X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Listopadowe testowanie, czyli przedświąteczne prezenty :)
Odpowiedz

Listopadowe testowanie, czyli przedświąteczne prezenty :)

Oceń ten wątek:
  • Bocianiątko Autorytet
    Postów: 11030 13100

    Wysłany: 11 listopada 2017, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja już wszystko mam naszykowane i czekam na gości :) dzisiaj będę piła zdrówko Aksamitnej i maluszków <3 żeby zostały z mamusią do Wielkanocy :) Miłego wieczoru Kochane moje! :***

    Anna Stesia, summer86, staraczka1111, Emiilka, Maja84, lamka, Bunia86, KateHawke, Agniechaaaa lubią tę wiadomość

    event.png

    🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
    6 dpt beta 35.4
    10 dpt beta 192
    12 dpt beta 412
    14 dpt beta 994
    18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
    7+1 CRL 1 cm FHR 136
    8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
    10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
    15+4 130g
    17+3 200g
    20+2 337g 💕córeczka
    23+2 583g
    26+4 925g
    28+4 1125g
    31+4 1764g
    34+2 2200g
    35+4 2350g
    36+4 2475g
    37+4 2840g
    38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨‍👩‍👧😍

    3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
    2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
    1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
    🧪2x IUI 2018 ❌
    ⏰starania od 2016 ❌
    PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy
  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 11 listopada 2017, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nowa na dzielni wrote:
    Olik ja bym chyba nie radziła z rezygnowania z takich rzeczy bo to tylko pogłębia frustracje :/. Ja tez z kilku rzeczy, w tym z ćwiczeń zrezygnowałam bo niby moza przeszkadzać i nie dość ze nic konto nie dało to jeszcze jestem teraz zła ze wypadłam z rytmu :). Nas dzisiaj zaczepił sąsiad bo słyszał ze sie przeprowadzamy do większego mieszkania i do Emka ze dobrze ze rodzina sie powiększa bo to juz przecież tyle po ślubie ://. Nie wiem skąd to wytrząsnąl i dlaczego mu sie wydaje ze jestem w ciąży ale Emek nie wyprowadzał go z błędu :P.

    My jesteśmy po ślubie kilka miesięcy. A i tak ze wszystkich stron pytania "Myślicie już o dziecku?", "Jesteś w ciąży?" "Nie chcesz wina? Ciąża?".
    Tak staramy się. Ale to nie oznacza, że chcemy mówić wszystkim, że pracujemy nad powiększeniem rodziny.

    lamka, KateHawke, Agniechaaaa, Lunaris, nowa na dzielni lubią tę wiadomość

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2017, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna u mnie to samo, niecałe pół roku po ślubie i wszyscy pytają o dziecko, najgorzej było jak pytali w momencie naszej ciąży biochemicznej...
    A po tym, jak przygarnęliśmy pieska to teksty w stylu "fajna sunia, ale dzidziuś byłby fajniejszy" są na porządku dziennym.

  • Laree90 Nowa
    Postów: 3 0

    Wysłany: 11 listopada 2017, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesteśmy z mężem 2 lata po ślubie i nie ma spotkania rodzinnego gdzie by nie padlo pytanie o dziecko...a my co? staramy sie ale mamy juz za soba dwa poronienia i cały czas czekamy mając nadzieję, że może w koncu sie uda.

    Laree90
  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 11 listopada 2017, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie.Przecież jak już będziemy w ciąży to poinformujemy wszystkich. A jak nawet nie powiemy to niebawem będzie widać... nie trzeba co chwilę o to pytać.
    A macie jakieś sposoby jak taktownie dać do zrozumienia rodzicom/ rodzinie, żeby nas nie pytali ciągle o to samo?

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 11 listopada 2017, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kto nie cierpi na brak naturalnej owu, ten nie zrozumie mojej radości z tego owulaczka:

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/179533a78158.jpg

    To mój przedostatni ocalały LH test z Domowego Laboratorium - myślicie, że mogę mu wierzyć? Do wczoraj włącznie nie było nawet śladu drugiej krechy (też na testach DL). Temperatura bynajmniej nie wskazuje na nadejście owulacji, ale może jednak? Co myślicie? Co ja mam myśleć?!
    O rany, byłoby dobrze, jakbym miała tę drugą fazę w listopadzie - do końca miesiąca jest -50% na badania z krwi w gdyńskiej invikci. Może się uda skorzystać!
    P.S. zwróćcie uwagę, jaki mam wspaniały, edukacyjny papier toaletowy z Lidelka!

    lamka, blue00, summer86, KateHawke, malka, staraczka1111, Lunaris, Bocianiątko, nowa na dzielni, Karma88, Barbarka1984 lubią tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 11 listopada 2017, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przeczytałam posty powyżej - dziewczyny, wierzcie mi, jest dużo gorzej, kiedy już przestają o to pytać!

