KWIETNIOWE TESTOWANIE 2018 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzien dobry
od rana intensywny dzien wiec dopiero teraz mam sekunde zeby napisac.
Krew upuszczona, wyniki pewnie po 18 a ja siedze jak na szpilkach i juz bym chciala!
Dobrze ze zaraz zaczynam spotkanie za spotkaniem w pracy wiec nie bedzie kiedy myslec:)
Aaaa nasza ulubiona kolezanka uswiadomila mi ze mam za duzo kasy i w sumie nie wołam na nic od meza bo mam na wszystkie potrzeby wiec zeby nie czuc sie gorsza zapisalam sie na rzeski dzisiaj i go poinformowalam ze stawia
a co!
Nika piekny przyrost wierzysz juz ze to sie dzieje naprawde? 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2018, 11:47
lamka, Lunaris, Morusek, StaraczkaNika, KateHawke, Emiilka, nenusia, moyeu lubią tę wiadomość
7 cs,
Grudzien 2017 - poronienie 6tc
Euthyrox 50
-
Nika suuuper wiadomość. Gratuluję !!!!
StaraczkaNika lubi tę wiadomość
7.02.2019 NASZE dwa Aniołki odeszły w 11 tygodniu
👰 37 LAT
🧑38 LAT
1 procedura Invitro
30.04.2025 - Punkcja pobranych 5 komórek
🙏 5.05.2025 - 4aa transfer w 5 dobie
Beta 10dpt - 350 progesteron: 174
Beta 14dpt - 1364
Beta 18 dpt - 4500
9.06 jest serduszko !! ❤️
20.06 - krwawienie duże, USG, dzidziuś 2,5 cm, krwiak 3,5 cm 🙏 leżę 🙏
1.07 - mamy 4 cm
10.07 - 5.3 cm zdrowej dziewczynki 🩷
5.08 - wizyta
Rośnij maluszku 😍
-
nick nieaktualnyNikuś naprawdę wierzę w Twoje dzieciątko. Kiedy wizyta?
Nie znalazłam truskawek więc wyszły maliny+mango+imbir
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f66d623e3305.jpg
Lunaris, Jeżowa, Siwulec, StaraczkaNika, Emiilka, nenusia, Achia, Czrna 81, moyeu lubią tę wiadomość
-
A ja mam całą zamrażarkę trusek już się szykują do malaxera
-
nick nieaktualny
-
Bazylkove bardzo mi przykro. Rozumiem twoje uczucie ja mam teraz wielkiego doła. Zastanawiam się czy to nie na granicy depresji. Chedze taka zdołowana. Szczególnie od kiedy się dowiedziałam o ciąży przyjaciółki. Teraz już wiem że zostaliśmy sami gdybym tego tak bardzo już prawie 4 lata nie pragnęła, to byłoby łatwiej. Niestety nie potrafię odpuścić. Co zaczynam z kimś gadać to chce mi się ryczeć. Zastanawiam się czy nie pierdzielnac tymi całymi staraniami chociaż na wakacje. A z drugiej strony boje się że kolejne miesiące stracę nie wiem co robić. Sory że się tak tu żale, ale już nawet mąż mówi żebym się ogarnęła i przestala przeżywac tak bardzo.
7.02.2019 NASZE dwa Aniołki odeszły w 11 tygodniu
👰 37 LAT
🧑38 LAT
1 procedura Invitro
30.04.2025 - Punkcja pobranych 5 komórek
🙏 5.05.2025 - 4aa transfer w 5 dobie
Beta 10dpt - 350 progesteron: 174
Beta 14dpt - 1364
Beta 18 dpt - 4500
9.06 jest serduszko !! ❤️
20.06 - krwawienie duże, USG, dzidziuś 2,5 cm, krwiak 3,5 cm 🙏 leżę 🙏
1.07 - mamy 4 cm
10.07 - 5.3 cm zdrowej dziewczynki 🩷
5.08 - wizyta
Rośnij maluszku 😍
-
nick nieaktualnyNika
Cześć dziewczyny. Witam się pełnoprawnie w 1 dniu mojej nie-ciąży niestety. Jest mi niewyraźnie, po wczorajszym zadowoleniu z wizyty.. Zapisałam się na fitness znowu - trzy razy w tygodniu. Na kurs z arteterapii. Nic nie pomogło WIĘC... mogę się zakopać w jamie na 2 miesiące do laparo?
StaraczkaNika lubi tę wiadomość
-
Lublinlamka wrote:Lunaris chyba muszę Cię odwiedzić przypomnij mi- jakie miasto? zaprasza na BOSKIE lody!
Fralciu nie możesz :* bo my tu będziemy tęsknić za Tobą. Świetny pomysł z zajęciami- im mniej czasu tym lepiej! Może jakiś urlopik? Macie możliwość sobie gdzieś skoczyć we dwoje?Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2018, 12:09
-
Nika, beta cud miód i orzeszki! Czekamy na Ciebie na ekstesterkach
Lamko, co za cudny piesiurek!
