Fasoleczko moja miła obyś w końcu się zjawila :D
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCześć babeczki :*
Triss co u Ciebie? Miło Cię widzieć kochana
Morwa powodzenia u lekarza
Ja byłam rano na badaniach krwi potrzebnych do laparoskopii, min. Hiv, HCV, hbs, grupa krwi , miały być jeszcze przeciwciała, ale pani z laboratorium powiedziała, że bez sensu, bo i tak bylam szczepiona na żółtaczke po urodzeniu wiec to zbędne. Jutro wyniki mam nadzieję, że będzie ok
odpoczełam troszeczkę od forum, jest mi lepiej
Miłego dnia :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2015, 11:09
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Na wstępie bardzo Was przepraszam, że się nie odzywałam. Trochę fisiowałam i nawet tu nie wchodziłam, trochę faktycznie chorowaliśmy, poza tym mamy remont i kursuję między moim Gdańskiem, rodzinką na Mazurach i teściową w Gdańsku (właśnie u niej pomieszkuję).
U nas wszystko dobrze, choć po drodze ciągle jakieś choroby, antybiotyki, uczulenia, szpital też się zdarzył bo mocno brzuch bolał. Także mocno mi psycha siada niestety. Dlatego nawet nie zaglądałam, jakoś tak wyszło, przepraszam.
A z dobrych wieści, to z Michasiem wszystko w porządku, zaczęliśmy właśnie trzeci trymestr Spróbuję trochę doczytać, choć dziś mam tylko godzinkę.
Wiem tylko o Morwie Gratulacje kochana 
a teraz czytam jak to po kolei było
-
nick nieaktualny
-
Hej
Nusia, wpolczuje Ci, bo to bedzie dla Ciebie trudne. Z jednej strony wiedomo, bedziesz kochac malutka bezgranicznie, a z drugiej, za kazdym razem kiedy na nia spojrzysz, bedziesz czula uscisk w sercu, ze to nie Twoje dziecko. zycze Ci duzo wytrwalosci i zebyc niedlugo sama cieszyla sie swoja kruszynka :*
Juwelka, mialas szczescie z ta szybka wysylka, bo ja dalam im szanse 3 razy i za kazdym razem byl zonk. W Melisie zlozylam zamowienie w sobote a w poniedzialek juz byla paczka
Zreszta teraz jak zamawiam wieksza ilosc lekow, to porownuje kilka aptek i czesto roznica jest kilkudziesieciu zloty na tym samym zamowieniu miedzy aptekami
Nataliano
mam nadzieje, ze jednak jajko urosnie :*
Niepokorna, jasne, ze nie musisz sie do niczego zmuszac. Moj tez czasem ma focha jak nie mam ochoty
Nic na sile :*
Zetka, oszczedzaj sie Kochana i zagladaj czesciej :*
Nusia, juwelka lubią tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
nick nieaktualnyShe Wolf wrote:Hej
Nusia, wpolczuje Ci, bo to bedzie dla Ciebie trudne. Z jednej strony wiedomo, bedziesz kochac malutka bezgranicznie, a z drugiej, za kazdym razem kiedy na nia spojrzysz, bedziesz czula uscisk w sercu, ze to nie Twoje dziecko. zycze Ci duzo wytrwalosci i zebyc niedlugo sama cieszyla sie swoja kruszynka :*
*
Kochana bardzo dobrze to napisałaś, trafiłaś idealnie w 10 odnośnie tego jak się czuję, bo już w tym momencie jak myslę o Niej to mam ten uścisk w sercu, takie ukłucie, a za chwilę pojawia się usmiech na twarzy...no i już ją kocham bezgranicznie zresztą tak jak Gabrysia starszego...zobaczymy jak to będzie...jakoś muszę przetrwać
Zetka witaj Kochana!!! dobrze, że do nas wróciłaś no i dbaj o siebie i Michasia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2015, 14:25
