GRUDNIOWE **CUDA** - testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
gilmoregirl wrote:Koniecznie! Mój ulubiony serial Mam wszystkie sezony na DVD, to już jest obsesja haha
summer86 lubi tę wiadomość
-
I po wizycie.
Owulacji jeszcze nie było, choć jestem po Ovitrelle i 2 ampułkach Gonapeptylu dziś kolejny raz dostałam 3 zastrzyki. Oby szybko pękło i nie za późno...
Dobra wiadomość jest taka, że pęcherzyk ma 20,5 mm, a endometrium - 11! Zwłaszcza to drugie mnie bardzo cieszy - miesiąc temu nie miałam tak grubej ściany macicy w tym czasie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2017, 18:22
lamka, olik321, Frelcia, Rucola, Bunia86, -Monika-, Flowwer, Siwulec, KateHawke, Koteczka82, Lunaris, StaraczkaNika, Amy333 lubią tę wiadomość
Starania o pierwsze dziecko od 12.2015
03.2016 - ciąża pozamaciczna
07.2017 - ciąża biochemiczna
01.2019 - poronienie w 9 tc...
Z czym się zmagam? PCOS, niedoczynność tarczycy, nieprawidłowa glikemia na czczo -
nick nieaktualnyBunia86 wrote:Lamka przykro mi No nie tak miało byc
Inna piękny brzusio!
Ja wróviłam w końcu ze szpitala. Beta spadła z 140 na 33 więc jest dobrze, ale rano dostałam ostrego bólu w prawym jajniku, takiego mega, ale po jakiś 5 minutach nagle sam przeszedł. Lekarz na to że nie możemy dziś zrobić USG! szok. Nie wiem czemu, ale nikomu dziś nie robili. Mam przyjść na USG we wtorek i wtedy też powtórka bety, Wkyurzona jestem, bo siedziałam tam od 6 rano tak jak lekarz kazał, a jakiś doktor przyjął mnie dopiero o 9, krew pobrali o 9.30 czekanie na wynk i w kolejce do lekarza. O wyniki z krwi musiałam się prosić i kłócić, bo wielka pani w sekretariacie pracuje do 12! i ona o 13 nie wydrukuje mi wyniów, które dopiero co przyszły. Weszłam o 16 i czekałam tylko po to żeby mi powiedzieć że beta ładnie spada, że nie może mi zrobić USG ale ten ból jest nepoojący, kilka razy pytał czy nie jest mi słabo i czy nie będę mdlała, a na końcu powiedział że jak bym jednak zemdlała albo zrobiło by mi się słabo to pilnie do szpitala. Zła jestem bo boli mnie ten brzych, może to ta torbiel, może nie ale wolałabym wiedzieć cokolwiek.. -
Mnie później już nic nie bolało. Właściwie To od rana nie mam już żadnych bóli, a wcześniej cały czas coś bolało. Myślę że może w końcu ta ciąża się uwolniła z tego jajnika. Czuje się dużo lepiej niż przez ostatnie 2 tygodnie. Ale oczywiście jestem przygotowana że jakby coś się działo to jadę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2017, 18:22
* Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
*Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
*PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26 -
Rucola wrote:hehehe katar niby jest a jakoby go nie było, ale zawsze coś idę dziś pobiegać, to moze złapię coś z powietrza.
A co u was?? czekam i wyglądam 21go
To jest komentarz do pytania o katar, coś mi się pochrzaniło
A ja właśnie leżę i oglądam planete+, brzuch daje o sobie znać.
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
nick nieaktualnyBunia86 wrote:Mnie później już nic nie bolało. Właściwie To od rana nie mam już żadnych bóli, a wcześniej cały czas coś bolało. Myślę że może w końcu ta ciąża się uwolniła z tego jajnika. Czuje się dużo lepiej niż przez ostatnie 2 tygodnie. Ale oczywiście jestem przygotowana że jakby coś się działo to jadę
Ty brałaś chemie? -
-Monika- wrote:Możę się wchłonęła ciąża?
Ty brałaś chemie?
* Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
*Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
*PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26 -
Bunia nie zazdroszczę Ci tego wszystkiego czasem ręce opadają że taka znieczulica ludzka.
Ale ufff beta spadła to już jesteś na dobrej drodze.
Tak myślę, będziesz udrażniać jajowody ?
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Bunia86 wrote:Lamka przykro mi No nie tak miało byc
Inna piękny brzusio!
