Fasoleczko moja miła obyś w końcu się zjawila :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Niepokorna, zgadzam się z She, ja też nie widzę potrzeby zakładania takiej grupy. Mamy forum, niektóre chcą pozostać anonimowe
Amore, może ciało się oczyszcza i stąd te "skurcze"? Bardzo Cię przytulam
She Wolf lubi tę wiadomość
Małgosia 24tc +15.08.2015💔
09.2016 - 1 ICSI PGD: 22 oocyty->18 zarodków->0 po PGD
02.2017 - 2 ICSI PGD: 20 oocytów->14 zarodków->1 po PGD-> cb 😔
10.2017 - 3 ICSI PGD: 19 oocytów->12 zarodków->2 po PGD
02.2018 - crio 1 blastki 😔
06.2018 - crio 1 blastki 😔
05.2019 - 4 ICSI PGD: 20 oocytów->16 zarodków->2 po PGD
12.2019 - cb😔
09.2020 - "niespodzianka!"
Jasiek 15tc +23.11.2020💔
03.2021 - crio 1 blastki 😔
06.2021 - crio 1 blastki 😔
02.2022 - 5 ICSI PGD: 14 oocytów->2 blastki->1❄po PGD
09/2022 - crio blastki, 5dpt - 16, 7dpt - 40, 9dpt - 113, 11dpt - 382, 19dpt - 6563,
4/10 - usg, crl 9,1mm, ❤ 135/min
Alicja ❤️ 26/05/23, 3600g, 50cm -
nick nieaktualnyAmorku kochany jak miałam poronienie, to też tak mnie łapało boleśnie. Macica się oczyszcza i może to zająć albo jeden albo nawet kilka dni. Termofor na brzuszek, jakieś leki przeciwbólowe - tyle mogę poradzić.
Tulkam Cię mocno :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2016, 12:09
-
Niepokorna, to nie jest opierdziel, dużo razy już o tym rozmawiałyśmy. Wiesz doskonale, że to specyficzna grupa, że jest tu sporo dziewczyn po przejściach. Oczywiście cieszymy się z każdej ciąży, z każdego urodzonego dziecka. Liczymy na to, że taka mama wykaże się taktem i nie będzie nas zalewała masą zdjęć maleństwa, pisała, jak to jest cudownie.
Na pewno jest, też bym chciała pochwalić się wszystkim takim zdjęciem, ale nie tutaj. Jeśli ktoś chce, to ma Cię na fb, może wchodzić w Twój album i komentować, lubić, itp.
Sama zresztą pamiętam, jak podczas starań irytowały Cię koleżanki w ciąży... Zapomniałaś?
Odniosę się jeszcze do Twojego komentarza do wypowiedzi amore. Jeśli nie jesteś na bieżąco, a to normalne że nie masz możliwości kiedy jesteś młodą mamą, to nie komentuj czegoś, o czym nie doczytałaś. Mogę się tylko domyślać jak przykro zrobiło się Amore, kiedy pisała o trwającym poronieniu, a Ty rzuciłaś tekstem o pokrętnej naturze kobiecego ciała ze śmiesznym emotikonkiem.
I nie, to nie jest opierdziel, rozmawiałyśmy o tym już dawno, Ty nadal nie potrafisz lub nie chcesz postawić się w sytuacji innych dziewczynWiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2016, 12:30
She Wolf, Dagn_ lubią tę wiadomość
Małgosia 24tc +15.08.2015💔
09.2016 - 1 ICSI PGD: 22 oocyty->18 zarodków->0 po PGD
02.2017 - 2 ICSI PGD: 20 oocytów->14 zarodków->1 po PGD-> cb 😔
10.2017 - 3 ICSI PGD: 19 oocytów->12 zarodków->2 po PGD
02.2018 - crio 1 blastki 😔
06.2018 - crio 1 blastki 😔
05.2019 - 4 ICSI PGD: 20 oocytów->16 zarodków->2 po PGD
12.2019 - cb😔
09.2020 - "niespodzianka!"
Jasiek 15tc +23.11.2020💔
03.2021 - crio 1 blastki 😔
06.2021 - crio 1 blastki 😔
02.2022 - 5 ICSI PGD: 14 oocytów->2 blastki->1❄po PGD
09/2022 - crio blastki, 5dpt - 16, 7dpt - 40, 9dpt - 113, 11dpt - 382, 19dpt - 6563,
4/10 - usg, crl 9,1mm, ❤ 135/min
Alicja ❤️ 26/05/23, 3600g, 50cm -
Amore, daj sobie czas na placz i zalobe. Dla Ciebie, tak samo jak i dla innych dziewczyn po poronieniu, to dziecko juz zylo. Planowalas juz pewnie w glowie przyszlosc, jak bedzie wygladalo, jak bedzie sie smialo. Nie jest wazne ile czasu w ciazy bylas, wazne jest ze stracilas dziecko i marzenia. Dbaj o siebie i pozwoj siebe na smutek. Tule mocno :*
Dagn, oczywiscie Cie popieram w tej wypowiedzi. Ja staram sie nie ranic uczuc innych ludzi i nie potrafie czasem dosadnie powiedziec co mysle, ale czasem potrzebne sa takie ostre slowa, bo subtelne upomnienia nie pomagaja.
Niepokorna, nie obrazaj sie, ale po prostu usiadz i zastanow sie nad tym co napisala Dagn. To jest watek staraczkowy, zostalo nas kilka, ktore maja zxa soba okropnie stersujacy czas. Czesc z nas stracila tez dzieci. Mimo ze cieszymy sie z kazdej ciazy i narodzin, to nie pomaga nam strzelanie po oczach fotkami. Ja na fejsie ludzi ktozy wstawiaja zdjecia dzieci po prostu odznaczam z listy sledzonych, bo jak juz wczesniej napisalam dziala to na mnie negatywnie, a po co mi stresy? Wiadomo, calkiem sie od dzieciowego swiata nie odetne, ale minimalizuje to jak moge, bo po prostu tak jest mi latwiej walczyc z moje NIEPLODNOSCIA. Tak, jestem nieplodna i nie chce zeby na kazdym kroku mi cos o tym przypominalo, a dzieci znajomych i ich ciaze nie pozwalaja mi o tym zapomniec.
Tu nie ma co sie obruszac tylko pomyslec o inyych i ich uczuciech.Dagn_ lubi tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
Kotowa, ja tez chcialam wspomniec o tym komentarzu, ale nie chcialam sie juz czepiac. Ale jakby mi ktos tak napisal kiedy poronilam to chyba bym sie pochlastala. Juz lepiej nic nie pisac, niz dawac takie porady. Sorki Niepokorna, ale niestety to nie jest tak proste jak sie moze wydawac i nigdy nie jest 'lepiej' poronic - ani wczesniej, ani pozniej25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
nick nieaktualny
-
Kotowa
Doskonale pamiętam jak mnie irytowały wtedy koleżanki w ciąży itp. Ale ja przecież praktycznie wcale już nie wstawiam zdjęć na wątek i staram się nie pisać nic na temat swojego dziecka. Jak już wchodzę to staram się odpowiadać tylko na Wasze wiadomości w miarę możliwości. Nie do końca udaje mi się być na bieżąco i może przez to czasem zdarza mi się jakaś gafa. I uwierz mi... stawiam się w sytuacji innych dziewczyn. I właśnie dlatego tak rzadko cokolwiek piszę. Ale widzę, że jak już napiszę to i tak jest źle. Nie chce mi się zastanawiać 500 razy zanim cokolwiek wstawię, czy komuś nie zrobię tym przykrości. Nie o to chyba chodzi. Wypowiedź Dagn doprowadziła mnie do łez... po raz pierwszy od bardzo dawna ktoś wywołał u mnie taką reakcję. No cóż... widocznie mi się należało.
OFICJALNIE WOBEC TEGO PRZEPRASZAM AMORE ORAZ WSZYSTKIE INNE DZIEWCZYNY, KTÓRYM SPRAWIŁAM PRZYKROŚĆ MOIMI WPISAMI.
Wygląda na to, że czas chyba jednak usunąć konto... od dawna o tym myślałam, a Wy chyba pomogłyście mi podjąć decyzję.
