Ostatni podmuch wiosny-test czerwiec, lipiec, sierpien.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
arien wrote:U mnie przt infekcji jest tak, że sluz jest baaardzo gesty, taki grudkowaty własnie, ale raczej bez zapachu. I czuje że ten sluz jest tak gesty ze w ogole nie nawilza. Niby jest ale i tak czuje suchosc i swedzenie. To pewnie jak z objawami ciąży. Kazda moze miec troche inaczej.
no własnie gdzie czytałam że przy grzybicy jest ten śluz grudkowaty ale czuje się suchość, a u mnie czuje wyraźnie że pływam
myślę że iladian zaczyna działać, teraz po zbadaniu szyjki nie było śluzu z grudkami i już nie swędzi...
-
Trzymamy kciuki karlikDomcia
❤Nadal czekamy na Ciebie słoneczko
Zamrożone nasienie 21.10.2015r.
HSG 16.11.2015r.
Kolejna wizyta u profesora 27.11.2015
Po 6 tygodniach ponowne badanie nasienia po zastrzykach i witaminach. Wyniki znacznie sie poprawiły 8.01.2016r.
17.11.2016r. I IUI
5.02.2017r. II IUI:-(
-
nick nieaktualnyDzięki za wsparcie dziewczyny! Zwariuję zaraz od tego czekania Zastanawia mnie tylko, bo badania miałam robione w Alabie (przez Enel-med) i dostałam jeden numer do sprawdzania wyników online i zwykle wyglądało to tak, że wszystkie zlecone badania miałam w jednym PDFie. Teraz wyskoczył PDF, ale jest w nim tylko progesteron. Jak dalej nie będzie, to po pracy się chyba przejdę do tego punktu pobrań. Wrrrr...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyarien wrote:a jaki progesteron masz?
Progesteron mi wyszedł 26,34 ng/ml - nie wiem czy to jest dużo czy mało, bo w zeszłym cyklu bezowulacyjnym miała 0,5 w 22dc. Nie wiem też czy Duphaston wychodzi w badaniu czy nie?
Norma:
faza folikularna: 0,15 - 1,4
faza owulacyjna: 4,44 - 28,03
faza lutealna: 3,34 - 24,56
ciaza I trymestr: 11,22 - 90
ciaza II trymestr: 25,55 - 89,40
ciaza III trymestr: 48,40 - 422,90 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Też czuje w kościach zieloność szczegolnie ze testy juz pozytywne powychodzily wiec ta beta to tylko formalnosc moim zdaniem spoko, ja w bezowulacyjnym mialam 0,01 Szalenstwo dzikie
mkl, mnie illadian bardzo pomaga chociaz naczytalam sie w internetach ze to wielkie G. Aplikuje go zaraz po pierwszych objawach a "na wierzchu" smaruje sie clotrimazolem i w zasadzie kazda infekcje jestem w stanie wyleczyc sama.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2015, 14:20
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
monilia84 wrote:Kasiu kochana nie smuć się, takie historię się zdarzają czasem
W 25tc stwierdzili u mnie malowodzie (nie czułam ruchów Wiktorii), trafiłam do szpitala ale wszystko się poprawiło, ilość wód wzrastała. Po tyg poszłam na kontrole do mojego gina ale wtedy lekarz stwierdził praktycznie bezwodzie i serduszko mojej córeczki już nie biło Nie znam przyczyny śmierci mojego dziecka, wyniki histopatologiczne łożyska wykazały zawał łożyska i tyle nic więcej. Lekarz twierdzi, że miała wadę np nerek albo układu moczowego. Miałam wykonywaną amniopunkcję w 16 tyg bo podejrzewano u córki wadę genetyczną (testy pappa wyszły źle) ale kariotyp Wikusi był prawidłowy. To po krótku moja historia
Współczuję Kochana musiałaś to przeżyć bardzo, bo ja jestem w 8tc i dziś na usg dowiedziałam się, że moje maleństwo nie ma serduszka i ciaża jest do usunięcia i wszystkie objawy ciąży momentalnie się zmniejszyły ;( we wtorek zabieg, a do wotrku chyba oszaleje, juz wolę mieć to za sobą. ;( -
nick nieaktualnymiśka905 wrote:Współczuję Kochana musiałaś to przeżyć bardzo, bo ja jestem w 8tc i dziś na usg dowiedziałam się, że moje maleństwo nie ma serduszka i ciaża jest do usunięcia i wszystkie objawy ciąży momentalnie się zmniejszyły ;( we wtorek zabieg, a do wotrku chyba oszaleje, juz wolę mieć to za sobą. ;(