Październikowe starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękuję za odpowiedzi póki się nie wyleczye dajemy na wstrzymanie, więc dopiero w następnym cyklu będziemy się starać. Teraz tak pytam kontrolnie żeby na przyszłość wiedzieć i porównać cykle a test robiłam dziś około 17. Troszkę dziwnie, bo kilka dni miałam rozciągliwy śluz, a dziś pierwszy raz szyjka wysoko otwarta miękka, test prawie już pozytywny, jajnik boli ale za to śluz zrobił się lepki ma któraś z Was tak?
Wszystkim życzę spokojnej nocki i II kreseczek oczywiście
-
Ania24 wrote:Martika ja pewnie będę się dalej starała w listopadzie:( bo czuję że raczej się nie udało w tym miesiącu
Aniu, ale to przecież za wcześnie na takie negatywne nastawienie. Nos do góry. Piękna owulacja, przed. To musi zakończyć się zieloną kropką -
Morwa wrote:Przy PCOS stosunek LH : FSH jest powyżej 1,5 a u mnie wychodzi 0,5 a poniżej 0,6 niewydolnosc przysadki ..
Ups, sorki, zamiast obliczyc to ja na oko porownalam25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
believe wrote:Widać, że poszybowała w górę
U Ciebie tez slicznie odbila oby tak dalej!!!
Mama mi wyslala moje wyniki
Testosteron 0,918 ng/ml (norma 0,200 - 1,000)
Prolaktyna 20,66 ng/ml (norma 4,79 - 23,30)
Nie jest kolorowo Chociaz w normie to na wyzszym poziomie. Ciekawe czy sa do zbicia i czy nie za wysokie na starania
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
Morwa,shewolf ja sie nie znam, nie podpowiem
triss trzymaj kciuki, serduszkujcie, bo testujemy razem, to musi sie obydwu nam udac
Zetka ja z testai tez zaczynam dopiero wiec nie pomoge, od 3 dni mam zaledwie cien cienia.... nawet wydaje mi sie ze dzis slabsza od tej 2 dni temu.... wiec u mnie albo cos nie tak, albo idzie ovu malymi krokami
dziewczyny udanego weekendu, u mnie jutro Halloween Party wiec moge zaginac w akcji
Buziai :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2014, 22:30
-
martika wrote:She Wolf, dobrze,że wyniki w normach się mieszczą.
Belive, Twoja temperatura cud miód
Ja właśnie pokroiłam moje własnoręcznie zrobione batony musli i idę spać. Dobrej nocy dziewczyny, kogo tam nie będzie to dobrego weekendu:)
Oby to był znak mi podoba się za to Twój wykres - idealny! Wiem, że u Ciebie tak to zazwyczaj wygląda, dlatego bardzo się dziwię, że już wcześniej nie było zielonej kropki na końcu. Mam nadzieję, że ten wykres będzie ostatnim -
No to dziewczynki, chyba czas sie przenisc na listopad?
Milego weekendu i zielonosci tym co testuja w nowym miesiacu :*25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
nick nieaktualnyCześć Dziewczyny przyszłam Wam kolejny raz popsuć humory U mnie niestety cykl zakończył się porażką na całej linii . We wtorek po kilku dniach lekkich plamień zaczęłam wieczorkiem mocniej krwawić zrobiłam w między czasie test i wyszedł pozytywny zaczełam wierzyć w wynik bety i pojechaliśmy z mężem do szpitala . Przyjęli mnie , zrobili badanie krwi bo nie bardzo chcieli z początku wierzyć wysiedzieliśmy się kilka godzin po czym wzięli mnie na usg ... Pęcherzyka brak ale przyrost bety do 12.74 . Doktorek stwierdził poronienie trwające i wysłał mnie do domu . Dostałam tylko leki rozkurczowe zastrzyk przeciw zakrzepowy i antybiotyk ... Mam wrócić na usg za 2 tygodnie . Zalamałam się . Dzisiaj już trochę lepiej i choć udzielam się też na innym wątku radość trwa chwile potem wracają te cholerne myśli , dlaczego znowu my W przychodni jak na angielskie standardy potraktowali mnie w końcu poważnie zlecone mam bardzo dużo badań także od dzisiaj już się zaczęłam kłuć , czekanie na wyniki to będzie horror bo caly czas najgorsze krążą myśli . Do tego wysłali w końcu papiery do kliniki niepłodności , gdzie mamy szansę otrzymać większą pomoc . Jest na nhs chociaż tyle . Na termin będziemy czekali około 10 tygodni ... Nie wiem co mogę tutaj dopisać ogólnie odpuszczamy na razie starania . Muszę zrobić wszystkie badania krwi i ta kolposkopia . Potem będziemy myśleć co dalej czy czekać na spotkanie w klinice czy się starać dalej ... Trochę nas to kosztuje (stresu i nerwow) i boję się że popsuje się coś między nami ... Mój mąż bardzo to przeżył widzę to do tej pory chociaż jest bardzo czuły i troskliwy , wiem że w środku rozwalają go emocje ... Dzisiaj miało być fajnie film gadka szmatka to zadzwonili z pracy że włamanie mieli no i jako head cheaf musiał jechać dlatego wlazłam tutaj bo miałam to napisać rano ....
Morwa kochana nie martw się tak bardzo ... z tego co u Ciebie widzę naprawdę wynikow nie masz złych wierz mi że widziałam gorsze... Sprawdź progesteron tak samo , bo słyszałam że stosunek lh do fsh obniża się przy niewydolności ciałka żółtego (przez co jest obniżony progesteron) na pewno nie jest to żaden guz (fsh się obniża) ani pcos bo wtedy stosunek wzrasta od 1,5 do 2 . Trzymam mocno kciuki a najlepiej to nic nie analizuj tylko do lekarza i niech on diagnozuje prolaktyna lekko do zbicia
Martika cierpliwa jesteś w tym miesiącu normalnie już bym robiła po 3 testy dziennie dawaj batona
Pepitka gratyluje kolejna ciężarowo
She wolf nie masz złych wynikow , prolaktyna lekko do zbicia bo przy staraniach powinna być niższa ale nie jest źle nie smutaj :*
Ania ty tak nie przeżywaj wszystkiego bo zwariujesz jak ja spojrz ja już jestem krejzol totalny :o ... będzie dobrze uda się !!! trzymam mocno kciuka :*
Believe ty już też co raz bliżej testowania ... zaciskam kciuki
i za całą restzę też trzymam :* :* :* najlepiej to mi skróta dajcie bo ja jestem grubo w tyle ....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2014, 00:34
-
believe wrote:Oby to był znak mi podoba się za to Twój wykres - idealny! Wiem, że u Ciebie tak to zazwyczaj wygląda, dlatego bardzo się dziwię, że już wcześniej nie było zielonej kropki na końcu. Mam nadzieję, że ten wykres będzie ostatnim
Dziękuję, bardzo bym chciała -
Staraczka! Jak dobrze, że wróciłaś, naprawdę sporo o Tobie myślałam i martwiłam się. Bardzo mi przykro z powodu tego co przeżyłaś, wiem, że to nie jest łatwe. Dobrze, że teraz solidniej się Wami zajmą i że porobisz wszystkie badania. Ta sytuacja na pewno będzie do Was wracać i może albo Was zniszczyć, albo wzmocnić na całe życie. Nie chodzi o rozdrapywanie ran, ale nie bójcie się o tym rozmawiać, wylewać swoje żale, a nawet razem płakać i buntować się. Jeśli to teraz stłumicie to kiedyś to wybuchnie więc naprawdę lepiej to razem przepracować. Przytulam mocno i mam nadzieję, że teraz już będzie tylko lepiej :*
25staraczka25 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Staraczka ciesze sie ze wrocilas. Nic nie bede dodawac, bo juz Ci napisalam wczesniej. Po prostu zostan z nami i informuj nas co i jak z wynikami :*
Isana - gratulacje. Spokojnych 9 m-cy.
Juz teraz powaznie ide na listopad :*
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty