Lutowe testowanie 2019 - jeszcze zdążymy w tym roku
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnymoni05 wrote:Holibka, spokojnie. :* dobrze, że szybko działasz... Dopóki nie ma żywej krwi to ponoć jest ok, wszystko tam pracuje, więc ma prawo się tak dziać. Mam nadzieję, że wizyta u Twojego lekarza Cię uspokoi. Tak jak Sasanka mówi, poproś żeby Cię przepuścili. Ja jestem dupa i tego nie zrobiłam w czwartek? Albo piątek... I dzisiaj gila mam do ziemi i gardło boli niemiłosiernie.
Malgonia, jej, jak to się ciągnie... Trzymam kciuki za szybki koniec
Arashe, no niestety nie ma. Trzeba sobie i z tym poradzić. Nie byłam przygotowana na to, że ciąża będzie droższa niż utrzymanie noworodka, ale biorę to na klatę dziękuję. Już znalazłam w necie enterol za niecałe 25zl za 20 tabletek. A ja dałam wczoraj 58zl za 2 opakowania po 10... Masakra. Dziękuję
Co to hcg właśnie to mi się wydaje, że w moczu później się pojawia, ale też dłużej zostaje niż w krwi. Ja nie sikałam na testy po cb tylko krew, ale tak ponoć jest. Czemu to nie wiem
ktoś lepszy z biologii musiałby coś wyłożyć.
A to o CIN i konizacji było oczywiscie do Ciebie, Maria, zaczęłam od "Szona", bo siedziało mi w głowie, że też się wypowiedziała... ten mózg w ciąży to sieka.
No nie , Moni, jeszcze Ci gila brakowalo!
Masz mozliwosc sie wykurowac? Tzn.polozyc jak ksiezniczka do wyra, lezec i nic nie robic?
W ogole uwazajcie na siebie, dziewczyny, w przychodniach
Justinaz, w takim razie jestes w nowej, pieknej ciazy Gratuluje
justinaz lubi tę wiadomość
-
Sasanka55 wrote:No nie , Moni, jeszcze Ci gila brakowalo!
Masz mozliwosc sie wykurowac? Tzn.polozyc jak ksiezniczka do wyra, lezec i nic nie robic?
W ogole uwazajcie na siebie, dziewczyny, w przychodniach
Justinaz, w takim razie jestes w nowej, pieknej ciazy Gratuluje
Jak zaprowadziłam młodą do przedszkola i zrobiłam zakupy to leżę i pachnę. Dzisiaj sklecę zupę i piździole. Tylko nienawidzę mieć zawalonych zatok, a nawet niczym sensownym psiuknąć nie można... Sól morska to... Hm. Nie nada się
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
kamila0530 wrote:10 dpo, dziś znów zrobiłam test sikany, wczoraj beta 18,4 jak wiecie a dziś test bledszy niż wczoraj :o co prawda innej firmy ale..
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/005ca8d673cc.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4573b976e24c.jpg
Kamila nie rób testów tylko idź na betę jutro jeśli możesz. Ja robiłam tego samego dnia po dwa różne testy z tego samego moczu i kreski były różne. Ja już nie zamierzam testować bo bym się tylko stresowała. Ps u mnie w 10dpo była biel dopiero w 13dpo coś wyszło.13 cs starań o drugie dziecko - szczęśliwy ❤️
Termin: 06.11.2019 - Dziewczynka ❤️
CC - 22.10.2019
10.09 - 1990g
15.10- 2837g
-
No patrz, a na stronie Alabu informacja, że nie trzeba być na czczoNikodemka wrote:Ja zawsze badam w alablabolatoria i pielegniarka mi przypomina, ze powinnam byc na czczo... Ale w sumie nie wiem jakie jest medyczne wytlumaczenie, przeciez to hormon
14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕 -
Kurczę... przykro mi. Ale tak czasem bywa5ylwian wrote:Dziewczyny zaraz Was nadrobie od wieczora ale chce sie wyzalic
pokazywalam Wam wczoraj pozytywny owulak. Wieczorem byl jeszcze mocniejszy. Myslalam,ze bedziemy dzialac. Prawie 30min min na nic. Ze tak powiem wymiękalo wszystko. Juz w dzien. Przedwczoraj myslalam,ze to przez to zabawianie sie samemu jak bylam w pracy.ale z 2 strony nieraz robilismy cos 2 razy w ciagu dnia i bylo ok. A wczoraj to samo. W koncu i ja nie dawalam rady, zaczelam juz tracic nawilzenie i On tez byl padniety. Poszlam spac. Powiedzial,ze nie moze na sile i nie da sie tak. A wczesniej wyzywal jak nie mowilam,ze sa dni plodne itd i ze "jak trzeba to trzeba". Wczoraj mowil caly dzien,ze chu... z owulacja i po prosru chce sie spuscic. Nie spalam 2h w nocy. Przepadl mi kolejny miesiac owulak rano juz slabszy niz wczoraj, temp skoczyla o 35.27 na 35.54 wiec chyba po temacie może jeszcze nie wszystko stracone? Dziś spróbujcie.
14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕 -
Witaj w klubie . Mnie nadal trzyma chorobsko . Jak w dzień jest ok to w nocy masakra . Byłam u lekarza ale nic mi nie przepisał. Z jego zaleceń to to żeby leżeć i wygrzać się ...u mnie akurat to malo wykonalne ...kuruje się cytryna imbirem czosnkiem syropem z czarnego bzu . Psikam kroplami dla kobiet w ciąży i płucze irigasinem zatoki . Kiedyś przejdzie to .moni05 wrote:Jak zaprowadziłam młodą do przedszkola i zrobiłam zakupy to leżę i pachnę. Dzisiaj sklecę zupę i piździole. Tylko nienawidzę mieć zawalonych zatok, a nawet niczym sensownym psiuknąć nie można... Sól morska to... Hm. Nie nada się
moni05 lubi tę wiadomość
Staś 22.06.2017(4 150 g i 59 cm)
Zosia 09.08.2019(3 300g i 54 cm) -
nick nieaktualny5ylwian wrote:Dziewczyny zaraz Was nadrobie od wieczora ale chce sie wyzalic pokazywalam Wam wczoraj pozytywny owulak. Wieczorem byl jeszcze mocniejszy. Myslalam,ze bedziemy dzialac. Prawie 30min min na nic. Ze tak powiem wymiękalo wszystko. Juz w dzien. Przedwczoraj myslalam,ze to przez to zabawianie sie samemu jak bylam w pracy.ale z 2 strony nieraz robilismy cos 2 razy w ciagu dnia i bylo ok. A wczoraj to samo. W koncu i ja nie dawalam rady, zaczelam juz tracic nawilzenie i On tez byl padniety. Poszlam spac. Powiedzial,ze nie moze na sile i nie da sie tak. A wczesniej wyzywal jak nie mowilam,ze sa dni plodne itd i ze "jak trzeba to trzeba". Wczoraj mowil caly dzien,ze chu... z owulacja i po prosru chce sie spuscic. Nie spalam 2h w nocy. Przepadl mi kolejny miesiac owulak rano juz slabszy niz wczoraj, temp skoczyla o 35.27 na 35.54 wiec chyba po temacie
Kochana owulak mówi o tym, że owulacja będzie w ciągu 24-48 h więc dzisiaj jeszcze na spokojnie spróbujcie :*
5ylwian lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny5ylwian wrote:Dziewczyny zaraz Was nadrobie od wieczora ale chce sie wyzalic pokazywalam Wam wczoraj pozytywny owulak. Wieczorem byl jeszcze mocniejszy. Myslalam,ze bedziemy dzialac. Prawie 30min min na nic. Ze tak powiem wymiękalo wszystko. Juz w dzien. Przedwczoraj myslalam,ze to przez to zabawianie sie samemu jak bylam w pracy.ale z 2 strony nieraz robilismy cos 2 razy w ciagu dnia i bylo ok. A wczoraj to samo. W koncu i ja nie dawalam rady, zaczelam juz tracic nawilzenie i On tez byl padniety. Poszlam spac. Powiedzial,ze nie moze na sile i nie da sie tak. A wczesniej wyzywal jak nie mowilam,ze sa dni plodne itd i ze "jak trzeba to trzeba". Wczoraj mowil caly dzien,ze chu... z owulacja i po prosru chce sie spuscic. Nie spalam 2h w nocy. Przepadl mi kolejny miesiac owulak rano juz slabszy niz wczoraj, temp skoczyla o 35.27 na 35.54 wiec chyba po temacie
5ylwian, a dzien lub dwa wczesniej dzialaliscie? Mam nadzieje, ze nie wszystko stracone, zreszta pamietaj, ze i owulaki czasem sie myla. Jesli macie taka mozliwosc, ja bym sprobowala jeszcze dzisiaj.
