Marcowe staraczki
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Little ja w tej ostatniej to mialam zgage,raz mi sie zakrecilo bardzo w glowie i jak wracalam z pracy to przysypialam w pociagu.W pierwszej ciazy troszke mnie mdlilo,reszty nie pamietam bo juz dawnot9o bylo;-) .
Ginka przepisala mi Duphaston 3x1 od 15 dnia cyklu.Mowila tez o monitoringu,ale to jak na razie odpada...Zobaczymy czy tablety cos pomoga.Najlepiej to sie na nic nie nastawiac a moze wtedy sie uda.Niedoczynnosc tarczycy,poczatki Hashimoto.
19.03.2008 - Victoria
08.04.2015 - Aniolek [*]
11 cykl staran i 2 kreseczki!!!! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnykatdud wrote:ale dziewczyny mi te blade kreski juz ładnych kilka dni wychodziły a kilka dni temu nawet ciemniejsze niz teraz , więc awet jak cos bylo to juz chyba po
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2016, 22:22
-
nick nieaktualny
-
U mnie też okres, właśnie przyszedł Marzec spisany na straty.
Jestem załamana, do tego jakieś choróbsko się przyplątało, wieczorem wymiotowałam, a mój facet kompletnie bez empatii i zrozumienia ciska się i wścieka na mnie, bo nie tryskam życiowym entuzjazmem.
Gdyby nie to, że muszę pracować, to najchętniej przeryczałabym dziś pół dnia.
Trzymam kciuki za Was dziewczyny, żeby ten miesiąc chociaż dla Was był lepszy :*
-
Tosia przykro mi:( chyba marzec nie okaze sie szczesliwy dla zadnej z nas. Ja kilka dni po owu juz czuje ze nic z tego, nic sie nie dzieje, samopoczucie jak w kazdym innym cyklu. Za 3 tygodnie HSG. A dzis jade odwiedzic siostre i jej noworodka. Pewnie wracajac bede ryczec w autobusie. Ech:(
-
Kurcze ( same złe wiadomości z rana... (( Przykro mi dziewczyny
A ja się wkurzyłam, bo dzisiaj mi mój wykres napisał, że mam kupic abonament premium, Wy macie to wykupione?? I wszystkie móje dane są na szaro teraz i nie wiem czy dalej jest sens prowadzić w nim te obserwacje czy najpierw mam wykupić?
LittleGirl- ja tez już po owu i tez czuje ze nic z tego, zadnych objawów- nic. Nie płacz jak będziesz wracac !!! Ty też na pewno niedługo będziesz miała dzidzie- nie dołuj się bo to nie pomoże :*:*:* -
nick nieaktualnyOjej! Dziewczyny to smutne! Ale też od rana o tym myślę. W pon owu powinno być, a ja obmyślam strategię by mojemu się chciało coś zrobić to frustrujące, bo chce przygotować"atmosferę dla niego", choć ja srednio mam nastrój i dość tych testów i monitoringów na które jednak pójdę.
Dziś policzyłam sobie "kalkulator porodu", tak z ciekawości. Wiecie co! Do bani to liczenie kiedy ta ciąża! Może nie uda się w tym miesiącu, ale w jakimś na bank!!!! Teraz wysyp wózków i ciężarnych. Ale one zawsze byly tylko nas nie interesowały! Dziewczyny mamy prawo być wściekle, płakać i wszystko inne!!! Ale musimy walczyć!!!! Sama jak to pisze to czuje chęć płaczu. Ale nawet jakby caly świat nas denerwowal to nie możemy się poddać!!!! Jesteście wspaniałe i wyjątkowe!!!! Damy radę!!!!Tosia85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLittleGirlBlue wrote:Tosia przykro mi:( chyba marzec nie okaze sie szczesliwy dla zadnej z nas. Ja kilka dni po owu juz czuje ze nic z tego, nic sie nie dzieje, samopoczucie jak w kazdym innym cyklu. Za 3 tygodnie HSG. A dzis jade odwiedzic siostre i jej noworodka. Pewnie wracajac bede ryczec w autobusie. Ech:(
-
nick nieaktualnyTosia85 wrote:U mnie też okres, właśnie przyszedł Marzec spisany na straty.
Jestem załamana, do tego jakieś choróbsko się przyplątało, wieczorem wymiotowałam, a mój facet kompletnie bez empatii i zrozumienia ciska się i wścieka na mnie, bo nie tryskam życiowym entuzjazmem.
Gdyby nie to, że muszę pracować, to najchętniej przeryczałabym dziś pół dnia.
Trzymam kciuki za Was dziewczyny, żeby ten miesiąc chociaż dla Was był lepszy :* -
ninkali wrote:Tosia, ja się wyryczałam ojjj jak ja ryczałam teraz na dniach. Polecam i ulży. masz prawo!!!! Okres oznacza nowy cykl i możliwości tak sobie tłumacze :-*
Całuję mocno :* Cudownie, że wszystkie mamy tu siebie i że jedna rozumie przez co druga przechodzi. Facet tego nie ogarnie, oni mają inaczej. Damy radę! Kiedyś się musi udać!
Ninkali powodzenia z Twoim mężczyzną! Mam nadzieję, że doceni, że tak bardzo się starasz!