Lutowe staraczki.
-
WIADOMOŚĆ
-
ja co do wagi sie nie wypowiadam, bo nie narzekam na swoja na szczescie:)
potrzebuje jakiejs motywacji, nie umiem sie zabrac za dalsze pisanie pracy magisterskiej, gdybym napisala chociaz polowe tego co napisalam na forum mialabym juz pierwszy rozdzial :p -
Morisek oczywiście, że oczywiste. Dla nas tak.
Ale byłabym ostrożna ze stwierdzeniem, że żadna tak nie myślizdarzają się i takie przypadki, że jak ciąża to hulaj dusza piekła nie ma, przecież to wszytsko dla maleństwa...
-
Klaudia N. wrote:ja co do wagi sie nie wypowiadam, bo nie narzekam na swoja na szczescie:)
potrzebuje jakiejs motywacji, nie umiem sie zabrac za dalsze pisanie pracy magisterskiej, gdybym napisala chociaz polowe tego co napisalam na forum mialabym juz pierwszy rozdzial :p
Skąd ja to znam, powinnam była się obronić w czerwcu.. zeszłego rokuteraz muszę już na na serio się za to zabrać
-
Morisek28 wrote:Beff to oczywiste
przecież juz nie zyjemy w średniowieczu i chyba zadna kobieta juz tak nie myśli
Zapytaj też teściową co myśli, że chorujesz na owulację
niestety sporo kobiet jeszcze ma przeswiadczenie o tym, że w ciązy mogą jeść wszystko co chcą bo skoro mają ochote to dziecko potrzebuje! Pamiętam koleżanke w ciąży co jadła dziennie placki ziemniaczane z nutella ciekawe co dziecku było z tego potrzbne??
-
kr0pka wrote:Skąd ja to znam, powinnam była się obronić w czerwcu.. zeszłego roku
teraz muszę już na na serio się za to zabrać
no faktycznie chyba najwyzszy czas:D -
Morisek28 wrote:Moja tesciowa to stwierdzila wręcz ze ciąża by sie przydala bo dziecko by ze mnie tluszcz wyssalo. Także wiesz ...
ale wredna, dobrze ze moja tesciowa jest do rany przyloz, nie wiem czym zasluzylam na takie szczescie:D -
Morisek28 wrote:Moja tesciowa to stwierdzila wręcz ze ciąża by sie przydala bo dziecko by ze mnie tluszcz wyssalo. Także wiesz ...
przynajmniej tak słyszałam
-
no dokladnie, ja nie wiem czemu niektorzy ludzie to sa wredni tak do szpiku kosci, jakas radosc im to sprawia czy co? a zeby ich drzwi ścisły.
-
Babcia od mojego tez tak ma choć sama jest dużaaaaaa! Kiedyś przyniosła mi obrzydliwą kamizelkę i powiedziała, że mam sobie ją wziąć to mi sadało przykryje - zostałam bez słowa za to moja teściowa mówi jej a to to taka dla ciebie raczej bo wygląda jak dla starej baby a nie dla młodej dziewczyny
-
Fufka30 wrote:Babcia od mojego tez tak ma choć sama jest dużaaaaaa! Kiedyś przyniosła mi obrzydliwą kamizelkę i powiedziała, że mam sobie ją wziąć to mi sadało przykryje - zostałam bez słowa za to moja teściowa mówi jej a to to taka dla ciebie raczej bo wygląda jak dla starej baby a nie dla młodej dziewczyny
jakbym moja tesciowa slyszalam, zawsze mnie broni, wyobrazcie sobie, ze jak wie ze ja mam racje to zawsze stanie za mna a nie za swoim syneczkiem:D nie raz dostal ochrzantus od niej jak mi cos zlego powiedzial:D -
Morisku ona po prostu lubi ludziom dogadywać twierdzi, ze wszystko wie najlepiej tylko nie daj Boże jej coś powiedzieć to się obrazi. Jak poroniłam i byłąm w szpitalu a później na L4 to sie pytała czemu nie chodze do pracy przecież tylko poroniłam to nie choroba??!! Moja teściowa ją zjebała jak psa (zresztą moja teściowa sama poroniła) jak robiłam badania na tarczyce to stwierdziła, że na siłę sama sobie choroby szukam. Ja myślę, że to charakter a nie starość!
-
morisek zrob to kup test! mowie ci, sluchaj mnie niedoswiadczonej gowniarki:)))
u mnie znowu to babcia P jest strasznie bezposrednia, manipulantka z niej okropna, wczoraj np na obiedzie u przyszlych tesciow powiedziala ze brzydko mi w tym kolorze wlosow, tak o bez niczego nagle wyskoczyla haha