Kwietniowe testowanie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Biedron wrote:No to Giannaa, zakładamy styczniowy
! Teoretycznie nasze ziarenko ma się pojawic na swiecie 5 stycznia, ale zobaczymy co na to lekarz. Ja mam wizytę dopiero 12 maja więc mam nadzieje że wtedy już zobaczę serduszko 
Dziewczyny, ja też mam stwierdzone PCOS i się udało. Najważniejsze to się nie poddawać!!
Po pierwsze gratulacje
Po drugie - długo się starałaś? Jaką formę przybrało Twoje PCOS? Zaszłaś naturalnie czy ze wspomagaczami?
eneska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Biedron wrote:No to Giannaa, zakładamy styczniowy! Teoretycznie nasze ziarenko ma się pojawic na swiecie 5 stycznia, ale zobaczymy co na to lekarz. Ja mam wizytę dopiero 12 maja więc mam nadzieje że wtedy już zobaczę serduszko
Dziewczyny, ja też mam stwierdzone PCOS i się udało. Najważniejsze to się nie poddawać!!
JUż jest wątek styczniowy własnie go znalazłam zapisuje się Ja też mam kolejną wizytę 12 maja
-
AnnaKliwijska wrote:Po pierwsze gratulacje
Po drugie - długo się starałaś? Jaką formę przybrało Twoje PCOS? Zaszłaś naturalnie czy ze wspomagaczami?
Moje PCOS stwierdzone w obrazie USG jajników i generalnie zle to niby wygladalo. Hormonow nigdy nie badalam, dostalam tabletki anty no i lekarz kazal zbyt dlugo nie czekac z zachodzeniem w ciaze bo moze by tylko gorzej. Po tym jak zdecydowalismy sie na dzidziusia to zazwyczaj po odstawieniu anty zaleca sie odczekac kilka miesiecy i sie starac a tu kazal nam od razu probowac od pierwszego cyklu. No i oczywiscie zastrzegl ze dopiero jesli w ciagu roku nam sie nie uda to bedziemy myslec nad innymi metodami. Nam udalo sie po drugim cyklu i jestem w szoku i sie strasznie ciesze. Takze naturalnie wszystko."Trzeba sobie jakoś radzić w życiu" - powiedział Baca, zawiązując but dżdżownicą.
-
Giannaa wrote:JUż jest wątek styczniowy własnie go znalazłam zapisuje się Ja też mam kolejną wizytę 12 maja
A Ty już miałaś pierwszą wizytę nie? W którym to było tyg ciąży? Ktory tydzień masz teraz licząc od daty ostatniej @? Ja już teraz się gubię z tymi tygodniami
, a dopiero co będzie później?!
"Trzeba sobie jakoś radzić w życiu" - powiedział Baca, zawiązując but dżdżownicą.
-
AnnaKliwijska wrote:Ja jestem bardzo ciekawa jak to u mnie jest z owulacjami. Prowadze obserwacje od ladnych kilku lat i poza nielicznymi, dziwnymi, wykresami - mam ladne skoki temperatury, które teoretycznie świadczą o owulacji. Podczas badania ginekologicznego ostatniego, gin widział pęcherzyk 16mm, z tego, co wiem, to juz bardzo ladny pecherzyk, ktory rośnie jak trzeba i pęka.
Teraz wiążę bardzo duże nadzieje z metforminą, nie wiem dlaczego, ale wierzę, że ona wyreguluje mi cykle. Masz z nią Fiona jakieś doświadczenia?
Niestety z tym lekiem nie mam doswiadczenia. Mialam robione badania na insulinoopornosc i wyszly negatywne, wiec lekarze mowili, ze nie ma po co tego brac.
Gratuluje wszystkim dziewczynom, ktorym ten kwiecien zazielenil sie i chcialabym do Was dolaczyc na tym styczniowym formu, ale to sie w czwartek okaze dopiero. Zaraz jade szukac miejsca, gdzie mi bete zrobia
[/url] -
katdud wrote:dziewczyny zrobilam rano test ciazowy i wyszla druga blada kreska posylam link do wykresu, wybitnie nieciażowego , aż się boje , że to sen albo torbiel albo cos złego:(
A jak długie zazwyczaj masz cykle? Możliwe, że to tak długi cykl i dopiero teraz była owulacja i następuje skok temperatury?
Dzień dobry wszystkim.
Moja temperatura w tym cyklu tez bardzo dziwna - najpierw płaska,a teraz jakiś dziwny wzrost. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnykatdud wrote:wszystko by było ok , moze byc tak jak mowisz tylko skąd pozytywny test ciążowy ?
A ja bym poszla do lekarza czy z jajnikami wszystko w porzadku czy nie ma torbieli czy cos. Czasem przy tym jest test pozytywny i nie wystepuje owulacja... -
Ciri, przed owu może spaść temperatura, z tego, co wiem. Albo nawet może być mocny jednorazowy spadek i wtedy jest właśnie pik LH, dzięki któremu wszystko działa jak trzebaciri22 wrote:A u mnie cyklicznie spadala wczoraj myslalam ze juz jest skok po owu a tu dzis znow spadek ;( i nie wiem co o tym myslec.
-
nick nieaktualny
-
Ale takie dlugie cykle to norma u Ciebie?katdud wrote:wszystko by było ok , moze byc tak jak mowisz tylko skąd pozytywny test ciążowy ?
W zasadzie Ciri ma racje - do lekarza iść nie zaszkodzi, skoro Cie to niepokoi i są znaczne odbiegnięcia od normy.
-
Eneska tak miałam objawy już od owulacji zaczęły mnie boleć piersi teraz to już tragicznie bolą, przed datą miesiączki byłam trochę ospala, zmęczona. Dzień po terminie@ zrobiłam test i wyszła druga kreska ale trochę bledsza później już ciemniejsze wychodziły. Teraz mam dużo śluzu ból piersi zmęczenie, częste oddawanie moczu. Mam nadzieję że wszystko będzie się dobrze rozwijać. I trzymam kciuki za Wszystkie Dziewczyny
eneska lubi tę wiadomość
Anna25
-
nick nieaktualnyJa zrobiłam test i jest cień widoczny pod jakimś tam określonym kątem... Ten test w ogóle chyba coś słabo wchłonął, bo kreska kontrolna jakaś taka mało różowa - bladzioch taki, że nie wiem. Dzisiejszą wizytę u dentysty oddaję mężowi, niech skorzysta
nie napalam się oczywiście zbyt wcześnie, bo ten cień to może być moje urojenie, ale mam dobre przeczucia... Piersi dalej bolą i pojawiło się więcej kremowego śluzu. -
czesc dziewczyny!
Gratuluje nowym przyszlym mamuska
Gianna a z usg ktory tydzien Cin powiedziala? zarodek juz jest widoczny? bo ja w 5 tyg jeszcze nie mialam widocznego zarodka
jutro mam wizyte... mega sie boje .
Niepokoi mnie ten sluz wczoraj znowu zaobserwowalam 2 razy ten rozciagliwy dziwny sluz wyglada troche jak wybaczcie "koza z nosa" nawet kolorem sie zbliza..
nie jest caly czas, ale juz chyba 3 raz zaobserwowalam ten dziwny sluz tak to na codzien mam bialy wodnisty w malych ilosciach... myslicie, ze cos z hormonami nie tak???
-
Gratuluję wszystkim szczęściarom co ujrzały dwie kreseczki !! U mnie dalej okresu nie ma... Mam nieregularne cykle ,ostatnio miałam 35 dni teraz pewnie też tak będzie. A wspomagałyście czymś zajście w ciąże ?
Aniołek [*] - puste jajo płodowe 16.01.15
