X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Listopadowe testowanie :)
Odpowiedz

Listopadowe testowanie :)

Oceń ten wątek:
  • Wojcinka Autorytet
    Postów: 1155 1849

    Wysłany: 31 października 2016, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczkaa87 wrote:
    Dziewczyny, proszę Was o odrobinę nadziei.. Robiłam dziś betę, wynik <0.1, ale jestem tydzień przed @. Wiem, że zrobiłam za wcześnie, jednak miałam nadzieję, że wyjdzie chociaż troszkę podwyższona. Mam zamiar powtórzyć w środę. Jest jakaś szansa, że może być ciąża? Dodam, że zaczynam się czuć tak jak w sierpniu, ale wtedy byłam w ciąży biochemicznej :( Od 3 dni mam kłucia i ciągnięcia w dole brzucha takie jak na @, ale termin dopiero za tydzień..
    ile jesteś dni po owulacji? 7? Jeśli tak to mogłoby byc za wcześnie wiec wszystko sie jeszcze moze zdarzyć :) nie jestem zwolenniczka pustego pocieszania, ale w Twoim przypadku jeżeli betę rzeczywiście tak wcześnie zrobiłaś to mogło jeszcze nie dojść do zagnieżdżenia.

    Ona 32l 👩‍❤️‍👨 29l On
    Życie na pustyni📍Abu Dhabi

    QsZNp4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2016, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kuchcinka prawdopodobnie jestem 6-7 dni po owu. Nawet pani w laboratorium stwierdziła, że za wcześnie. Byłam robić progesteron i tsh, a przy okazji zrobiłam betę. Jeśli nie będę w ciąży, to i tak muszę odwiedzić ginekologa, bo już dość długo boli mnie podbrzusze. Zawsze miałam takie bóle na 2-3 dni przed @, a teraz to już trwa od piątku. Tak samo miałam w sierpniu przy biochemicznej, dlatego tak szybko zrobiłam badanie.

  • Wojcinka Autorytet
    Postów: 1155 1849

    Wysłany: 31 października 2016, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczkaa87 wrote:
    Kuchcinka prawdopodobnie jestem 6-7 dni po owu. Nawet pani w laboratorium stwierdziła, że za wcześnie. Byłam robić progesteron i tsh, a przy okazji zrobiłam betę. Jeśli nie będę w ciąży, to i tak muszę odwiedzić ginekologa, bo już dość długo boli mnie podbrzusze. Zawsze miałam takie bóle na 2-3 dni przed @, a teraz to już trwa od piątku. Tak samo miałam w sierpniu przy biochemicznej, dlatego tak szybko zrobiłam badanie.
    Powiem Ci ze ja w ciąży, którą poroniłam w 6tc pierwsze sygnały od ciała ze cos sie dzieje miałam juz 3-4 dpo, ale test pozytywny wyszedł mi dopiero 14dpo czyli w dniu spodziewanej @. Niby teoretycznie nie powinno byc żadnych objawów przed zagnieżdżeniem a jednak ja juz czułam ze cos sie dzieje.
    Trzymam w takim razie kciuki żebyś za tydzień zobaczyła na teście 2 piękne grube kreski :)

    Ona 32l 👩‍❤️‍👨 29l On
    Życie na pustyni📍Abu Dhabi

    QsZNp4.png
  • Pyratka4 Autorytet
    Postów: 428 397

    Wysłany: 31 października 2016, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kuchcinka wrote:
    Powiem Ci ze ja w ciąży, którą poroniłam w 6tc pierwsze sygnały od ciała ze cos sie dzieje miałam juz 3-4 dpo, ale test pozytywny wyszedł mi dopiero 14dpo czyli w dniu spodziewanej @. Niby teoretycznie nie powinno byc żadnych objawów przed zagnieżdżeniem a jednak ja juz czułam ze cos sie dzieje.
    Trzymam w takim razie kciuki żebyś za tydzień zobaczyła na teście 2 piękne grube kreski :)

    O jakich objawach mówisz ? Bo ja jestem właśnie 5 dni po owulacji. Myślałam że sobie coś wkręcam. Zreszta moze tak jest ale czuje takie rozpychanie, ciagniecie w dole brzucha. Ból to nie jest. Nie umiem tego wyjaśnić, bo wiem ze medycznie sie tego wyjaśnić nie da.

