sumie urwanie się z Polski też dobry pomysł
-
nick nieaktualny
-
Ajka wrote:ehhh rejonizacji chyba nie ma, na jakiś forum czytałam, że ludzie idą do osrodków gdzies dalej, bo np trzeba czekać 3 lata zamiast 5....
no ja chyba aż z ciekawości poczytam jak będę miała czas ale wydaje mi się, że Ajka ma rację, bo kojarzę, że raczej są w innych miejscach mniejsze wymagania co do stażu -
Morisek28 wrote:no to dobrze by było. bo ja mam 29lat. małe dziecko dzostaje się do 35 r.z.
generalnie różnica nie może być większa między dzieckiem a matką 40lat
To nawet jakby 5 lat było trzeba czekać, dacie radę... a w ogóle też na jakimś forum czytałam... że niektóre ośrodki biorą pod uwagę nawet wspólne życie przed ślubem jako częśc stażu (indywidualnie rozpatrują, nie co do zasady) tylko nie jestem pewna czy to prawda jest...
Ale teściową powinniście jakoś schować, na taką okazję...Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2015, 11:06
2020
2023 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
hahaha
