Jesień za pasem, będzie czerwiec z bobasem :) czyli WRZEŚNIOWE TESTOWANIE
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNie wytrzymałam i skinęłam. Biało jutro powinna przyjść @.
Moni, dziewczyny już wszystko napisały. Ja trzymam kciuki i wierzę, że dacie radę. Co do Twojego pytania, to nasze forumowe prawniczki na pewno zaraz coś doradzą, ale może niech przed rozmową z dyrem mąż skoczy do Ciebie do szpitala po jakieś pełnomocnictwo do działania w Twoim imieniu.moni05 lubi tę wiadomość
-
Szona- ale uparta sucz z tej torbieli. Ale pogonisz ja kochana, damy jej radę! 🤬
Plan doktora brzmi naprawdę sensownie.
45km na rowerze? Szalona kobieto! :*
Mam nadzieje ze kosa z mężem w końcu przejdzie! Może to przesilenie jesienne u Was?
Judit- uwielbiam czarnuszkę! Po prostu kocham 😍
Sasanka- hahahah i ten moment w którym dociera do Ciebie ze noe wyciszylas mikrofonu 😂
Ochmanka- kobieta deal z Ciebie miło coś przyoszczędzić na takich pomyłkach pracowników haha
Misiaa- trzymam bardzo mocno kciuki za ten cykl ✊🏼 endo piękne, pęcherzyk niech pęka, a żołnierzyki lecą do komórki 😍
Magduuulina- zdrowka dla chłopców, ciekawa jestem co tam w trawie u Ciebie piszczy z tym cyklem.
Syllwia- gratuluje zdrowego chłopca! Wspaniała wiadomość :* to teraz będzie najazd na sklepy?
Pati- ja bym brała wieczorem ta dodatkowa dawke mety ale w sumie szkoda ze nie określił.
Niecierpliwa- biegnij do apteki rano po test! Nie rób nam tego zapominalska bestio😁
Makowa- któryś z pomiarów sadze ze był blednie zrobiony, 2kg w miesiąc to nierealne. Połowa z tego tak, ale nie aż tyle. Tak czy tak czekamy na malucha niecierpliwie
Dorota1989- gratulacje mamusiu!
Nimsi- przykro mi bardzo. Ale nie poddawaj się :*
Moni- współczuje kochana wcale się nie dziwie ze Cię to psychicznie rozbija. Nie dość ze lekarze nie informują tak jakbyś chciała, córka w domu, a tu perspektywa szpitala jeszcze przez pare tygodni mnie jak dali na patologie w dzień porodu ze względu na tętno małej to myślałam już ze się zapłacze a co dopiero:( hormony dają dodatkowo do wiwatu. Ale kochana, wierze ze jesteś mimo wszystko bezpieczniejsza niż w domu, czas szybko zleci a Ty wyjdziesz do córeczki już z maleńkim braciszkiem 😘😘😘
Każdy dzień Cię do tego przybliża!
Malamisia- przykro mi 😢
Dziewczyny obiecywałam pisanie na bieżąco ale nie wychodzi mi to totalnie! Odkąd starszak wrócił do przedszkola i jego tez trzeba przygotować, zawieźć i przywieźć to doba jest jakoś krótsza i więcej do zrobienia. Malutka jest cudowna i przeurocza. Je, śpi, albo się rozgląda. Mało płacze, jak już coś to bardziej miauczy jak kotek. Dzisiaj mamy wizytę położnej to zobaczymy czy przybrała. O dziwo karmienie piersią idzie nam super, choć to mały cycoholik. Syna ani razu nie karmiłam i nawet nie przystawilam i miałam podejście ze jak się uda to super, jak nie to tez będzie ok. Ale jakiś taki wewnętrzny luz w sobie od początku miałam w tym temacie ze poszło bez absolutnie żadnych problemów (póki co!).
Narazie jest jeszcze stary w domu, w przyszłym tygodniu wraca do pracy, ale będzie miał jeszcze wolne chyba w październiku. Jutro maleńka kończy 2 tygodnie, staram się ten czas z nią łapać jak tylko mogę, wiec dużo się tulimy, karmimy i mówimy do siebie (a raczej zakochana matka do niej haha)
Jest kompletnie inna temperamentem od nas- wprowadziła taki mega spokój do domu, ze wszyscy jakby się wyciszylismy i ja osobiscie czuje się jak na wakacjach.
W nocy obudzi się, zje i dalej idzie spac wiec nawet nie jestem niewyspana. Szykowałam się na drugiego Lucyferka niczym syn który się rozdzierał 24/7 i był bardzo wymagającym dzieckiem, a ty taka niespodzianka
Od 4.10 wracam na studia na ten trzeci rok wiec w weekendy mała będzie glownie z tata.
Ja czuje się super, w zasadzie od razu po porodzie biegałam po oddziale- po raz drugi udało się urodzić ekspresowo, bez żadnego pęknięcia ani nacięcia wiec nic mnie oprócz dupy za przeproszeniem nie bolało przez jeden dzień.
Teraz natomiast chodzę jak zwierze zagrodowe i zmiatam wszystko z powierzchni ziemi do jedzenia. Brzucha nie miałam już od razu po porodzie wiec w ogole wow tak samo z pierwsza ciąża, nawet galaretki na brzuchu który jednak był rozciągnięty przez te 9msc.. po powrocie ze szpitala nie miałam już żadnych kilogramów nadprogramowych. no a teraz mam problem bo właśnie chodzę i jem jak najęta,myśle o jedzeniu 24/7 i to nie o rzeczach które powinnam jeść tylko glownie o węglowodanach. A mimo zmiatania wszystkiego jak odkurzacz moja waga leci na łeb na szyje i wazę już 2kg mniej niż przed ciąża. Szczerze powiedziawszy to jeszcze trochę poleci i nie będę zdrowo wyglądać, a kamienie jednak strasznie wyciąga.
No nic, nie smęcę dluzej, nieustannie trzymam kciuki za II i wiedzcie ze Was czytam, ale po prostu nie chce nikogo olewać wiec wole się do większości odnieść i wtedy posta dać :*
Na koniec wstawiam zdjęcie malutkiej aktualne- później usune to proszę nie cytujcie :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2019, 12:32
MonikA_89!, Magduullina, moni05, Niercierpliwa v2.0, buba123, locus, Pati96, Ewelina29, malamisia, szona, aeiouy, Malgonia, Kittinka83, Malinowa91, Ochmanka, SylwiaLu, Gosiek1993, Karolina, syllwia91, makowa, Daniela, moyeu, nuśka91, Ania_85_ lubią tę wiadomość
-
moni05 wrote:Macie racje. Już sobie sama po pysku natrzaskalam, bo przecież to nasze marzenie było. Tak samo, jak i Wasze... i wymaga poświęceń, niestety. 😞
Dzisiaj do tej dyrki mam zamiar dzwonić, a jutro mąż pójdzie jak będzie trzeba, tylko nie wiem co załatwi nie będąc jej ojcem. Podpisywać niczego chyba i tak nie może.
Jak to jest z prawami ojczyma w ogóle? Czyli męża matki? Jeśli ojciec na papierze nie ma ograniczonych żadnych praw, sam się wycofuje na codzień.
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Mama Zuzia, ale ci się aniołek trafił 😍 Nie dość, że prześliczna, to jeszcze taka spokojniutka! Oby cały czas była taka grzeczna i dała mamie trochę wypocząć i dokończyć studia 😊 A jak synek się odnajduje w nowej roli starszego brata? Widać już instynkt opiekuńczy? 😀
Ja w sobotę mam wizytę w klinice. Mam dostać rozpiskę protokołu do trzeciego podejścia. Jest opcja ruszenia jak dostanę @ (przyszły tydzień) albo czekanie za wynikami KIR. Osobiście wolałabym mieć punkcję za sobą i najwyżej przełożyć transfer na kolejny miesiąc. No chyba że zdarzy się cud i wyniki KIR będą już w sobotę do odbioru 😳moni05, aeiouy, Malgonia, Ochmanka, Ania_85_ lubią tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Malamisia, tule mocno z powodu testu. 😞
Naprawdę bardzo Wam dziękuje za takiego pozytywnego kopa - należał mi się. Stwierdziłam, ze potraktuje to jak misje, dzielimy się teraz opieka nad dziećmi i tyle. Nie raz się tu rozkleje i nie dwa, ale wiem, że to ma sens. Dziękuje Wam kochane ❤️
Mama_Zuzia toc ona nawet wyglada jak Aniołek! 😱😍 nic tylko schrupać. Dobrze, że ładnie je i jest spokojna. Mysle, że duża zasługa w Tobie, że i Ty taka jesteś. Bo dziecko wspolodczuwa emocje mocno.
