Kiedy zrobic test??
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ojej jaki kochany To mam nadzieję że wam się szybko uda a długo się staracie ? My zaczęliśmy 25 lipca i tak ciężko mi jeszcze wyliczać te dni płodne , owulacje mam nieregularne cykle co 31-36 dni ale może się uda , przeszkoda jaką mamy i która może stwarzać problem to niedoczynność tarczycy którą mam od 5 lat
-
nick nieaktualnymy nie długo sie staramy, ale planujemy długo, po prostu od momentu gdzie postanowiliśmy mieć dziecko jakoś nie mogliśmy trafić żeby on był w pl a ja miałam akurat płodne dni, dopiero ostatnio powiedziałam dość !! że musi być w te dni w pl i koniec, i udało sie to jakoś zgrać, miało być wszystko ok teraz, badania ok, owulacje wyznaczyłam za pomoca pasków wiec była na pewno bo 2 pierwsze jej nie wskazały dopiero robione w nast dniach pokazały, ale efektu niema
co do tarczycy, to utrudnia zajście, ale nie jest to reguła, bo jak zazywasz leki to powinno być ok kurcze długie te twoje cykle, czemu takie// -
Mam nadzieję że wam się uda , my też się długo zbieraliśmy 2 lata po ślubie jesteśmy . nie wiem zawsze tak miałam . Regularnie to miałąm tylko jak 4 lata brałam tabletki ale nie biore ich od zeszłego roku od lutego Zobaczymy mam nadzieję że się uda
Aniqa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAgafia wrote:Mam nadzieję że wam się uda , my też się długo zbieraliśmy 2 lata po ślubie jesteśmy . nie wiem zawsze tak miałam . Regularnie to miałąm tylko jak 4 lata brałam tabletki ale nie biore ich od zeszłego roku od lutego Zobaczymy mam nadzieję że się uda
na pewno jestes pod kontrola lekarza,
ja tez brałam długo anty ale dlatego że miałam okropne bóle brzucha -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAniqa wrote:zrób z krwi, będzie najpewniejszy
-
nick nieaktualnynemcia wrote:wlasnie bylam u lekarza i zrobilam bete - w samo poludnie ale niestety na wyniki trzeba u mnie poczekac do 2 dni, wiec nie zostaje nic innego jak uzbroic sie w cierpliwosc i liczyc, ze @ nie pojawi sie w miedzy czasie...
ja umieram z bólu , pierwszy poważny dzień okresu, musze sobie dołozyć leków -
nick nieaktualnyAniqa wrote:oby było u ciebie ok i maleństwo w drodze,
ja umieram z bólu , pierwszy poważny dzień okresu, musze sobie dołozyć leków
oooj, tez zawsze pierwszy dzien umieram, czasem nawet biore zwolnienie z pracy a bierzesz wit B? ostatnio wyczytalam, ze pomaga w zagniezdzeniu i w ogole wspomaga 2 faze cyklu - ja biore juz trzeci miesiac i kto wie, czy sie nie okaze pomocna...
Dzieki mam nadzieje, ze wyniki beda pozytywne, coraz trudniej jest mi sie nie nastawiac, cos w srodku mnie zaczyna sie coraz mocniej zacieszac wiec nie chcialabym sie teraz rozczarowac...Aniqa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyja mam już nauczkę i nie będę się nastawiać pozytywnie bo potem tylko się rozczaruję,
co do witaminy B to nie czytałam o tym , i nie stosuje jej ale nie zaszkodzi zażywać, nawet jakby nie miała związku z ciążą.
a co do moich bóli to masakra, ale już jest lepiej bo tabletki działają. -
Dziewczynki ja od marca zażywałam witaminki dla kobiet planujących ciąże i w początkowej ciąży,w lipcu postanowiliśmy że wezmiemy się do pracy i udało się.Jestem w szoku, że tak szybko - może dlatego, że psychicznie nie nastawiałam się,że musi być teraz i już.Oby tylko było ok.To będzie moje 3 dzieciątko a dwie wcześniejsze miałam zagrożone ale urodziłam w terminie siłami natury :)Wyluzowania kobietki bez spinania i ciągłym myśleniu...a się udaemileczka
-
nick nieaktualnyemileczka wrote:Dziewczynki ja od marca zażywałam witaminki dla kobiet planujących ciąże i w początkowej ciąży,w lipcu postanowiliśmy że wezmiemy się do pracy i udało się.Jestem w szoku, że tak szybko - może dlatego, że psychicznie nie nastawiałam się,że musi być teraz i już.Oby tylko było ok.To będzie moje 3 dzieciątko a dwie wcześniejsze miałam zagrożone ale urodziłam w terminie siłami natury :)Wyluzowania kobietki bez spinania i ciągłym myśleniu...a się uda
-
nick nieaktualnyDziewczyny, blagam powiedzcie, ze dobrze rozumiem ten wynik!!!
Wlasnie dostalam wyniki bety na maila, jestem w szoku, bo mowili do 2 dni, a tu przyszly juz!
I w dniu spodziewanej @ mam 113,8
Pod spodem norma na 4ty tydzien wnosi 9,5-750, czy to znaczy, ze sie udalo???
Strażaczka90, Foto_Anna lubią tę wiadomość