Lutowe staraczki.
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiecie co, tak sobie pomyślałam, że chciałabym być niedźwiedziem i przespać zimę. Albo lepiej kotem, przespałabym życie, ktoś by się mną ciągle opiekował i miałabym ciepłe futerko
aaagaaatka, anucha lubią tę wiadomość
5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.
Starania od czerwca 2014. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mnie też bolało ale już po bolach, pewnie jak juz się położę to na nowo zacznie boleć, piersi tez coraz mniej wrażliwe, teraz jak dotykam od zewnętrznej stronie to aż boli.
Niech ten czas do 11 szybko mija, bo przecież można zwariować, dość ze trzeba czekać to jeszcze ile można sobie wmówić przez ten czas.
Takie życie nas staraczek ♡madlenka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyhejka, ja testuję 12 lutego...
w ogole dziewczyny, skąd wy wiecie, że szyjka jest wysoko i otwarta? Ja od domniemanej owulki mam tak wysoko, że jak mam coś długie paluchy to nie ma mowy, że dosięgnę ją przy "owarciu" i sprawdze czy jest otwarta/zamknięta... dodatkowo jest taka jakaś wrażliwa, jakby bolesna, jak przed owu mogę ją swobodnie macać, tak teraz delikatnie, bo boli ??? czuję samą tą szyjkę że jest tak na górze ale tego "ujscia" nie ma mowy ??? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyOK- przekonałyście mnie więcej jej nie będę ruszać chociaż już pomijając to że nie wolno tego robić i już nie będę to myślałam że po owulce powinna byc nisko a ona skubnana jest tak wysoko ze nie ma opcji zeby zobaczyc czy jest otwarta czy zamknieta np