Lutowe testowanie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
mycha91 wrote:A ja sie doigralam... marudzilam ze nic nie boli i nie kluje to mam...boli mnie pochwa,boli szyjka i boli macica. Jakbym miala dostac okres za 3 sekundy. Dodatkowo zalewa mnie sluzem takim bialy rzadkim. Zapalenie to na 100% nie jest bo od 15dc nie bylo (maz sie uczy do egzaminu) i nic nie swedzi i nie piecze,sluz nie jest grudkowaty...Fabian 06.2014
Dwa aniołki 02.2017 06.2017 [*] -
Dziewczyny kochane moje, mam pytanie: czy spotkałyście się może kiedyś ze zrostami u osoby, która nigdy nie miała operacji lub zabiegu? Wiem, że to rzadkie przypadki, ale może jednak?
Od trzech dni znowu boli mnie cała prawa strona, od jajników po żebra, stosunki też bolesne jak "wyceluje się" w konkretne miejsce po prawej stronie i tak się właśnie zastanawiam.
Nie bolało mnie już chyba przez dwa, czy trzy miesiące, teraz znowu... miałam robione kilka razy USG ginekologiczne i USG jamy brzusznej i oczywiście wszystko wyszło idealnie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2017, 18:06
-
nick nieaktualny
-
Agniechaaaa wrote:Kobitki dopadło mnie jakieś wieczorne zwątpienie bo niby dlaczego w tym cyklu miało by sie udac skoro do tej pory zawsze kończyło się rozczarowaniem
Głowa do góry wieczory zawsze są przygnebiajace
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Agniechaaaa wrote:Kobitki dopadło mnie jakieś wieczorne zwątpienie bo niby dlaczego w tym cyklu miało by sie udac skoro do tej pory zawsze kończyło się rozczarowaniem
Kochana wiem co czujesz... ja sobie wkrecilam, że może nie będę miała problemu z zajściem w ciazę, ale ze nie będzie się ona prawidłowo rozwijać, tak jak było w grudniu... druga połowa cyklu jest dla mnie ciężka w tym miesiącu. M. mówi że jestem wściekła jak osa i boi się cokolwiek do mnie powiedzieć.. a ja wiem, że to wszystko dlatego, że w głowie wciąż mi fasol lub jego brak3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
nick nieaktualny
-
Agniechaaaa wrote:Flowwer fakt duży plus za medycynę
SURI tez sie tego boje jedna ciaze juz steacilam i teraz wiem, ze nie bede umiała sie cieszyc dasolkiem tak bardzo jak reszta społeczeństwa, która nie jest świadoma zagrozen
mi to już zaczęło się wydawać nierealne, że mogę być w zdrowej ciazy bo ciągle jest jakiś problem... aj ciężkie kilka dni mnie czeka... jutro spotykamy się wieczorem że znajomymi i powiem Wam, że kompletnie nie mam na to ochoty. wolałabym przespać ten czas do niedzieli.3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
nick nieaktualny
-
Widzę , że smutno się jakoś zrobiło...
u mnie dziś 1 dzień okresu więc porażka i oczywiście dół ale i jakaś taka pustka , bezsilność , zwątpienie i zmęczenie. Wszystko na raz a dookoła same ciężarne. Dwie koleżanki w pracy , wczoraj szefowi się syn urodził , kuzynka i przyjaciółka rodzą w lutym. Nie da się uciec od tego a boli jak cholera gdy człowiek widzi obok takie szczęście ale musimy się trzymać dziewczyny. Mussimyy. -
Cześć dziewczyny. @ mnie zaskoczyła 2 dni wcześniej, przenoszę się do Was. Kolejny termin testowania to 24 lutego.Ponad rok starań z mierzeniem temperatury, testami owu itp. Rok przerwy.
26 lat
hormony w normie, nasienie b. dobre
Podwyższona prolaktyna
-
Mam nadzieje ze jutro test owu wyjdzie pozytywnie dzis zakupilam z apteki mialam aleggrowskie ale to porazka jakas i na tescie z apteki wyszla juz bardz widoczna kreska na allegrowskim nic oby sie w tym cyklu udalo nam wszystkim ktore nieciepliwie czekaja ♥
-
No Was baby zostawić na wieczór same! Prosze o pozamykanie dołów tam gdzie zamykamy negatywne testy ciążowe!
Agniechaa, Suri - bo jak w dupska kopne!
Dlaczego ma się udać? Bo kurde walczymy! A jak ktoś walczy to w taki lub inny sposób zawsze wygra i tyle! Nie ma dolinowania. Zaraz będziecie brzuchate, z tymi wszystkimi przypadłościami i będziecie to kochać bardziej niż ktokolwiek na świecie. Czy dołowanie się pomaga w zajściu w ciąże? NIE! Dołowanie się kończy się depresją, depresja rozregulowuje hormony i trzeba robić przerwy w staraniach. A my nie lubimy przerw w staraniach...JASNE?!summer86, malka, Paulina48 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Chyba się zaraz do Was przeniosę dziś 13 dpo a testy uparcie nie wychodzą, więc czekam na @. Tylko nie wiem kiedy przyjdzie, bo nigdy nie mam 25-26 dniowych cykli a ten niby powinien taki być :p
Wnioskując po zachowaniu cycków to @ powinna się zjawić w ciągu 2 dni.
Widzę, że jakieś zwątpienia Was nachodzą - to chyba normalne. Grunt, żeby tego nie rozdrapywać tylko szybko zmienić tor na myślenie motywacyjne u mnie to działa
Zobaczcie, że pięknie Was styczeń/luty zaskoczy -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny