Fajne babeczki zobaczą dwie kreseczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Ajka wrote:A wiesz Karmelek, że pracujemy w tym samym banku...
Madlenka-wysyłałam wcześniej, ale muszę o coś zapytać i wolę to zrobić osobiście. Zresztą nie było mnie tam trochę i chciałabym zobaczyć co słychaćWiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2015, 21:15
-
Ajka będziemy Cię odwiedzać w deodze do Teścia mieszka kawałek dalej
Znaleźliśmy u pieseła kleszcza tryb mamusi panikary: mode ON.. ech.. teraz się będę stresować lażdym nietypowym zachlwaniem
Bluzy mają do 4XL więc ekhem.. chhba wystarczająco dużeAjka lubi tę wiadomość
-
Ajka wrote:https://www.google.pl/maps/place/Park+Magiczny,+Magiczna,+03-287+Warszawa/@52.308436,21.0554667,2001m/data=!3m1!1e3!4m2!3m1!1s0x471eced9889b9a21:0x220f443bbf865a3?hl=pl
a teraz?Ajka lubi tę wiadomość
-
Ajka wrote:No ja siedzę prawie 6 lat... A Ty Karmelek "pofuzyjna" chyba... no cóż... ja to szczerze mówiąc mam super zespół... i ogólnie z pracy jestem bardzo zadowolona... tylko niestety nie z kasy...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2015, 21:27
-
Może i daleko, ale na pewno spokojniej. Mniejszy zgiełk, więcej powietrza:) Ja do pracy mam 20km w jedną str, to około 40-45min dojazdu, chociaż fajnie było by mieć 15min;) W dzisiejszych czasach to chyba już standard, mieszkać daleko od pracy, albo dojeżdżać do innego miasta.
-
Ajka najwazniejsze zeby mieszkanie i okolica wam pasowala. Ja sie nasluchalam ze po co ochota, po co stare, po co 47m, po co bez windy. Ale cholera ja tam bede mieszkac, nikt inny. Po co mam sie zadluzac i ledwo wiazac koniec z koncem. Mam mala rate, z czynszem bede placic tylko 200zl wiecej niz za wynajem wiec dla mnie to sie liczy. A 47m, narazie wystarczy, jest salon z kuchnia, mala lazienka, dwie sypialnie. Mam nadzieje ze druga bedzie dla dzidziusia w najblizszym czasie. A moze wcale nie bedziemy miec dzieci. Po co bylby mi kredyt na 80m mieszkanie gdzie czulabym sie jeszcze bardziej samotna. Ucze sie patrzec ostatnio tylko na siebie i na to czy nam to odpowiada.
Ajka, Klaudia N. lubią tę wiadomość
-
Karmelek, no teraz sobie na zwolnieniu przynajmniej posiedzisz...
dzis wiekszosc ludzi w zawodzie nie pracuje, trzeba sie cieszyc ze jest praca... zwłaszcza jesli nie mieszka się w wielkim miescie
ja akurat taki zawód sobie wybrałam...Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2015, 21:46
2020
2023 -
Ech samodzielne mieszkanie....ze względu na zarobki...i niesamowity strach przed kredytem mojego małżonka....jesteśmy skazani na mieszkanie z rodzicami...tzn. w sumie nie narzekamy...ale co swoje to swoje....
cały czas się nabijam, że jak nas moi wywalą to wprowadzamy się do teściów... teściowa by się ucieszyła
tzn. w sumie kiedyś - mam nadzieję, że za sto lat...jak rodziców już nie będzie to pewnie brat upomni się o spłatę... -
nick nieaktualny
-
Ajka wrote:Karmelek, no teraz sobie na zwolnieniu przynajmniej posiedzisz...
dzis wiekszosc ludzi w zawodzie nie pracuje, trzeba sie cieszyc ze jest praca... zwłaszcza jesli nie mieszka się w wielkim miescie
ja akurat taki zawód sobie wybrałam...
Tak jak piszesz, jest praca i trzeba się cieszyć, albo ewentualnie nic nie mowić, nie marudzić -
nick nieaktualny