Listopadowe testowanie :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
3,8 taki był pierwszy ja zbadałam tarczycę ok 3 lat temu. Jak tylko nie biorę leków to zawsze jest ok. 4. Ostatni wynik po dawce 25-50 na zmianę (tzn. poniedziałek 25, wtorek 50, środa 25 itd.) to 2,6, rewelacji nie ma ale źle też nie jestIzape91 wrote:z ciekawości zapytama z jakiego wyniku zaczęłaś zbijanie tarczycy? Jakie masz dawki ?
Nasz cud ANTOŚ
24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
nick nieaktualny
-
Owocnych starańmalka wrote:Wy już dziewczyny testujecie, a mi dopiero dziś test owu pokazał na tyle ciemną kreskę, że uzaję go za dodatni. Także zaczynam starania na maxa
owu powinna być jutro. Trzymajcie kciuki!
Życie na pustyni📍Abu Dhabi
34 👩 🧔♂️31
2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy córeczka z 2cs 💛
2024 - starania o rodzeństwo
🌸 4cs - 20/11 ⏸️
20/11 Beta - 470 🥹
22/11 Beta - 1151 😍🥹
4/12 - wizyta 💛🙏
-
nick nieaktualnyKuchcinka wrote:Mnie biust zaczął bolec juz 3-4dpo. Nigdy ale to przenigdy wcześniej ani pozniej nie miałam tak wcześnie bolu piersi. Jak zaczął mnie wtedy biust bolec to przez chwile pomyslałam ze chyba cos sie dzieje, ale potem odrzuciłam ta myśl i dopiero pozneij zdałam sobie sprawę ze jednak miałam racje. Reszta objawów pojawiła sie juz po zagnieżdżeniu. Ok 5dni przed spodziewana @ zaczęło mnie strasznie odrzucać od dymu papierosowego i pojawil sie bardzo gesty biały sluz z bardzo dużej ilości jak nigdy. Niestety tydzień po zobaczeniu 2 kresek i po becie 56 poroniłam.
W czasie kiedy starałam się o pierwsze dziecko przez 2 cykle miałam wszystkie możliwe objawy. W 3, który się udał, nie miałam ŻADNYCH. Zrobiłam test w dniu @ i to jeszcze popołudniu i wtedy zobaczyłam 2 kreski W 2 ciąży zrobiłam betę w 25dc i była dodatnia. Jednak w 3 (biochemicznej w sierpniu) czułam się inaczej od samej owulacji. I teraz też tak jest. Jednak nigdy nie miałam na początku śluzu. Pojawił się dopiero po terminach @. Teraz nawet piersi mnie nie bolą. Jedynie ciągnie i kłuje w podbrzuszu i chodzę częściej siku. Ale boję się, że to może jakieś zapalenie 
Pewnie w środę wszystkiego się dowiem..
P.S. Trzymam kciuki za wszystkie testujące &&& -
To powiem Ci ze mam nadzieje ze u mnie tez tak bedzie. Mam za sobą tylko jedna ciaze i to stracona i cały czas chodzi za mną myśli czy jak zajdę w drugą ciaze to czy objawy będę miała takie same jak wtedy. Z jednej strony byłoby fajnie bo szybko sie pojawiły i szybko sie zorientowałam ze cos sie dzieje z drugiej strony wtedy ciaze straciłam wiec wolałabym zeby druga ciąża inaczej przebiegałaAneczkaa87 wrote:W czasie kiedy starałam się o pierwsze dziecko przez 2 cykle miałam wszystkie możliwe objawy. W 3, który się udał, nie miałam ŻADNYCH. Zrobiłam test w dniu @ i to jeszcze popołudniu i wtedy zobaczyłam 2 kreski W 2 ciąży zrobiłam betę w 25dc i była dodatnia. Jednak w 3 (biochemicznej w sierpniu) czułam się inaczej od samej owulacji. I teraz też tak jest. Jednak nigdy nie miałam na początku śluzu. Pojawił się dopiero po terminach @. Teraz nawet piersi mnie nie bolą. Jedynie ciągnie i kłuje w podbrzuszu i chodzę częściej siku. Ale boję się, że to może jakieś zapalenie Pewnie w środę wszystkiego się dowiem..
P.S. Trzymam kciuki za wszystkie testujące &&& to co napisałaś daje mi nadzieje ze brak jakichkolwiek objawów moze mieć zbawienne skutki jestem teraz w 6dpo (po inseminacji) i nie czuje jak na razie nic oprócz standardowego ciągnięcia w jajnikach i macicy. Biorę po raz pierwszy dupka i spodziewałam ze po nim jakiś dziwnych objawów, ale rownież jak na razie cisza. Zobaczymy czy cos sie z tego urodzi jak na razie nie pozostaje nic innego tylko czekać do 8.11 kiedy to ide na betę do kliniki
Klara Wysocka lubi tę wiadomość
Życie na pustyni📍Abu Dhabi
34 👩 🧔♂️31
2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy córeczka z 2cs 💛
2024 - starania o rodzeństwo
🌸 4cs - 20/11 ⏸️
20/11 Beta - 470 🥹
22/11 Beta - 1151 😍🥹
4/12 - wizyta 💛🙏
-
cześć dziewczyny. przeskoczyłam z października. jest 3 w nocy właśnie zaczęłam 26dzień cyklu, i dostałam boleści i okres. nie plamienie jak miesiac temu. żywa krew. I teraz albo dostałam okres już na 26dniu albo to krwawienie implantacyjne, ale śmieszne jest to,że na początku tego cyklu zapisałam w notatkach,że właśnie tego dnia 26dc czyli 12dpo miałam krwawienie implantacyjne z synkiem 3 lata temu. i co? i jest 3 w nocy ja krwawię. jeszcze się nie cieszę, bo może okres przyszedł tak szybko... Czy to możliwe,że miałam cykle regularne 28dni teraz 25 tylko, poprzedni spóźnił mi się 4 dni, to ten przyszełby szybciej 3dni i lutealna wyszła 12 zamiast ok16? Jutro święto a ja testu nie mam:( chyba poszukam apteki dużurującej w innym mieście;D a jeśłi się udało to kurde drugi chłopak:P?! ja chciałam do pary;p specjalnie wcześniej odliczaliśmy 1 się nie udało bo wyszło 7 dni przed owu, drugi raz się nie udało bo 5dni przed owu. A w tym cyklu mi się skróciło, że wyszło 1 dzień PO owu (owu wyznaczone wyłącznie wg szczytu śluzu i otwartości szyjki. i na nastęny dzień spadek śłuzu i i dwa dni po szczycie już krem był.) czyli 14dc (ostatnio były w 17dc..)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2016, 03:27
Marcel
>
03.08.2017
-
nick nieaktualny
-
Czesc napisalam posta ale wyskoczylo same czesc wiec zaczynam od nowa
I ja dolacze do Was na listopadowe testowanie. Aktualnie to moj 4dpo i od dzisiaj zaczynam brac luteine. @ powinna przyjsc do mnie 13.11. Nie nastawiam sir pozytywnie do tego cyklu moze przez to ze to 16/17cs z OF a ogolnie 3 rok staran a moze i dluzej. Mam nadzieje ze szybko mi zleci czas oczekiwania przy Was
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2016, 08:31
-
Dziewczyny u mnie chyba coś jest na rzeczy ale nie chcę się nakręcać. Wrzucę fotkę jak wrócę do domu bo zaraz wychodzę ☺
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2016, 08:48
Wojcinka, Klara Wysocka lubią tę wiadomość
Nasz cud ANTOŚ 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
Anga1989 - witamy i życzymy powodzenia
Dooti - no to będziemy się teraz niecierpliwić
A u mnie chyba pora pogodzić się kolejnym straconym cyklem - wczoraj 6 dpo po pojawiło się kilka niteczek krwi 
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
A czy jak tak długo sie juz staracie, przechodziłas juz jakies badania albo twój maz dlaczego wam sie nie udaje? Próbowaliście jakiesgos wspomagania?Anga1989 wrote:Czesc napisalam posta ale wyskoczylo same czesc wiec zaczynam od nowa
I ja dolacze do Was na listopadowe testowanie. Aktualnie to moj 4dpo i od dzisiaj zaczynam brac luteine. @ powinna przyjsc do mnie 13.11. Nie nastawiam sir pozytywnie do tego cyklu moze przez to ze to 16/17cs z OF a ogolnie 3 rok staran a moze i dluzej. Mam nadzieje ze szybko mi zleci czas oczekiwania przy Was
-
Ja niestety już nie mam co testować mimo iż i miałam bóle jak na @ przed spodziewanai ogólne rozbicie to moja "przyjaciółka" i tak przyszła wręcz co do minuty bo o 24:23... nic teraz pozostaje z nową siłą zacząć kolejny cykl:) Trzymam za was kciuki musi sie przecież udać..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2016, 09:45
4cs
problem z nasieniem M.
-
Ptysia - tak, ja mam ogolnie brac CLO, luteine i Inofolic. Ale ze mi sie CLO skonczylo ( bralam go dwa cykle w ktorych minelismy sie z moim) yo w tym cyklu probujemy bez. Niestety nie mieszkamy razem, jestesmy zareczeni i przez to nie mamy zbytnio szans aby sie codziennie spotykac
