Ile dni dpo miałyście pozytywne testy?
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiecie może o co chodzi? Mam PCOS jak coś.
Owulacja była 22 lutego, 5 marca miałam różowe plamienie jakiego nigdy w życiu nie miałam, dosłownie raz na papierze. Od tego czasu mam skurcze macicy jak w trakcie okresu ale okresu nie ma. Robię od kilku dni testy ale wychodzą negatywne a ja plamię na brązowo. -
Norcia91 wrote:Cześć Dziewczyny!
I mnie cykl tak zwariował, że ja już całkiem nie wiem co mam myśleć i co robić 🫣
W styczniu @ była na czas 10ego, w lutym nie wiedzieć czemu przyszła cholera 4ego (zawsze trwają 3-4 dni i są bardzo łagodne) a teraz mamy dzięki Bogu 9 marca i nic 🙈 ostatni test robiłam w piątek wieczorem i być może był tam kuzyn cienia cienia ale z nerwów wyrzuciłam do kosza... Jeśli chodzi o temp. to nie mam pojęcia bo nie sprawdzam, testów owulacyjnych nie robie, to są luźne raczej starania, bo dwójkę dzieci na pokładzie mam 😊 jak myślicie, jak jutro wtredota nie przyjdzie to lecieć na betę? 😬😁
Pozdrawiam wszystkie staraczki ❤️ -
A to był dzień spodziewanej @? I jaka czułość testu? Ja kupiłam wczoraj w aptece Quixx ale on miał czułość 25, zrobiłam z rana ale ten wynik jest taki że sama nie wiem 🤷 w życiu bym się nie spodziewała, że taki problem z interpretacja testu będę mieć 🙈 w 1 ciąży, a miałam wtedy 18lat zrobiłam test jak mi się okres tydzień spóźniał, bo mam wrodzona niedoczynność tarczycy i wtedy mi hormony szalały i zawsze ten cykl wariował. W drugiej ciąży wykryłam bardzo szybko bo się tego spodziewałam i kilka dni przed spodziewana @ wykryłam, tak samo w trzeciej, w zeszłym roku-niestety poronionej, wykryłam około 8 dni po owulacji, a teraz zamiast być "mądrzejsza" po tych doświadczeniach wszystkich to mam wrażenie że jestem głupsza 🙈 wiem że powinnam iść na betę, żeby rozwiać wątpliwości, ale chyba tego się najbardziej boję 🤷🙈Papatrysia wrote:Ja miałam w pierwszej ciąży ze z rana negatywny, a jakoś po kapieli piersi mnie bolały (nigdy nie miałam tak przy @). Test o 22 pozytywny- racja kreska mega blada. Ale z każdym dniem bardziej wyrazista

-
Cześć kochane! Jestem tu stosunkowo nowa, ale ostatnio spędzam na forum dużo czasu czytając wasze historie! Staramy się od listopada, wiec nie długo, ale głową już płata figle po każdej owulacji 🙈 zmagam się z wysoką prolaktyna i podwyższonymi androgenami, biorę dostinex i suplementy. 10 marca miałam owulację, tak wyszło z testów oraz temperatury. ♥️ Było dzień przed, w dzień owulacji i 2 dni po. 3 dni po owu pojawiło się kłucie w prawym jajniku, które się pojawia i znika, potem 5 dnia doszły bóle brzucha i pleców jak ma @, ale też nie jest to stały ból tylko chwilowy, co jakiś czas i nie jest mocny. W poprzednich miesiącach nie doświadczyłam takich objawow. Normalnie ból pojawiał się max 2 dni przed @, natomiast teraz do @ zostało jeszcze 10 dni. Jestem swiadoma, że na jakiekolwiek objawy to za szybko, ale niestety głową ma nadzieję, że jednak coś ruszyło. Co myślicie?
-
Dziewczyny, na żadnym wątku nie dostaje odpowiedzi, a potrzebuje wsparcia i trzeźwego oka na mój nieszczęsny wykres 😞😞😞
Jak on wygląda wg was? 9 dpi, 10, 11 test negatywny. Objawy są i to spore, ale kij wie czy nie urojone 😐
Temperatura wysoka raczej, ale ze spadkami ale nadal na poziomie wyżej 37. Zerknijcie w mój wykres , bardzo Was proszę bo mam takiego doła już że masakra
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca, 12:02
-
Hej. Jestem totalnie nowa, ale już świruje. Ok 8 dpo, wypadła wizyta u ginekologa i powiedział że była. Gdzieś od 3,4 dni mam mdłości i bolą piersi. Test negatywny, ale pewnie za wcześnie. Jakie szanse?🙈🙈👧🏼30 & 🧔31 +👶🏻2021 + 🐱🐱
18.04 cień cienia 🧐
19.04 ⏸️ już wierzę 😂 🌷
29.04 1 pęcherzyk 💚
8.05 mamy serce 💓
21.05 19 mm 💓 175 ud/min
10+2 Nifty Pro zdrowy 🩵
17.06 prenatalne wszystko ok
14.07 zdrowy chłop
11.08 398 g 🩵
8.09 684 g
6.10 1321 g kluska
20.10 prenatalne 1993 g 🙆♀️
3.11 2300 g 🐾
24.11 2800 g 🐦
⏩ Wizyta 15.12
Termin porodu 25. 12👶🏼
👧🏼💊Pregna plus, pregna DHA, Acard 150, Szelazo

