Marzec- miesiąc dwóch kreseczek
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyElfiaKsiężniczka wrote:Gdybym się tego nie trzymała to bym popadła w czarną otchłań rozpaczy
przeczytałam tez dwa blogi amerykanskue gdzie dziewczyny miały tez poniżej 0,14 u nich to jest poziom niewykrywalny. I spontanicznie zaszły w ciąże bez wspomagania rozrodu 
jedna korzystala z chińskich ziol, a druga tylko htz. Czytałam tez jakieś medyczne ipracowanie przypadku kobiety z pof, ktora tez zaszła w ciąże z chińskimi ziolami. Kilka wpisów tutaj na forum. Na pewno się uda. Mam jajniki, mam macicę. Jakkolwiek to nie będzie to urodze dziecko ☺
Edit: Trzy blogi kobiet z pof
Kotek, wlasnie- masz jajniki, masz macice, marzenie, nadzieje, wiare, sile, cudownego Meza i wielkie serce! Dlaczego niby mialoby sie nie udac? Oczywiscie, ze sie uda! Moj M. wg ksiazek powinien zapladniac 20 razy dluzej niz kazdy inny zdrowy facet, a jednak zaciazamy jak kroliczki :* Elfia, uwielbiam taka wiare i Twoje nastawienie :* 
ef36 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMasz predyspozycje do bliźniaków ?Szczesliwa_mamusia wrote:Ale dzis dzien złych wiadomosci. Az przykro. Czy ktos dzis podniesie statystyki i przekaze dobre wiadomosci?
Ja czekam na wizyte jak na szpilkach. Wszyscy mi wróża bliźniaki. A ja mówię, że nie nie nie. Jest jedno. W piatek sie okaże co tam w srodku siedzi
-
nick nieaktualnyszona wrote:A ja byłam na wizycie w Kriobanku. I już nie lubie swojego lekarza.
Po kolei. Moje wyniki Fsh, LH widziało wcześniej 3 lekarzy. Wszyscy uznali, ze jest okej. Nigdy nie miałam monitoringu owulacji, ale miałam usg prawie co miesiąc, tylko w 2 fazie cyklu i wszyscy lekarze zgodnie uznali, ze na 99% była owulacja. Procent niepewności - bo nie widzieli mnie przed. A ten dziś najpierw patrzy na wyniki i mówi, ze bardzo niski progesteron, że odwrócone Fsh i LH! Zrobił usg i na prawym jajniku, który zresztą mnie pobolewa, 3 pecherzyki, w tym jeden dominuje - 12 mm(8 dc), w lewym jakieś dwa pecherzyki nic nie znaczące. I lekarz mówi, że „No nie wiem, może to policystyczne jajniki. Proszę pobrać sobie metformax”. Tak o, raz dwa. Co miesiąc owulacja, mniej więcej w połowie cyklu, wyniki nie takie najstraszniejsze, a on mi daje lek „bo może to PCOS” Gdy spytałam czy taka jest diagnoza usłyszałam „nie wiem jeszcze”. Gdy spytałam o progesteron, odpowiedź była olewcza „No w sumie może pani pobrać, wypiszę”. Powiedział, że nie wie jak wyglądają pecherzyki przed pęknięciem - kazał przyjść w 14 i 21 dniu. Nie przyjdę. Pokazałam mu inne usg, przyznał że faktycznie owulacje były, ale sam by chciał zobaczyć. A ja bym chciała jednak zachować te 600 zł
I oczywiście kazał koniecznie zrobić AMH! I natychmiast badanie nasienia! Wyszłam skołowana jak 150. AMH zrobiłam od razu, choć bardzo się boję wyniku i już teraz żałuje, ze to badanie zrobiłam. Nie zmieni to wiele w moim życiu, poza ogromnym stresem w razie w. Nasienie zbadamy po owulacji.
Jestem jakaś nienormalna wiecie? Staram się 5 mcy a łażę po tych lekarzach jak porąbana. Dość tego. Odbieram AMH i koniec. Bez względu na wynik siedzę na tyłku, uprawiam seks, nie badam nic więcej.
Szona, Lobuziaku, wiesz, za ja srednio medyczna i ogarnieta w temacie, ale ten lekarz tez za madrze nie brzmi... Wez Ty lap eMka, napijcie sie razem dobrego wina, zjedzcie cos pysznego i do wyrka dzieci robic, a nie glupot lekarza sluchac :* Mozecie mnie za to zbesztac, ale ja do usranej smierci bede uwazac, ze alkohol i dobry seks to recepta na II
Dobra, lece na randke, juz sie nie madrze :* BuziakiWiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2019, 17:07
szona, aeiouy, MonikA_89!, Magduullina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoje Amh ponoć w ogóle nie mówi że mam pcos a jednak według 2 lekarzy niby mam....reset wrote:Szona- AMH może wiele pokazać, w tym m.in. np. czy masz PCO oraz czy np. w przyszłości możesz być stymulowana. To nie jest kwestia tylko 'ile mam czasu'. Poza tym AMH mówi też o jakości komórek jajowych i jakby wyszło niskie to się włącza odpowiednią suplementację (Malgonia podpowie).
I bardzo popieram badania nasienia, tu - gdyby coś trzeba poprawiać - 3 miesiące to minimum, więc nie ma z czym zwlekać. Ja od 1 cs czułam, że coś jest nie tak i od 1 cs badałam się dość mocno. I tak starania trwały od czerwca 2017!Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2019, 17:25
-
Niecierpliwa... wrote:Strasznie słabe podejście.... kiedy masz wyniki amh?
Jutro...
7 cs - cb
25 cs - ⏸
6t1d - jest ❤️!
12t3d - prenatalne 👧🏼
3.10.2021 r. Detonacja! ❤️
Zes*am się, a nie dam się 💪
https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html -
Ja bym się nie poddawała i brałabym leki póki jest nadzieja, że maluch się rozwija.Irvine90 wrote:Pauliśka, ja też nie chcę robić zbędnej nadziei, ale jak miałam przyrosty 55%, to lekarz mi powiedział, że jest ok... później wzrosty były większe...
Pisałam już że hormony u każdej z nas działają inaczej. Ja dawno temu przestałam też wierzyć statystyką, lekarzy też nie słucham z 100% ufnością. To też ludzie, nie wiedzą wszystkiego, a natura lubi zaskakiwać.
W USA za prawidłowy przyrost uznaje się już 35%. W czym jesteśmy inni że nasze przyrosty na tym poziomie są nieprawidłowe?
Ale ja to ja, swoje już przeszłam i wiem że póki jest cień szansy nie odpuściłabym walki o malucha.
Jest wsród nas cukrzyk, która jest niestatystycznym przypadkiem, bo maluch pojawił się u niej wyjątkowo późno. Ona miała szczęście, że trafiła na lekarzy którzy nie skreślili jej ciąży przez podejrzenie cp...
Diagnostyka cp nie powinna opierać się na panikowaniu lekarzy. Zdjagnozować cp nie jest tak prosto...
Sasanka55, szona, moni05, Iseko, Ochmanka, Magduullina, cukrzyk1991 lubią tę wiadomość
1 x CP
3 x poronienie (5tc, 6tc, 13tc)
ANA1 wątpliwe
Mutacja PAI-1
12.2020 IVF ostatnie podejście -
Pauliśka, przykro mi. Trudno wierzyć, ale całkowicie zrezygnować z wiary w Twoją ciążę też nie potrafię. Jakby to był przyrost 20%, może wtedy. Więc do zbadania kolejnej bety nie odstawiałabym leków.
I nie, Twoje czarnowidztwo się nie sprawdziło, bo Ty zakładałaś najgorszą opcję z możliwych, cp.
ef36, agge lubią tę wiadomość
MTHFR, PAI-1 hetero | ANA1, ANA2 + | p/c antykardiolipinowe + | Hashimoto
OK: V Laiden, R2 | Protrombina II | ANA3 | LA | p/c p. b2 glikoproteinie | białko C, S | homocysteina
Aniołki 03.2018 12 tc, 06.2018 6 tc
Udało się! II - 24.12.2018
-
nick nieaktualnyMama jest z blizniakow. Wysokosc progesteronu moze świadczyć o ciazy mnogiej. (Oczywiscie nie musi,ale moze ). Zobaczymy. Mam nadzieje,ze jednak jest 1. Blizniaki plus 2latek w domu (bo tyle bedzie mial moj syn pod koniec roku),słabo to widzęNiecierpliwa... wrote:Masz predyspozycje do bliźniaków ?
Magduullina lubi tę wiadomość
-
Szczesliwa_mamusia wrote:Mama jest z blizniakow. Wysokosc progesteronu moze świadczyć o ciazy mnogiej. (Oczywiscie nie musi,ale moze ). Zobaczymy. Mam nadzieje,ze jednak jest 1. Blizniaki plus 2latek w domu (bo tyle bedzie mial moj syn pod koniec roku),słabo to widzę
Achhh, a ja marzę o bliźniakach a Tobie życzę żeby był jeden dzielny zuch w macicy
Szczesliwa_mamusia, aeiouy, Iseko lubią tę wiadomość
7 cs - cb
25 cs - ⏸
6t1d - jest ❤️!
12t3d - prenatalne 👧🏼
3.10.2021 r. Detonacja! ❤️
Zes*am się, a nie dam się 💪
https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html -
nick nieaktualnyPauliska- ja bym sie nie poddawala tak szybko. Jesli było widac pecherzyk w macicy,znaczy sie,ze ciaza powoli sie rozkreca. Moja kolezanka zobaczyła zarodek z serduchem dopiero w 8tyg. Bo tez długo jej sie ciaza "rozkrecala".
Tak samo elfi- juz pisalam,ze moja kolezanka z bardzo niskim amh zaszla w ciaze. Takze to nie wyznacznik płodnosci.
Szona- ja bralam siofor (metformanine) przed 1 ciążą. Dał mi go endokrynolog. Nie wiem,byc moze to przyczyniło sie do tego,ze zaszlam w ciąże. Ciezko powiedziec, ale brałam. Łykałam wszystko,byle sie udalo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2019, 17:32
ef36 lubi tę wiadomość
-
Szczesliwa mamusia, a ja tam trzymam kciuki za blizniaki;) dacie rade;)
Szczesliwa_mamusia, MonikA_89!, Ochmanka lubią tę wiadomość
Starania o pierwsze dziecię od 12.2017
5 poronien: 03.2018 & 12.2018 & 06.2019 & 03.2020 & 08.2020
12.2018 - pierwsza wizyta w klinice
04.2019 - HSG: prawy jajowód niedrożny
Od 08.2019 - Pacjentka Prof. M.
10-11.2019 szczepienia limfocytami męża ->allo mlr 23.3%
01.2020 - 06.2020 - szczepienia pullowane -> allo mlr 22% -
nick nieaktualny
-
ElfiaKsiężniczka wrote:Gdybym się tego nie trzymała to bym popadła w czarną otchłań rozpaczy przeczytałam tez dwa blogi amerykanskue gdzie dziewczyny miały tez poniżej 0,14 u nich to jest poziom niewykrywalny. I spontanicznie zaszły w ciąże bez wspomagania rozrodu jedna korzystala z chińskich ziol, a druga tylko htz. Czytałam tez jakieś medyczne ipracowanie przypadku kobiety z pof, ktora tez zaszła w ciąże z chińskimi ziolami. Kilka wpisów tutaj na forum. Na pewno się uda. Mam jajniki, mam macicę. Jakkolwiek to nie będzie to urodze dziecko ☺
Edit: Trzy blogi kobiet z pof
Elfia, no jasne, ze bedziesz mama;) dokladnie, masz wszystko zeby tak bylo!Starania o pierwsze dziecię od 12.2017
5 poronien: 03.2018 & 12.2018 & 06.2019 & 03.2020 & 08.2020
12.2018 - pierwsza wizyta w klinice
04.2019 - HSG: prawy jajowód niedrożny
Od 08.2019 - Pacjentka Prof. M.
10-11.2019 szczepienia limfocytami męża ->allo mlr 23.3%
01.2020 - 06.2020 - szczepienia pullowane -> allo mlr 22% -
Szona trzymam kciuki za wyniki.. bedzie dobrze!szona wrote:Jutro...
szona lubi tę wiadomość
Starania o pierwsze dziecię od 12.2017
5 poronien: 03.2018 & 12.2018 & 06.2019 & 03.2020 & 08.2020
12.2018 - pierwsza wizyta w klinice
04.2019 - HSG: prawy jajowód niedrożny
Od 08.2019 - Pacjentka Prof. M.
10-11.2019 szczepienia limfocytami męża ->allo mlr 23.3%
01.2020 - 06.2020 - szczepienia pullowane -> allo mlr 22% -
nick nieaktualny
-
Szona, to kiedy Ty badalaś AMH? U mnie na wynik czeka się 14 dni, a Ty będziesz mieć już jutro??2020-2022: 3 procedury -> 2 transfery -> 0 ciąż
16.12.2022 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • transfer zarodka po PGT (encorton, equoral, accofil, neoparin, acard, cyclogest, atosiban) - klapa
6.03.2023 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • przebadany zarodek (intralipid, immunoglobuliny - Bioven, clexane, aspirin cardio, utrogestan, estrofem, atosiban)
🍀7dpt - beta 67,67, prog 28,80
🍀9dpt - beta 196,70, prog 32,30
🍀14dpt - beta 1931, prog 43,40
🍀24dpt - beta 33812, prog 32,20, CRL 4,3mm i ♥️
🍀30dpt - CRL 8,6mm
🍀8+2 - CRL 1,72cm
🍀9+1 - CRL 2,71cm
🍀16.05 prenatalne - wszystko ideolo
🍀3.07 19+5 połówkowe 👍
-
Szona mam to samo, nawet ostatnio lekarzowi powiedziałam, że będę go dręczyć, az się uda. Teraz 5 cykl przed nami, a ja już panikuje, myślę obadaniach na tarczycę i amh, ale jak byłam już pod przychodnia ostatnio to stwierdziłam, że jednak odpalę auto i pojade do domu bo sama się nakręcam, a może nawet niepotrzebnie.❌PCOS stwierdzone 05.19(Brak owulacji naturalnych)
❌30.01.20-HyCoSy- oba jajowody drożne
❌On: morfologia 3% przy innych parametrach w normie
Starania od 11.2018 r. z przerwami -
nick nieaktualny
-
Pauliśka a ten lekarz wczoraj był pewny że widział pęcherzyk w macicy? Bo przy becie na poziomie 300 to mało prawdopodobne... wszelkie źródła jako minimalną wartość podają 1000-1500...
Oczywiście trzymam kciuki za Twojego kropka, ale ten widoczny pecherzyk mnie zastanawia dość mocno.Trombofilia wrodzona
25.10.19 - Wiktorek ❤
-
Szczesliwa_mamusia wrote:Dziulka- akuray tarczyce zbadac nie zaszkodzi.
Maria- ja tez miałam wyniki amh nastepnego dnia
Sprawdziłam - na jednej stronie piszą 2 tygodnie, na innej 20 minut. To może faktycznie nie będę musiała czekać aż tak długo.2020-2022: 3 procedury -> 2 transfery -> 0 ciąż
16.12.2022 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • transfer zarodka po PGT (encorton, equoral, accofil, neoparin, acard, cyclogest, atosiban) - klapa
6.03.2023 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • przebadany zarodek (intralipid, immunoglobuliny - Bioven, clexane, aspirin cardio, utrogestan, estrofem, atosiban)
🍀7dpt - beta 67,67, prog 28,80
🍀9dpt - beta 196,70, prog 32,30
🍀14dpt - beta 1931, prog 43,40
🍀24dpt - beta 33812, prog 32,20, CRL 4,3mm i ♥️
🍀30dpt - CRL 8,6mm
🍀8+2 - CRL 1,72cm
🍀9+1 - CRL 2,71cm
🍀16.05 prenatalne - wszystko ideolo
🍀3.07 19+5 połówkowe 👍
