X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Magiczny GRUDZIEŃ
Odpowiedz

Magiczny GRUDZIEŃ

Oceń ten wątek:
  • Milagros1 Koleżanka
    Postów: 52 36

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cukrzyk1991 wrote:
    Dziewczyny ....nie wiem jak to napisać, ale pokusiło mnie coś, żeby wtedy w tą sobotę zrobić ten test ciążowy - pisałam potem na forum, że biel (to było przy poście o moim progesteronie). Ale jednak po kilkunastu minutach widziałam bladdddy cień cienia. Rozmontowałam test. Zrobiłam inny i na innym już tego nie widziałam (ale innej marki).

    Po 2 dniach zrobiłam (w niedzielę) zrobiłam ponownie test i widziałam już lepiej kreseczkę, ale nadal bladzioch max. Wiec dziś, w dzień spodziewanej @ pobiegłam do labo i........

    ............. beta wyszła 12,9.

    Progesteron będę mieć jutro. Ale martwię się teraz zamiast cieszyć :( To był nasz 5cs. Nigdy nie byłam w ciązy i ten wynik bety mały mi się wydaje. Dziś jest 27 dc. Zazwyczaj wtedy przychodził mi okres. Najgorsze że teraz sama już nie wiem kiedy była owu :( Czy test owu mógłby wyjść pozytywny np 3-4 dni przed owu? Wyszedł pozytywny we wtorek, wiec założyłam ze owu bedzie środa/czwartek, ale w sumie w sobotę miałam brązowe plamienie. Przytulanki były z kolei w czwartek wieczorem.

    Nie wiem co mam mysleć :( Idę ponownie na betę w piątek. Także reasumując wynik bety to 13, a jestem albo 14dpo albo w drugą stronę skrajnie - 11/12 dpo. Świruję.

    Moje najszczersze GRATULACJE!!!

    cukrzyk1991 lubi tę wiadomość

  • Malgonia Autorytet
    Postów: 7500 11428

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukrzyk ale super wiesci. Poki nie masz 100% pewnosci kiedy mislas owulacje to sie wynikiem nie przejmuj. Oby za dwa dni byla juz sliczna :)

    cukrzyk1991, madziorek86 lubią tę wiadomość


    age.png

    Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
    [*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem...
  • makowa Autorytet
    Postów: 628 984

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cukrzyk1991 wrote:
    Wiem, wiem ale z charakteru jestem panikara ....a te kreski na testach są takie jasne. Martwię się bo oczywiście głupia wpisałam w google hasło z moją wartością bety i wyskoczyły fora, gdzie "ginekolog mi mówił, że to o wiele za nisko" i się naczytałam :P Postaram się nie panikować, tylko przez to moje Hashimoto to cięzko mi tego nie robić :)
    W ciąży powinien być ban na internet :D Z drugiej strony, nie miałybyśmy ze sobą kontaktu :)

    Koleżanka pierwszą betę miała 6. "Jej beta" w lutym będzie mieć 2 latka, a w kwietniu rodzeństwo :)

    Swoją drogą, razem z drugą betą zrób tsh. Moja endo mówiła, że gdy zajdę zwiększy mi dawkę leków o 50%.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2018, 20:32

    MTHFR, PAI-1 hetero | ANA1, ANA2 + | p/c antykardiolipinowe + | Hashimoto
    OK: V Laiden, R2 | Protrombina II | ANA3 | LA | p/c p. b2 glikoproteinie | białko C, S | homocysteina

    Aniołki 03.2018 12 tc, 06.2018 6 tc
    Udało się! II - 24.12.2018
    x0f7mnb.png
  • Malinowa91 Autorytet
    Postów: 1667 3083

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cukrzyk1991 wrote:
    Dziewczyny ....nie wiem jak to napisać, ale pokusiło mnie coś, żeby wtedy w tą sobotę zrobić ten test ciążowy - pisałam potem na forum, że biel (to było przy poście o moim progesteronie). Ale jednak po kilkunastu minutach widziałam bladdddy cień cienia. Rozmontowałam test. Zrobiłam inny i na innym już tego nie widziałam (ale innej marki).

