Ile dni dpo miałyście pozytywne testy?
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny,
Może któraś z Was miała podobną sytuacje. W piątek w godzinach popołudniowych zrobiłam test o czułości 10 ( 5 dni przed planowaną miesiączką) wyszła delikatna różowa kreska. Dziś zrobiłam kolejny o podobnej godzinie ale z czułością 25 i test nie pokazał nic. Myślicie ze to wina mniejszej czułości dzisiejszego testu czy po prostu ten Piątkowy był jakiś wadliwy? -
wgorącejwodziekąpana wrote:Hej dziewczyny,
Może któraś z Was miała podobną sytuacje. W piątek w godzinach popołudniowych zrobiłam test o czułości 10 ( 5 dni przed planowaną miesiączką) wyszła delikatna różowa kreska. Dziś zrobiłam kolejny o podobnej godzinie ale z czułością 25 i test nie pokazał nic. Myślicie ze to wina mniejszej czułości dzisiejszego testu czy po prostu ten Piątkowy był jakiś wadliwy?
Zatestuj w dniu spodziewanej ☺️🤞🤞 oby to była ciąża.
10.2020r - początek starań o rodzeństwo 🤞
02.08.16 r 💓Wiktoria👧🏼👨👩👦
10.06.17 r 💏👰🏼♂️👨💼
09.11.22 r --- ⏸️
10.11.22 r --- beta 343,40
28.11.22 r --- mamy serduszko 🩷
04.01.23 r --- I prenatalne 🩷 niskie ryzyka, prawdopodobnie dziewczynka - Oliwia 🩷
01.03.23 r --- II prenatalne, 330g dziewczynki 🩷
26.04.23 r --- ✅️ 1 100g dziewczynki
12.05.23 r --- ✅️ III prenatalne, 1 600g Oliwii 🩷
24.05.23 r --- ✅️ 1 900 g niuńki 🩷
14.06.23 r --- ✅️ 2 400 g 🩷
05.07.23 r --- ✅️ niecałe 3 000 g 🩷
19.07.23 r --- ostatnia wizyta ✊️ - nie dotrwaliśmy
09.07.23 r --- Oliwia, 50 cm, 3120 g 🫶🩷 SN (z OM 39+0, z USG 38+3) -
wgorącejwodziekąpana wrote:Poczekam do środy w takim razie, bardzo się boje ze się nie udało w styczniu przeszłam ciąże biochemiczna i potem z powodu ślubu przełożyliśmy nasze starania do września.. bardzo bym chciała żeby jakimś cudem się udało
Spróbuj zrobić jeszcze raz ten sam test z czułością 10 ,na tych testach druga kreska wychodzi zawsze ledwo-ledwo.Ja przy pierwszej ciąży zrobiłam taki test w 15 dpo i wyszła mega delikatna druga krecha,gdy beta wskazywała już prawie 96 .Poczekaj z 3 dni i zrób test jeszcze raz,może za wcześnie:) Trzymam kciuki!
-
Laski.. zrobilam dzisiaj - nie umiem w cierpliwość. Sprawa wygląda tak że zakropelkowałam test i zaspana poszlam odrazu pod prysznic zerklam na szybko i wydaje mi się ze nic tam nie było. Po godzinie zerknęłam dokładniej no i jest jasna różowa kreska ale pytanie czy ja po takim czasie w ogole mogę ten test brać na poważnie?
-
Avonid wrote:https://zapodaj.net/c03a40e0e1796.jpg.html
Tak to wygląda
10.2020r - początek starań o rodzeństwo 🤞
02.08.16 r 💓Wiktoria👧🏼👨👩👦
10.06.17 r 💏👰🏼♂️👨💼
09.11.22 r --- ⏸️
10.11.22 r --- beta 343,40
28.11.22 r --- mamy serduszko 🩷
04.01.23 r --- I prenatalne 🩷 niskie ryzyka, prawdopodobnie dziewczynka - Oliwia 🩷
01.03.23 r --- II prenatalne, 330g dziewczynki 🩷
26.04.23 r --- ✅️ 1 100g dziewczynki
12.05.23 r --- ✅️ III prenatalne, 1 600g Oliwii 🩷
24.05.23 r --- ✅️ 1 900 g niuńki 🩷
14.06.23 r --- ✅️ 2 400 g 🩷
05.07.23 r --- ✅️ niecałe 3 000 g 🩷
19.07.23 r --- ostatnia wizyta ✊️ - nie dotrwaliśmy
09.07.23 r --- Oliwia, 50 cm, 3120 g 🫶🩷 SN (z OM 39+0, z USG 38+3) -
Nie interpretujemy testów po godzinie. Test wygląda jak zalany, ale trzymam kciuki, żeby to był dobry znak. Powtorz test, najlepiej z porannego moczu 🙂Starania od 05.2021
On: wszystkie badania w normie
Ona:
Brak naturalnego cyklu po odstawieniu ah.
