Kwietniowe staraczki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Rudzielec91 wrote:Zyzia kojarzę Cię z marcowych?
Z interpretacji wykresów
25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡
Fabryka zamknięta
Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero
On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓ -
Rudzielec91, sama dokładnie wiem, jak ciężko o ciążę. w 3cim miesiącu poroniłam (wrzesień2015r) i od tam,tej pory starałam się. W lutym odpuściłam, a teraz kwiecień i znowu nadzieja powróciła. Co miesiąc praktycznie wydawało mi się, że jestem w ciąży testy itede itepe. Odpuszczam, co ma być to będzie.
-
i dobrze mi jeszcze trudno się całkowicie rozluźnić, może dlatego że niedawno zaczęłam ale bardzo się staram wiem, że stres tylko pogarsza sprawę, dlatego przestałam mierzyć temp bo przy tym całkiem fiksowałam w tamtym cyklu
sprawdzam tylko śluz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2016, 12:40
-
luciola wrote:Deneria dlczego stara dupa jak na pierwsze dziecko? Moja znajoma 39 lat zaszła w ciąże, pierwsze dziecko. Gdzie już dawno pogodziła się z myślą, że matką nigdy nie będzie.
Moja znajoma dopiero po 40 się zdecydowała ma pierwsze. A za niedługo ja będę mogła dołączyć się do grupy 35+
25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡
Fabryka zamknięta
Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero
On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓ -
Rudzielec91 wrote:i dobrze mi jeszcze trudno się całkowicie rozluźnić, może dlatego że niedawno zaczęłam ale bardzo się staram wiem, że stres tylko pogarsza sprawę, dlatego przestałam mierzyć temp bo przy tym całkiem fiksowałam w tamtym cyklu sprawdzam tylko śluz
Coś w tym jest. Ja jak zaczęłam mierzyć temperaturę to mi Mąż zaczyna fiksować. W końcu ostatnio powiedział, żebym dała sobie na luz. Ale jak ja mam nieregularne cykle to przydałoby się chociaż kilka cykli zmierzyć, by wiedzieć kiedy mam owulację. Jak się nauczę swojego ciała też nie wiem czy nie zarzucę temp....najwyżej będę mierzyć tylko w tyg, by mąż nie widział (wstaje przede mną). -
Ło matko... cóż za tłumy ^^
Zazdroszczę tych waszych śluzów- u mnie białka nie uraczysz;)
Także ten.. coby to nasze grono zaowocowało, wiosna przecie;)
Rudzielec91 lubi tę wiadomość
PCOS, niedoczynność, problem męski
2 x IUI, 2017 próba IVF, ICSI + PICSI
4.12 start / 15.12 pick up 4 jaj/ 20.12 podany 1 5d orzeszek/ 7dpt beta 55.5/10dpt beta 284 -
Ja obserwowałam dokładnie cykle dwa lata temu ale akurat wtedy to nie wynikało ze starania... teraz przez jeden cykl sprawdzałam wszystko i widzę, że nic się nie zmieniło ;)tak jak miałam wtedy tak dokładnie mam teraz, cykle równiutkie zawsze 28 dni, owulacja też zawsze w tym samym czasie, śluz... ale to chyba dobrze
Kozisina ja też mam nadzieję, że ta wiosna na nas zadziała
idealny czas na zafasolkowanie
-
Agula82 wrote:Kozisina widzę,że będziemy testować jakoś tak podobnie z początkiem maja?ale fajnie tu w tych kwietniowych ,może się zarazimy jakimiś zielonymi kropkami... Moje ostatnie cykle po 26 dni były - czyli testowanko sam początek maja
Ehh, no chyba że coś się zmieni po dziesiejszej wizycie u gina.PCOS, niedoczynność, problem męski
2 x IUI, 2017 próba IVF, ICSI + PICSI
4.12 start / 15.12 pick up 4 jaj/ 20.12 podany 1 5d orzeszek/ 7dpt beta 55.5/10dpt beta 284 -
mi ovu wskazuje @ na 05.05,choć każdy cykl jest ostatnio dla mnie niespodzianką,więc myślę,że i ten będzie się rządził swoimi prawami.Tylko czemu ten czas musi się tak wlec???jeszcze jak się zbliżamy do płodnego,no to nie ma na co narzekać,ale te kolejne dni,to nie wiem czym mam głowę zajac,więc myślę o tych zielonych kropkach u tych wcześniej testujących,może ściągnę jakąś kropkę do siebie;)Agula82
-
a i jeszcze do tych dziewczyn które mówią że są stare moja ciocia w tamtym roku urodziła pierwsze dziecko, miała wtedy 43 albo 44 lata, ma teraz rocznego, zdrowego, fajnego synka oczywiście na początku nie wychodziło, ale to z powodu stresu i blokady psychicznej, bała się że jest za stara itp w końcu lekarz powiedział, że na razie niech przystopuje a on jej przepisze na jakiś czas antykoncepcja i że za jakiś czas znowu odstawi i zaczną, jak się okazało te tabletki anty to zwykłe witaminy i udało się od razu, psychika także wrzucamy na luz i wszystkie zafasolkujemy
Agula82 lubi tę wiadomość
