X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Fasoleczko moja miła obyś w końcu się zjawila :D
Odpowiedz

Fasoleczko moja miła obyś w końcu się zjawila :D

Oceń ten wątek:
  • Zetka Autorytet
    Postów: 3307 3692

    Wysłany: 15 lipca 2015, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kahaska, dawaj znaki co i jak :) a ile Basia miala na ostatnim usg?

    Juwelka, to dzisiaj pewnie Tymus wyjdzie, trzymam mocno kciuki :) a to Tobie Slawek mowil ze do terminu nie dotrwasz? Szyjka sie skracala? :)

    She,co u Ciebie?

    Triss kciuki <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2015, 10:39

    juwelka, triss lubią tę wiadomość

    82doh371efo4yjxe.png
    82doh371ee36m5no.png
  • juwelka Autorytet
    Postów: 1439 1023

    Wysłany: 15 lipca 2015, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zetka mówił od marca ! Ale głównie u mnie był problem z łozyskiem, że nisko itp, ale się podniosło. Szyjka szału nie robiła, ale dawała radę.
    Dziś dzień po terminie i nic się nie dzieję;[
    Morwa dziękuję bardzo <3

    Zetka lubi tę wiadomość

    atdce6ydcmj5jyyx.png

    oar843r8a3hzoi3d.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2015, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej

    Juwelka sto lat dla męża ! Bądź cierpliwa, teraz w każdej chwili Tymuś może być ciekawski świata :)
    Agata popołudniu już będę wiedzieć, także dam znać :)

    Okropnie mnie boli głowa, zasnęłam dziś o 2. Śniły mi się pierdoły, a teraz jestem nie do życia..

    juwelka lubi tę wiadomość

  • Zetka Autorytet
    Postów: 3307 3692

    Wysłany: 15 lipca 2015, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wlasnie Juwelka sto lat dla meza <3 no to trzymamy kciuki aby Tymus zrobil Tatusiowi najwspanialszy prezent :) <3

    juwelka lubi tę wiadomość

    82doh371efo4yjxe.png
    82doh371ee36m5no.png
  • Zetka Autorytet
    Postów: 3307 3692

    Wysłany: 15 lipca 2015, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cigaretta walnij se pigule co sie bedziesz meczyc. Albo na kawke zapraszam :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2015, 11:17

    82doh371efo4yjxe.png
    82doh371ee36m5no.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2015, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zetka wrote:
    Cigaretta walnij se pigule co sie bedziesz meczyc. Albo na kawke zapraszam :)
    Zetka dzięki za zaproszenie! :* Piję właśnie kawe na tarasie, może kofeina plus świeże powietrze coś pomogą.

    Zetka lubi tę wiadomość

  • She Wolf Autorytet
    Postów: 4204 5571

    Wysłany: 15 lipca 2015, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalika, Nataliano, Agata i Zetka, dzieki Kochane za pamiec. Tym razem ja nie mam weny na pisanie. Mam zakaz staran na ten cykl przez te potwory co sie u mnie w brzuchu zadomowily. Dzis ide na babskie spotkanie wiec nie zaczynam jeszcze antybiotykow, ale od jutra przez tydzien mam brac.
    Do tego nie dalam rady sie umowic na HSG, dzwonie od wczoraj, nikt oczywiscie do mnie nie oddzwonil, wiec juz totalny wkurw. Wszystko jest pod gorke. Bede jeszcze probowlala sie dodzwonic, ale slabo to widze.

    Czytam Was i kibicuje wszystkim oczywiscie :*

    25 cs; 3 IUI udane <3 - 15.04.17
    17 cs <3 2.11.2019
    P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*] <3 <3 <3

    45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2015, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    She to może jedź tam osobiście, zrób tam zadyme ?! Kurde jak mnie wkurza takie coś! Człowiek musi gonić za wszystkim, stresuje się i czeka a te nie potrafią nawet odebrać :/
    Udanej imprezki Ci dziś życzę, zrelaksuj się i wybaw za wszystkie czasy ! :)