    Po 2 dniach zrobiłam (w niedzielę) zrobiłam ponownie test i widziałam już lepiej kreseczkę, ale nadal bladzioch max. Wiec dziś, w dzień spodziewanej @ pobiegłam do labo i........

    ............. beta wyszła 12,9.

    Progesteron będę mieć jutro. Ale martwię się teraz zamiast cieszyć :( To był nasz 5cs. Nigdy nie byłam w ciązy i ten wynik bety mały mi się wydaje. Dziś jest 27 dc. Zazwyczaj wtedy przychodził mi okres. Najgorsze że teraz sama już nie wiem kiedy była owu :( Czy test owu mógłby wyjść pozytywny np 3-4 dni przed owu? Wyszedł pozytywny we wtorek, wiec założyłam ze owu bedzie środa/czwartek, ale w sumie w sobotę miałam brązowe plamienie. Przytulanki były z kolei w czwartek wieczorem.

    Nie wiem co mam mysleć :( Idę ponownie na betę w piątek. Także reasumując wynik bety to 13, a jestem albo 14dpo albo w drugą stronę skrajnie - 11/12 dpo. Świruję.
    Wow! Pieknie gratulacje! :)

    58cs szczęśliwy ❤
    Córcia👨‍👩‍👧

    32 lata👫
    03.2019-pierwsza wizyta-Kriobank Białystok
    04.2019- start I procedura
    04.2019 - ET 4/5AA cb 👎
    06.2019- FET (N) 2BB 👎
    09.2019- FET (S) 4AA i 4BB 👍
    21.09 - 6dpt - II kreski❤
    8dpt - beta 99,56😍; 10dpt 286,03😍; 14dpt 1584,58😍; 18dpt 6879,10😍; 28dpt 52066,17😍; 29dpt mamy❤

    11.2022 start II procedura 👎
    04.2023 start III procedura - 6❄
    05.2023 start IV procedura 11❄

    Badanie genetyczne PGT-M pod kątem choroby jednogenowej.

    12 zdrowych Słoneczek🌞

    09.2023 - FET (S) 5.1.1
    22.10.2023 - 8tc 👼👼

    12.2023 - FET (S) 5.2.2 👎
    01.2024 - FET (S) 6.2.3 👎


    “In vitro nie jest drogą prostą. Wiadomo jaki jest cel podróży, ale nie wiadomo, dokąd prowadzi droga”.
  • MamaStasia :) Autorytet
    Postów: 1339 2872

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cukrzyk1991 wrote:
    Dziewczyny ....nie wiem jak to napisać, ale pokusiło mnie coś, żeby wtedy w tą sobotę zrobić ten test ciążowy - pisałam potem na forum, że biel (to było przy poście o moim progesteronie). Ale jednak po kilkunastu minutach widziałam bladdddy cień cienia. Rozmontowałam test. Zrobiłam inny i na innym już tego nie widziałam (ale innej marki).

    Po 2 dniach zrobiłam (w niedzielę) zrobiłam ponownie test i widziałam już lepiej kreseczkę, ale nadal bladzioch max. Wiec dziś, w dzień spodziewanej @ pobiegłam do labo i........

    ............. beta wyszła 12,9.

    Progesteron będę mieć jutro. Ale martwię się teraz zamiast cieszyć :( To był nasz 5cs. Nigdy nie byłam w ciązy i ten wynik bety mały mi się wydaje. Dziś jest 27 dc. Zazwyczaj wtedy przychodził mi okres. Najgorsze że teraz sama już nie wiem kiedy była owu :( Czy test owu mógłby wyjść pozytywny np 3-4 dni przed owu? Wyszedł pozytywny we wtorek, wiec założyłam ze owu bedzie środa/czwartek, ale w sumie w sobotę miałam brązowe plamienie. Przytulanki były z kolei w czwartek wieczorem.

    Nie wiem co mam mysleć :( Idę ponownie na betę w piątek. Także reasumując wynik bety to 13, a jestem albo 14dpo albo w drugą stronę skrajnie - 11/12 dpo. Świruję.
    Będzie dobrze. Nie ma co na zapas się martwić . Gratulacje

    Staś 22.06.2017(4 150 g i 59 cm)
    Zosia 09.08.2019(3 300g i 54 cm)
  • MamaStasia :) Autorytet
    Postów: 1339 2872

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agge wrote:
    Haha :D moja po tych 18 miesiącach zaczęła zasypiać w końcu na leżąco, ale muszę leżeć z nią, śpiewać i masować plecki. A o łóżeczku to ja nie marzę. Nigdy tam sama nie zasnęła.

    Czasem ją przekładam, o ile się nie obudzi w trakcie transferu bo podnosi alarm. Ale w tygodniu męża nie ma, to zawsze śpimy razem, mi to pasuje :D gorzej będzie z dwójką
    Mój syn zasypia na naszym łóżku :D w łóżeczku teraz rzadko śpi . W nocy głównie spi z nami. Były noce gdzie dopiero nad ranem mąż przynosił go do łóżka teraz to już co dziennie :D będzie drugie to ja nie wiem jak my będziemy spać :D

    _mamofaza lubi tę wiadomość

    Staś 22.06.2017(4 150 g i 59 cm)
    Zosia 09.08.2019(3 300g i 54 cm)
  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1709

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój od początku był brany nad ranem do nas, a gdzieś od 3mca całe noce śpi już z nami xD robi się trochę ciasno, ale planujemy przeprowadzkę i w sypialni będzie wyrko king size także nie martwię się o drugie xD zresztą, my nadal kp, nie planuję przenosić go do swojego łóżka w najbliższym czasie. Pije jeszcze w nocy, a mi do wstawania się nie spieszy ;D zasypia różnie. Zazwyczaj po prostu się kładziemy razem. Czasami muszę nosić, ale my chustowi, więc to nie jakiś problem

    agge lubi tę wiadomość

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • MamaStasia :) Autorytet
    Postów: 1339 2872

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga13 wrote:
    Mój od początku był brany nad ranem do nas, a gdzieś od 3mca całe noce śpi już z nami xD robi się trochę ciasno, ale planujemy przeprowadzkę i w sypialni będzie wyrko king size także nie martwię się o drugie xD zresztą, my nadal kp, nie planuję przenosić go do swojego łóżka w najbliższym czasie. Pije jeszcze w nocy, a mi do wstawania się nie spieszy ;D zasypia różnie. Zazwyczaj po prostu się kładziemy razem. Czasami muszę nosić, ale my chustowi, więc to nie jakiś problem
    U nas też czasem wszyscy idziemy razem spac. Kiedyś mówiłam że dziecko nie będzie z nami spać ale uwielbiam patrzeć rano jak słodko śpi albo jak się do mnie tuli. Trzeba cieszyć się chwilą bo te nasze łobuzy tak szybko rosną ❤

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2018, 21:26

    agge, Emmainthegarden lubią tę wiadomość

    Staś 22.06.2017(4 150 g i 59 cm)
    Zosia 09.08.2019(3 300g i 54 cm)
  • staraniowa Autorytet
    Postów: 781 719

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cukrzyk1991 wrote:
    Dziewczyny ....nie wiem jak to napisać, ale pokusiło mnie coś, żeby wtedy w tą sobotę zrobić ten test ciążowy - pisałam potem na forum, że biel (to było przy poście o moim progesteronie). Ale jednak po kilkunastu minutach widziałam bladdddy cień cienia. Rozmontowałam test. Zrobiłam inny i na innym już tego nie widziałam (ale innej marki).

    Po 2 dniach zrobiłam (w niedzielę) zrobiłam ponownie test i widziałam już lepiej kreseczkę, ale nadal bladzioch max. Wiec dziś, w dzień spodziewanej @ pobiegłam do labo i........

    ............. beta wyszła 12,9.

