Marzec- miesiąc dwóch kreseczek
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja bralam metformax ponad 2 lata przez IO.zawsze mowiono mi,ze jak bede w ciazy musze odstawic bo szkodliwe itd. Jak jeszczr korzystalam z fejsa to na grupie IO starajacych sie o dziecko wiele dziewczyn pisalo,zew Polsce branie metformaxu w ciazy jest zakazane i trzeba odstawic,zagranica z kolei bierze sie cala ciaze.wszystko przez to,ze w Polsce nie bylo badań nad szkodliwoscia leku dla ciezarnych. Dziewczyny przestrzegaly przed poronieniami po odstawieniu. Niektore pisaly,ze w tajemnicy przed lekarzem biora dalej.Bralam wiec lek dalej przy staraniach,bo tego mi nie zabroniono. Jak dowiedzialam sie o ciazy tez,bo chcialam czekac na zdanie lekarki. I wiecie co? 3 bety wychodzily mi OK,przyrosty w normie. Kiedy lekarka potwierdzila mi ciaze usg kazala oczywiscie odstawic lek. Od razu.odstawilam w sobote. W poniedz robilam bete. 520. W piatek byla 172.wiec jeszcze ok. Zrobilam kolejna w srode-830. Pierwszy strach. Poszlam w czwartek do innego gina.byl pecherzyk ale lekko splaszczony,podluzny. Kolejna beta w piatek 1113. Wiedzialam,ze trace ciaze. W niedziele tak po prostu dostalam okres.pojechalam na IP,stwierdzili rozwarcie,pecherzyk skurczony do 2mm i poronienie. Do dzisiaj sie zastanawiam czy to przez odstawienie metformaxu...nie dowiem sie nigdy. Nie wrocilam do leku. Lekarka ta,u ktorej teraz jestem sama powiedziala,ze bez sensu brac jak bede sie starac dalej.ale ja oprocz pcos mam duza IO.nie wiem jak to jest jak sie bierze nie majac problemow z insulina.szona wrote:Zastanawiam się nad tym metformaxem. Endokrynolog nie wypisała mojej przyjaciółce tego, mówiąc ze w staraniach nie powinno się używać - choć koleżanka ma na 100% potwierdzone PCOS (po 15 małych pęcherzyków w każdym jajniku co msc).
I wez bądź mądry.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2019, 21:29
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
5ylwian, nawet nie wiem co powiedzieć
nie mam stwierdzonej IO, 3 lekarzy nie widziało PCOS, czwarty - rozważa. Więc na razie nie biorę niczego.
Jak pisałam, rano clearblue pokazał migającą buźkę. Pęcherzyk ma na razie tylko 12 mm, 8 dc. Nie wiem w jakiej formie jest armia, owulacja zazwyczaj jest w okolicy 11-12 dc. Pomyślałam, ze skoro w tym mcu chcemy zacząć atak bliżej owulki, to dziś na to za wcześnie. Dobrze myślę?Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2019, 21:40
7 cs - cb
25 cs - ⏸
6t1d - jest ❤️!
12t3d - prenatalne 👧🏼
3.10.2021 r. Detonacja! ❤️
Zes*am się, a nie dam się 💪
https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html -
Ja teraz zaszlam wspolzyjac 2 dni przed owu i dzien po. Myslalam,ze nie trafimy.a tu jest. Wiec jak masz 11-12 to 8 jak dla mnie ok,jutro przerwa i potem 10. Ale to moje zdanie.nie znam sie jak lepiej. Dziewczyny pewnie lepiej beda wiedziecszona wrote:5ylwian, nawet nie wiem co powiedzieć nie mam stwierdzonej IO, 3 lekarzy nie widziało PCOS, czwarty - rozważa. Więc na razie nie biorę niczego.
Jak pisałam, rano clearblue pokazał migającą buźkę. Pęcherzyk ma na razie tylko 12 mm, 8 dc. Nie wiem w jakiej formie jest armia, owulacja zazwyczaj jest w okolicy 11-12 dc. Pomyślałam, ze skoro w tym mcu chcemy zacząć atak bliżej owulki, to dziś na to za wcześnie. Dobrze myślę?
Arashe lubi tę wiadomość
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
5ylwian wrote:Ja teraz zaszlam wspolzyjac 2 dni przed owu i dzien po. Myslalam,ze nie trafimy.a tu jest. Wiec jak masz 11-12 to 8 jak dla mnie ok,jutro przerwa i potem 10. Ale to moje zdanie.nie znam sie jak lepiej. Dziewczyny pewnie lepiej beda wiedziec
Dzięki
W sumie głupio pytam, to bardzo indywidualna sprawa. Myślę, że zaczniemy od jutra. Emocje chyba zaserwowały mi taki ból głowy, że matko bosko.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2019, 22:02
7 cs - cb
25 cs - ⏸
6t1d - jest ❤️!
12t3d - prenatalne 👧🏼
3.10.2021 r. Detonacja! ❤️
Zes*am się, a nie dam się 💪
https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html -
ef36 wrote:Kurt Vonnegut mawiał "zdarza się", w orginale brzmi bardziej dosadnie "shit happens".
Ja nawet nie mam za złe lekarzom, bo w takiej sytuacji nie jest łatwo zgadnąć..
Jeden z lekarzy proponował mi profilaktyczne usunięcie jajowodu, nie zgodziłam się.. ten Pan nie był mi w stanie spojrzeć później w oczy.
Podobno druga ciąża po IVF jest tą szcześliwą... na to teraz liczę ale wiem też, że życie ma dla nad swoje plany.
Masz racje ufając intuicji kto wie lepiej niż my same co się w nas dzieje?
Znasz powód swojej straty? W 13 tc teoretycznie już powinno być dobrze...
A to profilaktyczne usunięcie jajowodu to co miało mieć na celu.... Chyba logiczne, że jak się staracie o dziecko, to przydałoby się je uratować. Trzymam mocno kciuki, żeby obecna ciąża minęła bez komplikacji!
Co do przyczyny poronienia, to hmmmm....Wyszła mi mutacja Pai i mthfr, ale na ile to się przyczyniło do zatrzymania serca to nie wiem. W połowie 11tyg na USG było wszystko prawidłowo, a w 13 się dowiedziałam, że od tygodnia ciąża się nie rozwija. Badania genetyczne wyszły prawidłowo, nasze kariotypy też są ok. Mogła być np. jakaś wada serca, której wykryły badania albo inna choroba malucha. Niestety po IVF zdarzają się takie sytuacje. Embriolodzy wezmą dobrze rokujący plemnik i zapłodnią komórkę, a coś po drodze pójdzie nie tak. Natura mogłaby nie dopuścić do takiego zapłodnienia a przy ingerencji ludzkiej jest to możliwe. Ze względu na niskie Amh mam podobno komórki gorzej jakości, u męża wyszła podwyższona fragmentacja. Teraz będziemy robić IMSI zamiast ISCI, no chyba, że za kilka dni okaże się, że jestem w ciąży 😜
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Izape, dobrze, ze już po wszystkim. Teraz czekamy na kolejna dobrą informacje od Ciebie - ze wysikałaś II
-
nick nieaktualny
-
Iwona, o tym samym właśnie pomyślałam
Agge, jak tempka? Sikasz dzisiaj???
agge lubi tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Wszyscy śpiący, bo ksiezyc nie dal zasnac w nocy😴
Sasanka55, agge, Iseko, Arashe lubią tę wiadomość
-
Ja tam wilkołakiem nie jestem, spałam jak suseł i miałam piękne sny 😁
Dzień dobry Wam 😘
PS Agge, też czekam 😋
Sasanka55, Salome, agge, Iseko, MonikA_89!, syllwia91 lubią tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
nick nieaktualnyDzien dobry :* Mileeeego dnia
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2148adbea3a1.jpg
buba123, moni05, ElfiaKsiężniczka, Niecierpliwa..., Irvine90, agge, Szczesliwa_mamusia, Iseko, 5ylwian, MonikA_89!, Malgonia, aeiouy, Magduullina, MamaStasia :), nuśka91, moyeu lubią tę wiadomość
-
Jestem, jestem
Temperatura 36.89, więc 0,1 mniej niż wczoraj, ale okresu na pewno dziś nie będzie jutrzejszy dzień będzie decydujący i jutro zrobię test, jeśli temperatura nadal będzie wysoko.