    She Wolf lubi tę wiadomość

  • NIEPOKORNA Autorytet
    Postów: 3559 1459

    Wysłany: 15 lipca 2015, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    She,
    Przykro mi z powodu potworów. Mam nadzieję, że po szybkim leczeniu będziesz szybko zdrowa i będziesz mogła wrócić dobstarań. Trzymam kciuki byś się dodzwoniła :)

    Morwa,
    Ja takie krwawienia miałam przez półtora miesiąca jak miałam mięśniaki. Zakładałam największy tampon i podpaskę, a po 40 minutach miałam mega przeciek. Wiem, co czujesz. Ale jestem pewna, że szybko minie i poczujesz się dobrze :)

    Ja dzisiaj miałam sny erotyczne. Całkiem dobrze spałam :P Ale piersi mnie tak bolą jak się schylam, jakby ktoś mi igły wbijał w sutki... Masakra!

    She Wolf lubi tę wiadomość

    linia-podzialu-ruchomy-obrazek-0012.gif
    2nn3vfxm0x0qzs5t.png
  • She Wolf Autorytet
    Postów: 4204 5571

    Wysłany: 15 lipca 2015, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cigaretta kurcze no nie pomyslalam o tym, ale dzis nie mam auta, wiec nie pojade :( moze jutro jeszcze nie bedzie za pozno. Dzieki, jedyny plus braku staran, to imprezowanie ;)

    Morwa, wlasnie nie wiem bo zapomnialam zapytac, ale dzis lekarz ma do mnie oddzwonic to sie dowiem.
    Tez mam ochote zrobic tam dym. Juz ostatnia wiadomosc jaka zostawilam to troche im pocisnelam ;) Jak dzis nie oddzwonia, to znowu napisze skarge, widocznie tylko tak mozna cos tam zalatwic
    Wspolczuje @, ja na szczescie mialam w miare ok w tym miesiacu, bo w zeszlym myslalam, ze umre.

    Niepokorna dzieki :*
    A jak sie psychicznie czujesz? Przeszlo Ci troche?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2015, 11:59

    25 cs; 3 IUI udane <3 - 15.04.17
    17 cs <3 2.11.2019
    P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*] <3 <3 <3

    45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2015, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa musisz to przetrwać, a jak już @ minie tooo..... 3,2,1... starania ! :D

    a u mnie dziwna sprawa, bo @ się praktycznie skończyła, dzis już tylko plamienie, a bylam pewna, że potrwa do piątku. Strasznie krótkie to krwawienia

  • She Wolf Autorytet
    Postów: 4204 5571

    Wysłany: 15 lipca 2015, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Okazalo sie ze to dziadostwo to helicobakter. No nic trzeba leczyc i miec nadzieje, ze pozbedne sie wzdec i boli brzucha.
    Umowilam sie tez w przyszlym miesiacu na wizyte u lekarza w sprawie zmiany kliniki. Mam dosc ich olewczego traktowania.

    25 cs; 3 IUI udane <3 - 15.04.17
    17 cs <3 2.11.2019
    P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*] <3 <3 <3

    45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty
  • kalika Autorytet
    Postów: 1874 1645

    Wysłany: 15 lipca 2015, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa, rzadko ale zdarza sie, że przechodzimy ospę bezobjawow. Może właśnie tak jest w przypadku Twojego męża:) Wspolczuje @, nigdy takiej nie miałam, nawet przy poronieniu krwawienie nie było bardziej obfite niż zwykle. Dobrze, ze miałaś idealna morfologię, bo teraz na pewno troszkę sie pogorszy. Jedz buraki i popijaj winkiem;p Co do H.pylori to badanie przeciwciał z krwi nie jest wiarygodne, powinno sie badać antygen Helicobacter w kale.