Moje, od tego jest forum i od tego jesteśmy my, żebyś mogła pisać wszystko. Te doły w staraniach są najgorsze, bo człowiek ma wtedy czarne myśli i wątpi, że mu się kiedykolwiek uda. Ale zawsze nawet po najciemniejszej nocy przychodzi dzień. i tego warto się trzymac. Jeśli jednak czujesz, że zaczynasz miec depresyjne myśli może warto zasięgnąć opinii specjalisty? Czasem taka rozmowa może dużo pomóc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2018, 12:21
lamka, StaraczkaNika lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPięknie ❤❤❤StaraczkaNika wrote:https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7f9d15bd4fd6.png
Przyrost 179% z 122 w 14dpo
W poprzedniej ciaży miałam 2300 dopiero w 23dpo, więc troszkę mi raźniej.
Teraz tylko ten progesteron koło 15ej
StaraczkaNika, Rucola lubią tę wiadomość
-
Nadzieja piękna stopka jak się masz?
-
nick nieaktualnyLunarciu może być kiepsko z finansami.. przegraliśmy z projektem o dofinansowanie z UE do Żłobka i teraz mamy problem..albo zamykamy albo ryzykujemy. Jutro mam rozmowę z osobą, która pisała projekt i musimy wszystko przekalkulować. Mamy też problem z właścicielem bo w razie w to nie zgadza się na wypowiedzenie umowy (mimo że zostały wykryte wady, które nam utrudniają działalność).. no i chyba wizyta u prawnika nas czeka. Ja się powoli zastanawiam czy nie poszukać jakiejś pracy chociaż na pół etatu. No i taka dupa jest. Gdzieś w sierpniu drugie IVF. W czerwcu może sobie w góry albo nad morze pojedziemy.
-
Anna właśnie się nad tym zastanawiam. Czy nie pójść do psychologa. Trochę jeszcze zaczekam i będę musiała na poważnie o tym pomyśleć.
Anna Stesia lubi tę wiadomość
7.02.2019 NASZE dwa Aniołki odeszły w 11 tygodniu
👰 37 LAT
🧑38 LAT
1 procedura Invitro
30.04.2025 - Punkcja pobranych 5 komórek
🙏 5.05.2025 - 4aa transfer w 5 dobie
Beta 10dpt - 350 progesteron: 174
Beta 14dpt - 1364
Beta 18 dpt - 4500
9.06 jest serduszko !! ❤️
20.06 - krwawienie duże, USG, dzidziuś 2,5 cm, krwiak 3,5 cm 🙏 leżę 🙏
1.07 - mamy 4 cm
10.07 - 5.3 cm zdrowej dziewczynki 🩷
5.08 - wizyta
Rośnij maluszku 😍
-
nick nieaktualnyFrelcios nie żartuj! Czyli żłobek jest pod znakiem zapytania? Ja uważam, że Ty jesteś stworzona do takiej pracy, a może to jest znak żebyś się przeniosła razem z Emkiem?
Moje zawsze w takich sytuacjach jestem za konsultacją z psychologiem, to bardzo pomaga, a starania same w sobie są wykańczające psychicznie.
Anna Stesia lubi tę wiadomość
-
Z Twoich ust... palców (?) to naprawdę dużo znaczy_Hope_ wrote:To jest zdrowa ciaza
Ja wiem, że w każdej chwili może coś pójść nie tak, ale ostatnio mieliśmy rozmowę z ginem, że prawdopodobnie mam przy PCOS jajka gorszej jakości i jakiś taki strach mi został, że to przełoży się nie tylko na problem z zaciążeniem, tylko też na ewentualne zarodki.
Ale so far so good. Będzie mi łatwiej iść jutro do gina ( wizyta jutro o 14:40 i liczę, że potrzymacie mnie za rączkę - zresztą gabinet jest naprawdę blisko morza, zdrowe powietrze z jodem - zachęcam wszystkie do towarzyszenia mi na wizycie).
Przy tej becie powinien być pęcherzyk z żółtkiem - będę sobie to wizualizować, więc może jutro zobaczę.
Dzięki, dziewczyny!
Siwulec, Meśka, lamka, Jeżowa, KateHawke, Emiilka, nenusia, summer86, Lena21, Bajkaaa, Achia, Bocianiątko, Rucola, moyeu lubią tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
nick nieaktualnyLamciu ja myślę, że ta sytuacja z IVF i chęcią zmiany pracy przez M. się układa z tym wszystkim w całość. Zawsze myślę sobie, że nic nie dzieje się bez przyczyny. Marzy mi się wyprostowanie sytuacji z właścicielem nieruchomości, żeby M.znalazł tą pracę we Wrocławiu, najlepiej od września-października, po 2 IVF i tam sobie układać życie (oczywiście mam nadzieję, że w ciąży)
lamka, Siwulec, Jeżowa, StaraczkaNika, Morusek, Emiilka, nenusia, Lena21, Kargo31 lubią tę wiadomość
