Morisek28 wrote:
czy jest na sali Kena?!!! Mam pytanko!
Albo któras z Was używa tego progesteronu w kremie ?
Już jestem....bez peugeocika...i z pokiereszowanym otworem gębowym wewnątrz....pie...ola ósemka....
Moris, używałam/ używam NPC tylko razem z dupkiem; generalnie mój lekarz chwali ten krem.
Moris - heh - u mnie też jakby lekarze nie dali plamy w wieku 17-22 lat to pewnie zupełnie inaczej wyglądałoby moje życie...najlepsze jest to, że cała moja ówczesna dokumentacja leczenia....zaginęła...
Ale teraz napiszę Wam lepszy numer - znajoma, która od 8 lat zmaga się "z chorobą onkologiczną" - związaną z jelitami (4 operacje, 4 chemie) wylądowała w końcu w szpitalu MSWiA....i teraz słuchajcie....zebrała wszystkie szkiełka z badań swojego "raka" ze szpitali we Wrocławiu, Poznaniu i Lubinie....zbadali to w Warszawie i okazuje się, że żadnego raka nie ma a jest choroba Krona...na takim etapie, że czeka ja operacja ratująca życie... i weź ty qrwa człowieku zaufaj lekarzom (była u KILKUNASTU!!!)...
Co do Karmelka - mam nadzieję, że jest za granicą na wakacjach! w znajomych ma siostrę mojej kumpeli, ale wybaczcie, nie będę do niej pisać...
Kurde nie dopuszczam do siebie złych myśli!