Magiczny GRUDZIEŃ
-
WIADOMOŚĆ
-
MamaStasia - gratuluję
Ochmanka, NAg08, Marianka@87 - a jak u Was - jutro testowanie? Macie jakieś przeczucia/objawy?
cukrzyca typu 1, hashimoto, endometrioza III stopnia + ANA1, + aTPO, + antykoagulant tocznia (LA), + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
Starania o pierwsze dziecko - (7cs natural)- ⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
💪 starania o drugie dziecko - od sierpnia 2024 (3cs), 👩🧔♂️ 33 lata, niskie AMH : 0,5
Leki: insulina (OPI), letrox 75, wit. D3, selen, femibion start, resweratrol, q10 ubichinon i inne suple (plus dieta bezglutenowa) -
MamaStasia - no jest tam bladzioch, jest Super
Starania o pierwsze dziecię od 12.2017
5 poronien: 03.2018 & 12.2018 & 06.2019 & 03.2020 & 08.2020
12.2018 - pierwsza wizyta w klinice
04.2019 - HSG: prawy jajowód niedrożny
Od 08.2019 - Pacjentka Prof. M.
10-11.2019 szczepienia limfocytami męża ->allo mlr 23.3%
01.2020 - 06.2020 - szczepienia pullowane -> allo mlr 22% -
Cukrzyk1991 u mnie narazie @ brak, wczoraj był jej termin, właśnie przed chwilą trochę bolał brzuch jakby na @ właśnie i powoli tracę nadzieję ale czekam do jutra jak nie przyjdzie to testuje jutro02.01.2019 II (Kaja 15.09.2019r.)
Teraz testuje 25.07.2023 🙈🙈 -
Trzymam kciuki by @nie przyszłaNAg08 wrote:Cukrzyk1991 u mnie narazie @ brak, wczoraj był jej termin, właśnie przed chwilą trochę bolał brzuch jakby na @ właśnie i powoli tracę nadzieję ale czekam do jutra jak nie przyjdzie to testuje jutro
NAg08 lubi tę wiadomość
Staś 22.06.2017(4 150 g i 59 cm)
Zosia 09.08.2019(3 300g i 54 cm) -
Ja się niczego nie spodziewam, a że tak niemiłosiernie chciałabym żeby jednak się udało, że aż się boje tego testowania!cukrzyk1991 wrote:MamaStasia - gratuluję
Ochmanka, NAg08, Marianka@87 - a jak u Was - jutro testowanie? Macie jakieś przeczucia/objawy?
Starania od 2016 r.
Decyzja o IVF grudzień 2018.
I podejście: kwiecień 2019
30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
15/1 dwie kreski!!! -
Ja testuje dopiero 25 a tez się boję bieli
niewiadomo co gorsze, niepewność czy biel vizira.
Ja w tym tygodniu wariuje ze względu na clo. Co tylko mnie cos zakłuje to sobie wmawiam ze na pewno jajniki ogólnie nie mam żadnych objawów negatywnych. Oprócz bólów glowy nad ranem (clo biorę na wieczór)
-
Hej dziewczyny!cukrzyk1991 wrote:MamaStasia - gratuluję
Ochmanka, NAg08, Marianka@87 - a jak u Was - jutro testowanie? Macie jakieś przeczucia/objawy?
MamaStasia GRATULACJE!! Widac, widać, byle pieknie ciemniała!
Sory że mnie nie było ale miałam okrutnie ciężkie ostatnie kilka dni. W dodatku przed weekendem okazało się że mój i tak odległy o 100km luby dzisiaj jedzie na 2 tyg na szkolenie... ech. Ale mial po drodze wiec nocował u mnie. Więc zatestowałam dzisiaj i vizir się ukazał moim oczom i to na teście 10.. dlatego wstrzymuje się do niedzieli czyli dnia spodziewanej @. Jedyne co to wczoraj i przedwczoraj miałam wysoką tempkę A dziś spadek o 0,3 więc może po prostu jeszcze za wcześnie. Mam nadzieję bo inaczej w weekend będę wyła w samotności. Sory za tak długie marudzenie...
starania od 09.2018
**************
ona: długie cykle, hashimoto, niedoczynność, pai homo
-euthyrox75, bromergon
**************
on: asthenoteratozoospermia> 92% nieruchomych, morfo 3%, żpn II st.
**************
10.2019 - 7tc [*] -
Ochmanka, marudź ile masz ochotę, od tegu jesteśmy tutaj na forum żeby się wspierać, tulic i cieszyc razem. Jesteśmy tu z tego samego powodu
Ochmanka, moni86 lubią tę wiadomość
-
Wreszcie można usiąść i Was nadrobić. Moje dziecko nie chciało w dzień spać to później był horror . Ale dobrze że już od godziny smacznie śpi.