Dagn
Co do książki to zaczęłam czytać jedynkę. Ale mam po prostu mało czasu, a poza tym męczą mnie kłopoty z koncentracją. Ale kiedyś na pewno dokończę. Zresztą to już nie ważne...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2016, 12:43
-
nick nieaktualnyWybacz. Wiem, że to, co napisałam było przykre, ale gdybym i tym razem przemilczała, Ty byłabyś przekonana, że wszystko jest cacy, a dziewczyny znów wpadłyby w ciche dni.
Jeśli czujesz potrzebę usuwania konta - spoko. Ja mam to za sobą i to dwukrotnie. Pomogło mi nabrać dystansu do siebie i lepiej zrozumieć dziewczyny poprzez samo czytanie Jeśli jednak masz robić dramę na pokaz, to odpowiedz sobie sama, czy jest sens
Zawsze możemy się pokojowo ignorować - Ty i ja -
Dagn, Tobie w takim razie tez nalezy sie opier....!
Przeciez nie kazdy daje sobie rade ze strata tak jak inni. Jedni szybko dochodza do siebie innym zajmuje to wiele lat. Kazdy ma prawo do takich uczuc jakie sa dla niego naturalne.
Po prostu trzeba uwazac na slowo pisane, bo ono potrafi bardzo zranic.
Niepokorna, chyba nie o to chodzi zeby kasowac od razu konto.25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
Niepokorna, ja też nie zawsze jestem na bieżąco, więc staram się nie odpisywać, jeśli nie mam o czymś pojęcia.
NIEPOKORNA wrote:Kotowa
I uwierz mi... stawiam się w sytuacji innych dziewczyn.
Czasem się nie da... Wiem, że chcesz dobrze, ale naprawdę czasami warto zastanowić się te 501 razy, zanim się coś napisze, szczególnie w tych drażliwych kwestiach.
Naprawdę bardzo doceniam to, że starasz się zawsze wszystkim odpisać, chcę Cię tylko uwrażliwić, że nieprzemyślane słowa też bolą
Czemu już od dawna myślałaś o usunięciu konta? Przecież przed chwilą pisałaś, że dołączasz czynnie do starań w grudniu?Małgosia 24tc +15.08.2015💔
09.2016 - 1 ICSI PGD: 22 oocyty->18 zarodków->0 po PGD
02.2017 - 2 ICSI PGD: 20 oocytów->14 zarodków->1 po PGD-> cb 😔
10.2017 - 3 ICSI PGD: 19 oocytów->12 zarodków->2 po PGD
02.2018 - crio 1 blastki 😔
06.2018 - crio 1 blastki 😔
05.2019 - 4 ICSI PGD: 20 oocytów->16 zarodków->2 po PGD
12.2019 - cb😔
09.2020 - "niespodzianka!"
Jasiek 15tc +23.11.2020💔
03.2021 - crio 1 blastki 😔
06.2021 - crio 1 blastki 😔
02.2022 - 5 ICSI PGD: 14 oocytów->2 blastki->1❄po PGD
09/2022 - crio blastki, 5dpt - 16, 7dpt - 40, 9dpt - 113, 11dpt - 382, 19dpt - 6563,
4/10 - usg, crl 9,1mm, ❤ 135/min
Alicja ❤️ 26/05/23, 3600g, 50cm -
Dagn
Spoko... pisząc to wszystko dałaś mi do zrozumienia, że mnie nie lubisz. Cóż... nie każdy musi mnie lubić. Choć kiedy rozmawiałyśmy kiedyś prywatnie wydawało mi się, że rozmowa była bardzo miła... Pewnie znów się myliłam. Nie zamierzam ignorować ani Ciebie ani żadnej innej dziewczyny, bo każdą z Was lubię i poniekąd każda jest mi bliska. Ale widocznie nie jestem potrzebna na tym wątku aż tak bardzo jak te, które się starają... To proste.
PS: Nigdy niczego nie robię na pokaz i kasowanie konta też nie byłoby na pokaz. Zresztą i tak pewnie go nie skasuję... Po prostu nie muszę z niego korzystać.