    Progesteron będę mieć jutro. Ale martwię się teraz zamiast cieszyć :( To był nasz 5cs. Nigdy nie byłam w ciązy i ten wynik bety mały mi się wydaje. Dziś jest 27 dc. Zazwyczaj wtedy przychodził mi okres. Najgorsze że teraz sama już nie wiem kiedy była owu :( Czy test owu mógłby wyjść pozytywny np 3-4 dni przed owu? Wyszedł pozytywny we wtorek, wiec założyłam ze owu bedzie środa/czwartek, ale w sumie w sobotę miałam brązowe plamienie. Przytulanki były z kolei w czwartek wieczorem.

    Nie wiem co mam mysleć :( Idę ponownie na betę w piątek. Także reasumując wynik bety to 13, a jestem albo 14dpo albo w drugą stronę skrajnie - 11/12 dpo. Świruję.

    Spokojnie! Jak na 11-14 dpo wynik dobry! Teraz ważne będą przyrosty :)

    Gratulacje! I czekamy na więcej bet :D

    Ja dziś o 22 użyje pierwszy raz pen z insulina w udo. Boje się :p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2018, 21:36

    cukrzyk1991 lubi tę wiadomość

    Starania o pierwsze dziecko od 12.2015
    03.2016 - ciąża pozamaciczna
    07.2017 - ciąża biochemiczna
    01.2019 - poronienie w 9 tc...
    Z czym się zmagam? PCOS, niedoczynność tarczycy, nieprawidłowa glikemia na czczo
  • Izape_91 Autorytet
    Postów: 5024 11636

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, mogę się wpisać na testowanie 24.12? Wiem że to nie jest zbyt dobra data na testowanie zwłaszcza, że na 99% test będzie negatywny , ale z uwagi na moje mutacje i aps muszę jak najszybciej włączyć heparyne po pozytywnie...

    Przy okazji cukrzyk trzymam kciuki za piękna betę!

    Staraniowa, czy ja dobrze kojarzę, ale udzielalas się na wątkach miesięcznych dinków? I udało się naturalnie? Moje gratulacje! A wiadomo jaki był u Was problem??

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2018, 21:45

    cukrzyk1991, agge, Malgonia lubią tę wiadomość

    Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️

    S3YWp2.png
    Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
    Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d

    On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2%
  • cukrzyk1991 Autorytet
    Postów: 576 528

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    staraniowa wrote:
    Spokojnie! Jak na 11-14 dpo wynik dobry! Teraz ważne będą przyrosty :)

    Gratulacje! I czekamy na więcej bet :D

    Ja dziś o 22 użyje pierwszy raz pen z insulina w udo. Boje się :p

    Penów używałam kilka lat, więc śmiało pisz jak coś :) Teraz jestem na pompie. Nie bój się, że to boli, bo nie boli ;) Zrób tylko fałdkę i się w nią wkłuj. Kazali Ci dawać w udo? Ja wolałam brzuch i ramię. A mogę Cię o coś zapytać? Bo wiem że byłaś w ciązy pozamacicznej - jakie miałaś objawy i kiedy? Nie żebym teraz kombinowała, ale faktycznie powinnam mieć bana na internet xD Gdzieś przypadkiem przeczytałam o bólu jajnika w pozamacicznej, a mam czasem w ciągu dnia wrażenie że lewy jajnik się odzywa. Nie jest to ból, bardziej dyskomfort na zasadzie "czuje go". Nie wiem też na ile to fakt, na ile za mocne wsłuchiwanie się w swoje ciało :D

    Cukrzyca typu 1, Hashimoto, Prolaktyna średnia (?), + ANA1, + aTPO, + antykoagulant tocznia (LA), + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
    Starania o pierwsze dziecko - (7cs)- II


    Leki: metformina, insulina (OPI), letrox 75, wit. D3, olej z wiesiołka, selen, kwas foliowy, luteina , tardyferon, heparyna
  • Weronika2018 Koleżanka
    Postów: 60 52

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sasanka5 wrote:
    U mnie niestety beta w 8-10 dpo negatywna. Nie ludze sie, ze to za wczesnie. Zycze Wam wszystkim powodzenia, oby Mikolaj byl laskawy i hojny. Mam nadzieje, ze niewiele z Was spotkam na watku styczniowym. Trzymajcie sie cieplo

    U mnie dopiero 12 dpo beta 7,9, myśle ze było późne zagnieżdżenie , wiec może nie wszystko jeszcze stracone

    agge, Sasanka5 lubią tę wiadomość

  • MamaStasia :) Autorytet
    Postów: 1339 2872

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izape_91 wrote:
    Cześć dziewczyny, mogę się wpisać na testowanie 24.12? Wiem że to nie jest zbyt dobra data na testowanie zwłaszcza, że na 99% test będzie negatywny , ale z uwagi na moje mutacje i aps muszę jak najszybciej włączyć heparyne po pozytywnie...

    Przy okazji cukrzyk trzymam kciuki za piękna betę!

    Staraniowa, czy ja dobrze kojarzę, ale udzielalas się na wątkach miesięcznych dinków? I udało się naturalnie? Moje gratulacje! A wiadomo jaki był u Was problem??
    Witamy i zapraszamy

    Staś 22.06.2017(4 150 g i 59 cm)
    Zosia 09.08.2019(3 300g i 54 cm)
  • staraniowa Autorytet
    Postów: 781 719

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cukrzyk1991 wrote:
    Penów używałam kilka lat, więc śmiało pisz jak coś :) Teraz jestem na pompie. Nie bój się, że to boli, bo nie boli ;) Zrób tylko fałdkę i się w nią wkłuj. Kazali Ci dawać w udo? Ja wolałam brzuch i ramię. A mogę Cię o coś zapytać? Bo wiem że byłaś w ciązy pozamacicznej - jakie miałaś objawy i kiedy? Nie żebym teraz kombinowała, ale faktycznie powinnam mieć bana na internet xD Gdzieś przypadkiem przeczytałam o bólu jajnika w pozamacicznej, a mam czasem w ciągu dnia wrażenie że lewy jajnik się odzywa. Nie jest to ból, bardziej dyskomfort na zasadzie "czuje go". Nie wiem też na ile to fakt, na ile za mocne wsłuchiwanie się w swoje ciało :D


    Tak, mam sobie dawać w udo, bo mam insuline wolno uwalniająca się. Udo nawet i lepiej, w brzuch sobie kiedyś podawałam heparynę i... Cóż, było mnóstwo siniaków xD

    Apropo pozamacicznej... U mnie objawy pierwsze się pokazały po tygodniu od stwierdzonej ciąży testem. Robiłam też betę, ale tylko dwie. Zaleca się robić 3, bo przy pozamacicznej beta nie rośnie tak szybko a wręcz lekko spada i potem znów rośnie itd.

    Ale u mnie wszystko zaczęło się od mega silnego bólu brzucha, jak na mocny okres. Następnego dnia już plamiłam. Na czarno, z mnóstwem skrzepów. Coraz mocniej i mocniej... Wtedy gin mi zalecil jechać na SOR a tam przy 3 USG chyba dopiero odkryto gdzie jest jajo. No i wtedy od razu już zostałam w szpitalu.

    Jeśli będziesz mieć odpowiednie przyrosty to nie ma powodu do obaw :) plamienie może być niepokojące, ale nie musi. Przy pozamacicznej często ból promieniuje do pachwiny i na plecy. Ja akurat tak nie miałam, ale to pewnie dlatego, że ciąża była młoda. Najwyższy poziom bety jaki miałam wtedy to 570 chyba. I skakało.

    Starania o pierwsze dziecko od 12.2015
    03.2016 - ciąża pozamaciczna
    07.2017 - ciąża biochemiczna
    01.2019 - poronienie w 9 tc...
    Z czym się zmagam? PCOS, niedoczynność tarczycy, nieprawidłowa glikemia na czczo
  • staraniowa Autorytet
    Postów: 781 719

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izape_91 wrote:
    Cześć dziewczyny, mogę się wpisać na testowanie 24.12? Wiem że to nie jest zbyt dobra data na testowanie zwłaszcza, że na 99% test będzie negatywny , ale z uwagi na moje mutacje i aps muszę jak najszybciej włączyć heparyne po pozytywnie...

    Przy okazji cukrzyk trzymam kciuki za piękna betę!

