Fajne babeczki zobaczą dwie kreseczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Ellooo...ja tak na szybko bo idę do wujka posprzątać " z butelki"...
Niby pęcherzyk dopiero 11mm, więc dlaczego test ovu dodatni ?!! chyba, że jakiś pęcherzyk postanowił się schować...
Moris nie dołuj!
Później postaram się jeszcze zajrzeć... do WasWiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2016, 20:12
-
Domi, tak byliśmy na jarmarku...chciałam zobaczyć renifery a nie było
morisek, jedyne co kupiłam to książka dla małża w Empiku i buty - dla siebie i małża w Deichmannie (bo była zniżka 50%) wybrałam taki model, że małż się śmieje, że w końcu możemy rozmawiać patrząc sobie w oczy wysoka koturna, ale bardzo stabilna.
Moris, a niech się Twój sen spełnia...ale chyba małża jutro np. nie wykorzystam bo wyciągnęłam i jego i mamę do wujka...
Mnie to tam na dobre wyszło, bo mniej alkoholu na głowę Ale jutro raczej odpuszczę mierzenie tempki, bo będzie niemiarodajna
W ogóle to dziś obiad zjedliśmy w Mc Syfie i cały czas ze mną rozmawia...
-
nick nieaktualnyMorisku a ile te cykle trwają? (przepraszam, nie jestem w temacie).
Ja - MY- się dowiedzieliśmy, że mąż ma złe nasienie. Lekarz najpierw powiedział, żeby się nie załamywać bo tragedii nie ma, po czym dodał, że "do in vitro coś się Z TEGO wybierze"...
Tak, nie załamałam się... bo lekarz tak kazał.... SUPER....
Piszę w nieco innym temacie...
próbuję przedłużyć konto, tj. wykupić abonament i... nie ma mojego banku! WBK... Zawsze było, a tu nagle psikus... albo jestem ślepa.
Możecie zajrzeć u siebie?
Ściskam Was mocno i przepraszam za brak kontaktu, ale moje NIE ZAŁAMAŁAM SIĘ powoduje, że jedyne co mi zostało to nadzieja, że będzie choć jeden dzień, gdy nie będę myśleć... -
Hej. Morisek rzeczywiscie krotki cykl ale chyba robisz wszystko co mozesz, jestes pod opieka lekarza. Przykre jest to ze na pewne rzeczy nie mamy wplywu. Ksosia 3maj sie, ja czuje ze u mnie bedzie tak samo, jak teraz sie nie uda to w styczniu robimy badania. A wiem ze sie nie uda, po prostu to wiem. Bierze mnie jakies przeziebienie. Leze pod kocem z katarem i lzawiacymi oczami. Wczoraj bylam na zakupach, w tych sklepach nic nie ma ludzie krzycza na siebie w sklepie z zabawkami podczas wybierania prezentow. Masakra jakas.
-
Hej, Morisku nie mam z czego trzeźwieć Słońce
Wczoraj zalatany dzień i tylko Was czytałam głownie w samochodzie, pewnie dziś będzie podobnie.
Niestety nie widziałam w PL
Ja swojemu kupilam w piatek 2 koszulki z Gwiezdnych Wojen na z "koszulkowo"
Co do mnie to dziś jeszcze niższa temp. Testu nie robiłam bo nawet nie udalo nam się kupić wczoraj ale i tak nie byłoby po co
Z serii przygod spacerowych - wychodzę dziś z psem - przy ekranach stoi jakiś typ i gapi się na nasze osiedle.. wracam godzinę później - dalej tam był tylko wszedł w śodek lasku, opierał się o drzewo i dalej obserwował osiedle.. niestety z mieszkania już go nie widziałam i w koncu jie zadzwoniłam na policję ale chyba trzeba bylo. Dobrze, że przynajmniej mamy forum osiedlowe i grupę na fb, napisalam tam, babka potwierdziła ze jej mąż typa też widział a drugi podobno kręcił się po ilosuedlu.. niefajnie..