    2016- cykle w większości bezowulacyjne. 6cs, 3 cykl z CLO - szczęśliwy! 9.01.2017 - II KRESECZKI

    9.2017 - Synuś
    5.2018 - start! starania o drugiego Szkodnika :)
    3.11.2018 - poronienie samoistne
    2.2019 - powtórka "z rozrywki" :(
    Owulacja jest, ciąży dalej brak :(
    17.12 (10dpo) - Beta Hcg - 20mIU 😬
    19.12 - 48mIU 💙
    21.12 - 109mIU/mI
    23.12 - 196mIU/ml
    27.12 - 1229 mIU/ml ♥️
    f2w3flw12t1gpt6d.png
  • Wojcinka Autorytet
    Postów: 1155 1849

    Wysłany: 31 października 2016, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pyratka4 wrote:
    O jakich objawach mówisz ? Bo ja jestem właśnie 5 dni po owulacji. Myślałam że sobie coś wkręcam. Zreszta moze tak jest ale czuje takie rozpychanie, ciagniecie w dole brzucha. Ból to nie jest. Nie umiem tego wyjaśnić, bo wiem ze medycznie sie tego wyjaśnić nie da.
    Mnie biust zaczął bolec juz 3-4dpo. Nigdy ale to przenigdy wcześniej ani pozniej nie miałam tak wcześnie bolu piersi. Jak zaczął mnie wtedy biust bolec to przez chwile pomyslałam ze chyba cos sie dzieje, ale potem odrzuciłam ta myśl i dopiero pozneij zdałam sobie sprawę ze jednak miałam racje. Reszta objawów pojawiła sie juz po zagnieżdżeniu. Ok 5dni przed spodziewana @ zaczęło mnie strasznie odrzucać od dymu papierosowego i pojawil sie bardzo gesty biały sluz z bardzo dużej ilości jak nigdy. Niestety tydzień po zobaczeniu 2 kresek i po becie 56 poroniłam.

    Ona 32l 👩‍❤️‍👨 29l On
    Życie na pustyni📍Abu Dhabi

    QsZNp4.png
  • Wojcinka Autorytet
    Postów: 1155 1849

    Wysłany: 31 października 2016, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niemniej jednak nie zachęcam do dopatrywania sie objawów przed @. Na tym etapie wszystko sie moze zdarzyć. Zarodek moze sie nie zagnieździć, moze dojść do wczesnego poronienia i czasami lepiej o tym nie wiedzieć. Bóle w podbrzuszu i ciągniecie nie musza oznaczać ciazy, często sa po prostu częścią drugiej fazy cyklu. Niestety w naszym przypadku - kobiet starających sie - wszystkie "objawy" przed @ to od razu ciąża :) wiem ze łatwo powiedzieć, ale myśle ze 9/10 "objawów" ciazy przed @ to wcale nie ciąża tylko druga faza cyklu. Sama przez to wiele razy przechodziłam i juz sie nauczyłam nie dopatrywac sie żadnych objawów i nie testować za wcześnie bo to tylko pogarsza i tak trudne oczekiwanie.

