Fasoleczko moja miła obyś w końcu się zjawila :D
-
WIADOMOŚĆ
-
No i dobrze, ze soe zdecydowala na cesarke. Po co ma sie meczyc. Trzymam kciuki, zeby wszystko poszlo gladko
Moze nie bedzie u mnie owu, ale za wczesnie jeszcze o tym mowic. A ten brzuch to moze od Donga mnie boli. Chyba przesadzilam z dawka w tym cyklu. Dzis juz go nie bralam wiec zobaczymy czy sie cos rozstrzygnie25 cs; 3 IUI udane- 15.04.17
17 cs2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
nick nieaktualny
-
Morwa,
Przepiękne te Twoje kreski. Ja też podbieram wiruski
Ja dzisiaj załatwiłam zaświadczenie o niekaralności, załatwiłam nową parę okularów (stare były ubezpieczone od zagubienia). Ściemniłam, że zginęły i za 74 zł będe miała identyczne zupełnie nowe, więc w UK w razie gdyby coś się tym pierwszym stało mam zapasowe patrzałki. Dodam, że te nowe mają kolejny rok ubezpieczenia
Jutro jadę załatwić zaświadczenie z NFZ dotyczące tego, że jestem ubezpieczona.
No i na sam koniec dnia spędziłam 3 godziny na pakowaniu pudełek i pisaniu sobie, co koniecznie trzeba wysłać zaraz po tym jak dolecę, a co jest na zimę lub może być wysłane w późniejszym terminie -
nick nieaktualnyPo wizycie wieści średnie, owulki nie było w tym cyklu i już nie będzie - szczerze mówiąc spodziewałam się tego. Laparoskopia 16 lipca, dostałam skierowanie do szpitala, dzis gin zrobił mi wymaz i mam za tydzień przyjść po wyniki, bo w razie gdyby coś było nie tak to trzeba podleczyć przed laparo. No i uprzedził mnie, że będę leżeć napewno z tydzień w szpitalu, ale cieszę się, bo on będzie mi wykonywał zabieg i ogólnie będzie w szpitalu pod ręką; ) tyle dobrego
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMorwa wrote:Zobaczysz takie już niedługo Kochana
czuję to w kościach
szkoda ,że w tym cyklu nie ma owu nie tego się spodziewałam
ale myślę, że laparo dobrze Ci zrobi i skróci drogę do fasola :* sprawdza drożnosc przy okazji ? Dobrze by było
A co do jaka to szkoda je rozbijać bo ono nawet żółtka nie będzie miało(wiem bo już kiedyś podobne rozbiłam tylko nieco większe ) myślałam aby zrobić z niego wydmuszke i podziurkowac tak ozdobnie
zostawię je na pamiątkę
To zrób to jajo ładnie i się nam tu pochwal efektem -
Wiem że jest już bardzo dużo pytań tego typu ale muszę zapytać bo nie daje mi to spokoju.
Cykle mam 28 dniowe i nie zabezpieczamy się bo stwierdziliśmy że co ma być to będzie. Wczoraj minął termin miesiączki i nie dostałam jej jeszcze. Brzuch boli mnie od jakiś 8 dni jak na miesiączkę i mam biały taki gesty śluz, piersi bolą jak zwykle ale też zaczęły boleć te 8 dni temu a zawsze zaczynają jakieś 2 dni przed miesiączka.Test zrobiłam w 24 dniu cyklu i był negatywny. Czy jest szansa że to ciąża?wróżbitka lubi tę wiadomość
" Nadzieja umiera ostatnia!! " " Kochać i być kochanym!! " -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNataliano super, że @ przyszedł tak szybko
teraz oby już było z górki
Cigaretta przykro mi, że nie było owulki, ale może coś laparoskopia pomoże, może uda im się jajowód udrożnić...chociaż ja to juz chyba nie zdecydowałabym się na kolejne laparoskopie, bo dla mnie to błędne koło jesli chodzi o zrosty.
Musicie się intensywnie starać zaraz po zabieguuda się, zobaczysz
nataliano lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cigaretta, przykro mi ze nie było owulki. Moja przyjaciółka miała laparoskopie i po jakimś czasie zaszła w ciążę. Teraz juz ma drugiego synka
Nusia, kciukam za siostrę
Nataliano, super że cykl się skrocil
She, a może po tym Dongu coś się wydłużylo?
Mi dużo pomaga mąż, ale i tak kupa robotyale już zaczyna jakoś wyglądać
Niepokorna, a gdzie ubezpieczalas okulary?
Miłego dnia dziewczynki
Niebieskooka może beta? PowodzeniaWiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2015, 08:46
Nusia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMiłego dnia Zetka
ja jestem w pracy, ale siedzę jak na szpilkach i tylko czekam na telefon od szwagra co i jak, jak tylko coś się zacznie dziać to spadam do szpitalamoja pani dyrektor powiedziała, że mogę sobie dzisiaj wyjść o której chcę
Zetka lubi tę wiadomość
-
Zetka wrote:Niepokorna, a gdzie ubezpieczalas okulary?
Kochana,
Jak kupujesz okulary marki Fielmann to z automatu masz na nie 1 rok gwarancji. Ona obejmuje zniszczenia, kradzież, zagubienie. Polega na tym, że masz 119 zł refundacji za oprawki i po 100 zł za szkła. Czyli jak ja zapłaciłam za całe nowe okulary 383 zł, to kolejne nowe po zagubieniu kosztowały same 64 zł, ale za 10 zł dokupiłam roczne ubezpieczenie