Październikowe starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Im szybciej tym lepiej, widzę też, że miesiączka trwa u Ciebie w górnej granicy normy pod względem długości i jest dość intensywna, to też przyczyna tarczycy, mi po tym miesiącu leczenia zmienił się okres, jest dużo mniej intensywny i mam nadzieję, że plamienia nie będą się przeciągać, bo wcześniej miałam z tym problem.
-
dziewczyny jak to jest z ta temp. przed owulajca i ze śluzem.
Temp. u mnie idzie w góre śluzu brak a od kilku dni bolą mnie jajniki. wczoraj test owu wyszedł negatywny ( bardzo blada kreska ) Możecie zerknać na mój wykres ? -
Usia takie w górę to nie w górę, skok musi być o 0,2, temperatura może lekko wzrastać już przed jeśli ośrodek termoregulacji jest czuły bo hormon powolutku przyrasta już w czasie gdy pęcherzyk rośnie, ale na temperaturę ma wpływ wiele rzeczy, długość snu, alkohol dzień wcześniej czy nawet temperatura otoczenia, takie wzrosty co u Ciebie to normalne, jeszcze jesteś przed owu.
Morwa życzę Ci tego;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2014, 14:08
-
martika wrote:Usia takie w górę to nie w górę, skok musi być o 0,2, temperatura może lekko wzrastać już przed jeśli ośrodek termoregulacji jest czuły bo hormon powolutku przyrasta już w czasie gdy pęcherzyk rośnie, ale na temperaturę ma wpływ wiele rzeczy, długość snu, alkohol dzień wcześniej czy nawet temperatura otoczenia, takie wzrosty co u Ciebie to normalne, jeszcze jesteś przed owu.
Morwa życzę Ci tego;)
Dziekuje De fakto to mój pierwszy cykl z testami owu i z mierzeniem temp. od poczatku cyklu, wiec z ta temp. jeszcze nie wiedziałam co i jak :* -
nick nieaktualny
-
25staraczka25 wrote:Cichutko tu dzisiaj .... Mnie dołuje pogoda ... zimno , wieje , leje tragedia a jeszcze 2 godziny temu piękne słońce uwielbiam okres jesienno-zimowy
w Norwegii to samo i do tego migrena ciąg dalszy... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczynki ja polecam w okresie owulacyjnym jeść po kilka plasterków świeżego ananasa. Podobno ma w sobie jakiś enzym czy coś który pomaga w zagnieżdzeniu. Mojej siostrze się udało wlaśnie w 2 cyklach z ananasem. Niestety pierszą ciążę poroniła zaraz na początku, kilka dni po pozytywnym teście (to był criotransfer - in vitro) a w kolejną zaszła zaraz w następnym miesiącu naturalnie a wcześniej miała 3 próby in vitro które się nie udały.
-
25staraczka25 wrote:współczuję Usia .... Najgorsze , że mój mąż w pracy aż do 23:30 . Nie cierpię siedzieć sama w domu .... plątam się jak walnięta , już zaczynam gadać do siebie i co chwila wchodzę na to ovu chyba każe mężowi zablokować komputer
Jednak mąż jest idealnym lekarstwem na ból głowy
Ale powiem Ci że ovu na prawdę uzależnia, przeglądanie tematów, wykresów itp.25staraczka25, gigsa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMorwa wrote:A z tym ananasem aż sama spróbuję jak się powinno go jeść jeszcze przed owu a potem po przez ile dni?
Morwa wystarczy 1-2 dni przed owulacją i można jeść tak ze 4 dni. Moja siostra np jadła tylko 2 dni, ale wiedziała kiedy będzie mieć owulkę bo była na monitoringu. NO ale to nie tylko Jej pomógł, jest wiele dziewczyn na forum które jadły i też zaciążyły