    Staraniowa, czy ja dobrze kojarzę, ale udzielalas się na wątkach miesięcznych dinków? I udało się naturalnie? Moje gratulacje! A wiadomo jaki był u Was problem??

    Dzięki! W piątek mam nadzieję na USG lekarz potwierdzi ciążę :) zaczęłam 8 tydzień.

    U mnie nie wiem co zadziałało. Cykl w 100% naturalny. Żadnych lekarzy, monitorów... Obstawiam, że reset mózgu pomógł. Mieliśmy parę miesięcy przerwy, ja w międzyczasie zmieniłam pracę na spokojniejszą, zaczęłam ćwiczyć, dbać o siebie. Mój M też - paręnaście kg schudł :D choć u niego parametry zawsze były ok. Obstawiam więc, że to psychika była kluczem :)

    Starania o pierwsze dziecko od 12.2015
    03.2016 - ciąża pozamaciczna
    07.2017 - ciąża biochemiczna
    01.2019 - poronienie w 9 tc...
    Z czym się zmagam? PCOS, niedoczynność tarczycy, nieprawidłowa glikemia na czczo
  • agge Autorytet
    Postów: 3886 5061

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niecierpliwa... wrote:
    Edit dzisiejszy sam i wczorajszy z paskowym
    Na paskowym dzisiejszym nic nie widać to nawet nie wrzucam
    https://naforum.zapodaj.net/298f4fbb592e.jpg.html
    https://zapodaj.net/3de37d1d5537b.jpg.html

    Ja je wyrzucam także nie porownam:)


    Faktycznie bladziej. wygląda to tak, jakby już było po owulacji :)
    zobaczysz jutro rano jaka temp.

    91bbb8f83b.png

    c62facf3ab.png

    14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
    30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕
  • Irvine90 Autorytet
    Postów: 555 1854

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny... u mnie beta po 48h 448, poprzednia 288... Chyba mało, co? :(

    01.2019 - poronienie zatrzymane (10tc) Aniołek

    age.png

    Antoś 25.12.2019 <3 3740 g, 56 cm

    age.png

    Alicja 07.04.2023 <3 3600 g, 57 cm
  • NAg08 Przyjaciółka
    Postów: 89 120

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukrzyk gratuluję, bardzo miło czyta się te szczęśliwe wiadomości <3

    W tym mies chce użyć testów owu, polecacie może te z Rossmanna? Nie wiem od którego dc zacząć bo zazwyczaj moje cykle były idealnie regularne ale odkąd się staramy jest albo wcześniej albo się spóźnia...

    cukrzyk1991 lubi tę wiadomość

    02.01.2019 II <3 (Kaja 15.09.2019r.)

    Teraz testuje 25.07.2023 🙈🙈
  • staraniowa Autorytet
    Postów: 781 719

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Irvine90 wrote:
    Dziewczyny... u mnie beta po 48h 448, poprzednia 288... Chyba mało, co? :(

    Po wyliczeniu wychodzi niecałe 60%... Zrób jeszcze raz betę po 48h. Może zaraz przyspieszy :) bądź dobrej myśli

    Weronika2018 lubi tę wiadomość

    Starania o pierwsze dziecko od 12.2015
    03.2016 - ciąża pozamaciczna
    07.2017 - ciąża biochemiczna
    01.2019 - poronienie w 9 tc...
    Z czym się zmagam? PCOS, niedoczynność tarczycy, nieprawidłowa glikemia na czczo
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NAg08 wrote:
    Cukrzyk gratuluję, bardzo miło czyta się te szczęśliwe wiadomości <3

    W tym mies chce użyć testów owu, polecacie może te z Rossmanna? Nie wiem od którego dc zacząć bo zazwyczaj moje cykle były idealnie regularne ale odkąd się staramy jest albo wcześniej albo się spóźnia...

    Ja w tym cyklu używałam dwóch: facelle strumieniowych i z allegro paskowych i cieszę się że kupiłam później te facelle strumieniowe bo są bardziej czułe.

‹‹ 56 57 58 59 60 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