Listopadowe testowanie, czyli przedświąteczne prezenty :)
-
WIADOMOŚĆ
-
pilik wrote:Bunia nic. Powiedziała że szyjka ok, wszystko sklepione, macica odpowiadająca 6tc... dopóki nie krwawię cały czas i nie mam ostrych boli nie ma po co przyjeżdżać bo to „normalne” w pierwszym trymestrze... mam nadzieję że ma racje...
Pilik trafiłaś na idiotów ! Moja siostra jak miała leciutkie plamienie w 6 tyg to zostawili ją w szpitalu, zrobili komplet badań i dodali progesteron, moja koleżanka z pracy tak samo w lipcu tego roku miała plamienia kilka dni po pozytywnym teście i od razu została w szpitalu na trzy dni, żeby była pod kontrolą lekarzy. Moja Sis urodziła zdrowego chłopca a u kolezanki bąbel rośnie zdrowo w brzuchu, nic się nie martw, odpoczywaj dużo, musi być wszystko dobrze! Jeśli chodzi o dupka to ja biorę 4x1, czyli co 6h tak profilaktycznie, a jak miałam plamienie tydzień temu to moja lekarka przez telefon nawet kazała zwiększyć dawkę do 6x1 czyli co 4h.
Meśka życzę Ci żebyś była szczęśliwa, spełnienia marzeń
Co do teściowych moja ma mistrza... jej synuś jest najwspanialszy i najpiękniejszy. Kiedyś zmusiła nas do oglądania nagrania z wesela kuzynki i mówi tak: Boże synku jak Ty pięknie wyglądałeś, jak jakiś prezydent, ten garnitur Ci tak pasuje, wyglądałeś lepiej niż pan młody, naprawdę wszyscy patrzyli tylko na Ciebie... w tej chwili zobaczyła moją zdegustowana minę i mówi: No Ty też nie wyglądałaś źle
Czrna 81, Meśka, Lunaris lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny ja wiem że to było już wałkowane ale nie jestem w stanie tego znaleźć teraz. Mam pełny łeb pytań, pomóżcie:
1) ile ja będę leżeć w tym szpitalu? Dzień czy raczej dwa?
2) laparo wiem co to jest, ale na czym polega histeroskopia?
3) co wziąć do tego szpitala żeby być przygotowaną?
4) czy ja po tych zabiegach mogę wykorzystywać seksualnie mojego eMka? Czy ma być celibat i trzeba w balony się ubierać -
KateHawke,
1) zabieg masz w klinice czy normalnym szpitalu? Jesli w normalnym szpitalu to pewnie będą trzymać 2 dni po zabiegu,
2) histeroskopia ma na celu dokładne sprawdzenie budowy macicy, czyli czy zarodek ma dobre warunki do zagnieżdżenia - czy endo jest ok, czy nie ma mięśniaków i polipów, które nie zawsze wychodzą na USG
3) najlepiej koszule a nie piżamę ze spodniami, mi tak było wygodniej i nie drażniło to opatrunków na dziurkach po laparo - plus w przypadku badania itd. łatwiej się ogarnąć
Dodatkowo: kubeczek, wodę, podpaski, kapcie i klapki pod prysznic, wiadomo jakąś bieliznę i skarpetki, dobrze wziąć książkę do poczytania, espumisan gdyby nie podawali go w szpitalu (chodzi o usunięcie gazu, który podają przy laparo)
4) my chyba już tydzień po laparo działaliśmy, więc dość szybko można wracać do akcji, ale to zależy jak lekarz zaleci. Fizycznie się szybko dochodzi do siebie.
KateHawke lubi tę wiadomość
-
Jeśli chodzi o laparo to ja byłam w sumie 4dni w szpitalu. Przyjęcie, na drugi dzień zabieg, potem jeden dzień obserwacji i na następny dzień do domu. Przyda ci się piżama, klapki, przybory toaletowe, ręcznik, maszynka do golenia, jakaś książka jak będziesz tam tyle dni. Raczej seks po zabiegu odpada. Ja chyba dopiero po 3tygodniach czułam że już dam radę. Ponoć niektóre dziewczyny są krócej w szpitalu. Jeśli chodzi o ból to nic nie boli. Ja nawet po zabiegu nie musiałam brać nic przeciwbólowego. Są trzy nacięcia na każdym 1-2 szwy.
Ale o histeroskopii Ci nic nie powiem. Nie zrobią tego podczas laparo? U mnie tak sprawdzili jajowody jak była uśpiona.KateHawke lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry dziewczyny
Meśka dużo szczęścia i miłości Ci życzę. Mój M ma dzisiaj imieniny wiec możecie poświętować razem.
Izape bardzo mi przykro
Summer gratuluje kruszynki i
Bajka tule mocno
Pilik ja znawcą w progesteronie nie jestem ale myślę, że spokojnie możesz wziąć dupka 3x1
Ja dalej czekam na @. Chyba zacznę jakieś tańce godowe uskuteczniać. Może pomoże.Meśka lubi tę wiadomość
-
Malka będzie w jednym zabiegu i laparo i histero. Nie wiedziałam tylko z czym to się je. Lekarz chyba raczej wspominał że 2 dni ale byłam w takim stresie że nie wiedziałam czy się przesłyszałam. Dzięki
-
Zadzwoń może do szpitala i dopytaj. Ja dostałam cała listę rzeczy które mam wziąć. I pani oddziałowa 3x przypomniała o maszynce do golenia na pewno na oddziale Ci wszystkich informacji udziela. Spytaj też czy masz być na czczo. Bo jeśli będzie zabieg w dniu przyjęcia to nie możesz już pewnie nic jeść od poprzedniego dnia. Myślę. Że warto zadzwonić to rozwieją wszystkie Twoje wątpliwości.
-
nick nieaktualny
-
malka wrote:Zadzwoń może do szpitala i dopytaj. Ja dostałam cała listę rzeczy które mam wziąć. I pani oddziałowa 3x przypomniała o maszynce do golenia na pewno na oddziale Ci wszystkich informacji udziela. Spytaj też czy masz być na czczo. Bo jeśli będzie zabieg w dniu przyjęcia to nie możesz już pewnie nic jeść od poprzedniego dnia. Myślę. Że warto zadzwonić to rozwieją wszystkie Twoje wątpliwości.
Mam mieć konsultację anestezjologiczną we wtorek to może wtedy wypytam. Mam być właśnie na 8:00 rano na czczo bo od razu będzie zabieg. Czy tam prawie od razu. A po co maszynka? Dzień wczesniej rozumiem że muszę się ogolić "na bobasa"? -
KateHawke, tak trzeba brzuch i okolice intymne wygolić na zerówkę mi położna sprawdzała przed zabiegiem.
Malka dobrze napisała - najlepiej dopytać bezpośrednio w szpitalu. Jeśli to prywatna klinika to jest szansa, że na drugi dzień Cię wypuszcząKateHawke lubi tę wiadomość
-
Cześć Kochane
Uśmiałam się czytając o waszych tesciowych ale mam taką samą nawet mamo do niej nie mowie
Ja upusilam dziś krew na kwas foliowy, cytomegalie w dwóch klasach, anty TPO i estradiol. Resztę badań zrobię pod koniec miesiąca:-P bo w ostatnim czasie zamiar sobie coś kupić to wszystko idzie na badania i stwierdziłam ze dosyć tego! Jak będę chodziła niezadowolona to badania do niczego się nie przydadzą chciałam jeszcze zrobić helicobacter ale babeczka z labu powiedziała ze najlepiej zrobić z kału, wiec zrobię innym razem.
summer86, Izape_91 lubią tę wiadomość
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Karolina90 wrote:Cześć Kochane
Uśmiałam się czytając o waszych tesciowych ale mam taką samą nawet mamo do niej nie mowie
Ja upusilam dziś krew na kwas foliowy, cytomegalie w dwóch klasach, anty TPO i estradiol. Resztę badań zrobię pod koniec miesiąca:-P bo w ostatnim czasie zamiar sobie coś kupić to wszystko idzie na badania i stwierdziłam ze dosyć tego! Jak będę chodziła niezadowolona to badania do niczego się nie przydadzą chciałam jeszcze zrobić helicobacter ale babeczka z labu powiedziała ze najlepiej zrobić z kału, wiec zrobię innym razem.
Popieram w zupełności. Zakupy dla siebie to jest udowodnione działanie terapeutyczneKarolina90 lubi tę wiadomość
-
Izape_91 wrote:Negatywem witam Waaaasssss. Po co komu antykoncepcja do jasnej cholery ? Mam ochotę użyć wielu niecenzuralnych słów, ale tego nie zrobię.
Izunia, też sobie zaczęłam zadawać podobne pytanie Ileż to kasy poszło na antykoncepcję przez te wszystkie lata. Ile razy sikałam po gaciach, że mimo tego okres się spóźnia... Jaki człowiek był głupi... Ale tak to jest, jak się zaplanuje sobie samemu życie i się myśli, że wszystko pójdzie wg tego scenariusza: nauka, małżeństwo, dobra praca dzieci. Kochana, nie lubię jak mi ktoś robi złudne nadzieje, ale 11 dpo to dobry dzień na testowanie, bo zawsze jest szansa, że za parę dni się coś pokaże, czego Ci ogromnie życzę
Mesia, niech to będzie piękny dzień dla Ciebie Spełnienia marzeń Kochana
Nika, poemat o jajowodach piękny! Ja mogę śmiało powiedzieć, że wiem co znaczy rozrywanie zrostów w niedrożnym jajowodzie, ale opis tego zdarzenia pominę, bo wiem, że jeszcze kilka naszych dziewczyn czeka wątpliwa przyjemność, jaką jest HSG
Miłej soboty dziewczynyWiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2017, 10:41
Meśka lubi tę wiadomość
12 cs. - szczęśliwy! Cudzie trwaj!
url=https://www.suwaczki.com/][/url]
1 cs. - Aniołek - 6 tc. -
KateHawke wrote:Mam mieć konsultację anestezjologiczną we wtorek to może wtedy wypytam. Mam być właśnie na 8:00 rano na czczo bo od razu będzie zabieg. Czy tam prawie od razu. A po co maszynka? Dzień wczesniej rozumiem że muszę się ogolić "na bobasa"?
U mnie kazali przynieść bo położna niby sama goliła. Ale jak zapytałam czy mogę sama to nie miała nic przeciwko tylko później sprawdziła czy jest ok. Najlepsze były starsze Panie które były do innych zabiegów to strasznie przeżywały że na stare lata takie rzeczy jeszcze muszą robićKateHawke lubi tę wiadomość
-
Pilik, Kochana trzymaj się mocno! Faktycznie, na dziwny szpital trafiłaś. Przykre jest to, że nie dostałaś odpowiedniego wsparcia, również psychicznego. Kiedy ja trafiłam do szpitala, moja beta wynosiła 64 ng/ml. Na wstępie pobrali krew na betę. Później usg wykonywane przez lekarza dyżurującego. Potem przyjęcie na oddział i kolejne badanie usg, wykonywane tym razem przez dwóch (innych) lekarzy i w asyście pielęgniarki. Lekarze wytłumaczyli mi co się stało, a pielęgniarka zajęła się mną jak dzieckiem. Nie chcę Cię straszyć, ale pomimo takiej niskiej bety, ja zostałam w szpitalu, bo ponoć przy wczesnych poronieniach może dojść do krwotoku wewnętrznego. Przynajmniej ten szpital miał taką procedurę. Dlatego nie rozumiem sytuacji, która Cię spotkała i z całych sił trzymam kciuki, za dobre zakończenie u Ciebie12 cs. - szczęśliwy! Cudzie trwaj!
url=https://www.suwaczki.com/][/url]
1 cs. - Aniołek - 6 tc. -
Emilka wiem, do tego ja jestem od miesiącu na acardzie i trzeci tydzień na heparynie... powiedziała że jakby mi się zaczęło lać i nie przestawało to mam przyjechać dopiero... muszę dotrwać do poniedziałku, mam nadzieje że to naprawdę nic poważnego i dlatego położna tak mnie potraktowała... u mnie beta już musi być koło 15000, zreszta w poniedziałek nie było na usg zarodka porządnie, a wczoraj zarodek 3,5mm i serduszko dlatego do tej przy na pewno się rozwijało ok wszystko...