Już mam pomysł jak powiedzieć mężowi że prawdopodobne dostanie tatusiem. Mam takie pudełko i tam włożę body które dzisiaj kupiłam z napisem mała królewna oraz włożę do tego jutrzejszy test (oby kreska była bardziej widoczna )i to mu wręczę wieczorem jak już będziemy sami.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2018, 04:10
Emmainthegarden lubi tę wiadomość
Staś 22.06.2017(4 150 g i 59 cm)
Zosia 09.08.2019(3 300g i 54 cm) -
Marudzi ile wlezie . Dobrze zrobi takie wygadanie się . A kto jak kto ale my tu zrozumiemy. A może być tak że płakać ale to z radości .Ochmanka wrote:Hej dziewczyny!
MamaStasia GRATULACJE!! Widac, widać, byle pieknie ciemniała!
Sory że mnie nie było ale miałam okrutnie ciężkie ostatnie kilka dni. W dodatku przed weekendem okazało się że mój i tak odległy o 100km luby dzisiaj jedzie na 2 tyg na szkolenie... ech. Ale mial po drodze wiec nocował u mnie. Więc zatestowałam dzisiaj i vizir się ukazał moim oczom i to na teście 10.. dlatego wstrzymuje się do niedzieli czyli dnia spodziewanej @. Jedyne co to wczoraj i przedwczoraj miałam wysoką tempkę A dziś spadek o 0,3 więc może po prostu jeszcze za wcześnie. Mam nadzieję bo inaczej w weekend będę wyła w samotności. Sory za tak długie marudzenie...
Ochmanka lubi tę wiadomość
Staś 22.06.2017(4 150 g i 59 cm)
Zosia 09.08.2019(3 300g i 54 cm) -
Dzieki dziewczyny! Kochane jestescie. Powiem Wam że ja się nie nadaje do takich nerwów i stresów. Długo przed tym jak zaczęłam się udzielać na forum to je poczytywałam i niesamowicie podziwiam staraczki, które pisały że już 15,20,40!! cs, a już nie daj Boże któreś z rzędu poronienie. Aż serce bolało jaka to niesprawiedliwość a one głowa do góry, cycki do przodu i po swoje. I tak sobie myślałam jakie ja jestem gówienko przy Was a tak to przeżywam, to co dopiero po kilkunastu miesiącach. Czasem aż mi głupio
agge lubi tę wiadomość
starania od 09.2018
**************
ona: długie cykle, hashimoto, niedoczynność, pai homo
-euthyrox75, bromergon
**************
on: asthenoteratozoospermia> 92% nieruchomych, morfo 3%, żpn II st.
**************
10.2019 - 7tc [*] -
Ja też podziwiam takie kobiety. Bo mimo tyle nie powodzeń strat a walczą dalej. Ja raczej też bym nie potrafiła normalnie funkcjonować przytylu podejściach . Ale jednak kobiety są twardeOchmanka wrote:Dzieki dziewczyny! Kochane jestescie. Powiem Wam że ja się nie nadaje do takich nerwów i stresów. Długo przed tym jak zaczęłam się udzielać na forum to je poczytywałam i niesamowicie podziwiam staraczki, które pisały że już 15,20,40!! cs, a już nie daj Boże któreś z rzędu poronienie. Aż serce bolało jaka to niesprawiedliwość a one głowa do góry, cycki do przodu i po swoje. I tak sobie myślałam jakie ja jestem gówienko przy Was a tak to przeżywam, to co dopiero po kilkunastu miesiącach. Czasem aż mi głupio
agge, Ochmanka lubią tę wiadomość
Staś 22.06.2017(4 150 g i 59 cm)
Zosia 09.08.2019(3 300g i 54 cm) -
Ochmanka - a ile za Tobą już cs?
Dziewczyny - ja doskonale rozumiem strach przed bielą
Zazwyczaj zanim zdążę zrobić test to przychodzi okres, ale zawsze zanim się rozkręci na 100% (u mnie to trwa dzięki Bogu tylko 2h) to też szybko robię test, żeby mieć 100% pewności zanim sięgnę po wiesiołka I wtedy ....biało dość I nadzieje od nowa... Najśmieszniejsze (i tragiczne zarazem) jest to, że całe życie myślałam, że będę mieć problemy z poczęciem (bo choroba, bo przypadki w rodzinie itd), a na kilka miesięcy przed staraniami uwierzyłam że zajdę szybko i bez problemu bo wyniki miałam w normie, bo czytam forum dla lasek z cukrzycą i nie mają problemów i bo lekarze jakoś tak optymistycznie napawali 
a jednak dupa.
cukrzyca typu 1, hashimoto, endometrioza III stopnia + ANA1, + aTPO, + antykoagulant tocznia (LA), + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
Starania o pierwsze dziecko - (7cs natural)- ⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
💪 starania o drugie dziecko - od sierpnia 2024 (3cs), 👩🧔♂️ 33 lata, niskie AMH : 0,5
Leki: insulina (OPI), letrox 75, wit. D3, selen, femibion start, resweratrol, q10 ubichinon i inne suple (plus dieta bezglutenowa)
