Lutowe staraczki.
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej kobietki !
U mnie plamienie trwa nadal(takie łososiowe), nie wiem o co chodzi. Temp mam wyższą, nie czuje się źle, może troche boli mnie podbrzusze, ale raczej obstawiam, ze to tylko moje wymysły. Kurcze, boje sie, ze jednak bez wizyty u ginekologa sie nie obejdzie... aAJĆ, nie lubie tego !Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2015, 23:16
-
nick nieaktualnysylwiaśta159 wrote:no właśnie też tak myślałam... ale ile kobiet tyle opinii )) ale może jednak któraś z was po owulce badał szyjkę i wie jak powinna wyglądać? Czytałam na różnych stronach i raz piszą że nisko zakmnieta i twarda inne ze wysoko i otwarta, a ze zawsze badalam tylko do owulki i potem olewalam sprawe to nie wiem jak to ma wygladac
Moja szyjka przed @ jest nisko, twarda i zamknięta. -
nick nieaktualnyMatko ale się rozpisały dziewczęta.
Ja o 21.00 wróciłam z zakupów, bo lodówka już pusta heh. Podchodzę w sklepie do kasy...i wypatruję mojego M bo gdzieś po drodze go zgubiłam oczywiście, a ten biegnie do mnie i się wydziera żebym poczekała bo cos dla mnie ma.
No więc czekam na niego...a ten kładzie na kasę stolnicę i wałek, to sobie myślę... no super haha. Skąd taki pomysł?
zakocona lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej wam co słychać? U mnie też szaro i ponuro do tego wczoraj przyszły plamienia wiec nici z ciąży. Jutro powinna przyjść @. Morisek współczuję snu... Ja wczoraj miałam taki ze ktoś mnie gonił i się darlam jak głupia przez sen i co chwila budziłam się i co zasnęłam to ten przeklęty sen wracał i dupa... Chodziłam jak zmora cały dzień.
-
Cześć kobitki Ana zazdroszczę prezentu zawsze o taki marzyłam
Morisku co za sen poczytałam w senniku co oznacza krew
KREW
Bardzo wiele znaczeń, także seksualne. Krew wiąże się ogólnie z żywnością, siłą fizyczną i świadomością ciała, które to cechy umożliwiają prowadzenie aktywnego życia. Ponadto mogą się w ten sposób wyrażać relacje międzyludzkie, lęki i zahamowania. Krew ma wiele możliwych interpretacji, które dają się wywnioskować dopiero z okoliczności towarzyszących we śnie oraz z rzeczywistej sytuacji życiowej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2015, 08:52
-
Nie jak już to czarownicą do wiedzmy brakuje Ci jakieś 20 lat - tak zawsze mój teść mówi
Morisku będzie dobrze
Wiesz obiecałam sobie,że jutro w totka wygram te miliony podesle Ci na te in vitro jak mi się udaMorisek28 lubi tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny!
Fufcia - ale tymi milionami to się dzielimy - bo też mam plan wygrać
Jak ja lubię piątki - jedyny dzień w tygodniu, gdy z pracy wracam o przyzwoitej godzinie
Małż wczoraj stwierdził, że odpada z gry...5 dni kichania pod rząd wypompowało go...i pierwszy raz powiedział dość...SZOK... -
Cześć dziewczyny! Matko święta spaaaac.. ale muszę wstać, bo o 10 wyłączają wodę na caly dzień
A mi się śniło, że L przespał się ze swoją byłą i urodziła ona przede mną we wrześniu mu jego pierworodnego syna.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2015, 09:22
-
nick nieaktualny
-
zakocona wrote:Cześć dziewczyny! Matko święta spaaaac.. ale muszę wstać, bo o 10 wyłączają wodę na caly dzień
A mi się śniło, że L przespał się ze swoją byłą i urodziła ona przede mną we wrześniu mu jego pierworodnego syna.
Łoooo Jezu, Zakocona.....nie masz o czym śnić ? -
Morisek, nie możesz tego wykluczyć, ale nie możesz też tym się zamartwiać...
Chyba każda z nas gdzieś wewnątrz ma takie obawy i nie ma reguły - czy jest pierwszą czy też nie...Swoją drogą ciekawa jestem czy w drugą stronę też to działa...tzn czy faceci mają jakieś chwile zwątpienia w stosunku do nas...
Mój M. np. - mam wrażenie że w ogóle nie jest zazdrosny - albo o tym nie wiem - bo raczej w tym temacie wylewny nie jest - co czasami mnie wkurza - z drugiej strony to ok - bo mam wielu kumpli płci męskiej -
Mój też nie należy do zazdrośników za to ja łoooo żeszzz matko ale chyba dlatego, że on przede mna miał już narzeczoną wiec kiedyś stwierdziła, że to nie ja byłam ta jego pierwszą jedyna - ale mnie ochrzanił ale my to mamy właśnie pod tym względem dziwne historie...
-
Fufka - wiem co czujesz, też na początku dziwnie się czułam, bo mój też był zaręczony przede mną. Ale potem odpuściłam, bo to przecież było "dawno i nieprawda" i to moje imię ma teraz wygrawerowane na obrączce
Co do snów - mi się śniło wczoraj, że jadę na koniu i myślę o tym, żeby wczuć się w rytm jego ruchów, "popłynąć". Nie pierwszy raz mi się coś takiego śni i zazwyczaj znaczy WYLUZUJ!
Melduję, że zrobiłam test i nic z tego. Więc pewnie jednak owulkę miałam 20ego - więc pewnie cykl na straty