Ostatni podmuch wiosny-test czerwiec, lipiec, sierpien.
-
WIADOMOŚĆ
-
No właśnie prezent świąteczny dla dziewczyny szwagra ale nie wiem czy jej dam. Mieliśmy ustalony limit na prezenty 50 zl g każdy kupuje jednej osobie a te kolczyki nie wyglądają jakby kosztowały nawet 20 a dalam w sumie 70:/ nie chce żeby coś se pomyślała. . .
-
Klaudia N. wrote:No właśnie prezent świąteczny dla dziewczyny szwagra ale nie wiem czy jej dam. Mieliśmy ustalony limit na prezenty 50 zl g każdy kupuje jednej osobie a te kolczyki nie wyglądają jakby kosztowały nawet 20 a dalam w sumie 70:/ nie chce żeby coś se pomyślała. . .
Moim zdaniem wyglądają ładnie Nie przeszkadza, że są spłaszczone z jednej strony.
Może nie jestem obiektywna, bo kiedyś robiłam biżuterię z żywicy i mam sentyment
Jak tam się macie dziewczyny?
Ja powoli muszę zacząć myśleć nad prezentami - kupować uwielbiam, ale żeby wpaść na to, co komu, to już gorzej. Muszę wytężyć moje szare komórki, żeby nie dać się zwieść świątecznym pułapkom
-
No dlatego wlasnie wymyslilismy w zeszlym roku system losowania mniej wymyslania i mniej wydatkow:) i kazdy ma jeden prezent i jest tak sprawiedliwie jakos:)
alicjaaaa lubi tę wiadomość
-
Klaudia N. wrote:bardzo dobrze! cos czuje ze na wizycie bedzie cos widac:)
Już nie mogę się doczekać
W sumie skoro w sobotę wynosiła prawie 1000, to jutro przy takim wzroście powinna być ponad 2000
Kochane, zostawiam Wam wiadro wirusów! Rozsiewam, gdzie mogę! Zarażajcie się jak najszybciej :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2015, 20:13
M@linka lubi tę wiadomość
-
Ja już po drugiej wizycie w Gamecie w Gdyni, wyniki mamy oboje rewelacyjne, ale coś się dziwnego ostatnio dzieje z moją owulacją, od kiedy mierze temperaturę a to już ponad rok zawsze miałam skok i pokrywało się to z monitoringiem że owulacja była, w październiku brak skoku, brak śluzu, brak bólu piersi więc owulacji nie było...ok zdarza się, w listopadzie ładny skok, na wizycie w Gamecie gin potwierdził, że owulacja była, teraz mamy grudzień, 15 dzień cyklu, skoku brak gdzie zawsze już był, temperatura bardzo niska jak na mnie, gin nie widzi dominującego pęcherzyka więc nie wiadomo, ale ja już miałam płodny śluz więc jestem pewna że owulacja nie wystąpi, za tydzień mam znów przyjechać by to sprawdzić ale nie wiem po co bo wiem że nie będzie owulacji..
Kurde jestem zdezorientowana, akurat kiedy zaczęłam leczenie w klinice to mam cykl bezowulacyjny już drugi w październiku i teraz, dlaczego nie mam owulacji?? Co mogło mi się pochrzanić skoro zawsze była??
Lekarz stwierdził że może to przyczyna nie zajścia...tłumacze mu że pierwszy raz mi się takie coś zdarza więc na pewno nie jest to przyczyna bo miałam monitoringi i skoki temp. i owulacja zawsze była. Wątpię by mi się przesunęła, bo miałam już szczyt śluzu więc raczej cykl do dupy. Nie wiem co mogło mi się pochrzanić..
-
mkl wrote:Ja już po drugiej wizycie w Gamecie w Gdyni, wyniki mamy oboje rewelacyjne, ale coś się dziwnego ostatnio dzieje z moją owulacją, od kiedy mierze temperaturę a to już ponad rok zawsze miałam skok i pokrywało się to z monitoringiem że owulacja była, w październiku brak skoku, brak śluzu, brak bólu piersi więc owulacji nie było...ok zdarza się, w listopadzie ładny skok, na wizycie w Gamecie gin potwierdził, że owulacja była, teraz mamy grudzień, 15 dzień cyklu, skoku brak gdzie zawsze już był, temperatura bardzo niska jak na mnie, gin nie widzi dominującego pęcherzyka więc nie wiadomo, ale ja już miałam płodny śluz więc jestem pewna że owulacja nie wystąpi, za tydzień mam znów przyjechać by to sprawdzić ale nie wiem po co bo wiem że nie będzie owulacji..
Kurde jestem zdezorientowana, akurat kiedy zaczęłam leczenie w klinice to mam cykl bezowulacyjny już drugi w październiku i teraz, dlaczego nie mam owulacji?? Co mogło mi się pochrzanić skoro zawsze była??
Lekarz stwierdził że może to przyczyna nie zajścia...tłumacze mu że pierwszy raz mi się takie coś zdarza więc na pewno nie jest to przyczyna bo miałam monitoringi i skoki temp. i owulacja zawsze była. Wątpię by mi się przesunęła, bo miałam już szczyt śluzu więc raczej cykl do dupy. Nie wiem co mogło mi się pochrzanić..
Mkl, przede wszystkim gratuluję wspaniałych wyników :* To już więcej niż połowa sukcesu
Może te problemy, to wina stresu? Przemęczenia? A może lekarz przegapił owu? Wiem, że dziewczyny na OF miały już takie sytuacje, że lekarz potwierdził brak owulacji, a cykl okazał się być szczęśliwym
-
Alicja, wiem że takie przypadki były ale dziewczyny wtedy miały skoki temperatury, a jak nie ma skonu ani dominującego pęcherzyka to dupa, mam 3 pęcherzyki w lewym jajniku ale żaden dominujący, trzy następne dni wszystko rozstrzygną, bo ja już na podstawie temperatury będę wiedzieć. Ech nie wiem tylko dlaczego mam prawdopodobnie bezowulacyjny...zawsze było ok jak jak przychodzi co do czego to zaczyna się chrzanić;p
-
Alicjaaa gratulacje:)
A Kofeinka nie urodziła wcale przecież to za wcześnie, zarówno ona jak i Emilka mają się świetnie ale w dwupakualicjaaaa lubi tę wiadomość
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Wykres na Belly?IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
nick nieaktualny