Lutowe staraczki.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnymnie bolą piersi od samej owulacji i to mnie zastanawia i są większe , nigdy mnie tak wcześnie nie bolały zawsze to było 3, 4 dni przed okresem . Dzisiaj termin @ no ale jak na razie jej nie ma i się chyba nie zapowiada nawet . No cóż na razie testu nie chce robić żeby się nie rozczarować, poczekam 2 dni chociaż nie wiem jak je wytrzymam i jak do tej pory nie dostanę @ to zatestuje .
-
A ile jesteś po owulacji Karmelku?
Morelowa ja bym na pewno już testowałaWiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2015, 15:25
Bóg podarował mi tak cenny prezent
On musiał Cię zrobić z chmur i anielskich skrzydeł
02.02.2014 [*] , 15.09.2014 [*] -
nick nieaktualny
-
Około 8-9 dni.
6.02. miałam monitoring i był pęcherzyk, a już 9.02 go nie było, więc gin powiedział, że owulacja miała miejsce na weekend. Obawiam się tylko, że za mało działaliśmy z mężem, nie chciałam tego robić na siłę, bo ma te dni! Kiedy chcieliśmy to się przytulaliśmy -
http://i59.tinypic.com/bi9ijc.jpg - to ten test sprzed godziny.Paskowego nie wstawiam, bo pod żadnym kątem nie ma nic:P Zaraz idę sprawdzić, czy nie ma czasem wyników bety i do pracy na chwilę jeszcze. Trzymajcie proszę kciuki. A ja trzymam za resztę testujących w niedługim czasie!
Lucy7 lubi tę wiadomość
Droga po pierwszego Potwora;):
2 poronienia
1 cb
3 inseminacje
Pół ciąży w szpitalu
Efekt: Zdrowa córka!!!))
Droga po drugiego Potwora:
6 inseminacji
I ICSI - 5 zapłodnionych komórek,1 transfer (bardzo słabego zarodka), pozostałe nie przetrwały 3 doby
2 ICSI - 6 zapłodnionych komórek, wszystkie przestały się rozwijać w 3 dobie
3 ICSI - 18 zapłodnionych komórek. Mamy 4 blastocysty -
nick nieaktualny
-
No oczywiście że pozytywny Hafte! Gratuluję
))) Jak ja marzę o takim widoku w środę. Marzenia ściętej głowy
Myślę Karmelek że jutro możesz już robić, powinno coś wyjść jeśli się udałoWiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2015, 15:33
Bóg podarował mi tak cenny prezent
On musiał Cię zrobić z chmur i anielskich skrzydeł
02.02.2014 [*] , 15.09.2014 [*] -
Hatfe wrote:http://i59.tinypic.com/bi9ijc.jpg - to ten test sprzed godziny.Paskowego nie wstawiam, bo pod żadnym kątem nie ma nic:P Zaraz idę sprawdzić, czy nie ma czasem wyników bety i do pracy na chwilę jeszcze. Trzymajcie proszę kciuki. A ja trzymam za resztę testujących w niedługim czasie!
Miałam podobny wynik na 3 dni przed @, a w dzień @ druga kreseczna była już dobrze widoczna. Ciąża może być wczesna, dlatego kreseczka jest słaba, ale przy badaniu bety wynik powinien być już widoczny.
Trzymam mocno kciuki! Uda sięNapisz jak tam wyniki.
aaagaaatka lubi tę wiadomość
-
Morisek ale pewnie ng/ml to inne jednostki. Ja też miałam ponad 14 w cyklu niestaraniowym a norma była chyba do 15 czy 16.
A w cyklu gdzie zaszłam w ciąże miałam o ironio coś koło 7ng/ml....Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2015, 16:40
Bóg podarował mi tak cenny prezent
On musiał Cię zrobić z chmur i anielskich skrzydeł
02.02.2014 [*] , 15.09.2014 [*] -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2016, 17:22
Morisek28 lubi tę wiadomość
5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.
Starania od czerwca 2014. -
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny, witam się z Wami i dołączam do testujących w lutym. W tym miesiącu mijają dwa lata moich starań. Starań, które zaczęłam z wielkim Planem. Zrobiła wszelkie możliwe badania, rzuciłam palenie, oznaczyłam grupę krwi, cykle jak w zegarku, 28 dni, owulacja zawsze 16 dnia cyklu, no tylko zachodzić. Jeszcze tego samego miesiąca zaczęły się bóle w dole brzucha, diagnoza- zapalenie przydatków i antybiotyk, nowy cykl i to samo, ból i antybiotyk, bóle z czasem coraz gorsze, nie mogłam spać, wizyty na sorze, odsyłanie mnie do psychiatry, gdyż w wynikach krwi i usg wszystko prawidłowe! W końcu ruszyłam znajomości i mi zrobili laparo, a tam mięśniaki szypułowate na macicy zrosty i endometrioza, po laparo kazali sie starać, ale ból wrócił, więc dostałam visanne na 8 miesięcy i kazali sie zabezpieczać
. Teraz od maja staram się bez przerwy, ale w międzyczasie wyszła mi hiperprolaktynemia czynnościowa, wzrost po MTC 14 krotny. Od 3 mcy biorę bromergon, prolaktyna spadła, wzrósł za to pięknie progesteron i dziś na monitorowaniu potwierdzona owulacja, więc jeszcze 12 dni! Testuję 28 lutego.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny