Lutowe testowanie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
dorcia123 wrote:Hej Witam wszystkie staraczki. Na wstępie powiem że to mój 3 cykl starań po poronieniu. Czy mogłybyście zerknąć na mój wykresik i ocenić czy jestem na dobrej drodze do upragnionej Fasolinki?Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
jak krwawienie bedzie duze to ip, ja w pierwszej ciąży krwawiłam do prawie 9 tc, okazało się, że to nadżerka + źle zagnieżdzony zarodek, dostałam luteine dopochwowo i po 3 tygodniach ustało. na poniedziałek wstępnie umów się do ginekologa, chyba ze naprawde bedziesz krwawic to nie ma co sie zastanawiac tylko jedź do szpitala.
-
nick nieaktualny
-
Mysle ze nie. Czasem te plamienia sie dzieja jal np macica jest "brudna" tzn zle sie oczyscila podczas okresu. Oczyszcza sie dla dziecka lub masz wlasnie jadzerke czy krwiaka. Poki to nie mocne lrwawienie to spokojnie!Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same.
-
U mnie luteina rozwiązała sprawę, syn donoszony, wręcz 3 dni przenoszony Chociaz nie powiem, ginekolog powiedział, że przyszłabym do niego tydzień później i mogłoby dojść do poronienia... Ale ja się o ciąży dowiedziałam jak byłam w 7tc i zarodek wciąż 'walczył', więc myślę, że do poniedziałku nic złego się nie stanie i pewnie też dostaniesz luteine. Ale jak wspominałam wczesniej, jak krwawienie się rozkręci to leć na ip
-
Najważniejsze to się nie stresuj! Bo stres ani Tobie, ani maluszkowi nie pomoże... Trzymaj rękę na pulsie, ale próbuj nie wariować z niepokoju Jeśli to pare kropelek krwi, to nie ma co się od razu załamywać, ja przyszłam do ginekologa już z całkiem sporym krwawieniem, a teraz mam ponad 2 letniego brzdąca
-
panan12 wrote:Wiem tylko ja niemam owulacji ostatnia miałam pół roku temu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2017, 19:54
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same.