Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Listopadowe testowanie :)
Odpowiedz

Listopadowe testowanie :)

Oceń ten wątek:
  • eMM Koleżanka
    Postów: 46 60

    Wysłany: 9 listopada 2016, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ew_elinka wrote:
    Ja znam bardzo fajny lek na opryszczke.
    Moja mama kiedyś miała opryszczke praktycznie co 2 miesiące, a po tych tabletkach już ma 2 lata spokoju :)
    Są to tabletki na receptę, nazywają się Heviran. Ale nie wiem, czy można je stosować w ciąży..

    Ja kiedyś używałam Heviranu, niestety nie można ich używać w ciąży...

    Almanah lubi tę wiadomość

    ckai9jcgoihgteuu.png
  • zubii Autorytet
    Postów: 1736 1645

    Wysłany: 9 listopada 2016, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja polecam ząbek czosnku przekroić na pół i przyłożyć ostatnio sprawdzone !

    wniddf9hp6rxkcqu.png
    n59yi09ken86ewr0.png
  • malka Autorytet
    Postów: 2366 4686

    Wysłany: 9 listopada 2016, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze dziewczyny, a ja dzisiaj jestem kompletnie bez sił. Wchode w domu na piętro i mam zadyszkę, nawet przy krojeniu marchewki do zupy się zasapałam. Maskara. I jeszcze jak wstanę gwałtownie to mi się w głowie kręci. Dzisiaj 7dpo więc teoretycznie szczyt progesteronu w czasie cyklu, myślicie że to jego sprawka?

    Ale oczywiście skoczyc do rosmana po zapas testów miałam siłę ;)

    Oluchna, eMM lubią tę wiadomość

    5b09trd8ji0unw2g.png

    34bwflw153i9m8vo.png
  • Almanah Autorytet
    Postów: 711 221

    Wysłany: 9 listopada 2016, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malka wrote:
    Kurcze dziewczyny, a ja dzisiaj jestem kompletnie bez sił. Wchode w domu na piętro i mam zadyszkę, nawet przy krojeniu marchewki do zupy się zasapałam. Maskara. I jeszcze jak wstanę gwałtownie to mi się w głowie kręci. Dzisiaj 7dpo więc teoretycznie szczyt progesteronu w czasie cyklu, myślicie że to jego sprawka?

    Ale oczywiście skoczyc do rosmana po zapas testów miałam siłę ;)


    Haha, to jak z tymi starszymi paniami, to nie są w stanie wystać w autobusie, ale trzy godzinne ploteczki pod blokiem zawsze znajdą siłę. :D Priorytety!

    Oluchna, malka, *Natka* lubią tę wiadomość

    Alicja | 24 l | 11 cs
    I will try to find a little more good in me to give to you.
    9tZNp1.pnghftpp2.png
  • Karolina90 Autorytet
    Postów: 4752 3475

    Wysłany: 9 listopada 2016, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,

    1.11 wr wtorek miałam owulacje, od dnia owulacji przez 5-6 dni miałam dużo białego śluzu. Teraz od 3 dni prawie nie mam wcale śluzu dodatkowo szyjka jest bardzo wysoko. Czy to dobry zwiastun?
    Będę testowała w sobotę

    👶 1.03.2023 synek 💓
    VIII - FET 4.2.1
    💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
    27 dpt ❤️

    👶 30.05.2021 synek 💓
    IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
    💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
    22dpt ❤️
  • Almanah Autorytet
    Postów: 711 221

    Wysłany: 9 listopada 2016, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina90 wrote:
    Dziewczyny,

    1.11 wr wtorek miałam owulacje, od dnia owulacji przez 5-6 dni miałam dużo białego śluzu. Teraz od 3 dni prawie nie mam wcale śluzu dodatkowo szyjka jest bardzo wysoko. Czy to dobry zwiastun?
    Będę testowała w sobotę

    Ciężko powiedzieć. Trzeba uzbroić się w cierpliwość i czekać. ;)

    Alicja | 24 l | 11 cs
    I will try to find a little more good in me to give to you.
    9tZNp1.pnghftpp2.png
  • ankaa81 Przyjaciółka
    Postów: 128 46