Monika, tez czytałam o tym, ale żeby przysposobić Ale to jej ojciec musiałby się zrzec do niej praw. A on nie ma nawet ograniczonych. Po prostu nie wiem, czy mój mąż jest w zgodzie z prawem zajmując się nią teraz itd. No bo raczej nie może podpisywać żadnych formularzy itd.Ania_85_ lubi tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
nick nieaktualnyMama Zuzia dziekuje ale obudzilam sie dzis z zawalonym nosem , gardlo boli jak cholera i ucho takze .... brzuch mnie pobolewa dziwnie u dolu ale to chyba juz zmeczenie ... Tez latam jak szalona ostatnio... Starszy przedszkole i wiecznie czasu brakuje na wszystko... Ale trzeba sie wdrazyc
Jezeli chodzi o karmienie to super :* ze dajecie rady teraz juz bedzie dobrze jak 2 tygodnie jest ok mialam tak samo z 1 a drugim jesli chodzi o cyca a mlody jadl 2.5 roku niecale takze :* powodzenia ( to niesamowita wiez tworzy) :* i super ze dobrze sie czujesz malenka cudowna!!! :*
Moni kochana nie denerwuj sie badz dobrej mysli wazne ze Ty i maluszek jestescie pod opieka , zapewne dla Wszystkich Was jest to trudny czas ale teraz Ty i maluszek jestescie najwazniejsi pamietaj ! Corcia i maz dadza sobie napewno rade ! Z Corka mam nadzieje sie jakos ulozy ! Spitol ta dyrektorke co ona sobie wyobraza...!
moni05 lubi tę wiadomość
-
MonikA_89! wrote:Mama Zuzia, ale ci się aniołek trafił 😍 Nie dość, że prześliczna, to jeszcze taka spokojniutka! Oby cały czas była taka grzeczna i dała mamie trochę wypocząć i dokończyć studia 😊 A jak synek się odnajduje w nowej roli starszego brata? Widać już instynkt opiekuńczy? 😀
Ja w sobotę mam wizytę w klinice. Mam dostać rozpiskę protokołu do trzeciego podejścia. Jest opcja ruszenia jak dostanę @ (przyszły tydzień) albo czekanie za wynikami KIR. Osobiście wolałabym mieć punkcję za sobą i najwyżej przełożyć transfer na kolejny miesiąc. No chyba że zdarzy się cud i wyniki KIR będą już w sobotę do odbioru 😳
MonikA- to trzymam kciuki za ten cud z kirem na sobotę, a jeżeli nie to myśle tak jak Ty- punkcja w tym miesiącu, transfer do brzuszka w październiku. Do trzech razy sztuka! Tym razem szczęśliwie.
Starszy brat przez pierwsze dwa dni jak byłam w szpitalu był zagubiony- nie ma co ukrywać. Pytał o mnie cały czas, starał się zwrócić jak najbardziej na siebie uwagę itp- ale jak przyszedł do mnie na korytarz do szoitala i ja zobaczył to się w niej zakochał 😍 zobaczył chyba ze taka malizna i to w dodatku różowa dziewczynka nie będzie dla niego żadna konkurencja. Teraz by ja zagłaskal i zacałował, ale on ogólnie ruchy ma jak slon w składzie porcelany wiec wiadomo musimy nie raz studzić jego entuzjazm i bardzo uważać. Ale ogólnie- mój dzielny duży chłopczyk urósł chyba ze 2 metry od momentu jak ja urodziłam i jest taki duży ze szok! Wydoroślał w jeden dzien
aeiouy, MonikA_89!, Magduullina lubią tę wiadomość
-
Mama Zuzia sliczna ta Twoja coreczka. I te usteczka sama slodycz. No i wspaniale, ze taka grzeczna. Ponoc czesto dzieci sa wlasnie takie skrajnie rozne.
