Ostatni podmuch wiosny-test czerwiec, lipiec, sierpien.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyFiona88 wrote:A ja sie wyuczylam 5 lat na dwoch fakultetach i nic z tego nie mam. Nawet nie chcialam tych studiow, bo chcialam robic co innego, ale pod wplywem rodziny zrobilam cos wbrew sobie i teraz sobie pluje w brode.
ja z tych co nie pojda na cos jak ich to nie interesuje a jak ja studiow dla siebie nie znalezlam to zaczelam po szkolach policealnych szukac -
A ja chcialam isc na pedagogike, ale moja mama (nauczycielka nota bene) odwiodla mnie od tego pomyslu z roznych wzgledow, a ja przez to nie wiedzialam co studiowac innego i bez sensu przestudiowalam 5 lat, bo te kierunki i tak mi sie do niczego nie przydadza, choc byly interesujace dla mnie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2015, 12:18
[/url] -
nick nieaktualny
-
ciri22 wrote:A jakie masz kierunki? moze powinnas zrobic roczna pedagogike i wlasnie tego sprobowac nauczac co studiowalas?
Studiowalam socjologie z glownym nakierowaniem na zarzadzanie zasobami ludzkimi i turystyke - myslalam o otwarciu swojego biura podrozy, ale akurat wtedy pojawil sie boom na takie biura wlasnie...
A w miedzyczasie pracowalam w dobrej firmie najpierw jako administrator, a potem zaczelam nauke na nowe stanowisko (zwiazane ze sprzedaza), ale poznalam Meza i wyjechalam z kraju.
Moim marzeniem bylo nauczanie w klasach poczatkowych...[/url] -
nick nieaktualny
-
ciri22 wrote:Noo to co Ci szkodzi? moze to wlasnie jest to czemu teraz musisz sie poswiecic Pamietaj na nauke i spelnianie marzen nigdy nie jest za pozno
Wiem, wlasnie przygladam sie roznym opcjom tutaj. Juz mi proponowali prace w szkole jako lektorce angielskiego, ale brak mi wyksztalcenia w tym kierunku i przez to nie moga mnie zatrudnic. Dlatego mysle albo o kursie, albo dostudiowaniu wlasnie.[/url] -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyUrlop zaplanowany na zakupach i słodkim lenistwie. Zrobimy też porządek przed świętami w szafkach i szafach
Ja mam wykształcenie farmaceutyczne a przez całą szkołę średnią byłam w klasie dziennikarskiej i teraz pracuje w czymś podobnym bo apteki już mam dosyćciri22 lubi tę wiadomość
-
ciri22 wrote:To rob kurs zeby zaczac pracowac, a studia zawsze zaocznie mozna robic pozniej naprawde warto szczegolnie ze Ci proponowali
Ta propozycja wlasnie najbardziej mnie do tego popycha, wiec kto wie. Na razie wszystko sie ciegnie przez moje leczenie, bo kto bedzie mnie wypuszczal na badania itp jak tylko zaczne prace...[/url] -
nick nieaktualnyO widzisz Noo to tez plan jest na urlop, ja weekend cos czuje bede miala zapieprz bo dzis przyszla komoda wiec bedzie balagan i halas i w ogole duuuuzo do roboty. ale zobaczymy co i jak...
A to farmakologia nie fajna bo??
Ja o medycynie myslalam a bylam w klasie humanistycznej ale dlatego ze to byla klasa teatralna -
Niunqa wrote:Urlop zaplanowany na zakupach i słodkim lenistwie. Zrobimy też porządek przed świętami w szafkach i szafach
Ja mam wykształcenie farmaceutyczne a przez całą szkołę średnią byłam w klasie dziennikarskiej i teraz pracuje w czymś podobnym bo apteki już mam dosyć
Niunqa ja wlasnie wczoraj robilam porzadek w szafie, a dokladniej przekladalam letnie rzeczy wyzej, a jesienno-zimowe nizej niestety[/url] -
nick nieaktualnyFiona88 wrote:Ta propozycja wlasnie najbardziej mnie do tego popycha, wiec kto wie. Na razie wszystko sie ciegnie przez moje leczenie, bo kto bedzie mnie wypuszczal na badania itp jak tylko zaczne prace...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWiesz co ja jestem mega nie wymiarowa I nie mam po prostu od kogo, ciotka mi chciala dac ale ja mam grube nogi a wiekszosc dziewczyn to albo patyki wysokie i chude albo juz okraglejsze wszedzie, wiec probowaly ale niestety nic na mnie nie wchodzi albo jest 10 razy da duze i nie liczymy brzucha
-
ciri22 wrote:Wiesz co ja jestem mega nie wymiarowa I nie mam po prostu od kogo, ciotka mi chciala dac ale ja mam grube nogi a wiekszosc dziewczyn to albo patyki wysokie i chude albo juz okraglejsze wszedzie, wiec probowaly ale niestety nic na mnie nie wchodzi albo jest 10 razy da duze i nie liczymy brzucha
No to pewnie trzeba bedzie cos kupic, bo innego rozwiazania nie widze[/url] -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCiri, w farmacji przepracowałam kilka lat. Duża odpowiedzialność, ciągle na nogach. Potem przeszłam do pracy w klinikach medycznych, ale mnie zawsze ciągnęło do dziennikarstwa. I tak się zaczęła ta przygoda już kilka lat temu
Poza tym jestem trochę wykreślona z zawodu bo nie mogę już tyle ustać i się schylać po udarach.
Ja teraz chyba w wknd pojadę własnie na zakupy -
nick nieaktualnyNoo wiem wiem juz nie chodzilo mi o kwestie Twoje zdrowotne tylko tak po prostu Noo to stanie na nogach i te starsze panie, wiecie czasem to po prostu jak stoje w aptece i te pamie biedne licza te monetki i tyle placa za te leki to plakac mi sie chce, ale z drugiej stony jak pracowalam w sklepie i przychodzily takie staruszeczki i dla meza kupowaly kurtke za 500zl to mi przechodzilo, choc ktos mi tlumaczyl kiedys ze to ludzie czasow prl ze wtedy wyrobili sobie emeryture znajomosciami i ze to sa dwa rozne swiaty...
Ja to na razie zakupow nie robie ale moj kosztorys wyprawki z dnia na dzien sie zmienia. -
Efendis - mnie bolały jajniki chyba przez 1,5 tygodnia od pozytywnego testu. W taki sam sposób jak po owulacji. Potem przeszło, a z kilka dni temu zaczęłam w inny sposób czuć podbrzusze, nigdy niczego takiego wcześniej nie doświadczyłam.
Ja, jak wiecie jestem nauczycielką, ale chciałabym być położną. Dwa lata temu zastanawiałam się nawet nad rozpoczęciem studiów, ale przerosła mnie papierologia i dziura w systemie zwiazana z maturami. Może wrócę do tematu po 30 Albo najpierw zostanę doulą?