Ja wróviłam w końcu ze szpitala. Beta spadła z 140 na 33 więc jest dobrze, ale rano dostałam ostrego bólu w prawym jajniku, takiego mega, ale po jakiś 5 minutach nagle sam przeszedł. Lekarz na to że nie możemy dziś zrobić USG! szok. Nie wiem czemu, ale nikomu dziś nie robili. Mam przyjść na USG we wtorek i wtedy też powtórka bety, Wkyurzona jestem, bo siedziałam tam od 6 rano tak jak lekarz kazał, a jakiś doktor przyjął mnie dopiero o 9, krew pobrali o 9.30 czekanie na wynk i w kolejce do lekarza. O wyniki z krwi musiałam się prosić i kłócić, bo wielka pani w sekretariacie pracuje do 12! i ona o 13 nie wydrukuje mi wyniów, które dopiero co przyszły. Weszłam o 16 i czekałam tylko po to żeby mi powiedzieć że beta ładnie spada, że nie może mi zrobić USG ale ten ból jest nepoojący, kilka razy pytał czy nie jest mi słabo i czy nie będę mdlała, a na końcu powiedział że jak bym jednak zemdlała albo zrobiło by mi się słabo to pilnie do szpitala. Zła jestem bo boli mnie ten brzych, może to ta torbiel, może nie ale wolałabym wiedzieć cokolwiek..
Dobrze że już podchodzisz do siebie.
Metotrexat ma to do siebie że rozpuszcza ciążę w jajowodzie.
Ja przy laparo miałam jajowod przeplukany ampulka metotrexatu. -
A ja dzis dziewczyny sama sobie narobilam nerwów. Mam brak ciągłości w umowach przez 1 dzien w lipcu i juz sie wystraszyłam że ewentualne l4 czy zasiłek będą mi naliczac z 4 miesięcy a dzielić przez 12..co oczywiście jest bzdurą. Dzielą przez liczbę miesięcy jaką biorą pod uwagę ufff.
Narobiłam hałasu nerwów i w sumie o nic :p -
Bunia kurde to w sumie dobre wieści. Niech już się skończy ta ciąża bo takie rozciagniecie w czasie tylko psyche ryje.
pawojoszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBunia86 wrote:Brałam. 3 grudnia dostałam 100 mg i beta wtedy była ok 270. Dziś wynik 33. Wychodząc ze szpitala miałam torbiel na prawym jajniku dość duża więc może to ona bolała.
-
Frelcia ja myślałam że Ty marcowy wątek zalozylas popedzilam się zameldować bo to mój urodzinowy a tu klops
-
Nika super, ze kropus urósł troszke.
Bunia fajnie, ze beta spadla. Mam nadzieje, ze ten bol nie oznacza nic zlego. Mnie wczoraj bolal prawy jajnik tam gdzie mam torbiel.
Ida Święta, a ja mimo, ze staram sie usmiechac, zwlaszcza do synka czuje taka wewnetrzna pustke i smutek... ze akurat w grudniu musiało sie to powtorzyc...Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2017, 18:36
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
nick nieaktualnyDziewczynki przychodzę z wynikami testu DNA i proszę o poradę.
Czynnik V (Leiden) G1691A/R506Q prawidłowy
Czynnik V (R2) H1299R prawidłowy
Czynnik II (protrombina) G20210A prawidłowy
MTHRF C677T układ heterozygotyczny nieprawidłowy
MTHFR A1298C prawidłowy
PAI-1 4G/5G układ heterozygotyczny nieprawidłowy
Homocysteina 12
kwas folioy 17,6
Flo wiem, ze ty masz troche wiedzy na ten temat i pamiętam, że pare dziewczyn też -
Monia szkoda ze u Ciebie nie próbowali tym lekiem
-
misia1989 wrote:Dziewczynki przychodzę z wynikami testu DNA i proszę o poradę.
Czynnik V (Leiden) G1691A/R506Q prawidłowy
Czynnik V (R2) H1299R prawidłowy
Czynnik II (protrombina) G20210A prawidłowy
MTHRF C677T układ heterozygotyczny nieprawidłowy
MTHFR A1298C prawidłowy
PAI-1 4G/5G układ heterozygotyczny nieprawidłowy
Homocysteina 12
kwas folioy 17,6
Flo wiem, ze ty masz troche wiedzy na ten temat i pamiętam, że pare dziewczyn teżWiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2017, 18:47
-
nick nieaktualny