Moj M.mial taki problem jakos w styczniu, poszlam wiec do mamy, ktora jest mgr farmacji i wzielam od niej jakas tabletke. Mezowi nie tylko zdretwial pan p. ale i cale cialo... Dostal mega migreny, ale poskutkowalo. Od tamtej pory kochamy sie regularnie, udajac, ze w ogole nie istnieje takie cos jak owu i to chyba pomaga...
Moni, lez caly dzien jak leniwa krolowa :*
5ylwian, moni05 lubią tę wiadomość
-
Akmelap wrote:Właśnie słyszałam już co nie co o doktorze Kornackim od poprzedniego lekarza który
Rozłożył ręce i powiedział że jego możliwości już się skończyły. Dr Kornacki przyjmuje w Ivicie czy Invicta jakoś tak Z tego co się orientuję może faktycznie warto sprawdzić .
Dziękuję za odpowiedź)
Miałam z nim styczność na oddziale patologii ciąży na Polnej Bardzo rzeczowy, co do jego sympatyczności to póki co "umiarkowana" ale nie byłam jego pacjentką i dopiero jak zacznę do niego chodzić prywatnie to się dowiem. Wszystkie babki na oddziale go zachwalały, że jest b. dobrym specjalistą. Mi mówił, że przyjmuje na ul. Katowickiej. Nie wiem nic o inviccie. Nie wiem tez, jaki jest jeśli chodzi o sprawy niepłodnościowe
Cukrzyca typu 1, Hashimoto, Prolaktyna średnia (?), + ANA1, + aTPO, + antykoagulant tocznia (LA), + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
Starania o pierwsze dziecko - (7cs)- II
Leki: metformina, insulina (OPI), letrox 75, wit. D3, olej z wiesiołka, selen, kwas foliowy, luteina , tardyferon, heparyna -
Olga_89 wrote:He dziewczyny ja też tylko podczytuje z grubsza i gratuluję wszystkim co ujrzały 2 kreski! Ja chorowalam trochę, wyjazd na narty udane, a dzisiaj znowu kierunek Białystok.. Stresuję się trochę tym IVF i ta cała procedurą.. Ale jestem dobrej myśli. Pozdrawiam was serdecznie
Olga Kochanie prosze o informacje z wizyty! ❤58cs szczęśliwy ❤
Córcia👨👩👧
32 lata👫
03.2019-pierwsza wizyta-Kriobank Białystok
04.2019- start I procedura
04.2019 - ET 4/5AA cb 👎
06.2019- FET (N) 2BB 👎
09.2019- FET (S) 4AA i 4BB 👍
21.09 - 6dpt - II kreski❤
8dpt - beta 99,56😍; 10dpt 286,03😍; 14dpt 1584,58😍; 18dpt 6879,10😍; 28dpt 52066,17😍; 29dpt mamy❤
11.2022 start II procedura 👎
04.2023 start III procedura - 6❄
05.2023 start IV procedura 11❄
Badanie genetyczne PGT-M pod kątem choroby jednogenowej.
12 zdrowych Słoneczek🌞
09.2023 - FET (S) 5.1.1
22.10.2023 - 8tc 👼👼
12.2023 - FET (S) 5.2.2 👎
01.2024 - FET (S) 6.2.3 👎
“In vitro nie jest drogą prostą. Wiadomo jaki jest cel podróży, ale nie wiadomo, dokąd prowadzi droga”. -
Dziewczyny dzięki! Zadzwoniłam do mojego drugiego gin i powiedział, żebym się oszczędzała i skoro się umówiłam do kogoś innego to żebym poszła, ale żeby się nie martwić, a w razie czego mogę i do niego dziś przyjść, jakoś mnie wciśnie. A i powiedział że to może być jeszcze po niedzielnym zbliżeniu.
Rodzinna powiedziała żebym jechała na ip, ale nie czuję aby to była interwencja na IP... także poczekam do wieczora.
Znalazłam luteinę z poprzedniej ciąży, jeszcze ważna i wzięłam jedną tabletkę, tylko jedną bo kurde karmię ciągle... czuję że będę małego odstawiać.
Magduullina lubi tę wiadomość
13.03.2019 7t0d jest serduszko -
Holibka z luteiną jest niestety tak, ze jak się już zacznie to nie powinno się jej samodzielnie odstawiać wiec koniecznie powiedz o tym lekarzowi
Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
[*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem... -
Wiem,ale nic z tego nie bedzie skoro on wie po co to robimyNiecierpliwa... wrote:Kochana owulak mówi o tym, że owulacja będzie w ciągu 24-48 h więc dzisiaj jeszcze na spokojnie spróbujcie :* juz teraz rozumiem niektore posty,zeby nie mowic facetom,ze jest owulacja
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
No bylo w niedziele wieczorem... i wlasnie chyba o to chodzi,ze nie powinien wiedziec o owu. Za miesiac bede madrzejsza. Dzisiaj juz nie ciagne tematu bo mam dosyc.moze On podswiadomie nie chce drugiegoSasanka55 wrote:5ylwian, a dzien lub dwa wczesniej dzialaliscie? Mam nadzieje, ze nie wszystko stracone, zreszta pamietaj, ze i owulaki czasem sie myla. Jesli macie taka mozliwosc, ja bym sprobowala jeszcze dzisiaj.
Moj M.mial taki problem jakos w styczniu, poszlam wiec do mamy, ktora jest mgr farmacji i wzielam od niej jakas tabletke. Mezowi nie tylko zdretwial pan p. ale i cale cialo... Dostal mega migreny, ale poskutkowalo. Od tamtej pory kochamy sie regularnie, udajac, ze w ogole nie istnieje takie cos jak owu i to chyba pomaga...
Moni, lez caly dzien jak leniwa krolowa :*
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
nick nieaktualny5ylwian wrote:No bylo w niedziele wieczorem... i wlasnie chyba o to chodzi,ze nie powinien wiedziec o owu. Za miesiac bede madrzejsza. Dzisiaj juz nie ciagne tematu bo mam dosyc.moze On podswiadomie nie chce drugiego
Mysle, ze tak daleko w podswiadomosc bym nie szla Nie martw sie, pewnie kazdy facet miewa tego typu incydenty. Moj i tak wyczuwa owu po sluzie, wie, kiedy mialam okres, wiec sobie wylicza w swoim kalendarzyku ( lol ), ale udajemy, ze tego nie ma Dziala!
PS. A od niedzieli do wtorku daleko nie jest, zolnierze spokojnie przetrwaly
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2019, 11:16
5ylwian, MonikA_89! lubią tę wiadomość
-
Dzieki za pocieszenieSasanka55 wrote:Mysle, ze tak daleko w podswiadomosc bym nie szla Nie martw sie, pewnie kazdy facet miewa tego typu incydenty. Moj i tak wyczuwa owu po sluzie, wie, kiedy mialam okres, wiec sobie wylicza w swoim kalendarzyku ( lol ), ale udajemy, ze tego nie ma Dziala!
PS. A od niedzieli do wtorku daleko nie jest, zolnierze spokojnie przetrwaly
ja i tak odpuszczam. Powiedzialam Mu,ze nie po to faszeruje sie lekami,robie testy i mierze temp,zeby nie patrzec kiedy powinnam cos robic zeby zajsc
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
5ylwian niedzielna armia powinna dać radę! Kciukasy
Olga czasem trzeba kuć żelazo póki gorące. Może po prostu to jest Wasza droga do rodzicielstwa. Życzę uspokojenia myśli i pozytywnego (Jak Twój test w marcu ) zakończenia sprawy:)
Smarkate Mamusie zdrówka dla Was!
Odnośnie badań to w luxmedzie w opisie jest że nie trzeba być na czczo tylko historia z tą herbatą ale moja endo (luxmed) kazała powtórzyć tsh i ft4 rano, na czczo. Więc laby może nie widzą powodów ale lekarze już tak.
5ylwian, moni05 lubią tę wiadomość
starania od 09.2018
**************
ona: długie cykle, hashimoto, niedoczynność, pai homo
-euthyrox75, bromergon
**************
on: asthenoteratozoospermia> 92% nieruchomych, morfo 3%, żpn II st.
**************
10.2019 - 7tc [*] -
To Ci powiem,ze nakrecal mnie wczoraj smsami,ze oglada sobie nasz mini filmik i jest mega nakrecony i mam szybko wracac do domu. A jak wrocilam to ups...flaczek :pHolibka wrote:Sylwian obejrzyjcie pornuszka serio mówię
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
Tak się zdarza. Może mu dziś powiedz, że już po owu, bo temperatura poszła w górę5ylwian wrote:To Ci powiem,ze nakrecal mnie wczoraj smsami,ze oglada sobie nasz mini filmik i jest mega nakrecony i mam szybko wracac do domu. A jak wrocilam to ups...flaczek :p to się nie będzie tak przejmował.
Sasanka55, szona, 5ylwian, Arashe lubią tę wiadomość
14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕
