X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Majowe testowanie!
Odpowiedz

Majowe testowanie!

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2015, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No zobaczymy,bardzo bym chciala by sie udalo.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2015, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morella wrote:
    To tak jak u mnie. Po lezakowaniu w Niemczech jestem duzo wieksza:/


    A ja jak wyprowadzilam sie z domu rodzinnego zaczelam tyc, moze nawet wczesniej jak zwiazek mi sie ustabilizowal i sie odstresowala. Bylam u lekarzy bo myslam ze cukrzyca albo tarczyca ale nie, po prostu szczescie :P Bylam na diecie 2 miesiace ale nic nie schudlam i stwierdzilam ze mam w dupie te 12 kilogramow wiecej, szczegolnie ze jestem zdrowa i dobrze sie czuje, do tego nikt mi nie chce wierzyc ze waze tyle ile waze bo tego po mnie nie widac, a jestem szczesliwa i moj facet tez jest wiec po co bede sie stresowac ze trzeba schudnac na sile.

  • Gumisia Autorytet
    Postów: 2036 816

    Wysłany: 4 maja 2015, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morella bądź spokojna. Ja miałam w jednej i drugiej ciąży takie bladziochy jak ty. ;)

  • Gumisia Autorytet
    Postów: 2036 816

    Wysłany: 4 maja 2015, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja specjalnie tyłam na jakiś czas przed staraniami bo mialam niedowagę. ;) Teraz w normie. ;)

  • Gumisia Autorytet
    Postów: 2036 816

    Wysłany: 4 maja 2015, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciri ja czuję że ty owulowałaś wtedy gdy ja. I razem zobaczymy dwie kreski. ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2015, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mozecie przestac z tymi przeczuciami? bo jak juz mowilam temperatura jest chujowa skoku nie bylo wiec nic nie ma a w tamtym miesiacu mialam temperature 36,8 a teraz nic.

    Ja mam teraz nadwage troche, ale czuje sie lepiej niz jak wazylam mniej, i miescilam sie w normach, wtedy to na nic nie mialam sily...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2015, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja niby mieszcze sie w normie ale chcialabym byc szczuplejsza. Takie male 38 chcialabym miec. Mam 40 ale z racji duuuzego biustu wygladam masywniej. Ale co tam, wazne zeby miec dzidzie i byc zdrowym. Cialo mozna zmienic:)

    ciri22 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2015, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nawet nie wiem jaki rozmiar nosze, ale mam ta przewage nad innymi dziewczynami ze tyje rownomiernie i jedyne co mi przeszkadza w mojej figurze teraz to ramiona sa bardzo.... nieladne, ale to i tak nie jest wystarczajacy powod zeby chudnac skoro mi jest dobrze tak jak jest, oczywisci jakbym sama z siebie schudla nie obrazilabym sie ale zeby specjlanie byc znow na diecie to nie, najgorsze jest to ze przytylam jedziac i majac taki sam tryb zycia jak wczesniej... i nawet 2 tygodnie nic nie jedzienia nie pomogly, nie schudlam nawet pol kilo a kiedys by sie to bardzo na mnie odbilo.

  • Gumisia Autorytet
    Postów: 2036 816

    Wysłany: 4 maja 2015, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja noszę rozmiar 34. :P Ale jestem niewysoka. ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2015, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra koniec tematu bo ja sie kompleksow zaraz nabawie.... :(

  • Gumisia Autorytet
    Postów: 2036 816

    Wysłany: 4 maja 2015, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko ja mam to w genach. Mama szczupła. Babcia chuda.

    ciri22 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2015, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zazdroszcze....

  • Gumisia Autorytet
    Postów: 2036 816

    Wysłany: 4 maja 2015, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale za to piersi mam małe i tyłek. :( Wolałabym mieć w tych miejscach więcej ciałka. ;)

  • Gumisia Autorytet
    Postów: 2036 816

    Wysłany: 4 maja 2015, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie zazdrość. Coś za coś. ;) Ja mam miseczkę B. ;(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2015, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja cyckow tez zbyt duzych nie mam ale je mam, a tylek mam zajebisty, ja go uwielbiam i moj facet tez ale za to mam szerokie biodra i od zawsze grube uda jak sie urodzilam to juz je mialam taki pulpety

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2015, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gumisia wrote:
    Nie zazdrość. Coś za coś. ;) Ja mam miseczkę B. ;(
    B to polski standard.
    Ale wazne w jakiej numeracji takiej u brafiterki?

  • Gumisia Autorytet
    Postów: 2036 816

    Wysłany: 4 maja 2015, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U brafiterki mam 65C. Ale to takie B tak na prawdę.

  • Gumisia Autorytet
    Postów: 2036 816

    Wysłany: 4 maja 2015, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A biodra też mam szerokie. ;) Chude ale szerokie. ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2015, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u brafiterki tylko patrz, ja tez wchodze w rozmiar 85 B a tak naprawde mam rozmiar 70F, i takie kupione staniki u niej badz w prawdziwym sklepie z bielizna sa mega wygodne i to jest ten rozmiar ktory powinnam nosic, o niebo lepsze sa te staniki i jak kupisz sobie taki to zobaczysz roznice.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2015, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misie, ja ide spac bo skonana sie czuje. Jutro wszystko sie wyjasni. Bardzo bola mnie plecy na dole:/...dobranoc:*

‹‹ 67 68 69 70 71 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