-
Dziewczyny, czy któraś z was miała taki objaw ciąży jak duszności? Dokładnie chodzi mi o to że nie każdy oddech mogę wziąć tak jakby "do końca". Nie jest to jakoś bardzo męczące, oddycham, śpię normalnie. Ale ten oddech nie jest taki pełny. Dodam że jestem dwa dni po spodziewanej @. A i druga rzecz miałam przez trzy dni taki jakby delikatny katar z krwią, ale krew nie lała się, tylko właśnie taki mini katar. Może ktoś miał coś podobnego ? Czy szukać powodów gdzie indziej ? 🙈
-
Robiłam dzisiaj ranobtest Pink płytkowy ale negatywny. Okres powinien być już 4 dni temu
👩🏻 33 👦🏻 32
Starania od 01.02.2025 z 2 przerwami
Jestem wege od ponad 10 lat
28.07 - ⏸️, ale niestety ciąża biochemiczna
Nie poddajemy się!
Update 24.09💊: Omega-3, Witamina D3, B12, Magnez, Cholina, Foliany, Laktoferyna, Witamina E, WItamina C, Cynk, Korzeń Maca -
Mika1992 wrote:Robiłam dzisiaj ranobtest Pink płytkowy ale negatywny. Okres powinien być już 4 dni temu

Ja robiłam test strumieniowy wczoraj tez Pink czułość 10 i niestety negatywny a okres powinien przyjść 5 dni temu. Co prawda robiłam wieczorem ale jednak ten okres sporo się spóźnia, nie wiem już co myśleć 🙁 niby można iść na betę, ale chyba najpierw wolałabym zobaczyć chociaż cień kreseczki -
Hej, ja wychodzę z założenia, że parę testów aż pokaże się kreska to taki sam koszt jak beta, a beta rozwieje lepiej wątpliwości szczególnie 5 dni po terminie @

Trzymam mocno kciuki! 🤞🤞🤞
Tilia97, karasol lubią tę wiadomość
👱37 🧔43 + 😺😺
Starania od 02.2023
05.2023 - 5t 💔
08.2023 - 6t 💔
02.2024 - pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności
04.2024 - diagnoza trombofilii (PAI-1 i MTHFR [homo])
____________
29.04.25 - beta 77,40mIU/ml
02.05.25 - beta 294mIU/ml
05.05.25 - beta 997mIU/ml
15.05.25 - pierwsze USG 7(6+1) - 0,41cm i ❤️
26.05.25 - USG (7+4) - 1,40cm (tętno 150)
05.06.25 - USG (9+1) 2,35cm
23.06.25 - USG (11+5) 5,33cm
24.06.25 - NIFTY PRO - zdrowa dziewczynka 🩷
30.06.25 - USG (12+5) 5,93cm
24.07.25 - USG (16+4) 14cm
01.09.25 - USG połówkowe (22+1) 433g
18.09.25 - USG (24+4) 613g
16.10.25 - USG (28+4) ok. 1200g
03.11.25 - USG III trymestru (31+1) 1700g
13.11.25 - (32+4) 2100g
27.11.25 - (34+4) 2500g

-
W pierwszej ciąży 5 dni po terminie @ robiłam test wieczorem i dwie krechy jak byk 🙈👧🏼30 & 🧔31 +👶🏻2021 + 🐱🐱
18.04 cień cienia 🧐
19.04 ⏸️ już wierzę 😂 🌷
29.04 1 pęcherzyk 💚
8.05 mamy serce 💓
21.05 19 mm 💓 175 ud/min
10+2 Nifty Pro zdrowy 🩵
17.06 prenatalne wszystko ok
14.07 zdrowy chłop
11.08 398 g 🩵
8.09 684 g
6.10 1321 g kluska
20.10 prenatalne 1993 g 🙆♀️
3.11 2300 g 🐾
24.11 2800 g 🐦
⏩ Wizyta 15.12
Termin porodu 25. 12👶🏼
👧🏼💊Pregna plus, pregna DHA, Acard 150, Szelazo