1x cs CLO ✖️ owu
3x cs AROMEK ✅ owu, ✖️
10.2022 - ponowny brak owu, przerwa w staraniach, badania hormonalne
Ft3, ft4, TSH - w normie
Anty-TPO - 255,98 (norma do 5)
USG tarczycy - obraz prawidłowy
Brak pomysłu na diagnozę 😔💔
Wznowienie starań prawdopodobnie w 2023
8.12 > naturalny cud ⏸
12.12 > 1231 b-HCG
14.12 > 3134 b-HCG
19.12 > 14803 b-HCG
23.12 > pierwsze USG 🙏🙏 -
Cześć dziewczyny, jestem tu nowa, choć nie od dziś na forum zaglądam i śledzę Wasze starania. Dziś postanowiłam się zalogować, bo wydaje mi się, że widzę drugą kreskę, ale nie chce się nakręcać. Do @ 2 dni, dziś jest 29dc, owulacja była w 15dc (akurat w ten dzień byłam u lekarza i stwierdził, że wtedy najpóźniej na drugi dzień pęcherzyk pęknie), więc staraliśmy się. Lekarz zapisał mi też Duphaston na wyregulowanie miesiączek, więc od 20 dc biorę. Dziś zrobiłam test, bo dopadło mnie jakieś paskudne przeziębienie i wybieram się do lekarza, a wiadomo, wolałam sprawdzić czy czasem nie jestem w ciąży, żeby dobrać odpowiednie leki. I tu pojawia się moje pytanie. 😊 Czy Wy też widzicie drugą kreskę? Czy ona może być wynikiem brania Duphastonu?
https://zapodaj.net/1513dc2630292.jpg.html
-
Doris 91 wrote:Cześć dziewczyny, jestem tu nowa, choć nie od dziś na forum zaglądam i śledzę Wasze starania. Dziś postanowiłam się zalogować, bo wydaje mi się, że widzę drugą kreskę, ale nie chce się nakręcać. Do @ 2 dni, dziś jest 29dc, owulacja była w 15dc (akurat w ten dzień byłam u lekarza i stwierdził, że wtedy najpóźniej na drugi dzień pęcherzyk pęknie), więc staraliśmy się. Lekarz zapisał mi też Duphaston na wyregulowanie miesiączek, więc od 20 dc biorę. Dziś zrobiłam test, bo dopadło mnie jakieś paskudne przeziębienie i wybieram się do lekarza, a wiadomo, wolałam sprawdzić czy czasem nie jestem w ciąży, żeby dobrać odpowiednie leki. I tu pojawia się moje pytanie. 😊 Czy Wy też widzicie drugą kreskę? Czy ona może być wynikiem brania Duphastonu?