    She, tak myślałam, ze to Helicobacter Cię dopadło;) Jesli bierzesz metronidazol to omijaj alko szerokim łukiem, bo może być nieprzyjemnie... Zrób rozpierduchę w tej klinice, jestem za!;)

    Niepokorna, jak plamienia-ustały? Humor juz lepszy?;)

    Mi Ovu w końcu wyznaczy owulacje wtedy kiedy trzeba, bo do dzis pokazywał mi w okolicy <3, co absolutnie nie zgadzało sie z moimi obserwacjami. Przez niego wczoraj profilaktycznie zrobiłam test, i tylko utwierdziło mnie to w tym co myślałam, a dzis on tez w końcu załapał o co tutaj chodzi;p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2015, 15:23

    She Wolf lubi tę wiadomość

    mhsv9vvjufj4nne7.png
    3jvzjw4z8qd2v63z.png
    06.2015 - nasz aniołek:*

  • She Wolf Autorytet
    Postów: 4204 5571

    Wysłany: 15 lipca 2015, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa, wlasnie niby wiekszosc populacji go ma ale nie ma objawow. Ja mam objawy juz od dawna, ale nigdy bym nie podejrzewala ze to ta paskuda :(
    Oby maz sie szybko wykurowal :*

    Kalika tak, mam Metronidazol, Amoxil i Lanzoprasole. Juz mnie lekarz i aptekazr ostrzegl przed alko, ale nie mialam zamiaru pic w trakcie kuracji. Dlatego dzis jeszcze nie biore lekow, dopiero od jutra i abstynencja.
    Super, ze owulka w koncu sie zdecydowala. Oby tarczyca sie unormowala przed kolejnym cyklem :)

    Dzwonili ze szpitala. HSG nie bede miala, bo lekarze sa na urlopach! To sa jakies jaja konkretne!
    Niby w przyszlym cyklu mam miec pierwszenstwo, bo maja moje zgloszenie, ale w praktyce mozebyc roznie :/

    25 cs; 3 IUI udane <3 - 15.04.17
    17 cs <3 2.11.2019
    P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*] <3 <3 <3

    45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty
  • kalika Autorytet
    Postów: 1874 1645

    Wysłany: 15 lipca 2015, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa, ospa jest bardzo zakaźna, ponad 90% osób z kontaktu sie zaraza-mało prawdopodobne, żeby nie zaraził sie od brata, tylko zwyczajnie przeszedł chorobę bezobjawowo. A opis aktualnych dolegliwości pasuje do półpaśca, mój tata jak miał półpaśca tez twierdził ze ugryzła go mrówka, tylko jakoś bardziej bolało;p

    Morwa lubi tę wiadomość

    mhsv9vvjufj4nne7.png
    3jvzjw4z8qd2v63z.png
    06.2015 - nasz aniołek:*

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2015, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matko, She Wolf, to jakieś kpiny są :( wydawałoby się, że u nas nie ma podejścia do pacjentów, ale to, co opisujesz, to jakaś paranoja.

    Dziewczyny Wy tak serio z tym goleniem nóg o.O?
    Z bikini, owszem, miałam problem, lusterkiem musiałam się podpierać, ale nogi goliłam bez problemu do porodu, pedicure też sobie sama strzeliłam :P
    Jedyny problem, jaki pamiętam, to mycie włosów, bo robię to poza kąpielą, stojąc przy brodziku ;) Mąż/mama potem musieli mnie tak trochę asekurować przy podnoszeniu się z tej dziwnej pozycji.


    Morwa, może Ci się macica czyści jakoś inaczej? Miałam coś podobnego po połogu zaraz, @, która trwała prawie 3 tygodnie i cały czas na tamponach, co mi się nigdy nie zdarza (dalej mam tę paczkę, o której rozmawiałyśmy w styczniu :P ).

    Morwa lubi tę wiadomość

  • agata83 Autorytet
    Postów: 581 451

    Wysłany: 15 lipca 2015, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalika h.pylori teraz robi sie prawie zawsze z krwi, bo podobno to wiarygodniejsze. Mój maz miał w zeszłym roku i tak powiedziało 2 lekarzy i w laboratorium.

    She tego sie nie da wyleczyć a tylko zaleczyc. Musisz brać przepisane leki, zero alko i lekkostrawna dieta to szybciej powinnaś to przejść. Mój maz już 3 razy miał nawrót. Za każdym razem lekarz tez mi kazał sie zbadać, ale póki co jestem czysta. A no i synek tez był sprawdzany. A twojemu mężowi nie kazali sie przebadać?

  • agata83 Autorytet
    Postów: 581 451

    Wysłany: 15 lipca 2015, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak poza tym to dostałam do pokoju już czwarta współlokatorke. Niezle co! Na szczęście jest cicha i spokojna, często wychodzi i jako jedyna jak przyszła to sie przywitała i w ogóle odezwała do mnie. Tamte poprzednie totalne zero. Ale ta jest hiszpanka wiec zupełnie inna kultura.
    Dziś pozwolili mi wstać z łóżka, ale jak sie przeszłam kawałek to brzuch mnie zaczął pobolewac wiec większość dnia leżę. Kurde jak sie nie poprawi to nie puszcza mnie jutro do domu. A taki był zamiar.

  • She Wolf Autorytet
    Postów: 4204 5571

    Wysłany: 15 lipca 2015, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dagn no mowie Ci, to jest tu normalne i nikogo nie dziwi, a ja walcze ciagle i ich pospieszam ;)

    Agata, jak to nie da sie wyleczyc? Czyli zawsze juz bede to miala? Cos mi sie nie chce wierzyc. Wiadomo, ze mozna to znowu podlapac, ale po cos sie potem robi testy, zeby zobaczyc czy bakteria zniknela?
    Antybiotyki zaczynam od jutra, a co do diety, to ja niedlugo nie bede miala co jesc bo po wszystkim mam wzdecia :P
    Znalazlam troche informacji jak zyc zeby bylo jak najmniej zagrozenia bakteriami i grzybami, co u mnie tez jest czeste.
    Acha tutaj znalezli mi to dziadostwo w kale. Wyniki krwi w normie.
    Dobrze ze masz w pokoju normalna osobe :D Odpoczywaj :*

    25 cs; 3 IUI udane <3 - 15.04.17
    17 cs <3 2.11.2019
    P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*] <3 <3 <3

    45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty
  • kalika Autorytet
    Postów: 1874 1645

    Wysłany: 15 lipca 2015, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata, Morwa, zainspirowalyscie mnie do zaglądniecie do mądrych ksiąg, jednak okazuje sie że pamięć mnie nie zawiodła, a studia jednak czegoś mnie nauczyły;) Otóż tak: są 2 rodzaje badań mających na celu wykrycie zakażenia H.pylori - inwazyjne, tj. Test urazowy (robiony podczas gastroskopii-bardzo wiarygodny z kilkoma wyjątkami), badanie hist-pat wycinka (pobierany podczas endoskopii) i hodowla bakteryjna. Dwie ostatnie metody stosowane są rzadko. Poza badaniami inwazyjnymi sa tez nieinwazyjne czyli: Testy oddechowe (bardzo wiarygodne), testy wykrywające antygeny Helicobacter pylori w kale (bardzo wiarygodne), a także wasze oznaczanie przeciwciał we krwi. Problem z tym ostatnim badaniem jest taki, że nie nadaje sie ono do potwierdzania aktualnego zakażenia, bo mówi nam tylko i wyłącznie o tym, ze kiedys byliśmy zakażeni, ale nie daje odpowiedzi czy to zakażenie trwa nadal. Uważa sie ze przeciwciała we krwi mogą być dodatnie nawet ponad rok od wyleczenia samoistnego czy za pomocą leków. Agata, możliwe ze jesli lekarz Twojego męża opierał sie tylko na wynikach krwi, to nawet po skutecznym leczeniu mógł mieć wynik dodatni, który mylnie interpretowano jako nadal trwające zakażenie. Za to badanie antygenu w stolcu nie jest badaniem obciążającym, tak jak test oddechowy, czy gastroskopia, a mówi nam o tym czy zakażenie ma miejsce w danym momencie. Amen;)

    Morwa, agata83 lubią tę wiadomość

    mhsv9vvjufj4nne7.png
    3jvzjw4z8qd2v63z.png
    06.2015 - nasz aniołek:*

‹‹ 593 594 595 596 597 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