    Wysłany: 9 listopada 2016, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oluchna wrote:
    Umarłam. Leżę ze śmiechu w pracy ii koleżanka się dziwnie na mnie patrzy :)
    Ja właśnie nie miałam opryszczki chyba już z 10 lat. Jak nie więcej. i dzisiaj taka niespodzianka.
    Oluchna ja wczoraj na teście zobaczyłam 2 kreski a przed wczoraj wyskoczyło mi "zimno" na ustach. Pomyslałam, że to dobry znak i się nie pomyliłam:) Trzymam kciuki!!!

    Oluchna, i-feel-you lubią tę wiadomość

  • Karolina90 Autorytet
    Postów: 4752 3475

    Wysłany: 9 listopada 2016, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Almanah wrote:
    Ciężko powiedzieć. Trzeba uzbroić się w cierpliwość i czekać. ;)

    Myślałam, że to może jednak jakiś znak bo juz tak długo się staramy z mężem. Cxy któraś z Was miała taki zanik sluzu w cyklu ciążowym ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2016, 16:20

    👶 1.03.2023 synek 💓
    VIII - FET 4.2.1
    💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
    27 dpt ❤️

    👶 30.05.2021 synek 💓
    IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
    💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
    22dpt ❤️
  • Oluchna Autorytet
    Postów: 504 244

    Wysłany: 9 listopada 2016, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ankaa81 wrote:
    Oluchna ja wczoraj na teście zobaczyłam 2 kreski a przed wczoraj wyskoczyło mi "zimno" na ustach. Pomyslałam, że to dobry znak i się nie pomyliłam:) Trzymam kciuki!!!

    Czyli traktuję to jako dobry znak :) Tak samo jak niesmakujące mi spaghetti :)

    5 cykl starań w oczekiwaniu na małego Tic-Tac'ka :)

    629a9f03b8017f7d26ef25c33863a9f1.png
  • zubii Autorytet
    Postów: 1736 1645

    Wysłany: 9 listopada 2016, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina90 wrote:
    Myślałam, że to może jednak jakiś znak bo juz tak długo się staramy z mężem. Cxy któraś z Was miała taki zanik sluzu w cyklu ciążowym ?

    Nie patrz na objawy bo mogą być takie same jaka przed @ jak zaszlam w pierwszą ciążę to 5 dni po owu miałam dużo białego śluzu bóle jak na @ bóle głowy takie dziwne i i dziwne sny noc w noc i czułam jak się corka zagniezdza bo to się działo w nocy aż się obudzilam a nigdy nic takiego się nie działo. Także jedynie pozytywny test da nam pewność co do ciąży :* trzymam mocno kciuki.

    Haha dziewczyny czy owocna czy nie to się cieszę że w końcu będę mieć normalny cykl ! A nie jak poprzedni 44 dniowy w tym czasie Agniechaaa miała 2 cykle !

    wniddf9hp6rxkcqu.png
    n59yi09ken86ewr0.png
  • ankaa81 Przyjaciółka
    Postów: 128 46

    Wysłany: 9 listopada 2016, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem, że może to się wydać dziwne ale ja po owulacji wiedziałam, że będzie ciążunia:) Miałam mnóstwo objawów. Ja uwielbiam kawę a od kilku dni nie mogę nawet łyka zrobić bo mam odruch wymiotny.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2016, 16:30

  • *Natka* Koleżanka
    Postów: 101 7

    Wysłany: 9 listopada 2016, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    beatka_c wrote:
    U mnie niestety przeziebienie rozwija się, na razie nie chce brać lekarstw aby nic nie zakłócić, wiec leczę się naturalnymi metodami. Test zrobię w piątek 11/11, będzie już 13dpo, bo dłużnej to raczej nie wytrzymam, co ma być to będzie, chociaż jakiś specjalnych objawów to nie mam, czuje się nie za dobrze ale to wina przeziębienia

    Mnie też od wczoraj złapało przeziębienie mam nadzieję, że nie zaszkodzi to ewentualnej ciąży...testuje za tydzień :)

    5cs
  • *Natka* Koleżanka
    Postów: 101 7

    Wysłany: 9 listopada 2016, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malka wrote:
    Kurcze dziewczyny, a ja dzisiaj jestem kompletnie bez sił. Wchode w domu na piętro i mam zadyszkę, nawet przy krojeniu marchewki do zupy się zasapałam. Maskara. I jeszcze jak wstanę gwałtownie to mi się w głowie kręci. Dzisiaj 7dpo więc teoretycznie szczyt progesteronu w czasie cyklu, myślicie że to jego sprawka?