She Wolf lubi tę wiadomość
-
Nusia wrote:Kochana bardzo dobrze to napisałaś, trafiłaś idealnie w 10 odnośnie tego jak się czuję, bo już w tym momencie jak myslę o Niej to mam ten uścisk w sercu, takie ukłucie, a za chwilę pojawia się usmiech na twarzy...no i już ją kocham bezgranicznie zresztą tak jak Gabrysia starszego...zobaczymy jak to będzie...jakoś muszę przetrwać
Po prostu wiem co czujesz, bo moj brat ma mala Lenke i ja czuje dokladnie to samo co Ty, tym bardziej, ze jak Lena byla malutka to ja zaszlam w ciaze i strasznie sie cieszylam ze nasze dzieci beda prawie rownolatkami, a tu dupa. Co zdobic? Po prostu trzeba kochac te 'nasze' maluchy My tez kiedys bedziemy tulic nasze wlasne malenstwa
Nusia, Ania24 lubią tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
Doczytałam dziewczynki
Morwa, jeszcze raz gratulacje
Kotowa, odpoczywaj i rośnijcie zdrowo
Triss, tulam kochana :*
Agatka, Juwelka, odpisałam dzisiaj dopiero, przepraszam. Monia, zerknę na fb wieczorkiem, bo rano tylko na chwilę wstąpiłam
Małagosiu, mój lekarz właśnie nie mierzy mi Michasia, ostatnio tydzień temu powiedział że około 900gramów. Jak byłam na połówkowym to wyszło że niby jest dwa tygodnie starszy, nie wiem.
Marzę o tym, żeby już być na etapie donoszonej ciąży, wtedy strach będzie mniejszy, bo teraz paraliżuje mnie strasznie. Taka durna jestem, że niewiele się z tej ciąży cieszę, bo najwięcej to się boję
A co do ułożenia główką na dól, to podobno do około 34tygodnia się dzieciaki zwykle odwracają, także będzie dobrze. Mój też jeszcze główką do góry był tydzień temu, nadal czuję największe kopniaki na dole, więc pewnie dalej w takiej pozycji jest
A czy boli Was podbrzusze i krzyż jak na @? Bo mnie właśnie bardzo często i do tej pory na dupku jadę, dzisiaj zaczęłam powoli odstawiać i się boję
Cigaretta, Nusia, She, trzymam mocno kciuki żebyście jak najszybciej zobaczyły zieloną kropeczkę. Monia i Klaudia, Niepokorna, za Was również baardzo mocno.
W ogóle to kto teraz testuje?
Madlene, zaraz lato.. kiedy zaczynacie?
She Wolf, triss lubią tę wiadomość
-
Morwa wrote:Wie tylko mąż i nikt inny z rodziny się nie dowie bo na tym etapie to różnie może być a ja potem nie zamierzam wysłuchiwać :p
Popieram. Mój szwagier z żona informowali wszystkich napotkanych ludzi od samego początku, a niestety ich dotychczasowe 2 ciąże kończyły sie tragicznie po kilku tygodniach, wiec nie było potem miło... Mój maź patrząc na to sam stwierdził, ze nie pozwoli mi nikomu powiedzieć do końca pierwszego trymestru, co mi sie w sumie spodobało, bo tez bym tak chciała zrobić, jesli będę miała już ku temu okazje:) Ale chyba cieżko taka nowinę trzymać w tajemnicy nawet przed najbliższymi, co Morwa? Nie korci Cię, żeby powiedzieć, np mamie?
A jak Ty sie dzisiaj czujesz w ogóle? Lepiej coś?
06.2015 - nasz aniołek:*
-
nataliano wrote:Niepokotna moze i tak,ale niebawem nowy cykl za 10 15 dni wiec jesli nie jedno yo drugie ze wspomagaczem;)
Nataliano, trzymam kciuki. Na pewno sie uda-jak nie teraz, to Clo jest dla Ciebie duża szansa, także MYŚL POZYTYWNIE:*
06.2015 - nasz aniołek:*