She
Ja chyba już nie wiem o co chodzi. Konta nie skasuję. Pewnie zwyczajnie się usunę skoro aż tak ranię innych moimi słowami. Oczywiście jestem dostępna dla każdej prywatnie... -
Niepokorna, jesteś potrzebna, jak każda z nas, to nasz wątek. To po prostu specyficzny wątek i sama dobrze wiesz, że to boli i większość ciężarówek i mamuś to zaakceptowała. W większości są i nadal wspierają te, które jeszcze się nie doczekały
Edit: Cholera, zaraz posypią się hejty, że wyganiam ciężarne i dzieciate Absolutnie nie! Cieszymy się waszym szczęściem i nadal Was potrzebujemy!Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2016, 13:17
Dagn_ lubi tę wiadomość
Małgosia 24tc +15.08.2015💔
09.2016 - 1 ICSI PGD: 22 oocyty->18 zarodków->0 po PGD
02.2017 - 2 ICSI PGD: 20 oocytów->14 zarodków->1 po PGD-> cb 😔
10.2017 - 3 ICSI PGD: 19 oocytów->12 zarodków->2 po PGD
02.2018 - crio 1 blastki 😔
06.2018 - crio 1 blastki 😔
05.2019 - 4 ICSI PGD: 20 oocytów->16 zarodków->2 po PGD
12.2019 - cb😔
09.2020 - "niespodzianka!"
Jasiek 15tc +23.11.2020💔
03.2021 - crio 1 blastki 😔
06.2021 - crio 1 blastki 😔
02.2022 - 5 ICSI PGD: 14 oocytów->2 blastki->1❄po PGD
09/2022 - crio blastki, 5dpt - 16, 7dpt - 40, 9dpt - 113, 11dpt - 382, 19dpt - 6563,
4/10 - usg, crl 9,1mm, ❤ 135/min
Alicja ❤️ 26/05/23, 3600g, 50cm -
No i mleko sie wylało.. To wygląda mi na "rodzinną " forumową sprzeczke Dziewczyny cmon dogadajcie się bo to nie strzelnica żeby się odstrzeliwac a zwykle życie i sztuka się dogadywac. Buzi dla Was wszystkich
Wszystkie jesteście piękne i to co myślicie i czujecie jest ważne.
Jesteśmy tylko ludźmi pełni niedoskonałości
NIEPOKORNA lubi tę wiadomość
-
Amore zen pełną gębą brałaś coś dobrego? Cały czas tulę mocno :*
Takie sprzeczki są po to, żeby oczyścić atmosferę, żeby powiedzieć to, co leży na sercu. Niepokorna przykro mi, że tak Cię to dotknęło, ale jak widzisz nie jest to tylko opinia jednej osboby...Amore, Dagn_ lubią tę wiadomość
Małgosia 24tc +15.08.2015💔
09.2016 - 1 ICSI PGD: 22 oocyty->18 zarodków->0 po PGD
02.2017 - 2 ICSI PGD: 20 oocytów->14 zarodków->1 po PGD-> cb 😔
10.2017 - 3 ICSI PGD: 19 oocytów->12 zarodków->2 po PGD
02.2018 - crio 1 blastki 😔
06.2018 - crio 1 blastki 😔
05.2019 - 4 ICSI PGD: 20 oocytów->16 zarodków->2 po PGD
12.2019 - cb😔
09.2020 - "niespodzianka!"
Jasiek 15tc +23.11.2020💔
03.2021 - crio 1 blastki 😔
06.2021 - crio 1 blastki 😔
02.2022 - 5 ICSI PGD: 14 oocytów->2 blastki->1❄po PGD
09/2022 - crio blastki, 5dpt - 16, 7dpt - 40, 9dpt - 113, 11dpt - 382, 19dpt - 6563,
4/10 - usg, crl 9,1mm, ❤ 135/min
Alicja ❤️ 26/05/23, 3600g, 50cm -
nick nieaktualnyEch, Niepokorna, napisałam wyraźnie, że to wszystko mało ma wspólnego z tym, czy Cię lubię czy nie. Każdej innej dziewczynie napisałabym to samo i mam nadzieję, że jak hormony czy inne OZM (odpieluszkowe zapalenie mózgu ) dadzą mi się we znaki za miesiąc, za trzy, albo po urodzeniu, ktoś mnie sprowadzi do pionu
I to wcale nie oznacza od razu, że jesteś "niepotrzebna... nielubiana przez nikogo..." czy cokolwiek w ten deseń.
