Ostatni podmuch wiosny-test czerwiec, lipiec, sierpien.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnykofeinka wrote:A ja się teraz stresuję wynikiem bety
Są jakieś normy itd.?
25 ciaza na 100% moim zdaniem Ty bedziesz miala ponad 100 z takim sikancem nie masz sie czym martwic, ale zeby Ci nie zrobili tak jak mi mialam miec 15-16 wyniki byly o 20! myslalam ze na zawal zejde... -
ciri22 wrote:Ale masz zaswiadczenie? bez zaswiadczenia mu nie mow bo Cie nic nie chroni. I moze Cie wywalic z zaswiadczeniem niby tez ale masz juz pewne prawa jako ciezarna ale MUSISZ MNIEC KARTKE zeby Cie prawo chronilo, wtedy nie mozesz robic nadgodzin ani na noce chodzic i jeszcze robota musi byc taka zeby ciazy nie zagrazala.
Oczywiście mam zaświadczenie! Słyszałam tez ze nawet bez niego jestes chroniona jeżeli lekarz stwierdzi ze w dniu wręczenia zwolnienia kobieta była w ciąży (mogła o tym nawet nie wiedzieć) -
mama91 będzie dobrze
Ciri, mój też na początku chłodno podszedł (tzn może mi sie tak wydaje), ale myślę że się bał po wcześniejszej stracie...Ale wczoraj widziałam, jak sie oczy zaświeciły bo na prenatalnych byliśmy razem i oglądaliśmy na wielkim monitorze jak maluch fikał
Karlik, ja pamiętam jak w 6tc robiłam zakupy i upuściłam przy kasie słoik majonezu, aż mi się płakać zachciało że taka ciapa jestemWiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2015, 10:52
-
nick nieaktualnyMartka89 wrote:Oczywiście mam zaświadczenie! Słyszałam tez ze nawet bez niego jestes chroniona jeżeli lekarz stwierdzi ze w dniu wręczenia zwolnienia kobieta była w ciąży (mogła o tym nawet nie wiedzieć)
-
nick nieaktualnyIriss wrote:mama91 będzie dobrze
Ciri, mój też na początku chłodno podszedł (tzn może mi sie tak wydaje), ale myślę że się bał po wcześniejszej stracie...Ale wczoraj widziałam, jak sie oczy zaświeciły bo na prenatalnych byliśmy razem i oglądaliśmy na wielkim monitorze jak maluch fikał
Karlik, ja pamiętam jak w 6tc robiłam zakupy i upuściłam przy kasie słoik majonezu, aż mi się płakać zachciało że taka ciapa jestem -
ciri22 wrote:Noo ja tez swojego na prenatalne pewnie wezme teraz nie chcialam bo tak naprawde malo widac ale jak bedzie wiekszy pewnie bedzie biegal ze mna na te wszystkie USG dumny tatus
-
nick nieaktualnymnie tam nie rusza czy przez pochwe czy nie jemu to tez roznicy nie robi, choc on to ten z odkrywcow co chetnie by popatrzyl jak to sie robi
A ja na pewno dzis bede miala przez pochwe bo mam tak na skierowaniu pewnie kolejne bedzie przez brzuch choc to pewnie zalezy od tego jaki sprzet maja. -
kofeinka, musisz podpytać. Chyba coś tam zgłosić trzeba i ewentualnie lekarz może Ci L4 wypisać - to dlatego, że normalnie ciąża nie jest dla nich problemem, aby skierować Cię do pracy, a przy L4 jesteś niezdolna aktualnie do wykonywania pracy.
Ale ja nie jestem tego pewna, najlepiej jak zadzwonisz i się dowiesz, nie musisz sie przedstawiać przecież
-
nick nieaktualnykofeinka wrote:Jeśli o pracy i zaświadczeniach mowa, to proszę powiedzcie mi jeszcze jak to jest jeśli ja od 1 lipca 2015r jestem zarejestrowana w Urzędzie Pracy jako bezrobotna (bez prawa do zasiłku).
Mam im to jakoś zgłaszać czy coś???? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Iriss wrote:kofeinka, musisz podpytać. Chyba coś tam zgłosić trzeba i ewentualnie lekarz może Ci L4 wypisać - to dlatego, że normalnie ciąża nie jest dla nich problemem, aby skierować Cię do pracy, a przy L4 jesteś niezdolna aktualnie do wykonywania pracy.
Ale ja nie jestem tego pewna, najlepiej jak zadzwonisz i się dowiesz, nie musisz sie przedstawiać przecież
Po porodzie sie zglasza poród. -
Fiona88 wrote:Wczoraj i dzis, znow przez fb dowiedzialam sie o ciazach znajomych i to ich drugie ciaze, a pierwsze dzieci maja po ok. 1,5 roku Jak wytrwac?
Sama się zastanawiam, bo już mi sił brakuje, a ciąża staje się powoli tematem tabu... Ostatnio zabił mnie tekst koleżanki z pracy, która ma już dwójkę dzieci i dowiedziawszy się o tym, że innej zmarło dziecko w 7 m-cu ciąży skwitowała: "Kto ma urodzić, ten urodzi. Tak to działa. Jeśli jest jej dane, to będzie miała dzieci".
Powiedziała to z taką obojętnością, jakbym powiedziała, że ona spaliła zupę... Mega przykrość mnie ogarnęła.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2015, 11:45
-
nick nieaktualny