Listopadowe testowanie :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny, nadrobiłam wasze wpisy z weekendu, nowym zakreskowanym gratuluje, u mnie niestety już w piątek na wieczór pojawiło się plamienie, w sobotę tez a wczoraj @ rozkręcił się na całego, wiec @ przyszedł 2 dni wczesnej niż zakładał to OF, także niestety przenoszę się na wątek grudniowy ale oczywiście w tym też będę na bieżąco, trzymam kciuki35l, starania o pierwszego bobaska, niedrożny lewy jajowodów,makroprolaktemia, niedoczynność tarczycy, laparohisteroskopia-wszystko ok
-
channah wrote:Witam sie poniedziałkowo. U mnie życiowe zawirowanie.
Ciązy nadal brak. Za to coraz mniej mam parcie na kolejne dziecko... im dalej tym coraz mniejsze checi.
Mam nadzieje ,że chociaz Wam sie uda
Doskonale cię rozumiem :* ale i nam się w końcu uda !
-
Wrzuć fotęPaolina Picolina wrote:Hopeless - robiłam test i nie jestem pewna
myślę że widzę słabiutką drugą kreskę ale może oczy mi robią figla powtorze test może za 3 dni okresu brak jak nigdy przedtem
-
Paolina Picolina - wrzuc fotę!
U mnie dzisiaj 12dpo, temp ciut w dół, i dzisiaj znowu miiiiikro cień - na facelle tym razem.. juz zglupialam. Cienie dalej są mikro, raz są, raz ich nie ma.
Dlatego poszlam na betę. Wyniki ok 16, bedzie jasnosc.
Dla rozluźnienia, poogladam sobie pozytywne testy facelle
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2016, 09:31
malka lubi tę wiadomość
https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki) -
W tym tygodniu testują:
16.11 - Malka, Natka, nowa.mysza, bertha
17.11 - bebel_2016
18.11 - Izolda90 beta?
19.11 - zubii
20.11 - MavisDraculahttps://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki) -
nick nieaktualnyBertha koniecznie daj znać jak odbierzesz wynik. Trzymam mocno kciuki za Ciebie!bertha wrote:Paolina Picolina - wrzuc fotę!
U mnie dzisiaj 12dpo, temp ciut w dół, i dzisiaj znowu miiiiikro cień - na facelle tym razem.. juz zglupialam. Cienie dalej są mikro, raz są, raz ich nie ma.
Dlatego poszlam na betę. Wyniki ok 16, bedzie jasnosc.
Dla rozluźnienia, poogladam sobie pozytywne testy facelle ja wczoraj zamiast spać oglądałam po raz kolejny zdjęcia wykresów haha 
bertha, *Natka* lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnykaha wrote:Bertha koniecznie daj znać jak odbierzesz wynik. Trzymam mocno kciuki za Ciebie! ja wczoraj zamiast spać oglądałam po raz kolejny zdjęcia wykresów haha
skąd ja to znam I nie rozumiem tego, jaki to może mieć wpływ na nasze życie 
to jest straszne !
A tak w ogóle to cześć dziewczyny Życzę Wam udanego bardzo POZYTYWNEGO tygodnia ! Ja oczywiście miałam oficjalnie testować dopiero 24.11, ale nie wytrzymam i pierwszy test zrobię 10 dpo czyli 20 listopada. Oby przeżyć jakoś te 6 dni Ja zmykam po kawkę i siadam z książkami, bo za 3 dni mam egzamin a nic nie umiem...
-
A ja dzisiaj kolejny test negatyw 12dpo także chyba już nie ma szans. Tempka lekko w dół. I do tego przeziębienie się rozkręca. Nos mam tak zatkany, że masakra! Ale poza tym to nic mi nie jest. Na szczęście gardło przestało boleć.
Bertha daj znać koniecznie jaki wynik! Trzymam kciuki!
-
nick nieaktualnymalka wrote:A ja dzisiaj kolejny test negatyw 12dpo także chyba już nie ma szans. Tempka lekko w dół. I do tego przeziębienie się rozkręca. Nos mam tak zatkany, że masakra! Ale poza tym to nic mi nie jest. Na szczęście gardło przestało boleć.
Bertha daj znać koniecznie jaki wynik! Trzymam kciuki!
ehhh, może jeszcze za wcześnie a spadek będzie jednodnowy ? Tempkę i tak masz podwyższoną więc taki spadek to nie spadek, przeziębienie też może Ci zaburzać obraz, więc jeszcze nic straconego Malka Ja nie mogę się ogarnąć !!! przez te starania i schizowania wszystko zawalę o.o nie mam ochoty nawet uczyć się do naprawę bardzo ważnego egzaminu, jak zawalę, to będzie wstyd w pracy, a jak nie będzie II kreski to już w ogole ;p W tym miesiącu się nappraaawdę staraliśmy, więc jestem pełna nadzieji. Jak się nie uda to już nie wiem co trzeba zrobić, żeby zaskoczyło. Chyba będę się wieszała na trzepaku jak nietoperz po :p
niedość że poprawka z egzaminu to i ze starań. Brrrrrr! Stara już chyba jestem, nie potrafię nic sobie wbić do głowy. Pomocy... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPaolina Picolina wrote:-Hopeless- chciałam zrobić fotki ale nie mogę złapać tego w kadrze
a może mi już odbija za pare dni znowu będę testować zaczynam myśleć że to chyba niemożliwe żeby.... coś tam zaiskrzyło
Zajmij się czymś przyjemnym teraz, i nie tykaj testów, zrobisz jutro to się wyjaśni
Tylu smutnych minek w jednej wiadomości to za dużo !! Uśmiech poproszę, będzie dobrze
Kurczee dziewczyny, wiecie ile my dni marnujemy na te głupstwa, na to forum, na oglądanie wykresów, testów? zamartwianie się czy wyszło itd. a tu życie leci ! Hallooooooooo, nie dajmy się zwariować. Wierzę, że na każdą z nas przyjdzie czas, i tego musimy się trzymać. A teraz przede wszystkich trzeba zająć się życiem
Wyśpijcie się póki możecie, bo później będziecie za tym tęskniły
Oczywiście nie zrozumcie mnie źle, wiem że każdej z nas zależy, ale nie róbmy z tego jedynego sensu życia i nie żyjmy od jednego pomiaru teperatury do drugiego i od jednego testu do drugiego. Mam nadzieję, że ogarniacie! Trzeba zdrowo do tego podejść, z umiarem. Po dwóch miesiącach spędzonych tutaj do takiego wniosku dochodzę. Możecie się nie zgodzić, pewnie. Ale tych miesięcy Wam nikt później nie odda i nie zwróci.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2016, 10:51
zubii, malka, MavisDracula lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPoszłabym na betę ale to raczej tu gdzie mieszkam jest od tak niemożliwe jak do końca tego tygodnia nie dostanę @ to rejestruję się do lekarza to wtedy lekarz zrobi mi badanie krwi na miejscu i odrazu usg dopochwowo , poczekam jeszcze bo myślę już że mam schizę
-
nick nieaktualny
-
bertha wrote:W tym tygodniu testują:
16.11 - Malka, Natka, nowa.mysza, bertha
17.11 - bebel_2016
18.11 - Izolda90 beta?
19.11 - zubii
20.11 - MavisDracula
Ją jednak 19 nie testuje czekam na skok i wtedy będzie nowa data znowu cykl się rozjechał bo już w sobotę powinnam mieć owu a tu dopiero szyjka wysoko i otwartą.
Trzymam kciuki za beteWiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2016, 10:57
bertha lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPaolina Picolina wrote:Poszłabym na betę ale to raczej tu gdzie mieszkam jest od tak niemożliwe jak do końca tego tygodnia nie dostanę @ to rejestruję się do lekarza to wtedy lekarz zrobi mi badanie krwi na miejscu i odrazu usg dopochwowo , poczekam jeszcze bo myślę już że mam schizę
Wiem, że czekanie do łatwych nie należy, ale można coś z tym czasem zrobić pożytecznego Ja od przyszłego tygodnia zabieram się ostro za pracę, bo zbliża sie taki czas, że muszę mocno się spiąć i pozałatwiać dużo spraw, żeby w grudniu móc z mężem wybrać się na kilkudniowy wymarzony urlop w Zakopcu, a potem duże zakupy do mieszkania, bo lada dzień się będziemy powoli pakować do wyprowadzki Poza tym siostra ma operację, więc też chciałabym poświęcić jej trochę wolnego czasu.
-
nick nieaktualnyPaolina Picolina wrote:-izape92-
Dzięki! Jesteś super ! chyba masz rację może nawet przez ten czas odłożę telefon od ręki hihihi i w końcu uda mi się coś w domu zrobić w końcu święta idą ! Buziaki dziewczyny !
Ja już w tym cyklu doprowadziłam się do takiego stanu, że robiłam testy owulacyjne w pracy, no i stwierdziłam że to już za dużo. Na 100 %mam rację, bo to jest najprawdziwsza prawda. Życie jest krótkie i trzeba szukać powodów do radości, a nie szukać problemów i zmartwień tam gdzie ich nie ma.
Dzisiaj od rana mam jakiegoś pozytywnego kopa chociaż za 3 dni mina mi zrzednie. Idę się uczyć i wyłączam ruter
-
Izape91 wrote:ehhh, może jeszcze za wcześnie a spadek będzie jednodnowy ? Tempkę i tak masz podwyższoną więc taki spadek to nie spadek, przeziębienie też może Ci zaburzać obraz, więc jeszcze nic straconego Malka Ja nie mogę się ogarnąć !!! przez te starania i schizowania wszystko zawalę o.o nie mam ochoty nawet uczyć się do naprawę bardzo ważnego egzaminu, jak zawalę, to będzie wstyd w pracy, a jak nie będzie II kreski to już w ogole ;p W tym miesiącu się nappraaawdę staraliśmy, więc jestem pełna nadzieji. Jak się nie uda to już nie wiem co trzeba zrobić, żeby zaskoczyło. Chyba będę się wieszała na trzepaku jak nietoperz po :p
niedość że poprawka z egzaminu to i ze starań. Brrrrrr! Stara już chyba jestem, nie potrafię nic sobie wbić do głowy. Pomocy...
Niby tak, ale jakoś straciłam nadzieję. Przynajmniej chwilowo też w tym miesiącu napraaawdę się staraliśmy.
Dasz radę z tym egzaminem! Wiem jak to jest, też powinnam się uczyć. co prawda do egzaminu mam jeszcze rok, ale jest tego tyle, że nie wiem jak ja to ogarnę. a oczywiście jeszcze nic nie robię w tym kierunku, bo nie daje rady się zmobilizować.
-
nick nieaktualnyMy z mężem zamiast wyjątkowo się starać, zrobiliśmy to co robiliśmy jak zaszłam w pierwszą ciążę- postanowiliśmy spać nago co prawda tym razem chyba efektu z tego nie będzie takiego jak 6 lat temu, ale przynajmniej fajna zabawa była hehe polecam Wam dziewczyny!
Izape91 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