Moni moja kolezanka jak miala zatrucie to w ciagu tygodnia byl porod. Jak trafila do szpitala to zaczelo tak galopowac, ze trzeba bylo ciac. Byla na podobnym etapie co Ty.
Pewnie na naturalny porod juz szansy nie masz, ale jesli choc tydzien mala posiedzi jeszcze w brzuszku to dla niej lepiej. A Ty dasz rade. Tak jestesmy skobstruowane by dawac w takich chwilach.
A co do praw to niestety Twoj maz sie moze nia zajmowac, ale decyzji podejmowac nie moze. Wyobrazaz sobie, ze nowa zona Twojego bylego podpusuje dokumenty w imieniu Twojej corki?
Malamisia przykro mi. Oby to byl ostatni bialy. -
Malgoniu, dziękuje. Wiedziałam gdzieś z tylu głowy, że tak to jest.
A na poród naturalny szanse mam, bo póki co dopegyt trzyma mi ciśnienie na dobrym poziomie. O tyle nadzieja.
Na obchodzie się dowiedziałam, ze obserwacja, kontrola tego białka i zastanowią się co dalej ze mną zrobić. Czy zostanę tu, czy patologia i jaki ewentualny plan...Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Moni, a ojciec biologiczny utrzymuje kontakt z Alicją, płaci alimenty, itp? Jeśli nie, to może dałoby radę jakoś to prawnie uregulować 🤔
Mama Zuzia, rozumiem Twojego synka, na początku nie wiedział co jest grane i dlaczego mama jest w szpitalu, a jak zobaczył siostrzyczkę to dopiero do niego dotarło, że może się nią opiekować. A to że się zakochał to ja się nie dziwię. Wszystkie ciotki forumowe też się zakochały 😍Magduullina, Ochmanka lubią tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
nick nieaktualny
-
Niecierpliwa, co by nie było - trzymam kciuki. ✊🏻✊🏻
Dodatkowo dokładam najlepsze życzenia urodzinowe, zdrowia i spełnienia marzeń. ❤️💐 Może to właśnie TEN dzień? 😘Magduullina, Niercierpliwa v2.0, Kittinka83, Ochmanka lubią tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Monika płaci, ale kontakt ma jak mu się podoba a ona na tym cierpi. Raz mu się chce widzieć córkę co tydzień, a teraz nie widziała się już 3 tygodnie z nim... nawet nie zapyta co w szkole.
Będę musiała zostawić to w spokoju, bo nie chciałam mu ograniczać praw nigdy. Ona tez by tego nie chciała mimo wszystko.Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Iseko wrote:Dzień dobry Kochane
Szona ale głupia szmata z tej torbieli, nie dociera do niej ze jest niechciana?! A sio!