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • 91Ewela09 Autorytet
    Postów: 1647 2200

    Wysłany: 11 listopada 2017, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika jak długie masz cykle?

    Nasze najważniejsze i największe szczęście ❤❤❤
    klz9io4pgd9tnf0d.png
    nzjdgzu3oxwel88w.png
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 11 listopada 2017, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna G, moi przestali pytać jak się pokłóciłam z mamą o ten temat i nie odzywałyśmy do siebie ponad miesiąc. Teściowie nigdy za bardzo nie wnikali i chwała im za to, ale mąż kiedyś przyznał, że teściowa domyślała się, że mamy problemy. Poza tym mój mąż też się urodził dopiero 3 lata po ślubie teściów, a jak na tamte czasy to było długo. Zatem chyba nas rozumieli.

    A co do reszty.. gasiliśmy odpowiednimi ripostami, mój mąż często mówił, że on nie potrzebuje dziecka do szczęścia, później przyszła pora na mówienie "jak Bóg da". A ja często odpowiadałam wprost czy dana osoba nie uważa za nie na miejscu zadawanie takich pytań i czy nie ma wystarczająco dużo swoich spraw.

    W temat starań nikogo nie wtajemniczaliśmy do czasu aż wylądowałam w szpitalu, ale i wtedy grono osób powiększyło się tylko o moich rodziców i teściową.

    Ja od wielu lat nikogo już o te tematy nie pytam. Nie wiem skąd w naszym społeczeństwie taka skłonność do wnikania w cudze tematy rodzinne i prokreacyjne.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2017, 18:01

    nowa na dzielni, JustynaG lubią tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 11 listopada 2017, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    91Ewela09 wrote:
    Nika jak długie masz cykle?
    Buahaha, a no to powiem tak - między 32 a 85 dni. Mam PCOS. Owulacja nie należy do moich standardowych wykonów.

    mi88 lubi tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 11 listopada 2017, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika Owulaczek wygląda obiecująco :) Nie wygrzebiesz skądś jeszcze jednego na jutro? ;)

    StaraczkaNika lubi tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • 91Ewela09 Autorytet
    Postów: 1647 2200

    Wysłany: 11 listopada 2017, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    StaraczkaNika wrote:
    Buahaha, a no to powiem tak - między 32 a 85 dni. Mam PCOS. Owulacja nie należy do moich standardowych wykonów.
    Więc wszystko jest możliwe. Temperatura od jutro może szybowac do góry.
    Trzyma kciuki za owu i owocne ❤

    StaraczkaNika lubi tę wiadomość

    Nasze najważniejsze i największe szczęście ❤❤❤
    klz9io4pgd9tnf0d.png
    nzjdgzu3oxwel88w.png
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 11 listopada 2017, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie już od dawna nie pytają, kiedy będzie dziecko - po pewnym czasie skumali, że to nie jest tak łatwo u nas. A teraz starają się nas zająć i uszczęśliwić milionami chrześniaków, podrzucanych kociaków, oraganizowaniem co raz to nowych zajęć, pomaganiem ich dzieciom w lekcjach i przygotowaniach do przedstawień... no tak, bo przecież nie mamy swoich dzieci, to komu niby mamy poświęcać czas i pieniądze. Ostatnio usłyszałam, że szwagierka narzekała, że za biedny prezent daliśmy jej córce, a mężowej chrześnicy - a to był Furby za ponad 2 stówki! Ale ta szwagierka to jest, hmmm, wyjątkowa. A szczerze, nie mogę patrzeć na cudze dzieci! Jestem okropną osobą!

    mi88 lubi tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 11 listopada 2017, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    summer86 wrote:
    Nika Owulaczek wygląda obiecująco :) Nie wygrzebiesz skądś jeszcze jednego na jutro? ;)
    No właśnie na jutro mam ostatni porządny, a do tego ze 20 horrienmedical. Jutro unurzam w siku oba, tak kontrolnie, żeby wiedzieć, czy można tym taniochom wierzyć w przyszłości

    summer86 lubi tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Bunia86 Autorytet
    Postów: 1488 2133

    Wysłany: 11 listopada 2017, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nika jak wczoraj nie było nic to ja bym się spodziewała owulki niebawem :)

    Odnośnie starań to u nas najbliższa rodzina wie jaka jest sytuacja, bardzo nas wspierają. Najbliżsi znajomi również. Gorzej z ciotkami wujkami i kuzynostwem. Też jesteśmy pół roku po ślubie, ale starć zaczęliśmy się dużo wcześniej. Boje się świąt i tych pytań znowu, a mamy spore rodziny i wiem że tych pytań będzie ciężko uniknąć. Jakiś czas temu na rodzinnej imprezie M nie wytrzymał jak ktoś znowu pytał o to samo, A jego chrzestna matka dowaliła tekstem że pełna rodzina to tylko z dzieckiem i my to nic o tym nie wiemy bo jako jedyni w rodzinie nie mamy dzieci. Nawet nie chcecie wiedzieć co się tam działo :/

    ojxeej28a64grrny.png

    * Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
    *Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
    *PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 11 listopada 2017, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    StaraczkaNika wrote:
    No właśnie na jutro mam ostatni porządny, a do tego ze 20 horrienmedical. Jutro unurzam w siku oba, tak kontrolnie, żeby wiedzieć, czy można tym taniochom wierzyć w przyszłości

    To jest dobry plan ;) ale M. już dziś bierz w obroty :D

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 11 listopada 2017, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bunia86 wrote:
    nika jak wczoraj nie było nic to ja bym się spodziewała owulki niebawem :)

    Odnośnie starań to u nas najbliższa rodzina wie jaka jest sytuacja, bardzo nas wspierają. Najbliżsi znajomi również. Gorzej z ciotkami wujkami i kuzynostwem. Też jesteśmy pół roku po ślubie, ale starć zaczęliśmy się dużo wcześniej. Boje się świąt i tych pytań znowu, a mamy spore rodziny i wiem że tych pytań będzie ciężko uniknąć. Jakiś czas temu na rodzinnej imprezie M nie wytrzymał jak ktoś znowu pytał o to samo, A jego chrzestna matka dowaliła tekstem że pełna rodzina to tylko z dzieckiem i my to nic o tym nie wiemy bo jako jedyni w rodzinie nie mamy dzieci. Nawet nie chcecie wiedzieć co się tam działo :/
    Też znam te teksty o niepełnej rodzinie! Zawsze odpowiadam, oj, tak mi przykro, że jako dorosła, pracująca zawodowo kobieta nie czułaś się spełnioną i pełną osobą!

    Bunia86, lamka lubią tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • 91Ewela09 Autorytet
    Postów: 1647 2200

    Wysłany: 11 listopada 2017, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W takim razie ja mam cudowną rodzine,bo nigdy nie pytają i takie rzeczy. Moja mam twierdzi ze każdy powinien żyć swoim życiem i nie trzeba opowiadać się innym o swoich sprawach.
    Nika "przez Ciebie" ja też zrobiłam owulka.

    summer86 lubi tę wiadomość

    Nasze najważniejsze i największe szczęście ❤❤❤
    klz9io4pgd9tnf0d.png
    nzjdgzu3oxwel88w.png
  • 91Ewela09 Autorytet
    Postów: 1647 2200

    Wysłany: 11 listopada 2017, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co pomaga na bol piersi? Pierwszy raz w życiu tak mnie bolą, musiałam stanik zdjąć,ale dalej bolą boki i tak jakby sutki... :(

    Bocianiątko lubi tę wiadomość

    Nasze najważniejsze i największe szczęście ❤❤❤
    klz9io4pgd9tnf0d.png
    nzjdgzu3oxwel88w.png
  • Bajkaaa Autorytet
    Postów: 4691 6053

    Wysłany: 11 listopada 2017, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bunia86 wrote:
    nika jak wczoraj nie było nic to ja bym się spodziewała owulki niebawem :)

    Odnośnie starań to u nas najbliższa rodzina wie jaka jest sytuacja, bardzo nas wspierają. Najbliżsi znajomi również. Gorzej z ciotkami wujkami i kuzynostwem. Też jesteśmy pół roku po ślubie, ale starć zaczęliśmy się dużo wcześniej. Boje się świąt i tych pytań znowu, a mamy spore rodziny i wiem że tych pytań będzie ciężko uniknąć. Jakiś czas temu na rodzinnej imprezie M nie wytrzymał jak ktoś znowu pytał o to samo, A jego chrzestna matka dowaliła tekstem że pełna rodzina to tylko z dzieckiem i my to nic o tym nie wiemy bo jako jedyni w rodzinie nie mamy dzieci. Nawet nie chcecie wiedzieć co się tam działo :/

    Ale bym się wku...la jakby ktoś mi tak powiedział, nam już nikt nic nie mówi nie pyta bo wiedzą, aha no co do świąt to mój nie chce iść na wigilię do nikogo a ja jak pomyślę że znowu będą mi składać życzenia dziecka i znów będę płakać to też mi się odechciewa iść na wigilię gdziekolwiek

    bhywdf9hizoki5ai.png
    Córeczka <3 Zosieńka <3
‹‹ 177 178 179 180 181 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