-
No właśnie, więc chyba nic z tego, tak czy inaczej planuje się wybrać do gina bo skoro @ tyle się spóźnia to pewnie jest jakiś inny powód. Żadnych stresów ostatnio nie mam… chociaż w lutym brałam antybiotyk przez 5 dni co 8h, więc może stąd to spóźnienie @?
-
Cześć!
Jestem tu totalnym laikiem, znalazłam Was wczoraj i uznałam, że spytam mądrzejszych czy sobie coś wkręcam czy jest na rzeczy.
21 mialam prawdopodobnie owulację i od paru dni czuję się… nieswojo. A mianowicie mam dziwne uczucie w macicy.
20 i 21 z partnerem poszaleliśmy i uprawialiśmy stosunek przerywany - zapomniałam, żeby sprawdzić kalendarzyk.
Po przescrollowaniu forum w poszukiwaniu rad wyjaczyłam u siebie takie rzeczy, które nie miały miejsca. Zwykłe PMS pojawia mi się na max 2 dni przed okresem i też wygląda tak, że chce mi się po prostu płakać.
A tu teraz od jakiś 3:
- ciągnie mnie w podbrzuszu (na początku zastanawiałam się czy nie mam zapalenia pęcherza, bo podobne uczucie ale bez bolu i nikłych ilości moczu - wręcz chodzę częściej siku niż dotychczas i sikam normalnie
- chodzę przemęczona i tracę koncentrację, ale prowadzę działalność i to po prostu może być przemęczenie
- mam problemy ze snem - na kanapie przysypiam, po przejściu do łóżka się wiercę i budzę dużo wcześniej niż zwykle
- dziś w nocy miałam bóle jak okresowe, ale łagodniejsze, ale żadnego plamienia, od rana boli mnie prawy jajnik (nie jakoś ultra mocno, ale ciągnie.
- mam uczucie jakbym miała mieć upławy ale jak idę do toalety żeby sprawdzić czy mam się wytrzeć czy włożyć wkładkę to jest sucho, może śladowe ilości bezwonnego mlecznego śluzu.
- wczoraj sama obecność partnera mnie irytowała. Obrywało mi się za wszystko, a potem jak ręką odjął.
Nie umiem/nigdy tego nie robiłam - sprawdzać szyjki macicy. Wyczytywałam sobie jak Wy to robicie, jak powinno co wyglądać - wczoraj szyjka wydawała mi się miękka, dziś jest bardziej twardo i płasko. Nie ogarniam o co chodzi z „zamkniętą i otwartą” oraz jak to sprawdzić. Nie mam dzieci, nigdy nie planowałam, więc nie wiem jak i co działa, ale te objawy mnie zdziwiły, bo nie występowały wcześniej - ale wiadomo, wszystko może się zmienić.
Nie odczuwam jakiejś tkliwości piersi zbytnio.
Dzisiaj nie wytrzymałam i zrobiłam test, wyszedł negatywny ale w sumie minął tydzień więc nie wiem czy się nie pospieszyłam. To co mnie irytuje najbardziej to takie dziwne uczucie w podbrzuszu, ale czy możliwe że nagle zmieniły mi się oznaki PMS?
W sumie jak zobaczyłam jedną kreskę to zrobiło mi się smutno 😅
Podzielicie się doświadczeniami?
-
Cześć Dziewczyny.
Jestem tu nowa; ale widzę, ze stworzyłyście super wspierającą społeczność i postanowiłam napisać.
W styczniu odstawiłam antykonepcje hormonalną po 10 latach. Pierwsza miesiączka z odstawienia 8-11.01. Strasznie bolesna owulacja 19.01.
3-7.02 kolejna miesiączka. Nie pamiętam dokładnie w jaki dzień była owulacja albo czy w ogóle była, bo nie bolało nic a nic.
28.02 kolejna miesiączka, też trwała kilka dni.
17.03 bóle owulacyjne
25.03 negatywny test ciążowy z popołudniowego moczu
Nadal trochę uczę się mojego cyklu po odstawieniu tabletek. Przed tabletkami okres trwał 7 dni, był obfity i bolesny. Cały cykl trwał wtedy 31-32 dni. Jak na razie po odstawieniu dwa pierwsze cykle to ok 25 dni.
Po owulacji około 21.03 zaczęłam czuć ciągnięcie w podbrzuszu, jakby tam cały czas się coś odbywało. Lekkie skurcze. Do dziś coś tam odczuwam, ale już nie wiem czy sobie wkręcam czy naprawdę jest coś na rzeczy.
Jak na razie typowych oznak „na okres” brak.
Jest szansa, że za wcześnie zrobiłam test? Partner każe mi się uzbroić w cierpliwość i poczekać jeszcze kilka dni zanim wykonam kolejny test, a mnie nosi…
Jeśli ktoś dotarł do końca to dziękuję 😀
Mellisa lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny,
W obu przypadkach wydaje mi się, że testy zostały jeszcze za wcześnie wykonane, jeśli owulacje były w wymienionych przez Was datach
myślę że u Melissy poczekać jeszcze 3-4 dni do testu, a u Agi może w niedzielę? Będzie wtedy 12-13 dni od owulacji, test powinien w przypadku ciąży pokazać chociaż minimalny cień.
Trzymam kciuki 😉
AgaNiecierpliwa, Mellisa lubią tę wiadomość
2018r - 🦸♂️
08.24r - 💔 6t+5d
2025r - 🐥 -
Ogólnie nie wiem co się dzieje, dzisiaj dostałam brązowy śluzDagmarova wrote:Hej dziewczyny,
W obu przypadkach wydaje mi się, że testy zostały jeszcze za wcześnie wykonane, jeśli owulacje były w wymienionych przez Was datach
myślę że u Melissy poczekać jeszcze 3-4 dni do testu, a u Agi może w niedzielę? Będzie wtedy 12-13 dni od owulacji, test powinien w przypadku ciąży pokazać chociaż minimalny cień.
Trzymam kciuki 😉




