Fasoleczko moja miła obyś w końcu się zjawila :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Ps. jest coreczka oby tylko jej jajka nie wyrosly do polowkowych
akilegna♥, Dagn_ lubią tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
She_ bardzo się ciesze, że zabieg się udał, szybkiego powrotu do sił! Który to już tydzień, że wiadomo jaka płeć?
She Wolf lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
summer86 wrote:She_ bardzo się ciesze, że zabieg się udał, szybkiego powrotu do sił! Który to już tydzień, że wiadomo jaka płeć?
17
To jeszcze nie jest 100%, ale pewnosci do porodu nie mozna miec25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
Słyszałam, że większa pewność jest w przypadku chłopców, bo jak już coś tam jest to raczej nie zniknie
-
nick nieaktualnyA my mieliśmy stłuczkę cała jestem roztrzęsiona Baba w lewo nie spojrzała, wjechała prosto w bok, wgniotla koło tak, że Marcin nie może ruszyć że środka skrzyżowania. Jakby nie zwolnił, mimo czystej drogi, przywaliłaby tam, gdzie Eryk siedzi
Mnie nawet nie trzepnęło, mały się rusza i jest ok ale wyobraźcie sobie poziom stresu... -
Dagn_ współczuję całej sytuacji ludzie coraz częściej jeżdżą jak barany. Cieszę się, że nic Wam się nie stało!
-
Dagn_ wrote:A my mieliśmy stłuczkę cała jestem roztrzęsiona Baba w lewo nie spojrzała, wjechała prosto w bok, wgniotla koło tak, że Marcin nie może ruszyć że środka skrzyżowania. Jakby nie zwolnił, mimo czystej drogi, przywaliłaby tam, gdzie Eryk siedzi
Mnie nawet nie trzepnęło, mały się rusza i jest ok ale wyobraźcie sobie poziom stresu...
O rany, dobrze że nic Wam się nie stało. Może sobie jakąś meliskę zrób żeby się uspokoić, bo w Twoim stanie to taki stres nie jest wskazany. -
Dagn_ wrote:A my mieliśmy stłuczkę cała jestem roztrzęsiona Baba w lewo nie spojrzała, wjechała prosto w bok, wgniotla koło tak, że Marcin nie może ruszyć że środka skrzyżowania. Jakby nie zwolnił, mimo czystej drogi, przywaliłaby tam, gdzie Eryk siedzi
Mnie nawet nie trzepnęło, mały się rusza i jest ok ale wyobraźcie sobie poziom stresu...Mikołaj 25.04.2011
08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
27.02 3480g Michaś 56cm długości
-
nick nieaktualnyWitam w tę deszczową niedzielę
Inna, czytałam w wątku obok Przykro mi. Byłam pewna, że tym razem się wszystko dobrze poukłada. Może ten odpoczynek mały się Wam jednak przyda.
A kraksę mieliśmy na skrzyżowaniu Kormoranów z Czapli wiesz, tam, gdzie niedawno malowali nowe pasy.
Pospałam coś w nocy na szczęście, ale Marcin chyba oka nie zmrużył
She, dobrze, że wszystko tam w porządku wyszło Nie wpisuję Cię jeszcze w myślach na różową stronę mocy, bo... cóż, Kalika na tym etapie miała mieć Kornelkę i chyba nawet kupiła śpioszki w kwiatki
Mama Ali, to miło, że nam to obwieszczasz. Tym bardziej, że przywitałaś się kilka dni temu i od tego czasu nie napisałaś tu ani słowa. No ale bardzo miło, że nam pierwszym to mówisz
NIEPOKORNA lubi tę wiadomość
-
Dagn_ wrote:Witam w tę deszczową niedzielę
Inna, czytałam w wątku obok Przykro mi. Byłam pewna, że tym razem się wszystko dobrze poukłada. Może ten odpoczynek mały się Wam jednak przyda.
A kraksę mieliśmy na skrzyżowaniu Kormoranów z Czapli wiesz, tam, gdzie niedawno malowali nowe pasy.
Pospałam coś w nocy na szczęście, ale Marcin chyba oka nie zmrużył
She, dobrze, że wszystko tam w porządku wyszło Nie wpisuję Cię jeszcze w myślach na różową stronę mocy, bo... cóż, Kalika na tym etapie miała mieć Kornelkę i chyba nawet kupiła śpioszki w kwiatki
Mama Ali, to miło, że nam to obwieszczasz. Tym bardziej, że przywitałaś się kilka dni temu i od tego czasu nie napisałaś tu ani słowa. No ale bardzo miło, że nam pierwszym to mówisz
O kurczę, prawie pod domem. Jak nie urok....