    Ale oczywiście skoczyc do rosmana po zapas testów miałam siłę ;)
    Ja dziś też mam taki dzień co nie zrobię to się męczę ale u mnie to może być wina przeziębienia i lekkiej gorączki...

    5cs
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12961

    Wysłany: 9 listopada 2016, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale tu dużo rewelacyjnych wiadomości !!
    Opryszczka jest w ciąży niebezpieczna wiec bym to z lekarzem skontaktowała.
    Koty ma herpers i chlamedie można zaszczepić i po problemie.

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • Anga1989 Autorytet
    Postów: 1423 1112

    Wysłany: 9 listopada 2016, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ankaa81 wrote:
    Wiem, że może to się wydać dziwne ale ja po owulacji wiedziałam, że będzie ciążunia:) Miałam mnóstwo objawów. Ja uwielbiam kawę a od kilku dni nie mogę nawet łyka zrobić bo mam odruch wymiotny.

    Ja mialam to samo z kawa :) i mam do teraz, tak to bym jej nie pila ale ze mam nocki w pracy to musze sie chociaz jednej slabej napic... A potem mdlosci... :(

    l22nhdgen92nqanl.png
  • Anga1989 Autorytet
    Postów: 1423 1112

    Wysłany: 9 listopada 2016, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaa i sie pochwale bo jutro ide na bete i progesteron :)

    Tak wiec trzymajcie kciuki aby nie byla za niska jak na moj tydzien ciazy 4+2 :)

    l22nhdgen92nqanl.png
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12961

    Wysłany: 9 listopada 2016, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mi wszystko smakuje wiec na 99.9 % fasolki nie ma teraz czekam na wynik bety i uciekam na grudzień choć nie wiem czy będę miała co testować bo prawdopodobnie M w czasie owulacji nie będzie :( ehh życie

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • malka Autorytet
    Postów: 2366 4686

    Wysłany: 9 listopada 2016, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    *Natka* wrote:
    Mnie też od wczoraj złapało przeziębienie mam nadzieję, że nie zaszkodzi to ewentualnej ciąży...testuje za tydzień :)

    Też mam termin testowania na za tydzień, ale na pewno nie wytrzymam i zrobię test wcześniej ;)

    *Natka* lubi tę wiadomość

    5b09trd8ji0unw2g.png

    34bwflw153i9m8vo.png
  • ankaa81 Przyjaciółka
    Postów: 128 46

    Wysłany: 9 listopada 2016, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anga1989 wrote:
    Aaaa i sie pochwale bo jutro ide na bete i progesteron :)

    Tak wiec trzymajcie kciuki aby nie byla za niska jak na moj tydzien ciazy 4+2 :)

    Trzymam kciuki żeby i beta i progesteron były wysokie:)

    Anga1989 lubi tę wiadomość

  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 9 listopada 2016, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flowwer wrote:
    A mi wszystko smakuje wiec na 99.9 % fasolki nie ma teraz czekam na wynik bety i uciekam na grudzień choć nie wiem czy będę miała co testować bo prawdopodobnie M w czasie owulacji nie będzie :( ehh życie

    ja chyba męża podczas owu nie bede mieć ani teraz ani w grudniu ;/ załamie się chyba

    owu mi wypada w nd niby ale wiadomo może sie przesunąc, a męża juz w pon może nie być, chyba że jak strzeli w nd to chłopaki przetrwają ale coś mam złe przeczucia :(

    Tosia2323, Nadzieja2016 lubią tę wiadomość

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
‹‹ 81 82 83 84 85 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