Listopadowe testowanie :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Zawsze bierze się pod uwagę sluz z okolic szyjki macicy więc w twoim wypadku będzie to ten kremowy-Monika- wrote:Dziewczyny jak to w końcu jest z tym śluzem bo już sama nie wiem. Jak podcieram to jest ciągnący żółty, a w środku jak włożę palec to jest dużo takiego kremowo-wodnistego.35l, starania o pierwszego bobaska, niedrożny lewy jajowodów,makroprolaktemia, niedoczynność tarczycy, laparohisteroskopia-wszystko ok
-
O kurdeinnamorata88 wrote:Zostaję w szpitalu.
Jutro histeroskopia, bo mój mięśniak w przeciągu 2 miesiecy urósł z 6 do 11cm. Także wesoło... trzymaj sie Inna! Mam nadzieje ze bedą Cie tam dobrze traktowali :*
Życie na pustyni📍Abu Dhabi
34 👩 🧔♂️31
2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy córeczka z 2cs 💛
2024 - starania o rodzeństwo
🌸 4cs - 20/11 ⏸️
20/11 Beta - 470 🥹
22/11 Beta - 1151 😍🥹
4/12 - wizyta 💛🙏
-
Tyle pozytywnych testów i ani jednego wiruska dla nas
oj dziewczyny wysyłać wiejski dalej co by cały wątek pozarazac !
Nie wiem czy przypadkiem wczoraj nie miałam owu
jutro sie okaże ale bym była happy gdyby się to potwierdziło i testowanie szybciej 
także proszę o kciuki żeby i jutro tempka była wysoko.
Anga1989, Ewi28 lubią tę wiadomość
-
Ja idę na bete 11.11 bo potem długi weekend a w poniedziałek do pracy. Najgorsze 2 dni.Justya85 wrote:W ten sam dzien mamy ostatnia@ I owulka chyba tak samo. Kiedy testujesz? Bo ja juz nie wytrzymalam ale jedna krecha...
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Masz jakieś przeczucia ? Bo ja na pewno zonk jak przez ostatnie 10 latbeatka_c wrote:To ja dziewczyny tak jak Wy ostatnia @15/10 ale ja testuje pierwszy raz 11/11
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2016, 14:21
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Oprocz bolu piersi zadnych objawow takze nie nastawiam sieFlowwer wrote:Masz jakieś przeczucia ? Bo ja na pewno zonk jak przez ostatnie 10 lat35l, starania o pierwszego bobaska, niedrożny lewy jajowodów,makroprolaktemia, niedoczynność tarczycy, laparohisteroskopia-wszystko ok
-
No ciągnie się niemiłosiernie... nie chce się nakręcać ale mam kilka objawów innych niż w tamtych cyklach. np piersi mnie bolą inaczej, nie tak jak zwykle całe jak kamienie tylko troszkę sutki i tyle...albo to jest tak że teraz na siłe szukam czegoś:)ja już testowałam, jednak pewnie za wcześnie no i jedna kreska, zakupiłam jeszcze dzisiaj w rosmanie nowe testy i pewnie czwartek zatestuje (albo jutro jak nie wytrzymam) A Ty idziesz w czwartek czy w piątek na bete?w piątek nie pozamykane?Flowwer wrote:Ja idę na bete 11.11 bo potem długi weekend a w poniedziałek do pracy. Najgorsze 2 dni.Panie Boże chroń tą małą istotkę i pozwól nam ją kochać...synuś!
29.11.2017 mamy serduszko!
Córeńka 5 latka (2013)
Aniołek [*] hbd10 (w 7 przestało bić serduszko:() (11.05.2017)
hashimoto, podwyższona prl, homa-r 1,66-dietka -
Ja tez nie ale dziś mi strasznie zimno choć w domu mam ciepło od tyg czuje się jakaś napąpowana trochę szybciej niż normalnie ale to zrzucam winę na wszystkie hormony które musze brać by mieć owulacje.
Chyba tutaj jestem staraczką z najdłuższym stażem. Nic bardzie pesymistycznego
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Dziewczyny ja sie juz oficjalnie żegnam z listopadem i uciekam na grudzień, zaczęłam plamić jutro najpóźniej przyjdzie @ 1IUI nieudana , za 2 tyg kolejne podejście...
Życie na pustyni📍Abu Dhabi
34 👩 🧔♂️31
2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy córeczka z 2cs 💛
2024 - starania o rodzeństwo
🌸 4cs - 20/11 ⏸️
20/11 Beta - 470 🥹
22/11 Beta - 1151 😍🥹
4/12 - wizyta 💛🙏
-
Flower, kochana, a co jest przyczyną, ze tak długo sie staracie? Jesli oczywiscie można spytać? I odrazu nasuwa mi sie pytanie czy nie próbowałaś jakiegoś wspomagania typu in vitro lub inseminacji?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2016, 14:32
-
Ptysia wrote:Flower, kochana, a co jest przyczyną, ze tak długo sie staracie? Jesli oczywiscie można spytać? I odrazu nasuwa mi sie pytanie czy nie próbowałaś jakiegoś wspomagania typu in vitro lub inseminacji?
Praktycznie większość badań miałam wykonane po hsg ( jeśli nazywy nie przekreciłam) mam jajowody drożne, test na wrogość śluzu ok, hormony bez szału ale ok, dopiero po letrozolu mam owulacje. Od 3 mies leczę się w klinice niepłodności i jak na razie brak diagnozy w czym problem. W styczniu mam mieć laparoskopie później 3 kolejne próby naturalne jeśli to nie pomoże to zostaje in vitro.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2016, 14:43
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Ojejku czyli niby wszystko Ok ale jednak cos i nie wiadomo co:( a laparoskopię na co robią? Czy masz na myśli histeroskopia? Kurczę ja słyszałam o czyms takim ze dziewczyna miała, ze z immunologia cos, ze jej organizm traktuje zarodek jak wroga i go zwalcza, moze w tym kierunku zrob sobie badania tylko nie wiem jak sie to dokładnie nazywa.
-
Badanie histeroskopie miałam wykonaną i wszystko ok ( badanie droznosci ). laparoskopie będę miała robiona pod kątem endometriozy, wady budowy macicy czy jajników. Będą kamerką sprawdzać.Ptysia wrote:Ojejku czyli niby wszystko Ok ale jednak cos i nie wiadomo co:( a laparoskopię na co robią? Czy masz na myśli histeroskopia? Kurczę ja słyszałam o czyms takim ze dziewczyna miała, ze z immunologia cos, ze jej organizm traktuje zarodek jak wroga i go zwalcza, moze w tym kierunku zrob sobie badania tylko nie wiem jak sie to dokładnie nazywa.
W przyszłym cyklu wykonam badanie NK ( natural kiler- wytwarzanie przeciwcial przeciwko zarodkowi ) oraz na zespół antyfosfolidowy.
Teraz przy okazji bety sprawdzę homocysteine oraz D3 bo miałam ostatnio duży niedobór i musze sprawdzić czy końskie dawki 8000 j na mnie działa. ANA1,2,3 wszystkie ujemne.
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
moja siostra też się starała długo o dziecko, wszystkie badania, drożność jajowodów, bad genetyczne brała mase leków... tylko że ona zachodziła w ciąże 9 tydz i koniec. U niej niestety przyczyna nieznana. U mnie też nie jest lekko, bo hashi, pierwsza córka ur niedotleniona, przestała rosnąć w brzuszku z niewiadomo jakich przyczyn. Teraz miałam podejrzenie pco, niby wykluczone ale badania są takie ledwo co w normie. Dopiero zaczęliśmy się starać ale lekarze tak mnie nastraszyli że jak mi się uda zajść w ciążę to i tak będę sie stresować przez 9 miesięcy. Jeszcze mi może utrudnić to wszystko bad. dhae-s bo jest niby w normie ale blisko dolnej granicy. Piszę to wszystko bo tak bardzo chciałabym być w ciąży, donosić i żeby mi było dane to wszystko co dane jest rodzicom zdrowych dzieci (moja ur.34tydz, 2 miesiące w szpitalu, nie udało się karmić piersią choć bardzo chciałam itp itd) chyba założe swój pamiętnik bo czuje że muszę się "wygadać" przepraszam że to pisze ale chyba sama nie wierze w to że mogę to wszystko od losu dostać...Panie Boże chroń tą małą istotkę i pozwól nam ją kochać...synuś!
29.11.2017 mamy serduszko!
Córeńka 5 latka (2013)
Aniołek [*] hbd10 (w 7 przestało bić serduszko:() (11.05.2017)
hashimoto, podwyższona prl, homa-r 1,66-dietka -
Witajcie Kochane
czytam Wasze wpisy i mam ochotę do was dołączyć
My staramy się o dzieciątko od zeszłego roku. Po drodze były dwie ciążę, ale niestety zakończone niepowodzeniem...
Termin @ mam na 16.11, owulacja była 29.11.
Może to moja autosugestia i wielkie "chcenie", ale coś jest na rzeczy...Chociaż skłaniam się ku pierwszemu.
Jakie objawy?
- ćmienie w podbrzuszu
- 10.11 ogromny ból w krzyżu, który minął po 2 dniach
- wilczy apetyt, zwłaszcza na mięso
- wahania nastroju
- zmęczenia i senności nie biorę pod uwagę, bo na to wpływ ma też pogoda
- temperatura hm... moja wyjściowa to 36,2, a od owulacji utrzymuje się na granicy 36,4-36,8. Niby niewielki wzrost, ale zawsze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2016, 15:07
-
Tutaj możemy się wspierać i nabrać siły na dalszą walkę.
Idą kolejne święta które spędzimy we dwójkę a co roku mam złudne nadzieje że to te ostatnie
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
koniczynka001 wrote:Witajcie Kochane
czytam Wasze wpisy i mam ochotę do was dołączyć
My staramy się o dzieciątko od zeszłego roku. Po drodze były dwie ciążę, ale niestety zakończone niepowodzeniem...
Termin @ mam na 16.11, owulacja była 29.11.
Może to moja autosugestia i wielkie "chcenie", ale coś jest na rzeczy...Chociaż skłaniam się ku pierwszemu.
Jakie objawy?
- ćmienie w podbrzuszu
- 10.11 ogromny ból w krzyżu, który minął po 2 dniach
- wilczy apetyt, zwłaszcza na mięso
- wahania nastroju
- zmęczenia i senności nie biorę pod uwagę, bo na to wpływ ma też pogoda
- temperatura hm... moja wyjściowa to 36,2, a od owulacji utrzymuje się na granicy 36,4-36,8. Niby niewielki wzrost, ale zawsze.
10.11 i 29.11 to chyba dopiero przed nami może chodziło o 10dpo?
-
koniczynka001 wrote:Witajcie Kochane
czytam Wasze wpisy i mam ochotę do was dołączyć
My staramy się o dzieciątko od zeszłego roku. Po drodze były dwie ciążę, ale niestety zakończone niepowodzeniem...
Termin @ mam na 16.11, owulacja była 29.11.
Może to moja autosugestia i wielkie "chcenie", ale coś jest na rzeczy...Chociaż skłaniam się ku pierwszemu.
Jakie objawy?
- ćmienie w podbrzuszu
- 10.11 ogromny ból w krzyżu, który minął po 2 dniach
- wilczy apetyt, zwłaszcza na mięso
- wahania nastroju
- zmęczenia i senności nie biorę pod uwagę, bo na to wpływ ma też pogoda
- temperatura hm... moja wyjściowa to 36,2, a od owulacji utrzymuje się na granicy 36,4-36,8. Niby niewielki wzrost, ale zawsze.
Witam i tulę cię mocno Wielkie "chcenie", to i u mnie chyba występuje od wczoraj. Zrobiłam na obiad spaghetti i nie dojadłam, bo mi po prostu nie smakowało, a mąż zachwycony i chwali, ze pyszne jak zawsze. Dzisiaj powtórka z rozrywki - bigos, no uwielbiam. Odgrzałam, biorę na łyżkę no i znowu niedobry. Ostatnio jedyne co dobre, to wędzone makrele 
Psychika kobiety
Mania25, koniczynka001 lubią tę wiadomość
5 cykl starań w oczekiwaniu na małego Tic-Tac'ka