Ceny mieszkań w Wawie mnie rozłożył na łopatki.. Za640tys to ja postawię 240metrowa chatę i jeszcze mi na wyposażenie zostanie😂
Sasanko Ty zawsze potrafisz rozbawić swoimi przygodami😁 mam nadzieję że jednak nie skojarzyli dźwięku spluczki właściwie 😂30 lat 🍍 starania od II 2018
🩺Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Endometrioza I st., niskie AMH, jajowody drożne
❌ Mutacja MTHFR wariant A1289C - A/C heterozygota ❌ Białko S
❌AMH
IX 2020 0,72 -> IV 2021 0,42 ->II 2022 0,49 💪🏻
👦🏻On: morfologia 3%, reszta wyników w normie
💉IVF💊
IV 2021 Invimed Warszawa dr K. długi protokół
19.05.21 punkcja - pobrano 2 komórki jajowe - IMSI + FertileChip
22.05.21 transfer 2 zarodków 9bl I i 8bl I - CB 😭
💉IMMUNOLOGIA🦠
IV 2022 pierwsza wizyta u doc. P. w Łodzi, zlecił badania
❌TEST IMK
❌TEST CBA
❓ANA 3
✅P/c przeciwplemnikowe
❓KIR
❓HLA-C
Od X 2021 Trulicity 1,5 mg BMI 30 -> IV 2022 -11 kg, -10cm w biodrach, BMI 26,9 💪🏻 -
Moni kochana jesteś dzielna i dacie sobie radę. Trzymam kciuki, żeby lekarze podjęli jakaś decyzję i ,żebyś wiedziała na czym dokładnie stoisz. 😘
Mama Zuzia córeczka śliczna.😍 Fajnie ,że jest spokojna. Super ,że braciszek jest taki opiekuńczy i zadowolony.😘
Niecierpliwa, małamisia ,locus trzymam kciuki za wasze testy.✊
Monika w takim razie trzymam bardzo mocno kciuki za to by wyniki Kir były już w sobotę i ,żeby udało się ruszyć z transferem jak najszybciej.😘✊
Moyeu oby udało Ci się znaleźć działkę jak najszybciej. ✊Jak piszecie o tych cenach to jestem przerażona. Siedziałam 2 lata w Szkocji ,żeby zarobić na mieszkanie i chyba jednak się cieszę, że zdecydowaliśmy się na mieszkanie A nie budowę domu. Bo chyba byśmy musieli siedzieć tam jeszcze z 10 lat.
Kittinka, tak @ rozkrecila się na dobre. Siedzę i zwijam się z bólu...☹ Ale nic całe szczęście po 70 dniach przyszła Wczoraj @ i zaczynamy nowy cykl. Mam nadzieję, że już więcej takich cyrkow z cyklem nie będę miała. Możesz wpisać mi @.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2019, 08:58
moni05, locus, Niercierpliwa v2.0, moyeu lubią tę wiadomość
23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
28.06.2020 urodził się synek Filip
03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
08.06.2024 II kreski
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa
Euthyrox 100/112, ,acard 150,depratal, ascofer,aspargin insulina -
Czesc dziewczyny!!
Moni ja tez o Was caly czas mysle! Ja tam wierze, ze wszystko sie ulozy. Jestes pod dobra opieka i tego sie trzymajmy! :*
Niecierpliwa - oby dzis spelnilo sie wlasnie "TO" marzenie i tego Ci zycze na urodzinki :* O ktorej bedziesz miala wyniki? I skad ten humor? Dzis Twoj dzien przeciez!
Mama_Zuzia - malutka cudna! I jaka dobra dla mamusi! I serio wzruszylam sie jak pisalas o starszaku! Ma teraz kim sie opiekowac:)
Pati - ciesze sie, ze ta wredota juz przyszla! Oby szybko sie skonczyla i dzialajcie!
Monika - ja trzymam kciuki za wyniki w te sobote Moze faktycznie przyjda wczesniej?
Moyeu, ceny dzialek sa kosmiczne! A im lepsza lokalizacja, tym drozej! Ciekawe kiedy minie ten boom na te dzialki? Moze za pol roku/rok bedzie taniej? Ale z drugiej str te fajniejsze dzialki moga juz byc przebrane. Haha - problemy pierwszego świata 🙈😂
moni05, Pati96, Niercierpliwa v2.0, moyeu, Ochmanka, Ania_85_ lubią tę wiadomość
Starania o pierwsze dziecię od 12.2017
5 poronien: 03.2018 & 12.2018 & 06.2019 & 03.2020 & 08.2020
12.2018 - pierwsza wizyta w klinice
04.2019 - HSG: prawy jajowód niedrożny
Od 08.2019 - Pacjentka Prof. M.
10-11.2019 szczepienia limfocytami męża ->allo mlr 23.3%
01.2020 - 06.2020 - szczepienia pullowane -> allo mlr 22% -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny