Fajne babeczki zobaczą dwie kreseczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny pomóżcie, obecnie mam jakiś dziwny cykl,ogólnie mam cykle 28dniowe, w 19dc miałam pęcherzyk 19mm lekarz powiedział że owulacja na dniach, 24dc zbadałam progesteron (wg mnie owulka już była) tylko czy progesteron potwierdza owulację? Może za szybko zrobiłam? Lekarz kazał 7dni przed okresem ale przy moim cyklu który może się trochę wydłuży jest niewykonalne.
Gdybym zrobiła 7 dni po owulce, której daty na 100% nie znam wyszłoby, że musiałabym zbadać progesteron w 27dc, a cykle mam zazwyczaj 28dniowe (wyjątkowo może się przesunąć z 2dni max). Trochę mnie to podminowało:/
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/565c695798aa.jpg -
Rafaello ja 7 dni po owulacji w cyklu ciążowym miałam progesteron około 8... A się udało. Poza tym pamiętaj że on się wydziela pulsacyjnie więc mogłaś akurat trafić na spadek
Bóg podarował mi tak cenny prezent
On musiał Cię zrobić z chmur i anielskich skrzydeł
02.02.2014 [*] , 15.09.2014 [*] -
nick nieaktualny
-
Rafaello
ja nadal przeżywam to że szwagierka jest w ciąży...
i w sumie myślę że gdyby szwagierka była innym typem osoby, gdybyśmy się przyjaźniły (czytaj gdyby była szansa że da mi trochę pomatkować maluszkowi jak już przyjdzie na świat...) to pewnie bym się z nimi cieszyła... a tak zazdrosna jestem...
Ważka, a śpij sobie... w ciąży przecież jesteś...Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2015, 11:52
2020
2023 -
Ajka miałam podobną sytuację, ale mnie najbardziej rozwala to, że niektórym się udaje jak za pstryknięciem palców. Może powinnam rzucić te wszystkie tabletki w cholerę, przestać chodzić po lekarzach, mieć zlewe na wszystko to może wtedy by się udało:/
Ładnie się dzień zaczyna od marudzeniaWiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2015, 11:03
-
Madlenka czemu? Jak pisałaś a ja nie kojarzę to przepraszam ale ja ostatnio zakręcona jestem jak świński ogon..
A co do groszka to tylko mi się śniło póki co więc wiesz
Ja właśnie wracam z uczelni. Odebrałam magisterkę z poprawkami.. trochę jest ale nie ma tragedii. Co prawda mam czas do niedzieli więc trochę mało ale jakoś muszę dać rade..
Najbardziej tylko lubię takie akcje jak teraz. Jak przy pierwszych poprawkach mi jiektore rzeczy wykreśliła a teraz stwierdziła, że mają być.. grrr.. już nic nie mówiłam tylko się ładnie uśmiechałam i przytakiwałam -
Ajka, to przeżywamy to samo...
Rafaello, trzeba się puścić po pijaku i wtedy się udaMorisek28, Ajka lubią tę wiadomość
5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.
Starania od czerwca 2014. -
Rafaello wrote:puścić się po pijaku w dodatku nie ze swoim facetem, wpadka gwarantowana
No właśnie... to pewnie załatwiłoby sprawę... ale ja jak Morisek głupia i chyba niestety juz nie zmądrzeje...Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2015, 11:51
Morisek28 lubi tę wiadomość
2020
2023 -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2016, 09:57
Ajka lubi tę wiadomość
5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.
Starania od czerwca 2014.