Fajne babeczki zobaczą dwie kreseczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej, a ja dziś po wizycie u lekarza. Stwierdził, że on tej ciąży biochemicznej nie brał by za bardzo pod uwagę, bo to tak czasem bywa, jak się robi testy przez terminem okresu:-P powiedział, że wg tych danych, które mamy teraz wszystko wydaje się ładne i trzeba działać. Ze nawet jajniki wyglądają dużo lepiej po bromergonie. Tylko po pozytywnym teście od razu luteina i acard. Ja będę sobie go brała juz od owulacji. Przecież chyba nie zaszkodzi, nie?Droga po pierwszego Potwora;):
2 poronienia
1 cb
3 inseminacje
Pół ciąży w szpitalu
Efekt: Zdrowa córka!!! ))
Droga po drugiego Potwora:
6 inseminacji
I ICSI - 5 zapłodnionych komórek,1 transfer (bardzo słabego zarodka), pozostałe nie przetrwały 3 doby
2 ICSI - 6 zapłodnionych komórek, wszystkie przestały się rozwijać w 3 dobie
3 ICSI - 18 zapłodnionych komórek. Mamy 4 blastocysty -
nick nieaktualnyHej kobitki. Jutro już wyjeżdżam do Szwajcarii. Nie udzielam się zbytniozbytnio, powodem jest mój telefon,za dużo kombinowania. W poniedzialek idę do pracy. Mam nadzieję że po miesiącu babka mnie nie zwolni. Będę niania dwóch dziewczynek.Jest mi ostatnio strasznie smutno...doszlismy z mężem do porozumienia. Mianowicie, na dzień dzisiejszy zajmę się pracą, możliwe że do Polski przyjadę w październiku. Niech babka przywróci mi owulacje. Operację przekladamy na styczeń do tego czasu poobserwujemy mojego potworniaka czy nie rośnie w zbyt szybkim tempie. Wyszlo też szydlo z worka, mam uczulenie na laktoze. Kategoryczny zakaz picia mleka i obowiązkowa dieta! Może z czasem ustana moje codzienne okrone bóle brzucha,które to nawiedzaja mnie każdego wieczora Jest mi strasznie przykro...dwa dni temu odeszła moja kochana Yoko,skarb moj najdrozszy nie będę pisać że zdechła,nie lubie tego słowa. Weterynarz stwierdził że mieliśmy strasznego pecha po prostu. Najwidoczniej nasza kicia coś polknela. Przebilo jej jelito,woda którą piła przedostawala się bezpośrednio z jelita do brzucha. Nerki przestały pracować. Dostała tyle zastrzyków w ciągu czterech dni że głowa mała. Ratowalismy ja do końca. Nie przeżyła narkozy...i chociaż to tylko kot,ja nie mogę tego przeżyć,nie mogę znieść myśli że już jej nie ma
Kupujemy jutro druga kicie,od tych samych rodziców.
Nawet nie zamierzam was nadrabiać,nie mam też zbytnio czasu na dzień dzisiejszy, chociaż bym chciala. Caluję was dziewczynki i do uslyszenia już w Szwajcarii :*
P.s przepraszam za błędy,to przez moj nawiedzony telefon -
Jeezu Ana strasznie mi przykro ((( -
-
Hafte na mnie zadziałała luteina 100 mg od 17 dc. 3 dni po owulacji o acard. I to był przełom. Jak brałam od testu pozytywnego to nic nie dawało. Tak jakby zarodek był już nie odżywiony i wszystko obumierało:(
No i do 14 dc poprawiałam jakość endometrium, żeby zarodek się dobrze zadomowił.Omegą 6, wiesiołkiem, czerwonym winem i acardem.
Jak widać mała kopie i jest szczęśliwa -
Hej!
Kurde Ana pisałam do Ciebie na fb żebyś się do nas odezwała ale miałam nadzieję, że przeczytamy lepsze wiadomości. Przykro mi z powodu kotka. Spokojnej drogi życzę.
Kurde dziewczyny mam nadzieję, że to już nasz limit nieszczęść i będzie tylko lepiej. Ja się żegnam bo jedziemy rowerami na ochote (żeby je tam zostawić, tylko 15 km) a później do brw zobaczyć kuchnie, ale podobno słaba jakość tych mebli.
-
Madlenka my wszystkie meble oprócz stołu mamy z BRW. Kuchnia cała, tyle że te meble premium bo oni mają kilka serii. Z tych economy czy jak one się tam nazywają nic bym nie kupiła. Nasze są super. A stricte w kuchni góra super, dól trochę gorzej bo ten fornir mamy ciut zdrapany w kilku miejscach. Poza tym wszystko ok
-
nick nieaktualny
-
No my wlasnie mamy z tej serii na wymiar. Co do promocji to wszystkie meble kupowaliśmy na jakiejś - albo raty 0% albo dni bez vat.. kupując kuchnie na dni bez vat oszczędziliśmy 4tys więc niemało
A mi rozkręca się @.. póki co tylko plamienie ale.. i tak wiadomo jak to się skończy.. kurwa jego pierdolona mać.., grrr.. dziś sie chyba napiję.. i tak dziś się diety nie trzymam za bardzo -
nick nieaktualny
-
Bylam. Kolejka taka do wyceny ze posiedzialam godz w niej i zrezygnowalismy. Podjedziemy w tygodniu. Poza tym kuchnia miala byc biala a spodobala nam sie calkiem inna. Turkusowy przedpokoj juz wiem ze nie bedzie pasowac. Musze pomyslec co dalej bo jak mialam poukladane w glowie tak teraz mam czarna dziure. No i nic dzis nie posprzatalam i nie popakowalam.
-
A co do wilkołaka to jak chodziłam w nocy do toalety jak bylam mala a byla pelnia to nie patrzylam w lustro bo myslalam ze zobacze siebie jako wilkolaka i w nocy o 12 tez nigdy nie patrzylam po mowiono ze mozna zobaczyc diabla
D-dawna lubi tę wiadomość