X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ostatni podmuch wiosny-test czerwiec, lipiec, sierpien.
Odpowiedz

Ostatni podmuch wiosny-test czerwiec, lipiec, sierpien.

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KASIAG24 wrote:
    nie nie ciri to nie ejst tak wlasnie :) jesli nie minelo ustawow ponad trzysta iles tam dni od uprawomocnienia wyroku rozwodowego, przyjmuje sie , ze dziecko jest ex meza... chore wiem takie mamy prawo, i wtedy po urodzeniu musi miec nazwisko exa dopiero wnosi sie sprawe o zaprzeczenie ojcostwa z udzialem exa i ma sie papierek, ze nie jego dziecko i wtedy moze miec nazwisko ojca biologicznego :) kolezanka tak mam rozwodzi sie ale nie ma rozwodu dzieckmo urodzila w pazdzierniku i do marca mialo n azwisko exa, a mi po rozwodzie mowila tez o tym moja adwokatka, ze jedynie slub cywilny rozwiazuje problem i dziecko z automatu przyjum uje nazwisko meza a nie exa :P
    Dobra nie kloce sie ale wiem ze moja kolezanka miala nazwisko ojca a nie meza swojej matki (oni nie mieli rozwodu ale byli w separacji iles tam czasu nie mieszkali razem i rozwod byl w trakcie jak ona sie urodzila) chyba ze moze to jakos inaczej prawnie zalatwila...Bo na pewno da sie to jakos zrobic ze byly maz od razu wyrzeka sie dziecka. Wiec nie wiem na jakiej to zasadzie... Eh..

    Czekaj czekaj, a wy podczas rozwodu mieliscie skladane zeznania ze np nie wspolzyjecie razem od..... nie mieszkacie razem... ty masz innego partnera... i tak dalej?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2015, 14:26

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KASIAG24 wrote:
    http://forum.gazeta.pl/forum/w,24087,123154162,,urodzenie_dziecka_przed_uplywem_300_dni_od_rozwodu.html?v=2

    dokladnie 300 dni musi minac od uprawomocnienia wyroku rozwodu
    O kurde nooo nie zle... To musze kiedys tej swojej kolezanki zapytac, moze jej mama nie powiedziala ze miala bylego meza matki nazwisko :P

  • KASIAG24 Autorytet
    Postów: 1424 902

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak zawsze sedzia o to pyta :
    P ale to nie ma znaczenia bo sa te terminy durne... jedynie wlasnie sprawa o zaprzeczsenie ojcostwa, jeszcze kolezanka w czerwcu chrzcila syna i myslala ze fisia dostanie bo od mjarca papi8er jej nie przyszedl o tym zaprzeczeniu z sadu i mnyslala ze go nie ochrzci:/ dlatego wiesz myslimy zeby teraz przed porodem zeby uniknac tez pozniejszych wszystkich komplikacji, a tyle v o bgylismy wczoraj u tych znaqjomych wlasnie i ten jej facet sie smial ze w piatekm wezme slub w sobote urodze a w ponikedzialek pojde powiedziec ze chcialam uniewaznic bo bylam pijana :D a nazwisko juz zostanie haha

    ciri22 lubi tę wiadomość

    km5szbmhj06ctvox.png

    gwn9018.png
  • KASIAG24 Autorytet
    Postów: 1424 902

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no wiesz nie kazdy moze mowi bo to tak nhie fajnie, co powie ze dziecko ma nazwisko bylego meza? roz nie sobie mozna wtedy myslec;/

    km5szbmhj06ctvox.png

    gwn9018.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noo tak jak masz sie wluczyc po sadach i jeszcze z bylym tu zalatwiac takie sprawy to lepiej te 10 minut spedzic w urzedzie i miec wyrabane na wszystko.

    Z drugiej strony to takie debilne skoro mowisz ze z kims nie mieszkasz, nie wspolzyjesz od np roku, czy dwoch ze masz nowego partnera to co w ramach sentymentu skok w bok (a tak naprawde nie w bok bo przeciez to TWOJ MAZ).... Kurde co za durny kraj, gdzies indziej tak jak ta dziewczyna pisala trzeba wykazac ze nie zyjecie razem tyle i tyle zeby w ogole dostac rozwod (choc u nas tez czasem robia z tym problemy i proponuja najpierw terapie malzenska albo separacje) a tu dziecko ktore nie ma prawa byc z malzenstwa czy cos tam ma miec nazwisko obcego faceta....

    A Twoja druga cora bedzie adoptowana przez terazniejszego partnera? pamietam ze wlasnie taka inna znajoma w 3 czy 4 klasie zmienila nazwisko na meza mamy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2015, 14:42

  • KASIAG24 Autorytet
    Postów: 1424 902

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no chory kraj ciri... ja akurat mialam fajnego sedziego i mimo, ze moj zgodzil sie z moim wnioskiem bez winyh to nagle wyskoczyl n a sprawie ze jednak chce z mojej winy bo yyyy jak to ujal bylam nie stala w uczuciach ale nie bardzo umial ujac o co mu chodzi a ja sie usmiechalam jak sluchalam jak steka sedzika mu podpowiadal co ma na mysli czy zona zdradzala czy co :D ale duzo zalezy od sedziny napawde , mam koelzanki, ktore rozwodza sie latami. daja czesto mediacje .. dla mnie totalne nieporozumienie;/

    km5szbmhj06ctvox.png

    gwn9018.png
  • KASIAG24 Autorytet
    Postów: 1424 902

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciri corka jest akceptowana trakktuje go jak tate czasami mowi tata do niego czasami po imieniu, tyle, ze on by chcial zebyh ona dobrze sie uczyla byhla grzeczna przykladna i nie bardzo rozumie ze dziecko jest dzieckiem i czasami mamy o to zgrezyty miedzy soba, ale corka z nim ma fajne relacje, mowi, ze go kocha bardzo,, teraz jak wyjechal wczoraj juz wieczorem mowila ze teskni za nim juz dzwonila itd, takze mysle, ze sie to nie zmieni. no ik jego rodzice ja fajnie traktuja jak wlasn a wnuczke prawdziwa :-) to bardzo cieszy

    km5szbmhj06ctvox.png

    gwn9018.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blahaha to jak u mojej mamy, napisala wniosek bez orzekania o winie na co ojciec odpisal ze sie zgadza ale ogolnie to jej wina:P I zaczal wymieniac i tez wlasnie fajnie bo sedzia sie popukal w czolo jak to zobaczyl... Noo ale ogolnie to tez mediacje mieli ale o wniosek wystapila pani ktora nawet nie byla ojca prawnikiem tylko ktos na jej zastepstwo :P wiec ogolnie okazalo sie ze tamta nie ma czasu dlatego te mediacje, ale i tak w pol roku i chyba w dwoch sprawach sie zamknelo plus mediacje. Wiec nie tak zle... Choc mama to chciala w pierwszej sprawie zakonczone wszystko.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KASIAG24 wrote:
    ciri corka jest akceptowana trakktuje go jak tate czasami mowi tata do niego czasami po imieniu, tyle, ze on by chcial zebyh ona dobrze sie uczyla byhla grzeczna przykladna i nie bardzo rozumie ze dziecko jest dzieckiem i czasami mamy o to zgrezyty miedzy soba, ale corka z nim ma fajne relacje, mowi, ze go kocha bardzo,, teraz jak wyjechal wczoraj juz wieczorem mowila ze teskni za nim juz dzwonila itd, takze mysle, ze sie to nie zmieni. no ik jego rodzice ja fajnie traktuja jak wlasn a wnuczke prawdziwa :-) to bardzo cieszy
    To fajnie :) Choc zobaczymy tez jak to bedzie wygladac jak jego biologiczne dziecko sie urodzi czy jednak nie bedzie pewnej roznicy czy tez przepasci w traktowaniu :D choc z drugiej strony u mnie w rodzinie bylo widac jak rownie rodzice traktowali, mnie, siostre i brata a Ci sami rodzice, tylko inne wydarzenia mialy wplyw na to wszystko...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zreszta wiesz nie podejrzewalam ze mogloby byc inaczej bo chyba kazda normalna matka by sie nie zwiazala z mezczyzna ktory nie kocha i nie akceptuje jej dziecka... Tylko wlasnie bylam ciekawa czy corka zostanie przy nazwisku biologicznego ojca czy Twoj partner ja bedzie chcial adoptowac. A nie wiem jaki tam relacje masz z ex mezem i jakie on ma do swojego dziecka podejscie.

  • KASIAG24 Autorytet
    Postów: 1424 902

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja dostalam na 1 sprawie rozwod bo musialam poprosic o przerwe i isc gadac z tym konwalem;/ nie mialam na to ochoty, ale wiedzialam, ze musze... ewidentnie chcial na zslosc mi robic, zreszta jak zawsze... sedzia tez czlowiekm i widzi jak ktos zac zyna bajki opowiadac nagle nhi z gruchy ni z pietruchy :P


    tych relacji ciri tez sie obawiam bo jednak wiem ze biollogiczne dziecko to tak inaczej staram sie tez jakos to wyobrazic ale on zapewnia ze zawsze bedzie ja traktowal tak jak teraz czyli jak trzeba to zjeba jak trzeba to buzi i tulenie, czyli jak ojciec:-) nazwisko mala bedzie miala dalej ojca swojego, bo ma z nim kontakt, ostatnio slabnie mowi o nim po imieniu czesto pytalam jej czy sie stesknila za nim mowila ze nie, jak jej nie obieca zadnej wycieczki to jechac tez tam nie chce...teraz juz coraz starsza jest bedzie za niedlugo sama podejmowala decyzje czsy chce sie z nim widywac czy nie. bo dla mnie ojciec to ten ktory uczy wychowuje spedza czas z dzieckiem jak trzeba to powie do slujchu, a nie weekendowy co mysli ze jak kupi dziecku zabawke to bedzie najwsspanialszym tata na swiecie, a wgladu do testu gotowosci do szkoly itd wogole nie mial bo jego takie rzeczy nie inyteresuja...

    km5szbmhj06ctvox.png

    gwn9018.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noo tak wiadomo, moze sama podejmie decyzje ze jak wszyscy w rodzinie maja to nazwisko to ona tez chce i moze poprosi Twojego o to zeby je miec. Takie przypadki tez sie zdarzaja.
    Dziwi mnie ze wlasnie tacy rodzice nie rozumieja ze dziecko widzi ze tak naprawde nie interesujesz sie nim... My mimo ze dorosli to ojciec po rozwodzie tez chcial nas przekupywac ;/ od 18 roku zycia kasy nie dawal na nic i nagle wiesz to Ci dal to Ci kupil... A ja... coz od pol roku nie mam z nim kontaktu, i sie zastanawiam w ogole czy mu powiedziec ze bedzie dziadkiem...

  • KASIAG24 Autorytet
    Postów: 1424 902

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    widzisz ciri on twierdzi, ze aliemntow nawet za duzo placi. oddalam mu 300zl za rozwod dla swietego spokoju i nikt o tym nie wie! zabral polowe z pitu na dziecko nie wiem z jakiej paki, umawialismy sie rok temu, ze teraz ja wezme calosc bo w tamtym on na bezczela zabral sobie caly zwrot;/ i mowie mu teraz zacznie sie szkola wyprawka duzo wydatkow, tak sie nie robi... a on ze cos jej kupi najwyzej do szkoly i co?? jakos do tej pory nie widze nic!! wiesniak :-)

    km5szbmhj06ctvox.png

    gwn9018.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak masz zapisane w opiece nad dzieckiem? Ze kto sprawuje opieke? Wspolnie czy Ty i on ma widzenia? Bo to tez jest wazne moze mozna mu smrodu narobic:P

    A ile masz na nia przyznane? Moj ojciec ma duuuuze dochody, i moja mama na najnizsze alimenty sie zgodzila zeby dostac wiecej za mieszkanie (wiesz tez na zlosc jej robil ojciec) i bedac ostatnio u prawnika dowiedziala sie ze w warszawie NAJNIZSZA kwota alimentow to 1000zl przy sredniej krajowej albo warszawskiej pensji. A moja mama ma polowe mniej przyznane a ojciec zarabia DUUUZO powyzej sredniej. A do tego poniewaz sama malo zarabia i jej stopa zyciowa po rozwodzie znacznie spadla to by jeszcze dostala drugie tyle na siebie :P Ale jej sie nie chce po sadach ciagnac

  • KASIAG24 Autorytet
    Postów: 1424 902

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mam ze ja sprawuje opieke, ze mna mieszka a znim widzenia sa "luzne" czyli jak sie umowimy tak jedzie mala ... moj na alimentacyjnej tez co gadal ze mamie swojej jedzenie wozi ze placi za mieszkanie babci :O masakra haha, a jak sie wyprowadzalam od niego na koncie mial ponad 30 tysiecy to powiedfzial, ze je przegral :P ja tez wlasnie sie nie chce po sadach wluczyc tylko o to chodzi....

    km5szbmhj06ctvox.png

    gwn9018.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skoro on nie sprawuje opieki nad corka i nie ma wyznaczonych odwiedzin, nie ma prawa do odprowadzenia sobie dziecka w urzedzie skarbowym. Gdybyscie sprawowali wspolnie to kazde z was po polowie bierze za dziecko, jesli zas ma przyznane widzenia np cale wakcje to moze sobie odliczyc ta 2/12 z calego roku bo wtedy on placi za dziecko i ma opieke nad nia. Przynajmniej tak tlumaczyli mojej mamie. Wiec tak naprawde powinnas tez sie rozliczyc w calosci i to jego by scigali bo on nie ma przyznanych praw.

  • KASIAG24 Autorytet
    Postów: 1424 902

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciri to zeznanie bylo a 2014 rok kiedy on mial widzenia przyznane... gereralnie skomplikowane jedyn e co ma kape to podobno sie rozliczyl wspoln ie ze mna w innym miescie i mnie wzywano niedaqwno do us w celu wyjkasnienia dlaczego sie rozliczylam podwojnie wiec wyjasnilam ze nie zyje z mezem od stycznia 2014 i nic o tym nie wiem nic nie podpisywalam, napisalam oswiadczenie, i pewnie jego sciagaja :D

    km5szbmhj06ctvox.png

    gwn9018.png
  • KASIAG24 Autorytet
    Postów: 1424 902

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciri22 wrote:
    Jak masz zapisane w opiece nad dzieckiem? Ze kto sprawuje opieke? Wspolnie czy Ty i on ma widzenia? Bo to tez jest wazne moze mozna mu smrodu narobic:P

    A ile masz na nia przyznane? Moj ojciec ma duuuuze dochody, i moja mama na najnizsze alimenty sie zgodzila zeby dostac wiecej za mieszkanie (wiesz tez na zlosc jej robil ojciec) i bedac ostatnio u prawnika dowiedziala sie ze w warszawie NAJNIZSZA kwota alimentow to 1000zl przy sredniej krajowej albo warszawskiej pensji. A moja mama ma polowe mniej przyznane a ojciec zarabia DUUUZO powyzej sredniej. A do tego poniewaz sama malo zarabia i jej stopa zyciowa po rozwodzie znacznie spadla to by jeszcze dostala drugie tyle na siebie :P Ale jej sie nie chce po sadach ciagnac


    mam 600zl bo w maju tamtego roku go podnosilam z 450zl

    km5szbmhj06ctvox.png

    gwn9018.png
  • KASIAG24 Autorytet
    Postów: 1424 902

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u nas w miescie taka nie bardzo sedzina od alimentow;/ jest za ojcami;/

    km5szbmhj06ctvox.png

    gwn9018.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2015, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KASIAG24 wrote:
    ciri to zeznanie bylo a 2014 rok kiedy on mial widzenia przyznane... gereralnie skomplikowane jedyn e co ma kape to podobno sie rozliczyl wspoln ie ze mna w innym miescie i mnie wzywano niedaqwno do us w celu wyjkasnienia dlaczego sie rozliczylam podwojnie wiec wyjasnilam ze nie zyje z mezem od stycznia 2014 i nic o tym nie wiem nic nie podpisywalam, napisalam oswiadczenie, i pewnie jego sciagaja :D
    O to moja mama miala podobnie, rodzice po rozdzielnosci majatkowej na rok przed rozwodem... noo i tak ostateczny termin wysylania pitow a ojciec do mamy: a Ty pit zlozylas? Bo ja czekam az mi dasz swoj pit z pracy zeby sie rozliczyc.... a mama w smiech noo bo przy rozdzielnosci nie mozna :P WIec nie dosc ze siedzal po nocy i sam to musial zrobic to na pewno zkichal sie ze szczescia jak musial zaplacic podatek :P Bo jak z mama sie rozliczal to zawsze na zero wychodzil a przy dzieciach do przodu a tu nie dosc ze dzieci juz nie mogl to jeszcze do tego bez mamy zarobkow na wyzszy prog podatkowy wszedl

‹‹ 430 431 432 433 434 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