No na razie dajemy sobie spokój. Tak będzie chyba najlepiej, a ja w sumie zaczynam odczuwać ulgę, że ta chora gonitwa za ciążą idzie gdzieś na bok.
Mikołaj 25.04.2011
08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
27.02 3480g Michaś 56cm długości
-
Witam w niedzielny poranek. Ja się chyba witam z grudniowym cyklem, dziś spory spadek tempki i plamienie, zatem stawiam, że na dniach się @ rozkręci. Tak bardzo chciałam, żeby się udało w końcu zawsze w takim momencie mam wrażenie, że nigdy nie zobaczę dwóch kreseczek, kolejne cykle lecą..
-
Wiecie co... trochę mnie wkurza, że niektóre dziewczyny wpadają na nasz wątek na chwilę tylko po to by oznajmić, że ujrzały dwie kreski. Wydaje mi się, że można by było choć chwilę poczekać, dać się poznać i dopiero nam to oznajmić. A w ten sposób tylko robią przykrość starającym się. Jestem zniesmaczona
Witam się kochane w niedzielę Dzisiaj mamy ładną pogodę w UK i dlatego zamierzamy z Julą iść na spacer by odebrać tatę z pracy, bo w niedzielę kończy wcześniej. A potem może razem podjedziemy na plażę powdychać morskie powietrzeDagn_, Agniechaaaa, Monika*** lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDAGN dobrze z Wami wszystko wporzadku
My tez wczoraj atrakcyjny wieczor na sorze ;/ Marcinowi wbił sie opiłek do oka, który zaczął już rdzewieć wyciągneli i dostał antybiotyk.
Ja nudze się na zajęciach, i już chce wracać do domu.
Dziś już 3dc zaczełam brać clo, 16.11 mam monitoring więc działamy dalej.
NIEPOKORNA ja też nie lubie jak, ktoś tak wpada, chwali się i wypada ale skoro poprawiło jej to humor to niech i tak będzie. I oczywiście gratuluję -
NIEPOKORNA - dziękuję bardzo.
Ech, myślałam, że tylko ja jestem taka wredna, że zazdroszczę tym dziewczynom, które praktycznie od razu widzą dwie kreseczki. To nie jest chora zazdrość, bo życzę im jak najlepiej, tylko wtedy bardziej czuję, że ze mną jest naprawdę coś nie tak, skoro u innych to możliwe zajść tak szybko.
Mieszkacie nad morzem? Ale super! Mnie chyba nic tak nie relaksuje jak plaża i szum falinnamorata88 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMatko kochana, to też mieliście piękny weekend
Dobrze, że szybko zadzialałaliście i zostało wdrożone właściwe leczenie.
Współczuję zajęć w taki deszcz. Ja zasypiam na siedząco w domu, a co dopiero na wykładach Co ciekawego studiujesz, Agniecha? Bo albo mi umknęło albo nie pisałaś.
Niepokorna, hehe a już myślałam, że jestem jedyna zirytowana czymś takim.
Prześlij nam telepatycznie trochę Waszego słońca, przyda się
Summer, szkoda, że taki spadek Może faktycznie hsg coś ruszy albo tu wymóżdżymy jakieś naturalne wspomaganie
To nie tyle chodzi o zazdrość, co jakieś hmmm... podstawy kultury. Jak wchodzę do nowych ludzi, to wpierw się witam, piszę coś o sobie, zadaję sobie trochę wysiłku, żeby przejrzeć choć kilka stron i poznać dziewczyny, które tu siedzą. A nie "cześć, będę tu z Wami", długo długo nic i nagle "no, tu, patrzta i podziwiajta, to moje dwie kreski, teraz idę na fiolet, żebyście mnie nie zaraziły poronieniami i niepłodnością" Wiem, wiem, nadmierna ironia, ale tak to czasem wygląda
No ale ja mam bardzo idealistyczne podejście do znajomości netowych koleżanki że szkoły są w dalszych znajomych na fejsie, dziewczyny tu z Fasolek w najbliższych
Ja umówiłam się na jutro do lekarza, żeby jednak sprawdzić, czy wszystko ok. Wszyscy mówią, że powinnam już wczoraj na IP lecieć, ale jeszcze by mnie na noc chcieli zostawiać
Generalnie jest ok, tylko młody się chyba próbuje wstawiać i całe spojenie łonowe boli i drętwieje Mam tak od kilku dni, ale wczoraj to już było nie do zniesienia. Lepiej dmuchać na zimne, co nie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2016, 10:29
innamorata88 lubi tę wiadomość