    Ona 32l 👩‍❤️‍👨 29l On
    Życie na pustyni📍Abu Dhabi

    QsZNp4.png
  • Pyratka4 Autorytet
    Postów: 428 397

    Wysłany: 31 października 2016, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masz racje, oraz teraz też obiecuje sobie że testu przed czasem nie wykonam, chociaż nie wiem jak to wyjdzie w praktyce. Dla mnie to tez poerwszy cykl swiadomy z owulacja wiec tez moge reagowac roznie. Wszystko biore pod uwage

    Wojcinka lubi tę wiadomość

    2016- cykle w większości bezowulacyjne. 6cs, 3 cykl z CLO - szczęśliwy! 9.01.2017 - II KRESECZKI

    9.2017 - Synuś
    5.2018 - start! starania o drugiego Szkodnika :)
    3.11.2018 - poronienie samoistne
    2.2019 - powtórka "z rozrywki" :(
    Owulacja jest, ciąży dalej brak :(
    17.12 (10dpo) - Beta Hcg - 20mIU 😬
    19.12 - 48mIU 💙
    21.12 - 109mIU/mI
    23.12 - 196mIU/ml
    27.12 - 1229 mIU/ml ♥️
    f2w3flw12t1gpt6d.png
  • Wojcinka Autorytet
    Postów: 1155 1849

    Wysłany: 31 października 2016, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pyratka4 wrote:
    Masz racje, oraz teraz też obiecuje sobie że testu przed czasem nie wykonam, chociaż nie wiem jak to wyjdzie w praktyce. Dla mnie to tez poerwszy cykl swiadomy z owulacja wiec tez moge reagowac roznie. Wszystko biore pod uwage
    Wiadomo dobre rady dobrymi radami, ale każdy musi sam na swojej skórze sprawdzić co i jak ;) ja mam juz 12cs za sobą i trwa mi 13 wiec chyba prawnie wszystko juz przerabiałam :) trzymam kciuki aby u Ciebie starania zakończyły sie juz w tym cyklu :)

    Ona 32l 👩‍❤️‍👨 29l On
    Życie na pustyni📍Abu Dhabi

    QsZNp4.png
  • Pyratka4 Autorytet
    Postów: 428 397

    Wysłany: 31 października 2016, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje. Byłoby cudnie :)

    2016- cykle w większości bezowulacyjne. 6cs, 3 cykl z CLO - szczęśliwy! 9.01.2017 - II KRESECZKI

    9.2017 - Synuś
    5.2018 - start! starania o drugiego Szkodnika :)
    3.11.2018 - poronienie samoistne
    2.2019 - powtórka "z rozrywki" :(
    Owulacja jest, ciąży dalej brak :(
    17.12 (10dpo) - Beta Hcg - 20mIU 😬
    19.12 - 48mIU 💙
    21.12 - 109mIU/mI
    23.12 - 196mIU/ml
    27.12 - 1229 mIU/ml ♥️
    f2w3flw12t1gpt6d.png
  • Pyratka4 Autorytet
    Postów: 428 397

    Wysłany: 31 października 2016, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jaka jest przyczyna Twoich problemów. U mnie to nieszczęsne PCO

    2016- cykle w większości bezowulacyjne. 6cs, 3 cykl z CLO - szczęśliwy! 9.01.2017 - II KRESECZKI

    9.2017 - Synuś
    5.2018 - start! starania o drugiego Szkodnika :)
    3.11.2018 - poronienie samoistne
    2.2019 - powtórka "z rozrywki" :(
    Owulacja jest, ciąży dalej brak :(
    17.12 (10dpo) - Beta Hcg - 20mIU 😬
    19.12 - 48mIU 💙
    21.12 - 109mIU/mI
    23.12 - 196mIU/ml
    27.12 - 1229 mIU/ml ♥️
    f2w3flw12t1gpt6d.png
  • Wojcinka Autorytet
    Postów: 1155 1849

    Wysłany: 31 października 2016, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pyratka4 wrote:
    A jaka jest przyczyna Twoich problemów. U mnie to nieszczęsne PCO
    Wolne plemniki męża, ja teoretycznie jestem okazem zdrowia

    Ona 32l 👩‍❤️‍👨 29l On
    Życie na pustyni📍Abu Dhabi

    QsZNp4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2016, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mnie co chwile łapią mega bóle podbrzusza chyba @ nadchodzi z mega siłą :(

    Ptysia lubi tę wiadomość

  • Pyratka4 Autorytet
    Postów: 428 397

    Wysłany: 31 października 2016, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oby przyszła jak najszybciej jeśli test negatywny. Im szybciej tym szybciej zaczniesz kolejny cykl z CLO :)

    Wojcinka lubi tę wiadomość

    2016- cykle w większości bezowulacyjne. 6cs, 3 cykl z CLO - szczęśliwy! 9.01.2017 - II KRESECZKI

    9.2017 - Synuś
    5.2018 - start! starania o drugiego Szkodnika :)
    3.11.2018 - poronienie samoistne
    2.2019 - powtórka "z rozrywki" :(
    Owulacja jest, ciąży dalej brak :(
    17.12 (10dpo) - Beta Hcg - 20mIU 😬
    19.12 - 48mIU 💙
    21.12 - 109mIU/mI
    23.12 - 196mIU/ml
    27.12 - 1229 mIU/ml ♥️
    f2w3flw12t1gpt6d.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2016, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pyratka4 wrote:
    Oby przyszła jak najszybciej jeśli test negatywny. Im szybciej tym szybciej zaczniesz kolejny cykl z CLO :)


    Dokładnie tak ale masakra ból jak nigdy ;/ no coz trzeba wytrzymac

  • Dooti Autorytet
    Postów: 1331 1435

    Wysłany: 31 października 2016, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziewczynki powoli szykuję się na jutro o ile nic się nie wydarzy...dziś 27 dc, cykl najdłuższy od czasu poronienia..zobaczymy, od piątku z przerwami lekkie brązowe plamienia, poza tym żadnych objawów @, brzuch mnie pobolewa ale to już praktycznie od samej owulacji. Co ma być to będzie :)

    Nasz cud ANTOŚ <3 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
    atdcanliaa6igbwu.png
    trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
    Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37
  • bulkaasia Autorytet
    Postów: 1019 1431

    Wysłany: 31 października 2016, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dooti wrote:
    Ja dziewczynki powoli szykuję się na jutro o ile nic się nie wydarzy...dziś 27 dc, cykl najdłuższy od czasu poronienia..zobaczymy, od piątku z przerwami lekkie brązowe plamienia, poza tym żadnych objawów @, brzuch mnie pobolewa ale to już praktycznie od samej owulacji. Co ma być to będzie :)

    Dooti powodzenia jutro, trzymam kciuki !!!

    Kto jeszcze jutro testuje???

    J5KMp1.png
    wlknlir.png

    neh5snh.png
  • Wojcinka Autorytet
    Postów: 1155 1849

    Wysłany: 31 października 2016, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dooti wrote:
    Ja dziewczynki powoli szykuję się na jutro o ile nic się nie wydarzy...dziś 27 dc, cykl najdłuższy od czasu poronienia..zobaczymy, od piątku z przerwami lekkie brązowe plamienia, poza tym żadnych objawów @, brzuch mnie pobolewa ale to już praktycznie od samej owulacji. Co ma być to będzie :)
    Trzymam mocno kciuki i nie moge sie doczekać informacji jutro o 2 kreskach :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2016, 19:24

    Ona 32l 👩‍❤️‍👨 29l On
    Życie na pustyni📍Abu Dhabi

    QsZNp4.png
  • Ptysia Autorytet
    Postów: 1057 469

    Wysłany: 31 października 2016, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agniechaaaa wrote:
    A mnie co chwile łapią mega bóle podbrzusza chyba @ nadchodzi z mega siłą :(
    Mam tak samo, juz trzeci dzien:/

  • Dooti Autorytet
    Postów: 1331 1435

    Wysłany: 31 października 2016, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najchętniej to już bym poleciała sikać ale wiem że to bez sensu :P

    Nasz cud ANTOŚ <3 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
    atdcanliaa6igbwu.png
    trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
    Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 31 października 2016, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dostałam okresu.

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
‹‹ 33 34 35 36 37 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