Żyję w internecie już prawie piętnaście lat i jak w jednym miejscu ściera się tyle różnych osobowości, to nie ma siły, żeby nie było spin. Jak Kotowa wyżej napisała - to jest dla oczyszczenia atmosfery, szczególnie jeśli się zbiera od długiego czasu.
Nie bluzgałam, nie wyciągałam brudów, starałam się przekazać to, co miałam w głowie, w możliwie najdelikatniejszy sposób.
I na tym z mojej strony byłby koniec tematu
Ani nie mam osobistych zadr w stosunku do Ciebie, ani Ci źle nie życzę - nic z tych rzeczy
Naleśnikami się obżarliśmy, ja pospałam, teraz mąż śpi. Potem chyba się zabierzemy w auto i pojedziemy kupić na spółę z rodzicami nową pralkę Policzyliśmy, ta w domu ma już prawie 10 lat, więc przestaję się dziwić, że moja mama za każdym razem ją zaklina i straszy, jak przychodzi do prania
Jutro jednak siedzimy w domu, po tych 2 tygodniach pełnych wojaży na Północy, to już nam się nie chce jeździć
Kupiłam tortille i chcę quesadillas jutro porobić ^^ ale nie jakieś wypas nadziewane, tylko samym serem żółtym i przyprawami - macie jakieś sugestie, żeby było w miarę aromatycznie i pikantnie ?
She Wolf, zrobiłaś te paznokcie ?
Amore, teraz mi się przypomniało - żebyś mi czasem nic rozkurczowego (no-spa) nie brała na bóle. Gdzieś czytałam, że wtedy można cały "proces" zahamować Nie wiem, ile w tym prawdy, ale lepiej dmuchać na zimne.
Jak się czujesz, słońce?
Przepraszam, jeśli wymiana zdań tutaj dolała Ci oliwy do ognia albo coś :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2016, 15:46
-
Dagn
Rozumiem... A przynajmniej staram się. Ale teraz ja będę szczera – zepsułaś mi całą sobotę. Obudziłam się dziś z poczuciem, że to będzie zły dzień. A Ty dodatkowo wywołałaś u mnie łzy. Wiem, że nie zrobiłaś tego umyślnie i nie mam Ci tego za złe. Szanuję ludzi, którzy potrafią mówić to, co myślą, bo sama taka jestem. I niestety wiem, że to czasem wiąże się z konsekwencjami zranienia cudzych uczuć. Tak, czy siak przejdzie mi. Prędzej, czy później. Pozdrawiam i znikam w otchłani kuchni... może gotowanie pozwoli mi odzyskać resztki utraconego humoru... -
No dobra wszyscy se dali po razie i jest dobrze
Dagn, tak, zrobilam pedi i mani i teraz mi sie od klawiatury odbijaja (tylko lapki oczywiscie sie odbijaja)
Ja bym zrobila do tego jakas salse pikantna, albo inny sos z papryki i pomidorow i moze guacamole? To sie szybko robi a jakie pyszne Ale mi narobilas smaka, a ja w domu mam tortile tylko glutenowe
Ja czekam na swojego i musimy jechac na jakies zakupy jedzeniowe.Amore, Dagn_ lubią tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
Ja do tortilli robię panierowane kawałki piersi z kurczaka. Do tego wkładam drobno posiekaną sałatę lodową, ogórka zielonego i pomidorki koktajlowe pokrojone w kosteczkę. Wszystko polewam sosem czosnkowym własnej roboty i wychodzi pysznie. Sos robię z połączenia jogurtu greckiego z majonezem z dużą ilością świeżego czosnku, vegetą, pieprzem oraz bazylią. Polecam.
Dagn_ lubi tę wiadomość