grudniowe testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Jak jest ciąża to często odrzuca od kawy.
Moja gin dała mi multum badań do wykonania ale na bhcg nie dała więc zapytałam się w recepcji Damiana czy mogę sama zrobić i już wiem że tak za 40zł czekam dzisiaj na wynik który będzie po 20tej -
Cześć dziewczyny,
Ja dziś rano zrobiłam kolejny test, oczywiście jedna kreska, ale jak wróciłam z pracy coś więcej się pokazało... Ale może się nakręcam sama:) Dalej brak @, a od wczoraj tak mnie boli kręgosłup w dolnej części (lędzwiowej) że nie mogę normalnie samochodu prowadzić. Wczoraj wieczorem za to kuł mnie jajnik z którego była owu i czułam takie ciągniecie w stronę pachwin. A poza tym wszystkie inne objawy ustały i nie wiem czy to dobrze czy źle. Jutro idę na betę bo oszaleje:) Ja nie wiem jak wy, ale ja nie umiem o tym nie myśleć -
Dominika89 wrote:Cześć dziewczyny,
Ja dziś rano zrobiłam kolejny test, oczywiście jedna kreska, ale jak wróciłam z pracy coś więcej się pokazało... Ale może się nakręcam sama:) Dalej brak @, a od wczoraj tak mnie boli kręgosłup w dolnej części (lędzwiowej) że nie mogę normalnie samochodu prowadzić. Wczoraj wieczorem za to kuł mnie jajnik z którego była owu i czułam takie ciągniecie w stronę pachwin. A poza tym wszystkie inne objawy ustały i nie wiem czy to dobrze czy źle. Jutro idę na betę bo oszaleje:) Ja nie wiem jak wy, ale ja nie umiem o tym nie myślećDAWID 03.09.2015 Nasz Cud
ZUZIA 12 tydz [*] 13.08.2016 Nasz Aniołek
BĄBELEK termin 11.10.2017 rośniemy
Pessar w 27 tc- wytrzymaj -
Marribell ja nie wiem co myśleć, bo nigdy nie czułam się tak przed @, a i z kręgosłupem nie miałam problemów. Zobaczymy co to będzie, bo to już za długo trwa taki okres zawieszenia. O ile było by piękniej wiedzieć od razu, a nie się tak denerwować.
Jeśli to nie mała fasolka to idę na komplet badań bo chyba się rozpadam (tyle dziwnych objawów)i dopadła mnie starość heh:) -
nick nieaktualny
-
Kama, przykro mi ale głowa do góry, popracujecie przy choince i na pewno się uda
U mnie dziś 14dpo jeśli wierzyć OF, mi się wydaje, że ovu mogła być chwilę później i że dziś jest dopiero 13dpo lub 12dpo. Temperatura sie trzyma, choć nie rośnie, nadzieja cały czas jeszcze jest.
Zauważyłam, że w zasadzie przestałam mieć ból w dole brzucha jak na @, tylko od czasu do czasu coś zakuje. I wczoraj wieczorem miałam wrażenie, że moja szyjka "spuchła". Jest cały czas nisko, twarda i zamknięta, ale wydawało mi się, że jest jej jakby trochę "więcej" niż zwykle. Dziwna sprawa, nie wiem co o tym myśleć..
Z testem czekam do 13.12, ale te dni zaczynają się coraz bardziej dłużyć...