https://zapodaj.net/1513dc2630292.jpg.html
Gratuluje z całego serca ❤️ nie odstawiaj duphastonu i leć na bete
10.2020r - początek starań o rodzeństwo 🤞
02.08.16 r 💓Wiktoria👧🏼👨👩👦
10.06.17 r 💏👰🏼♂️👨💼
09.11.22 r --- ⏸️
10.11.22 r --- beta 343,40
28.11.22 r --- mamy serduszko 🩷
04.01.23 r --- I prenatalne 🩷 niskie ryzyka, prawdopodobnie dziewczynka - Oliwia 🩷
01.03.23 r --- II prenatalne, 330g dziewczynki 🩷
26.04.23 r --- ✅️ 1 100g dziewczynki
12.05.23 r --- ✅️ III prenatalne, 1 600g Oliwii 🩷
24.05.23 r --- ✅️ 1 900 g niuńki 🩷
14.06.23 r --- ✅️ 2 400 g 🩷
05.07.23 r --- ✅️ niecałe 3 000 g 🩷
19.07.23 r --- ostatnia wizyta ✊️ - nie dotrwaliśmy
09.07.23 r --- Oliwia, 50 cm, 3120 g 🫶🩷 SN (z OM 39+0, z USG 38+3) -
Hej dziewczyny, w srode powtórzyłam test z rana, druga kreska była o wiele wyraźniejsza niż tydzień temu w pt. Wczoraj miałam plamienie, liczyłam ze to krwawienie implantacyjne. Niestety w nocy krwawienie coraz większe, chyba po raz drugi ciaza biochemiczna jade właśnie na betę żeby potwierdzić czy coś było na rzeczy żeby podjąć dalsze kroki. Od rana wyłam jak bóbr, dlaczego to takie ciężkie
Kaskaaa. lubi tę wiadomość
-
wgorącejwodziekąpana wrote:Hej dziewczyny, w srode powtórzyłam test z rana, druga kreska była o wiele wyraźniejsza niż tydzień temu w pt. Wczoraj miałam plamienie, liczyłam ze to krwawienie implantacyjne. Niestety w nocy krwawienie coraz większe, chyba po raz drugi ciaza biochemiczna jade właśnie na betę żeby potwierdzić czy coś było na rzeczy żeby podjąć dalsze kroki. Od rana wyłam jak bóbr, dlaczego to takie ciężkie
Bardzo mi przykro.. mam to samo od 3 dni wieczorami buczę w poduszkę. Listopad to był chwilowo ostatni miesiąc w którym moje zajście było logistycznie ok. Teraz muszę się wstrzymać bo przebranżawiam się i niestety ale fizycznie zakładam że nie dam rady tego pogodzić. Wrocimy do starań od marca. Ciężko mi z tym okropnie.. -
wgorącejwodziekąpana wrote:Hej dziewczyny, w srode powtórzyłam test z rana, druga kreska była o wiele wyraźniejsza niż tydzień temu w pt. Wczoraj miałam plamienie, liczyłam ze to krwawienie implantacyjne. Niestety w nocy krwawienie coraz większe, chyba po raz drugi ciaza biochemiczna jade właśnie na betę żeby potwierdzić czy coś było na rzeczy żeby podjąć dalsze kroki. Od rana wyłam jak bóbr, dlaczego to takie ciężkie
10.2020r - początek starań o rodzeństwo 🤞
02.08.16 r 💓Wiktoria👧🏼👨👩👦
10.06.17 r 💏👰🏼♂️👨💼
09.11.22 r --- ⏸️
10.11.22 r --- beta 343,40
28.11.22 r --- mamy serduszko 🩷
04.01.23 r --- I prenatalne 🩷 niskie ryzyka, prawdopodobnie dziewczynka - Oliwia 🩷
01.03.23 r --- II prenatalne, 330g dziewczynki 🩷
26.04.23 r --- ✅️ 1 100g dziewczynki
12.05.23 r --- ✅️ III prenatalne, 1 600g Oliwii 🩷
24.05.23 r --- ✅️ 1 900 g niuńki 🩷
14.06.23 r --- ✅️ 2 400 g 🩷
05.07.23 r --- ✅️ niecałe 3 000 g 🩷
19.07.23 r --- ostatnia wizyta ✊️ - nie dotrwaliśmy
09.07.23 r --- Oliwia, 50 cm, 3120 g 🫶🩷 SN (z OM 39+0, z USG 38+3) -
Avonid wrote:Bardzo mi przykro.. mam to samo od 3 dni wieczorami buczę w poduszkę. Listopad to był chwilowo ostatni miesiąc w którym moje zajście było logistycznie ok. Teraz muszę się wstrzymać bo przebranżawiam się i niestety ale fizycznie zakładam że nie dam rady tego pogodzić. Wrocimy do starań od marca. Ciężko mi z tym okropnie..
Jestem teraz w takiej samej sytuacji. Prawie rok starań... Teraz przerwa, bo przewiduje mały awans. Lekarz mówi, że może i dobrze, że zrobimy przerwę. Też trochę w to wierzę. Ostatnio zaczęło konto wszystko siadać na głowę.