Fajne babeczki zobaczą dwie kreseczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Eee tam, mowiłam, ja dziś rano stworzyłam nowe stanlwisko: specjalista ds. płodności takżeten..
Morisek28, Kena1983, Ajka, arturowa lubią tę wiadomość
-
Ohhhooohhooo ale miałam lektury....
sezon na cmentarne stroiki uważam za rozpoczęty...
do południa wisiałam na telefonie...co chwila ktoś chciał rozmawiać...w tym 3 telefony z pracy
później bratanica przyczłapała ze szkoły...więc obiad...lekcje...no i tradycyjnie jak co roku o tej porze powoli zaczęłam się zaszywać u ojca w "warsztacie" i tworzyć stroiki...
Heh z barometru wyszła mi Partia Razem - więc ja się pytam kto to w ogóle ;P
PiS też u mnie na ostatnim miejscu... -
Morisek28 wrote:Kropka zglos swoja kandydaturę! My taka kampanię Tobie zrobimy ze nie ma bata!
Ajka lubi strzelać wiec będzie Twoim ochroniarzem.
Klaudia bije się z facetami wiec paparazzi będzie tłuc i palić w piekarniku.
Arturowa będzie dbać o wizerunek medialny.
Kena będzie pracować najwięcej i ogarniać kampanię bo Ona to pracuj
Ana zapewni głosy na obczyźnie
Madlenka porwie podopiecznych w ramach za oddany glos na kropkę będzie dzieci oddawać.
Fufka teraz dolaczy do naszych ciężarówek wiec będzie występować w spotach i.pokazywać ze kropka jest za polityka prorodzinna
Kropka co Ty na to?
Żądam równego podziału obowiązków!!! nie zgadzam się na nadprogramową pracę - co też dziś udowodniłam....szok i niedowierzanie w pracy, że nie skróciłam jednak L4.. -
Ja tez talentu do tego nie mam - co roku improwizuję...
Ale w tym roku moja mama rzuciła mi wyzwanie - zażyczyła sobie do swoich rodziców płaski stroik na gałęziach, więc jutro jadę uzupełnić mój zbiór o potrzebne materiały
No a tak poza tym to muszę jechać do pracy, bo jak tak dalej pójdzie to zawalą mi projekt do którego przystąpiłam, żeby dostać kasę na książki do biblioteki....Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2015, 21:07
-
Ja czasami robię takie wianki z barwinku, ze sztucznymi kwiatami Ale zdecydowanie wolę robić takie w lecie z prawdziwymi kwiatkami z łąki albo ogródka...
Kena a ty robisz je że tak powie, w betonie ? Czy gąbce?5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.
Starania od czerwca 2014. -
Arturowa, różnie. Tzn. mam zrobione np. sztuczne (rozciachałam starą choinkę) i te, są zalane w betonie + styropian, w który wbijam "ozdoby" - nistety w tym roku po raz ostatni, bo styropian wymiękł.
Robię też na gąbce, a np. wianuszki kupuję gotowe, a kwiaty montuję na sylikon. Zdarza mi się też, że do worka na śmieci wsypuję mokry piasek - i wrzucam to do płaskiej doniczki - to system na stroiki z żywych gałązek. -
Kena ty jesteś człowiek-orkiestra Spokojnie ogarnęłabyś nawet trojaczki
A jakby ta nasza partia wygrała to kto byłby premierem?
A i najważniejsze- nazwa ?5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.
Starania od czerwca 2014. -
Mam spóźniony zapłon - ale po słowach małża to się zeźliłam...Pojechał mi po ambicji...jestem na L4 a odpier...lam robotę za tych, co dostaną pełną wypłatę...i uścisk dłoni prezesa...
jeleń jestem...
dobra, nie marudzę - myju, myju, chlastu, chlastu...do łóżka i zapodać walking dead.I znając moje szczęście - nie zasnę i będę wciągać książkę - Millenium number 4.
Kolorowych snów!
-
kamka wrote:oj tego to ci nie powiem bo sie nigdy w to nie zagłębiałam... nigdy mnie to nie interesowało a co??
A bo pracuję ze Sławkiem L. (znaczy on jest w innej jednostce - w Katowicach) i tak z ciekawości
ja tam nic nie brałam wczoraj nawet progesteronu zapomniałam wziąć
od rana mam wkurwa nie wiadomo na co i jednocześnie na wszystko co oznacza już 100% jedno - @ za max 2 - 3 dni -
Hejka.
Dzisiaj dla odmiany snilo mi sie ze poszlam do lekarza bo boli mnie nadgarstek (a faktycznie boli) a robili mi rentgen barku i na operacje:/ lol
Nie wyspalam sie czuje sie jak zombie a musze sie zbierac do pracy -
Kena1983 wrote:Ja tez talentu do tego nie mam - co roku improwizuję...
Ale w tym roku moja mama rzuciła mi wyzwanie - zażyczyła sobie do swoich rodziców płaski stroik na gałęziach, więc jutro jadę uzupełnić mój zbiór o potrzebne materiały
No a tak poza tym to muszę jechać do pracy, bo jak tak dalej pójdzie to zawalą mi projekt do którego przystąpiłam, żeby dostać kasę na książki do biblioteki....
albo coś takiego jak ja miałam u pradziadków 2 lata temu:
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/236x/7e/c8/93/7ec8936870f568752aff01103e778298.jpg
Edit: widziałam twoje stroiki chodziło mi o sam pomysł czegoś innego płaskiego:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2015, 08:38