Lutowe staraczki.
-
WIADOMOŚĆ
-
gaga wrote:Tak bardzo chciałabym się nie nakręcać brzuch mnie ćmi, upławy zaczynają się robić kremowe-tak jak zazwyczaj przed okresem chociaż wtedy są bardziej brązowe:/ obecnie jestem w 26dc, 12 dni po owulacji, cykle zazwyczaj 28 dniowy. Testować, nie testować, testować, nie testować? Dobić się czy żyć w niepewności i czekać na 28 dzień cyklu z testowaniem?
Gaga, chciałabym Ci napisać coś mądrego i rozwiać wątpliwości...ale... z moją niecierpliwością 12 dpo już bym testowała -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cześć!
Morisek uprawia znów czarnowidztwo ehhh, mnie coś tepka skacze jak oszalała jajnik napieprza jak głupi ehhh chyba nic nie bedzie z tego cyklu nie lubie poniedziałków i też źle spałam dzisiajWiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2015, 09:06
-
moze Morisek masz racje, jezeli tak Cie to meczy to moze troszeczke odpusc. Oczywiscie nie serduszkowanie bo tak w sumie, to faktycznie mozna sie wsciec, jak sie oglada te wykresy i u innych widzi sie takie objawy i taka temp i jest ciaza, u innych co innego i tez jest ciaza.
-
Hej dziewczynki, nadrobiłam Was właśnie
Viki gratulacje
Dentystę przeżyłam, nie było tak źle
Morisek a ja pamiętam, że Ty dziś na AMH obiecałaś iść
Bóg podarował mi tak cenny prezent
On musiał Cię zrobić z chmur i anielskich skrzydeł
02.02.2014 [*] , 15.09.2014 [*] -
Szczerze - nie wiem.Jakoś nie jestem przekonana. Jak do wakacji nic nie wyjdzie - zgłaszam się do jakiejś kliniki. Podejrzewam, że w przyszłym miesiącu będę jeszcze raz robiła HSG - zostają później 2 cykle - jak się nie uda - klinika niepłodności.
-
No tak facet wie najlepiej czy bolą jajniki hmmm ja chyba odpuszcze trochę do wesela od przyjaciółki a przynajmniej do przeprowadzki a jak sie nie uda to badania. Obym wytrwała w tych przekonaniach bo do owu jakoś sie trzymam a później idzie lawinowo jak tylko zaczyna coś kłuć i boleć
-
nick nieaktualnyJa w tym miesiącu miałam trzy wizyty u dentysty, lepiej zębiszcza teraz wyleczyć niż w trakcie cięży (jeżeli się kiedyś pojawi). Całe szczęście tylko miałam dwa zęby borowane - bez znieczulenia:) bardziej się boję zastrzyku ze znieczuleniem niż samego bólu wiercenia:P
-
Fufka życzę Ci wytrwania. Mój M wczoraj wrócił, oczywiście zmęczony ale serduszkowanie było. Pierwszy raz nie poszłam się umyć i teraz czuję jakieś kłucia, ciągnięcia itp. Znowu głowa pełna myśli. Ehhh nie mam już do siebie siły. W głębi duszy mam nadzieję, że to zbliżająca się owulacja. Aaaaa a jeszcze żeby było śmieszniej to mam mała nadzieje na to, że skoro była już ovulacja to może dotrwały do niej plemniki z ostatniego serduszka. To nic że było ono 5 dni wcześniej, moja głupota nie zna granic. Niestety