szona, Salome, Szczesliwa_mamusia, Sasanka55, 5ylwian, moni05, MonikA_89!, aeiouy, buba123, Ania_85_, Mila1996, Arashe, Madziandzia lubią tę wiadomość
14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕 -
agge wrote:Jestem, jestem
Temperatura 36.89, więc 0,1 mniej niż wczoraj, ale okresu na pewno dziś nie będzie jutrzejszy dzień będzie decydujący i jutro zrobię test, jeśli temperatura nadal będzie wysoko.
To trzymam kciuki i czekam na jutrzejsze wieści! 👍
agge lubi tę wiadomość
2020-2022: 3 procedury -> 2 transfery -> 0 ciąż
16.12.2022 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • transfer zarodka po PGT (encorton, equoral, accofil, neoparin, acard, cyclogest, atosiban) - klapa
6.03.2023 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • przebadany zarodek (intralipid, immunoglobuliny - Bioven, clexane, aspirin cardio, utrogestan, estrofem, atosiban)
🍀7dpt - beta 67,67, prog 28,80
🍀9dpt - beta 196,70, prog 32,30
🍀14dpt - beta 1931, prog 43,40
🍀24dpt - beta 33812, prog 32,20, CRL 4,3mm i ♥️
🍀30dpt - CRL 8,6mm
🍀8+2 - CRL 1,72cm
🍀9+1 - CRL 2,71cm
🍀16.05 prenatalne - wszystko ideolo
🍀3.07 19+5 połówkowe 👍
-
nick nieaktualnyAgge,to niech juz nie spada. Ktos musi zamknac ten miesiac 2kreskami
Moj organizm włączył tryb ciąża, bo kawa przestala mi smakować. W 1 ciazy tez tak miałam. W ogole mam podobnie jak w 1ciazy,wiec myślę, ze tam znowu chlopczyk siedzi
agge, Sasanka55, 5ylwian, aeiouy, szona, Iseko lubią tę wiadomość
-
agge wrote:Jestem, jestem
Temperatura 36.89, więc 0,1 mniej niż wczoraj, ale okresu na pewno dziś nie będzie jutrzejszy dzień będzie decydujący i jutro zrobię test, jeśli temperatura nadal będzie wysoko.
Ekstra! I nadal chwałę Twoją postawę 👏
agge lubi tę wiadomość
7 cs - cb
25 cs - ⏸
6t1d - jest ❤️!
12t3d - prenatalne 👧🏼
3.10.2021 r. Detonacja! ❤️
Zes*am się, a nie dam się 💪
https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNiecierpliwa... wrote:U mnie 7 dc i skończyła się miesiączka, myślę, czy dzisiaj zrobić tą ostatnią betę czy jutro.
Boje się, że znowu zobacze wynik pozytywny, co mnie stasznie doluje w sumie. Może sikańca zamiast bety ?
Doradźcie
Ja bym, Kotek, sikanca nie robila. Juz pisalam o magii, ze u mnie beta po CB byla <1.2, a cien cienia na tescie sie pokazywal. Albo siuski cos kantuja albo naprawde trzymaja dluzej bete niz krew 😏
Tez sie dygam bety, dlatego zwlekam niemalze do ostatnich minut z ta dzisiejsza klujka, ale wiesz co? Dobrze bedzie! U Ciebie na pewno spadlo do zera, u mnie juz prawie :* -
Ja bym krew zbadala. Te sikane moga Ci nie wykryc a i tak nie bedziesz wiedziala jaki jest poziom. Mi sikany 10 wyszedl ledwo ledwo a 25 pokazal kreske bez wpatrywania sie.a z krwi wyszlo tego dnia 16,5.Niecierpliwa... wrote:U mnie 7 dc i skończyła się miesiączka, myślę, czy dzisiaj zrobić tą ostatnią betę czy jutro.
Boje się, że znowu zobacze wynik pozytywny, co mnie stasznie doluje w sumie. Może sikańca zamiast bety ?
Doradźcie
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g
debile nie lekarze! Jak można robić zabieg bez upewnienia się?!
